Odnalazłam kota po czasie i

Nie jestem pewna czy to on choć już w sumie byłam bo kastrat bo identyczny jak na zdjęciach może trochę ciemniejszy ale ponoć siersc lubi się zmieniać...wychudzony w sensie wisi mi na brzuchu, pogryziony ..Nie było to 2miesiace a dziś dowiaduje się że facet też zgubił kota identyko tylko jego ma trochę ponad 1rok a mój 7lat (był bardzo zadbany i dziecięcy pyszczek) i on twierdzi że mogę mieć jego kota ...aż ciężko mi w to uwierzyć bo ja go znalazłam jak tamtemu zaginął i był na wolności dopiero 5dni ..więc jakim cudem byłby taki wychudzony i teraz nagle się obudził że też zgubił kota..ok rozumiem wszystko że jeśli to jego to mu się należy ale jak to określić ..Weterynarz stwierdził że uzebienie to Max 4lata ale może mieć więcej z tym że jest bardzo zadbany . Pójdę do i innego weterynarza może jemu się uda stwierdzić czy ma rok i kilka tygodni czy bardziej prawdopodobne że ma jednak koło 7 lat ale był dobrze chowany...bo naprawdę dbalismy o niego. Boże zapłacze się jak to nie on ;( macie jakieś sposoby żeby to sprawdzić? Zachowuje się jak mój ..Ale widząc zdjęcia kota tamtego faceta to są naprawdę podobne

Nie mam pojęcia. Nie znam się. Wydaje mi się, że doświadczony weterynarz, powinien bez trudu stwierdzić, czy kot ma rok, czy siedem lat. To duża różnica.