Czemu kobiety wolą brzydkich facetow?

Przeważnie z brzydką ulaną gębą, niskich, nabitych mięśniami ale ale bardzo ulanych do tego. W czasach szkolnych lubiły przystojnych wysportowanych facetów, teraz gdy mam juz 28lat Mam wrażenie że normalni wysportowani faceci z BMI na oko w granicach 22-25 nie mają takiego powodzenia, chyba ze nadrabiają twarzą. Jak widzę statusy na Fb to zastanawiam sie czy moje znajome cykające sobie foty z tyloma normalnie wyglądającymi kumplami nie miały naprawde lepszego wyboru? Takich facetów o normalnej budowie powiedzmy 80-85kg/185cm jest przecież całkiem sporo.

Też to widzę. Sam mam 186cm i ważę 83kg czyli chudy nie jestem, a kobiety kompletnie mnie nie zauważają.

Bo gęby przystojnych wszystkie wyglądają jednakowo.

Autor tego wpisu jest chyba ubogi emocjonalnie ... "Wola" ich bo może maja to coś . Bo może ci rzekomo przystojni myślą tylko o rwaniu tępych dup i ich zaliczaniu oraz przejawiają infantylne cechy osobowości . Młode kobiety lubią takich bo maja kim szpanować z koleżankami i odczuwają w sposób osobny zaliczenie jakiegoś boya ale z wiekiem potem gdy dojrzewaja to może chcą kogoś konkretnego o ogarniętego znaleźć . Takie to trudne do pojęcia ?

Ja wolę tych ładnych ale urzekł mnie brzydal:D Ci ładni to przeważnie egoisci zapatrzeni w siebie.

hm.. Zwykle to wysocy są brzydcy .. z ryja na przykład Giertych

Albo mają mięśniaków z 40cm w łapie albo grubasów z 40 w łapie. Czesto mają 170-180cm. Jest tylu szczupłych ładnie wyrzeźbionych zgrabnych facetow 185-190 wzrostu to wolą takie coś. Widocznie kobiety myślą że tacy zawsze zdradzają.

Bo uroda samochodu też się liczy.

Jak ja słyszę,ze facet zaczyna sie od 90 kilo to sie zastanawiam na jakim ja świecie żyję

Może dlatego żeby w tym związku kobieta była najpiękniejszza i najważniejsza

Ciekawe czemu akurat nie w drugą stronę. Chudzi faceci tez nie są atrakcyjni a tych juz kobiety jakoś nie chcą.

Może to przychodzi z czasem, że kobietom najpierw podobają się ta y naprawdę przystojni mężczyźni, ale jak już mają wybierać faceta do końca życia to patrzą pod wieloma względami i wygrywa ten grubszy i według was brzydszy. Mi się nie wiem dlaczego ale od zawsze tacy podobają. Nie przepadam za mięśniakami. Wolałabym takiego śmieszka z brzuchem i czułabym się przy nim dobrze. Co w nich złego jest? A w ogóle autorka posta jakaś jest dziwna, wtrąca się do życia innych. Ty będziesz miała męża takiego jakiego da ci los. Zaakceptuj wszystkich. Każdy jest inny, nie zauważyłaś? Do wyboru do koloru.

Bo kobiety lubią dużych facetow. Albo wysokich albo masywnych a najlepiej to i to. Taki normalnego wzrostu i wysportowany moze i skrojony na miarę ale czesto jest zapatrzony w siebie. Natomiast przy chudym i niskim kobieta czyje sie jak przy dziecku a nie przy mężczyźnie.