Gość gość Napisano Wrzesień 28, 2018 Witajcie, mam pewien kłopot i wątpliwość, dlatego piszę. W szkole jest pewien chłopak o rok starszy. Od jakiś dwóch tygodni wzajemnie na siebie zerkamy. To znaczy spodobał mi się i zaczęłam na niego spoglądać przy najbliższej okazji, a nawet nie kontroluje moich spojrzeń w jego kierunku. On czesto chodzi po szkole z dwoma kolegami. Wchodząc dziś po schodach on szedł klasy i czułam na sobie jego wzrok. Spojrzałam na niego i patrzył prosto w moje oczy, a ja w niego. Dziwnie sie czuje, jakby jego wzrok był taki jakiś wymagający. Czy on sprawdza, czy ja się na niego patrzę, czy bawi się w rzucanie spojrzeń Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach