Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kocham moja pacjentke restart

Polecane posty

Gość gość
Z Z Z Z Z Z Z X Z Z Z Z X

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coś w tym chyba jest,Julka podala tu bardzo duzo szczegółow ile lat sie znaja,kiedy miala ostatnia wizyte , ile lat ma ten jej i też mysle że on do niej tu pisal tylko stchórzył.wiecej odwagi panowie o miłość trzeba zawalcztć !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zbyt wiele szczegołow zeby tak się pomylił .Skojarzył jej wpisy ze sobą i z nią na początku odważie podszedł do tematu a potem coś sie jemu odwidziało .typowe zachpwanie dla facetów..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak zależy to wie jak takie sprawy sie zalatwia .My nic nie muuuusimmyyyyy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pisał tu jakby mu zalezało a potem odwrócił kota ogonem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Inny świat, inna bajka. Nie będę z uporem maniaka tkwiła przy tym uczuciu, które nie ma i nie miało prawa bytu. Trzeba odpuścić tym bardzej, że druga osoba napewno tego sobie życzy. Ehhh życie..... Alicja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kota ogonem odkręcić to Oni potrafią najlepiej. Jasne już widzę jak walczą haha ha ha tchórze!!! Tak My nic nie musimyyyyy!!!! Koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tęsknię za nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I chodź bardzo chcę... ,móc oddalić się- jestem Tu...Bo im bardziej chcę ...Jesteś bliżej mnie...- tracę grunt ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 2018.10.26 Wy naprawdę myślcie że wasi lekarze coś do was czują? Do psychiatrów chodzicie chyba. Xcx Dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.23 do kogo tak ładnie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny, widziałam go, spotkaliśmy się przypadkiem w jednym miejscu. I co? Ze wszystkich sił pilnowałam się żeby na niego nie spojrzeć. Nie wiem, czy mnie widział. Ja, głupia, udawałam, ze nie widzę. Julia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oooooo to Julio przekombinowałaś ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.40 a czy to ważne czy kochają i czy te pacjentki kochają .W psychiatryku wszyscy skończymy i tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Następnym razem się przygotuj i daj mu laurkę Julio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wycinankę łowicka mu dam. Julia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja swojemu lekarzowi narysowałam coś i wysłałam poleconym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20.20 Ty już możesz zacząć się pakować. Po ciebie już jadą i to na sygnale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszyscy nastroszeni , został tu ktoś? Julio jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem, jestem. Pogrążam się przy nim, jak nic. Julia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Julio, kochać kogoś przez 10 lat bez wzajemności nie jest normalne! Przepraszam, ale każdy Ci to powie. Na dodatek kochasz ginekologa! Pomyśl ile on codziennie bada pacjentek. To odrażające. Gdyby był Ci pisany, TO BY PRZY TOBIE BYŁ. Nie napisałam tego, żeby Cię zranić, tylko po to żebyś w końcu przejrzała na oczy, bo sama siebie krzywdzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja go nie kocham, bez przesady. Julia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twój post z godz. 20.04 brzmi, jakby napisała go zakochana i podekscytowana nastolatka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale 1O lat to lekka przesada.A masz rodzinę jakaś taka struta jesteś czasem coś weselszego napiszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Działa na mnie, nie powiem, że nie, ale od zauroczenia do miłości daleka droga. Zawsze jak go widzę zachowuję się dziwacznie. Julia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Julio musisz go kochać jak to wszystko wytłumaczysz piszesz o nim pięknie.Ale 10 lat jestem w delikatnym szoku .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie znam go tak długo, tylko coś między 8, a 9 nawet nie pamiętam, a coś się zaczęło ok. 3-4 lata temu. Julia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są we mnie jakieś uczucia, ale miłość to zbyt wielka sprawa. Piszę co mi serce podpowiada i rzetelnie opisuję go jako człowieka. Niczego nie koloryzuję, wszystko co o nim pisałam jest prawdą, to jego zasługa, że ludzie o nim tak mówią. Julia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyferka xxxx
A co Julia ma tłumaczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×