dlaczego kobiety odczuwają potrzebę tłumaczenia się innym z braku zatrudnienia??

Przecież Ci napisała jaką jest rola kobiety.

Pamiętaj zeby firanki pasowały do kanapy :) a jak nie masz firanek i nie znasz polowy sąsiadów to nie jesteś kobieta .

gość dziś Nie zauwazylam bo pisalam komentarz. Przepraszam.

gość dziś Ty msz znac WSZYTKICH sosiadow, a nie tylko polowe. Ja chyba nie jestem kobieta...

Mieszkamy pod Warszawą na osiedlu domków jednorodzinnych. Na ulicy jest raptem 8 domów i raczej się wie kto jest z którego domu. A ona nawet tego nie wiedziała bo wychodziłaa o 7 a wracała o 20. Nikt nie kaze zapamietywac calego blokowiska.

Czyli poleciałas na bogatego faceta i ładny dom. I płacisz za to swoją doooopa:)

X O!! To ma podobnie jak ja ! ( jestem kobieta) I BENG twoja historyjka o przemeczonej zaniedbanej pracownicy padla na pysk usmiech.gif xx Nie bardzo rozumiem o co ci chodzi..?? A tak na marginesie.. skoro bardzo lubisz swoja prace i nie tyrasz, nie chodzisz do niej z obowiazku tylko z przyjemnoscia.. Dlaczego cie tak boli, ze niektore kobiety nie pracuja ?

gość dziś Mam nadzieje ze wasi mezowie placa za was skladki , bo jesli nie , to niestety my ´tyramy` na pasozytow xx Co masz na mysli ? Jesli myslisz o emeryturze.. To naprawde masz nadzieje na nia ? :) Serio ? Wole zabezpieczac nasza starosc w inny sposob.

Mnie nie boli to ze niektore nie pracuja, tylko szczerze irytuje mnie to , ze te ktore nie pracuja , wysmiewaja te pracujace, irytuja mnie tez te niepracujace swoja glupota i pustostanem swojej czaszki , bo myslenie ze kazda pracujaca jest utyrana, zaniedbana i ma meza niedojde, to swiadczy o kurzym mozdzku Nie mam szacunku do ludzi o kurzym mozdzku

ość dziś "Zarabianie jest powinnoscią mezczyzny, nie kobiety. Ona może, ale nie musi. Ma inne role." xxx To jaka jest rola kobiety? Konkretnie poprosze. \xx Konkretnie ? Jestes inteligentna , wiec sie sama domyslisz :) To czego nie moze mezczyzna. To czym roznimy sie biologicznie i co nas definiuje. To jest MOJE ZDANIE. Tylko moje,nie musisz go podzielac. Mam do niego prawo, tak jak ty do swojego. Mamy wybor :) I korzystajmy z niego. Chcesz to pracuj, spelniaj sie i nie musisz byc matka.. Dokonalas wyboru, a inne kobiety dokonaly swojego. I nie tobie je krytykowac :)

gość dziś Mnie nie boli to ze niektore nie pracuja, tylko szczerze irytuje mnie to , ze te ktore nie pracuja , wysmiewaja te pracujace, irytuja mnie tez te niepracujace swoja glupota i pustostanem swojej czaszki , bo myslenie ze kazda pracujaca jest utyrana, zaniedbana i ma meza niedojde, to swiadczy o kurzym mozdzku Nie mam szacunku do ludzi o kurzym mozdzku xx Ale dokladnie to samo mozna napisac o pracujacych :) " Te ,ktore pracuja wyśmiewają te niepracujące, irytuja swoja głupota i pustostanem swojej czaszki, bo myslenie, ze kazda niepracująca jest pasozytem, zaniedbana umysłowo i ma męza niedojde tyrającego w stresujacej pracy, swiadczy o kurzym móżdżku. Nie mam szacunku do ludzi o kurzym móżdżku " :)

gość dziś A dlaczego rolą mężczyzny ma być dodatkowo praca? Czyżjego rolą nie powinno byc to czego nie może kobieta? Co do krytyki. Ja nie krytykuje, mnie bardzo złości wyśmiewanie się z osób pracujących. Bądźcie sobie paniami domu, dbajcie o to żeby firanki pasowały do kanapy, ale nie drwijcie z osób, które mają inne potrzeby i pomysł na życie.

"Konkretnie ? Jestes inteligentna , wiec sie sama domyslisz usmiech.gif To czego nie moze mezczyzna. To czym roznimy sie biologicznie i co nas definiuje. " xxx To chyba najbardziej w roli kobiety spełniają się prostytutki. W zasadzie układ polegającey na tym, że kobieta uzywa swoich aspektów biologicznych, żeby być utrzymywana przez meżczynę, również jest formą prostytucji.To jest MOJE ZDANIE. Tylko moje,nie musisz go podzielac. Mam do niego prawo, tak jak ty do swojego.

Ten temat wisi tu od kilku dni i ma ponad sto kmentarzy. Potwierdza to fakt ze kobieta bezrobotna ma.komplksy i czuje sie gorsza. I tak niestety jest. Ja teraz jestem na bezrobotnym i czuje sie jak na wakacjach. Dom blyszczy, wypasione obiady dziennie. Wiec siedze i zaczelam sie uczyc jezyka. Co wy robicie w domu? Rozwijacie tylko swoje pasje? Bycia kura domowa jest po prostu dla leni. I do tego jestescie uzaleznione od meza. Znajdzie sobie mlodsza jak wy bedziecie po 40 to jestescie w czarnej d.... Do tego zawsze moze zdqrzyc sie wypadek i wtedy martwy maz Was utrzyma? Nie wspomne o tym ze na stare lata maz moze stosowac przemoc ekonomiczna. Pochodze ze slaska gdzie byla tradycja ze kobiety zostaja w domu a mezowie pracuja. Teraz zdecydowana.wiekszosc kolezanek mojej babci i mamy zostaly bez grosza. Nawet nie maja prawa kupic majtek... I nie jest to kwestia regionu. Mezczyzni wszedzie sa tacy sami.

Niestety kury domowe nie myślą o przyszłości . Moja koleżanka ma 3 siostry. Jej matka cale życie nie pracowała . Kazda z nich pracuje bo żadna nie chce skończyć jak mama,. Ojciec ma wysoka emeryturę , robi co chce a matka nie ma nic.

gość wczoraj Nie, nie mam na mysli emerytury i na emeryture jako taka nie licze , mam na mysli składki na ubezpieczenia chorobowe, wypadkowe, zdrowotne jak zlamiesz noge kto za zlozenie tej nogi placi ? Maz twoj czy jestes zarejestrowana jako bezrobotna i placa podatnicy , czyli wedlog ciebie pracujace niezrobione meczennice

Kobietą ma tworzyć dom, dosłownie i w przenośni. Dbać o relacje, uczucia, bierze większą część wychowania dzieci na siebie, dba o to aby firanki pasowały do kanapy, żeby rodzina dobrze się odzywiala, i żeby być najlepsza laska na przyjeciuoczko.gif X Strasznie mnie ten wpis zasmucil i przerazil jednoczesnie :( Mam corke ktora wlasnie wchodzi w dorosle zycie , ma 23 lata , wynajmuje mieszkanie , studiuje w Uppsali i pracuje w jednym z tamtejszych szpitali , zawsze jej powtarzalam ze ma byc wyksztalcona , samodzielna , niezalezna , ze jej sila i jej bronia jest jej umysl a tu czytam taki wpis uprzedmiatawiajacy kobiete i sprowadzajacy do roli gluptaka wieszajacego firanki pod kanape i robiacego za dodatkowa pare spinek do mankietu u boku FACETA to i plakac mi sie chce i noz sie w kieszeni zarazem otwiera Mam nadzieje ze ta ktora napisala nie ma dzieci , bo z takim mysleniem ani syna , ani corki dobrze nie wychowa

Jeśli Twojej córce daje szczęście praca w szpitalu to niech pracuje, nikt jej nie broni. Mi szczęście daje zadbany dom i szczęśliwa rodzina. Do tego piszesz że Ty zawsze mówiłaś córce, a co mówił jej ojciec. Ps. Dlaczego jak sama dbasz o wystrój domu to jesteś gluptakiem a jak robi to "dekorator wnętrz" to automatycznie awansuje na inteligentna.

Ojciec przekazal jej te same wartosci , gdyby mial inny poglad na temat kobiet to nie bylby moim mezem Zostan dekoratorem wnetrz to zrozumiesz

Mi rodzice mówili że najważniejsza jest rodzina. Ważniejsza niż praca. Że bez rodziny praca, pieniądze jakie daje, że to wszystko nie ma sensu. I być może coś w tym jest. Sama widzisz wiele wykształconych, dobrze zarabiających kobiet bez rodziny. Czy takie życie daje im szczęście? Byc może niektórym tak, mi by nie dało.

gość dziś Zeby założyć rodzinę trzeba mieć kasy . Jak twój facet nie bedzie mógł pracować (choroba , wypadek ) to co twoje dzieci będą jadły tynk z ściany ?

Możemy przecież przyjąć że to ona nie może pracować. Jak facet był przezorny to się zabezpieczył na taka ewentualność. A czy nie może pracować z powodu choroby czy lenistwa to już inna sprawa. Mnie kiedyś niepracujace kobiety dziwily ale wiem ze jest wielu mężczyzn którzy tego chcą. Więc skoro im to pasuje.

gość wczoraj gość dziś A dlaczego rolą mężczyzny ma być dodatkowo praca? Czyżjego rolą nie powinno byc to czego nie może kobieta? xx Dodatkowa ? Dodatkowa to jest jak wraca z pracy i w domu ma posprzątac ;) On zarabia,ona stanowi codzienna opieka nad domemi dziecmi. Wychowuja razem :) Kobieta nie moze pracowac zarobkowo skoro opiekuje sie dziecmi i domem. To jest rola mężczyzyny

gość dziś gość wczoraj Nie, nie mam na mysli emerytury i na emeryture jako taka nie licze , mam na mysli składki na ubezpieczenia chorobowe, wypadkowe, zdrowotne jak zlamiesz noge kto za zlozenie tej nogi placi ? Maz twoj czy jestes zarejestrowana jako bezrobotna i placa podatnicy , czyli wedlog ciebie pracujace niezrobione meczennice xx Mąz moze dopisac zone do swojego ubezpieczenia. I mązpłaci podatki.. biedni podatnicy :P

gość dziś Ten temat wisi tu od kilku dni i ma ponad sto kmentarzy. Potwierdza to fakt ze kobieta bezrobotna ma.komplksy i czuje sie gorsza. I tak niestety jest. Ja teraz jestem na bezrobotnym i czuje sie jak na wakacjach. Dom blyszczy, wypasione obiady dziennie. Wiec siedze i zaczelam sie uczyc jezyka. Co wy robicie w domu? Rozwijacie tylko swoje pasje? Bycia kura domowa jest po prostu dla leni. I do tego jestescie uzaleznione od meza. Znajdzie sobie mlodsza jak wy bedziecie po 40 to jestescie w czarnej d.... Do tego zawsze moze zdqrzyc sie wypadek i wtedy martwy maz Was utrzyma? Nie wspomne o tym ze na stare lata maz moze stosowac przemoc ekonomiczna. Pochodze ze slaska gdzie byla tradycja ze kobiety zostaja w domu a mezowie pracuja. Teraz zdecydowana.wiekszosc kolezanek mojej babci i mamy zostaly bez grosza. Nawet nie maja prawa kupic majtek... I nie jest to kwestia regionu. Mezczyzni wszedzie sa tacy sami gość dziś Niestety kury domowe nie myślą o przyszłości . Moja koleżanka ma 3 siostry. Jej matka cale życie nie pracowała . Kazda z nich pracuje bo żadna nie chce skończyć jak mama,. Ojciec ma wysoka emeryturę , robi co chce a matka nie ma nic. xx Wiecznie te same argumenty.. Przeciez nic z tych rzeczy nie przytrafi sie kobiecie pracujacej !! W życiu ! A jakby co to ona ma swoja wypłate to 1500-2000 i bedzie zyła jak paczek w masle ;) xx To wasz probelm, ze takich wybrałyscie facetów za mężów..

Dziewczyny niepracujace, tak z reka na sercu- mężowie placa za was skladki ?

gość wczoraj Zaraz, zaraz. Było napisane, że kobiecą rolą jest to czego nie może robić facet i chodziło o bilogie. Facet nie może jedynie urodzić dzieci. Natomiast wychowywać dzieci i dbać o dom jak najbardziej może. "To jaka jest rola kobiety? Konkretnie poprosze. xx Konkretnie ? Jestes inteligentna , wiec sie sama domyslisz usmiech.gif To czego nie moze mezczyzna. To czym roznimy sie biologicznie i co nas definiuje. " Pytam więc dlaczego zyciowym zadaniem kobiety ma byc wykorzystywanie jedynie różnic bilogicznych pomiędzy mężczyzną i kobietą? A dlaczego mężczyzna musi pracować, co również może robić kobieta? Jeżeli kobieta ma być utrzymywana za to, że ma cycki i macicę to dlaczego mężczyzna nie ma być utrzymywany za to, że ma fiutka i plemniki?

gość wczoraj O matko, już widzę. Za cholere nie zrozumiałaś mojego postu. Może oprócz dbania o firanki powinnaś poćwiczyć czytanie ze zrozumieniem?

Ty leniwa k***o

gość wczoraj A nie przeszkadza ci to, że dla twojego męża rodzina nie jest w życiu najważniejsza? W końcu nie wybrał rodziny a pracę?