Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy dzieci dają szczęście?

Polecane posty

Gość gość
Mnie daja szczescie i mysle,ze wiekszosci ludzi tez, inaczej nie mowiono by o milosci matki do dziecka niezaleznej od sytuacji zawsze trwalej, w kazdym przypadku. Oczywiscie sa wyjątki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech kazdy uważa co robi za słuszne i nikt nikomu nie wchodzi w zycie z buciorami. Cześciej słysze dokuczanie ze strony dzietnych w stronę bezdzietnych z wyboru, niz odwrotnie, wiec nie pytajcie złośliwie kiedy dzieci, bo to jedyne szczescie. Akurat nie. Szczęściem moze byc dla kogos zycie bez potomstwa, bo wykorzysta je inaczej. Nie kazdy musi miec i chcieć tych dzieci. Niestety wiele ludzi nie nadaje sie do rodzicielstwa, ale maja te dzieci, bo "tak trzeba", "bo tylko wtedy jest sie rodzina", bo - o zgrozo, "kobieta, ktora nie urodziła, to nie kobieta":o i takie mądrości słyszy sie co najgorsze od młodych ludzi:o dajcie żyć, niech maja co chcą, niech nie maja co nie chcą i niech nikt nikomu nie dokucza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci to ogromna odpowiedzialność ale i wielka radość i szczęście. Tak to odczuwam, mamą jestem ponad 16 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam sie z postem wyzej. Wychowanie dziecka to odpowiedzialnosc, praca, ale jak sie ja dobrze wykona, to sa efekty, radośc i satysfakcja. Sukces w kazdej dziedzinie to troche szcescia (w tym wypadku geny ) a reszta to praca.Warto sie przyłozyc, zwlaszca dla kogos, kogo sie kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18;05 Ty się chyba na jakieś zapadł ej prowincji wychowalas,jeśli ludzie bezdzietni kojarzą ci się z patologia. Ja dzieci nie mam bo tak mi się życie ułożyło. I z racji wieku mieć nie będę. Patologia nie jestem, zrzeda tez nie,psychiczną wariatka tez nie. Staram się być dobra ciocia dla dzieci w rodzinie :-) A i w swoim otoczeniu mam normalne bezdzietne małżeństwa, które dzieci mieć nie mogły. Znam 2 samotne kobiety które są wspaniałymi nauczycielami bardzo oddane swojej pracy. Znam kobietę bezdzietna która z mezrm ma dobrą sytuację materialną i pomagają finansowo i nie tylko dzieciom jej brata ,bo tam gromadka jest a przed 500 plus różnie z kasa bywało. Znam też ojców alkoholików ,którzy po pracy wracają nachalni do domów i rodzina cierpi. .. Naprawdę wąskie masz horyzonty. .. A dziecko to szczęście. Ale też nie wszystkie dzieci rodzą się zdrowe. Na moim osiedlu mieszka kobieta która ma dziecko chore. Wydaje mi się ze to autyzm.dziecko wygląda na pierwszy rzut oka na zdrowe. Ale niestety nie mówi, ciągle wyje (płaczem tego raczej nie można nazwać).nie sądzę żeby ta kobieta była szczęśliwa. Jeśli to dziecko w domu zachowuje się tak jak na ulicy to myślę że kobieta jest wykończona psychicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jednym dają, innym nie dają. Znam ludzi, którzy naprawdę szczerze żałują posiadania dzieci (choć oczywiście starają się być jak najlepszymi rodzicami), które pojawiły się bo właśnie poddali się presji społecznej "tylko z dzieckiem życie będzie pełne/szczęśliwe".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.19 Nie, nie jestem z prowincji, miasto powyżej 200 tys. mieszkańców, ale wiesz co? Znałam też bezdzietne małżeństwa, miałam takich w rodzinie ( ciocie i wujkowie) i wiesz co? Poumierali w zapomnieniu, najpierw on, później ona ( w jej przypadku było gorzej bo jej nie miał nawet kto pogrzebu zrobić). Najgorsza jest opowieść mojej babci, ktora miała trójkę swoich dzieci, i jak się jej to trzecie dziecko urodziło, to ten bezdzietny wujek i ciocia (nuby szczęśliwi ludzie) poprosili ją, żeby im to dziecko oddała, przecież ma już dwójkę, po co jej tyle dzieci... Smutne a nawet powiedziałabym żałosne... widzę tych wszystkich ludzi oczami małego dziecka i pamiętam swoje przerażenie... nie wpieraj mi więc, że nie posiadanie dzieci to coś normalnego, bo tak nie jest. Może Ty w chwili obecnej myślisz o sobie, że jesteś taka cool ( i nie twierdzę że nie) ale uswiadamiam Ci właśnie jak Cię widzą inni... przeważnie Cię żałują i uważają za " niespelniona" i nieszczęśliwa. Mam super sąsiadów około 40-stki ( małżeństwo), przyjaźnie się z nimi, nie maja dzieci, nie wiem czemu, nie pytam, jak będą chcieli to mi powiedzą. Są bardzo szczęśliwi i bardzo się kochają. Widzę też że bardzo lubią dzieci. Jest mi ich szkoda, bo wiem, że za parę lat będą samotni, jak któryś umrze pierwszy to drugi będzie sam jak palec. Więc nie mów mi o moich wąskich horyzontach, bo zapewniam Cię że widziałam i przezyłam w życiu już niejedno, wiecej niż Ty ( to na pewno) i to Ty skończ wkoncu śnić na jawie, oszukiwać siebie i resztę. Przede wszystkim nie wmawiaj mi że jestem nienormalna. Ja Ci nie wmawiam, występują w naturze takie przypadki jak Ty, ale nie oznacza to, że Twoje myślenie jest ok, a moje nie. Przekonasz się za parę lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Męczyć się x lat i tracić pieniądze, żeby miał kto pogrzeb zrobić... faktycznie, definicja "szczęścia".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś gość dziś Męczyć się x lat i tracić pieniądze, żeby miał kto pogrzeb zrobić... faktycznie, definicja "szczęścia". X lat z kims kogo sie kochato nie męka tylko przyjemniosc. A dzieci sie kocha (oprocz nielicznych wyjatków). Pieniądze? sa po to,zeby je wydawac na to, co sie chce. Nikt nikogo nie zmusza do wydawania na dzieci, ludziom sparwia to przyjemnosc. Pogrzeb faktycznie mi wisi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ale czy do ciebie nie dociera, że jeśli ktoś tych dzieci nie chciał mieć, nie lubi, to to będzie dla niego męczarnia? Stracone lata poświęceń. Tobie się wydaje, że jeśli ktoś nie ma dzieci, to musi żałować. Wcale nie musi, to tylko twój punkt widzenia bo ty akurat dzieci chciałas. Za to ten ktoś może żałować, jakby te dzieci miał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś gość dziś Ale czy do ciebie nie dociera, że jeśli ktoś tych dzieci nie chciał mieć, nie lubi, to to będzie dla niego męczarnia? Stracone lata poświęceń. Tobie się wydaje, że jeśli ktoś nie ma dzieci, to musi żałować. Wcale nie musi, to tylko twój punkt widzenia bo ty akurat dzieci chciałas. Za to ten ktoś może żałować, jakby te dzieci miał. xx Przeczytaj uwaznie moj post. A takze swój"Męczyć się x lat i tracić pieniądze, żeby miał kto pogrzeb zrobić... faktycznie, definicja "szczęścia"..Nie piszesz, ze chodzi o kogos , kto dzieci nie chcial, tylko uogólniasz, ze to męka i strata pieniędzy. Mnie jest dokładnie wszystko jedno, czy ktos ma dzieci, czy nie , jego sparwa. Wypowiadam sie w swoim imieniu i nie chce, zeby to ktos robil to za mnie . Dla mnie to ani meka, ani strata pieniedzy.P.S. nie mam nic wspolnego z postem 23.10.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdenerwowany gosc
Dlaczego zj****e polaczki musza sie dowalac do czyjegos zycia-w tym wypadku-do T.Mackiewicza.Facet zyl jak chcial i zmarl i odpieprzcie sie od niego i jego zwiazkow z jego dziecmi gdyz jest i byla to tylko JEGO PRYWATNA SPRAWA polska pieprzona patologio Na calym swiecie nie ma tak durnych i msciwych ludzi jak zj****e polaczkowo, zamkniete w swiecie 500 +,rodzenia dzieci i wpieprzaniu sie innym ludziom w zycie,kretynko od posta o Mackiewiczu dam ci dobra rade-zezryj konserwe z Biedronki,popij Zubrem i zamknij ryj i wypowiadaj sie tylko na temat wlasnych spraw!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy zauważyłeś że o Mackiewiczu post u o tym że przez dzieci nie był szczęśliwy napisał przeciwnik posiadania dzieci ( czyli ktoś taki jak Ty) kto raczej nie jest zwolennikiem 500+, więc Twoja wypowiedź jest z d**y.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tobie wisi nie tylko własny pogrzeb, ale wszystko dookoła. Jesteś toksycznym człowiekiem. Właśnie takich " chowają" w grobach z napisem NN. Oczywiście mam nadzieję że w przyszłości nie podzielę takiego losu, bo czasem nawet jak się miało dzieci to się tak skończyło. Bardziej chodzi o to jakim się było człowiekiem dla innych... z pewnością jak się ma wyj****e na wszystko jak Ty i do tego jedynym argumentem jest agresja ( jak u ciebie) to jest na to duża szansa, ale oczywiście można być dobrym człowiekiem i też tak skończyć. Życie to loteria a ciebie boli bo nie masz argumentów, oprócz tego że nie chcesz że to twój wybór, napisz o korzyściach jakie z tego płyną, wymień punkt po punkcie, co zyskujesz yym, że nie masz dzieciaków. Chcemy Cię bliżej i lepiej poznać kochanie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mackiewicz był spoko. Mało jest takich ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko zadajesz takie pytanie, że odp wymaga uzupełnienia. Dzieci owszem dają radość, ALE i utrapienie. Dzieci dają szczęście jeśli są zrobione z właściwą osobą tzn. zrodzone z takiej serio miłości inaczej jest tak, że dziecko się kocha, ale miłość jest podszyta gryzącym żalem. Dziecko daje szczęście jeśli matka wyszumiała się już w życiu. Dziecko daje szczęście jeśli matka nie ma w sobie natury włóczykija i obieżyświata, jeśli jest z natury raczej domatorką inaczej będzie się czuć uwiązana i sfrustrowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, szczegolnie wtedy jak w szkole wpadna w towarzystwo alkoholikow, cpunow i palaczy, same zaczna pic, cpac****alic i znienawidza nauke i rodzicow. :D chyba tu pisza same bezdzietne debilki z wypranymi przez tv mozgami marzace o rozdartym bachorze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo gdy staną się takim dziadyga jak ty. Wtedy rzeczywiście dziecko staje się jedynie garbem i utrapieniem... Na aborcję za późno a zabić nie zabijesz bo jednak to twoje a i kara czeka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto ma pszczoły ten ma miód, kto ma dzieci ten ma smród. Małe dzieci mały kłopot, duże dzieci duży kłopot. Małe dzieci nie daja spać, a duże nie daja żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość wczoraj Powiem tak, wszyscy ktorzy uważają że dzieci niszczą życie... dorastalam w rodzinie gdzie była nas trójka rodzeństwa, rodzice nie byli jacyś zamożni, ale mieli wielu znajomych, z dziećmi i takich bez dzieci. Wiecie czego się całe życie naogladalam??? Patologiczni znajomi, sąsiedzi to byli ZAWSZE ludzie, ktorzy nie mieli dzieci. Albo byli samotnymi pijaczkami, albo starymi, psychicznie chorymi pannami. Wszyscy uczciwi i poczciwi ludzie zakładali rodziny, mieli dzieci. Dlatego uważam że nie mieć dzieci ( dla mnie osobiście) to porażka. A to że życie nie jest lekkie, z dziećmi czy bez nich, to każdy wie. Ja czekam właśnie na swoje drugie. Pozdrawiam." Przykro mi to stwierdzić ale wszytkie patologie które ja zam są dzietne :( i strasznie się patrzy na te pozapuszczane dzieci.... Znam może jednego Pana ale on nie ma żony i jest alkoholikiem za to rodzin z dziećmi żyjących q patologii znam ogrom. Więc twoja teoria jest bzdurna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:10 a twoi rodzice to też z patologii?? Kto normalny pokazuje dziecku takie obrazy? Wywołała to jakiś uraz w twojej głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość dziś Tobie wisi nie tylko własny pogrzeb, ale wszystko dookoła. Jesteś toksycznym człowiekiem. Właśnie takich " chowają" w grobach z napisem NN. Oczywiście mam nadzieję że w przyszłości nie podzielę takiego losu, bo czasem nawet jak się miało dzieci to się tak skończyło. Bardziej chodzi o to jakim się było człowiekiem dla innych... z pewnością jak się ma wyj****e na wszystko jak Ty i do tego jedynym argumentem jest agresja ( jak u ciebie) to jest na to duża szansa, ale oczywiście można być dobrym człowiekiem i też tak skończyć. Życie to loteria a ciebie boli bo nie masz argumentów, oprócz tego że nie chcesz że to twój wybór, napisz o korzyściach jakie z tego płyną, wymień punkt po punkcie, co zyskujesz yym, że nie masz dzieciaków. Chcemy Cię bliżej i lepiej poznać kochanie usmiech.gif" Ty serio masz coś z głową.... Szkoda tych twoich dzieci, jeśli przekażesz im swoje mądrości życiowe nic z nich nie będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytanie brzmi"czy dzieci dają szczęście? ". Co na temacie robią osoby bezdzietne? Jak można odpowiedzieć na to pytanie nie mając dzieci i nie wiedząc, czy one dały by szczęście, czy nie?? Chyba te bezdzietne nie umia czytać ze zrozumieniem tekstu, skoro się wypowiadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz beznadzietne patolki na temacie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A ty musiałabyś np. zjechać pół świata, żeby wiedzieć, że ci to nie daje szczęścia czy może jednak podróże cię w ogóle nie kręcą i wiesz, że tylko byś się wymęczyła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
08.02 Glypi przykład. Nie każda podróż męczy. Można jechać all inclusive, jak nie lubi się zwiedzać. Mozna dobrać podróż do własnych upodobań. Jeżeli nie pojedziesz, nie mozesz wiedzieć, czy lubić jeździć po świecie, czy nie. Tak samo jak z prawem jazdy. Ile kobiet mówi, że im niepotrzebne, że nie lubią prowadzić, ale jak potrzeba i zrobią prawko, to życia bez prawka i bez auta sobie już nie wyobrażają. Tak samo z dzieckiem. Dopiero jak się je ma, można mówić, czy daje mi ono szczęście, czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wspomnisz moje slowa pajacu. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A jak nie daje to co? Gdzie można zwrócić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
08.43 Domy dziecka pełne dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Aha... no to faktycznie nic, tylko dzieci rodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×