nie chce seksu bez przyjemnosci

Witam wszystkich. Chcialabym opisac swoj problem i zasiegnac waszej opinii. Mam problem w malzenstwie i to bardzo dla mnie duzy. Uprawiam seks z mezem codziennie, raz lub dwa. Nie moge odmowic , moje odmowy nic dla niego nie znacza, tak dlugo mnie meczy az ulegne. Lecz najgorszy problem w tym ze ja nigdy nie mialam przyjemnsci w seksie. moj maz zadowala tylko siebie, Gdy on skonczy jest koniec seksu. Nigdy nie dotykal mnie ani nie calowal w moje czule miejsca ale wymagal ego ode mnie. Tak jest codziennie. Moj maz jest moim pierwszym mezczyzna... nawe nie mam pojecia jak wyglada orgazm.. a mam 32 lata :( Po nim tez nie widac by mial wielka przyjemnosc. robi o bezglosnie, nie zmienia mu sie nawe wyraz twarzy podczas orgazmu... Mowi ze tak go podniecam,ze nic na to nie poradzi.. Nie przyjmuje odmowy. Jesli chodzi o nasze zycie codziennie to jest oschly, zadnego przytulania, zadnej przyjemnosci, przyula wtedy kiedy chce seksu ale to tez bez czulosci.. Czy to moja wina? Ja juz nie chce spac z nim:( czuje sie strasznie. Nie moge juz patrzec na niego jak jest nago. On nie chce o tym rozmawiac, nie rozumie ze to mnie krzywdzi. Mowi ze go tak mocno podniecam i ze powinnam sie cieszyc

Ja moge miec sex bez przyjemnosci pod warunkiem ze na wzgorku lonowym bedzie pewna suma euro lezala i wzgorek przykrywala to wtenczac bede sie z tym facetem piepszyla ile sily bede miala z cciipkka nie bede uciekala

Czemu się z nim związałaś? Nie zauważyłaś wcześniej że twój facet to cyborg?

nigdy nie bylam z nikim innym takze nie wiem.... powinnam byla zauwazyc ale stalo sie... czy jest jakas nadzieja ze on sie zmieni?

Powiedz mu ze jak ci nie zrobi dobrze ustami na dole to ty tez mu nie zrobisz cos za co moze poskutkuje