Synowej p. Zenka Martyniuka to się poszczęściło...

3 godziny temu, sówka1313 napisał:

A mi ona się nie podoba i na bank nie jest niewinna. 19- latka to się uczyc powinna , a nie brac za ciążę i śluby. Z tym szarpaniem jej to nie wiadomo czy prawda zresztą. On oczywiscie nie jest niewiniątkiem , ale ta panna to widac jedna z tych, co chciałą złapac bogatego na dzieciaka. 

Nie on jest bogaty, tylko jego rodzice. A jej są jeszcze bogatsi. Jak zwykle ... wiesz, a się wypowiadasz. Swoją miarą mierzysz? Też byś chciała faceta z bogatej rodziny złapać na dziecko, a tu nic z tego, bo za brzydka jesteś? Idź lizać dupę Noxelii, tylko to ci jako tako wychodzi na forum.

1 godzinę temu, Gość autorka napisał:

Współczuję Ci...w moim otoczeniu wszystkim dawali rodzice na mieszkanie na studiach i na same studia, jesli byla taka potrzeba. A nie obracam sie w srodowisku osob mega zamoznych, raczej średniaków. Ty za to pochodzisz chyba z niezłej patologii, skoro dla ciebie utrzymywanie dziecka na studiach swiadczy o jego byciu pasozytem. Nie kazdy studiuje gnomoznawstwo albo kulturoznawstwo i na wielu kierunkach trzeba sie uczyc, nie kazdy moze pracowac i uczyc sie jednoczesnie!!

Id/Io/tka to za słabe określenie na ciebie. Młody Martyniuk to rozpieszczony bachor, któremu się w dupie poprzewracało. Już to widzę jakim był pilnym studentem. Sam tatuś mówi, że go całe życie rozpieszczał i dalej to robi. Wychował sobie trutnia pasożyta i tak ma. Jako osoba pochodząca ze średniaków, powinnaś  zauważyć różnicę pomiędzy  Martyniukiem, a sobą. Głęboka patologia mówisz... ciekawe, bo jakoś moja pisownia jest lepsza od twojej. 

Po tych wypowiedziach widac kim jestescie- patolki które rodzice płodzili nie martwiąc się czy będzie za co toto wykształcic, ubrac itd i oto efekty. Dobrzy rodzice zawsze pomagają dzieciom, a jak ktos ma byc cwaniaczkiem i nierobem, to będzie nawet jesli rodzice są biedni. 19 lat i skonczona szkoła?- jsne, jesli dla kogos szczytem marzen jest skonczyc szkołę średnią. A ten facet miał juz wczesniej problemy z policją i awanturował się przy tej dziewczynie, więc po co za niego wychodziła, wiedząc jaki jest? bo jej to widocznie pasowało.

patolki

47 minut temu, sówka1313 napisał:

patolki

Wez sie ogarnij dziewucho bo albo tępa jestes albo udajesz. Co ci studia dadza???? Bedziesz miala wyryte na czole: dostane prace. Wiesz ile osob znam po studiach gdzie siedza w domu na tylku albo w sklepie sprzedaja. Nie mysl sobie ze sukcesem zyciowym jest wyzsze wyksztalcenie bo nie jedna osobe bym ci  przyprowadzila ktora wiecej w zyciu osiagnela majac zawodowke niz wyzsze patolko.

z tego małżeństwa nic nie będzie czytałam jak on się wypowiadał źle o swojej żonie że ona jest nimfomanką że chciała go złapać na dziecko i ściągała plastry antykoncepcyjne, że na ślub naciskali jego rodzice i dziadkowie szok normalnie..

11 minut temu, Wola napisał:

z tego małżeństwa nic nie będzie czytałam jak on się wypowiadał źle o swojej żonie że ona jest nimfomanką że chciała go złapać na dziecko i ściągała plastry antykoncepcyjne, że na ślub naciskali jego rodzice i dziadkowie szok normalnie..

Mogl sie pohamowac z ta wypowiedzia. Sama nie dowierzalam jak to czytalam. Rozumiem ze ludzie sie kloca ale sa jakies granice. Nie wiem tylko co on chcial tym osiagnac. Chcial sie wybielic na tle tej dziewczyny? Nie wiem. Przykre to. 

Typowy polski facet!

Nawywijać, a potem wszystko zwalić na kobietę i jej rodzinę.

Tu niby wielką miłość a przy pierwszym problemie trzeba z niej zrobić dzivke, z jej matki podła żmije, no i oczywiście "wszyscy chcą go zniszczyć" i "ja wam jeszcze pokażę".

2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Wez sie ogarnij dziewucho bo albo tępa jestes albo udajesz. Co ci studia dadza???? Bedziesz miala wyryte na czole: dostane prace. Wiesz ile osob znam po studiach gdzie siedza w domu na tylku albo w sklepie sprzedaja. Nie mysl sobie ze sukcesem zyciowym jest wyzsze wyksztalcenie bo nie jedna osobe bym ci  przyprowadzila ktora wiecej w zyciu osiagnela majac zawodowke niz wyzsze patolko.

No ja ci dziewucho nie wytłumaczę po co są studia. Dla ludzi z marginesu nie jest istotne wykształcenie. Oni jak dobiedzą do końca szkoły średniej to cud. Ale jest pokaźne grono osób które są AMBITNE, lubią poznawać świat, poszerzać wiedzę i się UCZYĆ, zamiast cały dzień  oglądać TV, wyobraź sobie w tej pustej glowie. Zresztą, co ja będę leniowi tłumaczyć.

Aha, i nie zauważyłam, żebyś jakoś wspaniale się wypowiadała, ale rozumiem że im większym ktoś jest przegrywem, tym jego poczucie wartości jest delikatniejsze i od razu się rzuca, co widać na załączonym obrazku.

Ej, laski!

To jest temat o cudownym życiu i szczęściu synowej Zenka a nie wyzywanie się która z was jest głupsza!!!

I teraz już wiadomo skąd ta wielka miłość P. Martyniukowej do Ewelinki, wspólne wycieczki do Lichenia - po prostu ona wierzyła, że synuś- balangowicz "jak się ożeni to się zmieni"; dlatego tak się zauroczyła tą dziewczyną, bo pokładała w niej nadzieję jak w zbawcy.

A tu lioa

14 minut temu, Gość Gość napisał:

No ja ci dziewucho nie wytłumaczę po co są studia. Dla ludzi z marginesu nie jest istotne wykształcenie. Oni jak dobiedzą do końca szkoły średniej to cud. Ale jest pokaźne grono osób które są AMBITNE, lubią poznawać świat, poszerzać wiedzę i się UCZYĆ, zamiast cały dzień  oglądać TV, wyobraź sobie w tej pustej glowie. Zresztą, co ja będę leniowi tłumaczyć.

Aha, i nie zauważyłam, żebyś jakoś wspaniale się wypowiadała, ale rozumiem że im większym ktoś jest przegrywem, tym jego poczucie wartości jest delikatniejsze i od razu się rzuca, co widać na załączonym obrazku.

No tak. Dla pani wykształconej, każdy, kto nie ma studiów jest z marginesu. Mało tego. Nie rozróżnia rozmówców. To ja jestem od lepszej pisowni. Patrz i czytaj uważnie: pisowni! Nie mówiłam o wyrażaniu się, tylko o pisowni. Oczywiście, że nie zauważyłaś,, bo nie potrafisz. Jesteś tak tępa, że nie zauważasz, że walisz byki interpunkcyjne, a znaki diakrytyczne się robi w całym poście, albo wcale. No, ze dwa, trzy jeszcze ujdą jak nie ich ma. Widzę, że tu się poprawiłaś, zabolało ha ha . Pokora. Znasz takie pojęcie? Pewnie nie, bo jesteś bardziej arogancka ode mnie i od osoby, której odpisałaś. Nie pisz komuś dziewucho, skoro nie wiesz ile ma lat. Nawet nie wiesz, ile osób z dobrym, wyższym wykształceniem pochodzi z biedy, patologii, ze wsi zabitej dechami, a ile z tych dobrych domów i wykształconych osób, pracuje na produkcji np. 

Kolejne informacje ws. awantur w domu Daniela M. - syna gwiazdy disco polo Zenona Martyniuka. Mężczyzna oskarżany jest o znęcanie się nad ciężarną żoną. Z nieoficjalnych informacji, do których dotarł dziennik "Fakt", wynika, że policja założyła parze Niebieską Kartę.

No pięknie...A w ogóle co to za małżeństwo że ona Sylwester spędzała ze swoimi znajomymi a mąż ze swoimi?

12 godzin temu, Gość gość napisał:

Ja to od początku czarno widziałam. 19 lat, ciąża i slub?  Na wsiach gdzie najważniejsze jest ''co ludzie powiedzą'' zdrza się, ale u dwojga bogatych rozpuszczonych dzieciaków nie moze sie to dobrze skonczyc.

Statystyk nie prowadzę, ale mam wrażenie, że właśnie na wsiach jest najwięcej nieślubnych dzieci, gdyż rozrywek poza seksem i dyskoteką w remizie niewiele.

20 minut temu, Gość Gośc napisał:

No tak. Dla pani wykształconej, każdy, kto nie ma studiów jest z marginesu. Mało tego. Nie rozróżnia rozmówców. To ja jestem od lepszej pisowni. Patrz i czytaj uważnie: pisowni! Nie mówiłam o wyrażaniu się, tylko o pisowni. Oczywiście, że nie zauważyłaś,, bo nie potrafisz. Jesteś tak tępa, że nie zauważasz, że walisz byki interpunkcyjne, a znaki diakrytyczne się robi w całym poście, albo wcale. No, ze dwa, trzy jeszcze ujdą jak nie ich ma. Widzę, że tu się poprawiłaś, zabolało ha ha . Pokora. Znasz takie pojęcie? Pewnie nie, bo jesteś bardziej arogancka ode mnie i od osoby, której odpisałaś. Nie pisz komuś dziewucho, skoro nie wiesz ile ma lat. Nawet nie wiesz, ile osób z dobrym, wyższym wykształceniem pochodzi z biedy, patologii, ze wsi zabitej dechami, a ile z tych dobrych domów i wykształconych osób, pracuje na produkcji np. 

Brawo. Nie można chyba było lepiej tego ująć. 

27 minut temu, Wola napisał:

Kolejne informacje ws. awantur w domu Daniela M. - syna gwiazdy disco polo Zenona Martyniuka. Mężczyzna oskarżany jest o znęcanie się nad ciężarną żoną. Z nieoficjalnych informacji, do których dotarł dziennik "Fakt", wynika, że policja założyła parze Niebieską Kartę.

No pięknie...A w ogóle co to za małżeństwo że ona Sylwester spędzała ze swoimi znajomymi a mąż ze swoimi?

On w ogole skomentowal ze jego zwiazek zakonczyl sie 7 miesiecy temu wiec niby po slubie byli ale wychodzi na to ze osobno zyli. Wiec po co ta cala szopka ze slubem itd

Nie rozumiem kto go zmusil do tego slubu skoro jak taki kozak jest i pisze takie rzeczy na cala polske na ta dziewczyne, to chyba potrafil jej  powiedziec na osobnosci ze slubu z nia nie wezmie. Widac ze on naprawde jest jakis niedorozwiniety albo narkotyki tak mu na banie siadly.

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

 

 

Martyniuk zachowuje się w tym momencie gorzej niż Justyna Żyła. Jeszcze relacji z wyprowadzki na insta brakuje.

11 godzin temu, Gość autorka napisał:

Współczuję Ci...w moim otoczeniu wszystkim dawali rodzice na mieszkanie na studiach i na same studia, jesli byla taka potrzeba. A nie obracam sie w srodowisku osob mega zamoznych, raczej średniaków. Ty za to pochodzisz chyba z niezłej patologii, skoro dla ciebie utrzymywanie dziecka na studiach swiadczy o jego byciu pasozytem. Nie kazdy studiuje gnomoznawstwo albo kulturoznawstwo i na wielu kierunkach trzeba sie uczyc, nie kazdy moze pracowac i uczyc sie jednoczesnie!!

Patologią to jesteś ty, bo gardzisz biednymi ludźmi. Ale zapominasz o tym że kiedyś i tak umrzesz, robale cie zjedzą, swoich mieszkan i bogactwa do grobu nie wezmiesz i zdechniesz tak samo jak biedak. Przestan wiec wywyzszac się i czuć się lepsza.

Słyszysz!

Zabraniam ci czuć się lepsza!

I to już! Natychmiast!

Bo ja tak powiedziałam!!!

9 godzin temu, Gość sówka1313 napisał:

Po tych wypowiedziach widac kim jestescie- patolki które rodzice płodzili nie martwiąc się czy będzie za co toto wykształcic, ubrac itd i oto efekty. Dobrzy rodzice zawsze pomagają dzieciom, a jak ktos ma byc cwaniaczkiem i nierobem, to będzie nawet jesli rodzice są biedni. 19 lat i skonczona szkoła?- jsne, jesli dla kogos szczytem marzen jest skonczyc szkołę średnią. A ten facet miał juz wczesniej problemy z policją i awanturował się przy tej dziewczynie, więc po co za niego wychodziła, wiedząc jaki jest? bo jej to widocznie pasowało.

Tobie może i rodzice pomogli finansowo, ale widocznie nie wychowali na mądrego i kulturalnego człowieka. Czyli takimi super rodzicami chyba nie są, że ograniczył swoją rolę w twoim życiu do wsparcia materialnego. Chamstwo i głupota bije z każdego twojego posta. Widocznie takie wzorce z domu wyniosłaś i choć "kształcona", jesteś zwykłą prostaczką o słownictwie z rynsztoka. Nic dziwnego, że tylko dla jakiejś chorej na głowę patuski gmerającej na w drogach rodnych na szołapie jesteś, ten sam poziom reprezentujecie. 

A ten facet miał juz wczesniej problemy z policją i awanturował się przy tej dziewczynie, więc po co za niego wychodziła, wiedząc jaki jest? bo jej to widocznie pasowało.

x

Sówka, po co za niego wychodziła? Bo ciąża. Bo dziecko, bo co ludzie powiedzą. Nacisk jej rodziców, nacisk jego rodziców. Teraz się rozwiodą i będzie po sprawie, bo lepiej mieć córkę rozwódkę z dzieckiem, niż córkę pannę z dzieckiem, czyt, córkę ku/rwę. Niech się młody Martyniuk już nie kompromituje. Nimfomanka, tak, akurat wtedy kiedy w ciąże zaszła, wcześniej mu to jakoś nie przeszkadzało, wręcz bardzo pasowało.

3 minuty temu, Gość gość napisał:

A ten facet miał juz wczesniej problemy z policją i awanturował się przy tej dziewczynie, więc po co za niego wychodziła, wiedząc jaki jest? bo jej to widocznie pasowało.

x

Sówka, po co za niego wychodziła? Bo ciąża. Bo dziecko, bo co ludzie powiedzą. Nacisk jej rodziców, nacisk jego rodziców. Teraz się rozwiodą i będzie po sprawie, bo lepiej mieć córkę rozwódkę z dzieckiem, niż córkę pannę z dzieckiem, czyt, córkę ku/rwę. Niech się młody Martyniuk już nie kompromituje. Nimfomanka, tak, akurat wtedy kiedy w ciąże zaszła, wcześniej mu to jakoś nie przeszkadzało, wręcz bardzo pasowało.

 Nie tłumacz jej, ta przygłupia chamica potrafi tylko obrażać. G... wie, a wypowiada się tonem autorytetu. Nie ma co z nią dyskutować ani traktować poważne jej mentalnych biegunek.

Skoda dziewczyny , ona bardzo młoda jest jeszcze może się zakochała i myślała że się zmieni , też nie wiadomo co rodzice jej i jego jej mówili przed ślubem  on to prostak jak nie szanuje kobiety która nosi jego dziecko i jest jego żona , pewnie 30 lat ma i takie rzeczy o niej opowiada wstyd , pewnie naćpany to pisze , wydaje mi się że jego rodzice płacili za ślub bo wiedzieli przed co się dzieje w ich związku , mam nadzieję że dziecko urodzi się zdrowe i w terminie jak jego mama ma takie akcje w ciąży

ja mysle ze jemu chodzilo o mitomanke , ze opowiada bzdury i bajki i wymysla na jego temat i na temat ich zwiazku ,a ze on ...a to mu sie nimfomanka z mitomanka pomieszala

On podobno juz w maju wpadl do rodzicow tej dziewczyny i sie awanturowal. Ktora normalna matka oddalaby corke w rece takiego ...a. Wiec nie wiem co on za bajke wymyslil ze matka w slub ja pchala bo ciaza i co ludzie powiedza. 

Tylko gdzie ta dziewczyna miala swoj rozum zeby brac takiego agresora na meza. Jak widziala jakie rzeczy wyprawia mogla go zostawic. To po co ten slub po co...

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

On podobno juz w maju wpadl do rodzicow tej dziewczyny i sie awanturowal. Ktora normalna matka oddalaby corke w rece takiego ...a. Wiec nie wiem co on za bajke wymyslil ze matka w slub ja pchala bo ciaza i co ludzie powiedza. 

 

Tylko gdzie ta dziewczyna miala swoj rozum zeby brac takiego agresora na meza. Jak widziala jakie rzeczy wyprawia mogla go zostawic. To po co ten slub po co...

Jaki ona ma miec rozum jak to 19latka ktora w glowie ma jeszcze fiu bździu. Ślepo zakochana. Może przepraszał, moze mu wybaczala. Moze gwarantowal ze sie zmieni a ona w to uwierzyła. Ja byłam taka sama. Wielka miłosc mi sie trafila  (ha ha) w wieku 18 lat i w ogole wielce zakochana byłam i ślepo w niego wpatrzona. Studia rzuciłam zeby móc z nim zamieszkać (mieszkał w innym.miescie) Miał swoje humorki ale przepraszal itd wszyscy dosłownie wszyscy odradzali mi ale gdzie, ja dalej twardo wierzylam ze sie zmieni. Potem ciąża a pozniej tylko jeszcze gorzej było. Sama w wieku 21 lat zostałam z dzieckiem. Pretensje mogłam miec tylko do siebie. 

9 godzin temu, Gość Gość napisał:

Wez sie ogarnij dziewucho bo albo tępa jestes albo udajesz. Co ci studia dadza???? Bedziesz miala wyryte na czole: dostane prace. Wiesz ile osob znam po studiach gdzie siedza w domu na tylku albo w sklepie sprzedaja. Nie mysl sobie ze sukcesem zyciowym jest wyzsze wyksztalcenie bo nie jedna osobe bym ci  przyprowadzila ktora wiecej w zyciu osiagnela majac zawodowke niz wyzsze patolko. 

To że ponoc studia nic nie dają to motto leniuchów albo ...ów, czyli takich jak ty.  Mogę zrozumieć ludzi, którzy na sudia nie poszli na studia bo sytuacja życiowa zmusiła isc do pójścia do pracy. Ale ta panna ma rodziców milionerów, więc o pieniądze martwic się nie musiała. Mogła studiować co i gdzie chciała, zwiedzac swiat. Ale wolała zaciążyć i brac ślub, Żenada

Na poziomie to są jej rodzice. Nie lubili tego rozpuszczonego śmiecia od początku, bo się awanturował u nich w domu. Zenuś taki super, a synalka zepsuł i kasą rozpuścił. Młode Martyniuki już mają niebieską kartę na policji. Z kasą też sobie darujcie bo jej rodzice maja majątek wart 16mln. Jej rodzice byli przeciwni ale co zrobią jak jest pełnoletnia i się zakochała? do kaloryfera jej nie przykują

Danielek szkoda słów. Cham, rozpuszczony bachor, gwiazda fejsbuczka, ćpun i damski bokser.  No normalnie pana Boga za nogi złapała na małolata.

17 minut temu, sówka1313 napisał:

To że ponoc studia nic nie dają to motto leniuchów albo ...ów, czyli takich jak ty.  Mogę zrozumieć ludzi, którzy na sudia nie poszli na studia bo sytuacja życiowa zmusiła isc do pójścia do pracy. Ale ta panna ma rodziców milionerów, więc o pieniądze martwic się nie musiała. Mogła studiować co i gdzie chciała, zwiedzac swiat. Ale wolała zaciążyć i brac ślub, Żenada

Takie np. Kardashianki także mogły studiować co chciały i gdzie chciały, bo też pochodzą z bogatej rodziny. A wolały zostać medialnymi prostytutkami. Kwestia wychowania i priorytetów. A żenująca to jesteś ty z twoimi "mundrościami". Noxelia brandzluje się w internecie za pieniądze, chwali się tym na kafeterii i to twoim zdaniem jej sprawa, ale wybory życiowe innych ludzi bardzo chętnie komentujesz i oceniasz. Oczywiście negatywnie, bo nie mieści ci się w głowie, że ktoś może mieć inne podejście do życia  niż ty. Hipokryzją to trąci i podwójnymi standardami.

Czyli młoda Martyniukowa to medialna prostytutka ratującą się tylko ślubem przed linczem opinii publicznej. Kafe wydało już wyrok.