nasze sprawy

Witam.

U mnie już też po świętach, nawet wyrzuciłam stroik bo zaczął się sypać.

Święta były białe, z lekkim mrozem, piękne, jakich już od kilku lat nie było.

Jestem zadowolona że były, bo była okazja posiedzieć i pogadulić do woli. Były też wspólne spacery. Było fajnie.

Pod choinką znalazłam książkę, kosmetyki i torebkę. A na rocznicę dostaliśmy voucher do restauracji.

Teraz ciepło ale cały czas pada deszcz.

Zmokłam bo musiałam pozałatwiać kilka spraw. Zaczęłam też już powoli  przygotowywać się do wyjazdu.

Zulka cieszę się bardzo że zajrzałaś , będziemy czekały.

Dobrej nocy wszystkim

Nie bardzo wiem czy o co chodzi czy ja nie mogę wysłać czy coś innego ..próba druga

poszło wiec zapraszam na kawunie :)(_)(_)(_)(_)(_)

U mnie bardzo ponury dzień feee.. zdecydowanie jestem za mrozikiem i słonkiem ...

bardzo mnie przytłacza taki dzień :O

idę juz sobie zycze wszystkim miłego dnia [czesc]

Witam.

Jestem już spakowana, mogłabym jechać już dziś. Pogoda jesienna, ciągle pada.

Mamy chyba znów jakieś problemy. Oj nie mamy my szczęścia ostatnio do kafeterii.

Dobrej nocy wszystkim. Cześć.

Dobry wieczor

Wrocilam mega zmeczona podroza..... Taki sobie pobyt i meczacy troche. Towarzystwo tez niespecjalne....

Wypije herbate i ide spac.

Ja wrocilam a  Terix gotowa do wyjazdu:)

Witam 

szaro i ponuro i nadziei na słońce raczej nie mam. Zwiększyłam dawke D3 do 9 kropli.  Bastylko witaj w domu - odpocznij po podróży i opowiedz gdzie bywałaś 

A ja zapraszam na kawusie i herbatke 

Terixiu - podaj date wyjazdu. Czym pojedziesz?  U nas nie dzieje sie nic złego - po prostu rzadziej zaglądamy. Forum jest sprawne, łatwo sie wkleja linki i inne media. Trzeba tylko cierpliwości bo kafe teraz po tych usprawnieniach wymaga dokładnego postępowania wg "ich" instrukcji. Edytowanie też jest łatwe. Wygląda na to że jest już stabilnie i choć nam szata graficzne nie bardzo odpowiada - nic sie nie zacina. Nie wiem jak jest w smartfonach bo ja z telefonu nie obsługuje kafeterii.

Pozdraiwiam wszystkich 

Melduje sie i ja

Teklo ...dzieki za kawunie :) do kawuni mam makowiec ..pieczony przez moja sąsiadkę ..a ona piecze od lat dla mnie ;)

Terix ..Ja to mam za duzo na gLowie i nie bardzo wiem gdzie ty jedziesz ;)

Jesli chodzi o mnie to kafe moze byc jedynie co mnie wnerwia to widac nie chca sie załadowac i tyle :O

U mnie rowniez ponuro i buro.....

Zulko..{serce}

milego dnia kochane ...{czesc}

Witam

Obejrzałam kwalifikację skoków, nasi wypadli nawet dobrze, chociaż zawsze chcielibyśmy  żeby było lepiej.

Wyjeżdżam 3.01. o godz 7.07. w Toruniu będę o 9.09. tam będą na mnie czekali siostra ze szwagrem i zawiozą mnie do Ciechocinka(około 20 km). Wracam 24.01. Jadę z wielkimi nadziejami na poprawę.

Wczoraj kafe nie chciała mnie wpuścić. Tekst który napisałam jako pierwszy ukazał się jako drugi. I mnie też wnerwiają emotki nie mogą mi się załadować.

Bastylka opowiedz gdzie byłaś i co zwiedziłaś

pozdrowionka u mnie też w miarę ok,pogoda w święta były białe a teraz pada.

Ja się bawię w krokiety ,bo u nas one na sylwestra królują. Zrobiłam sporo,ale młodzi już i ,bo ich w domku nie będzie.Jutro syn ma urodziny torcik się chłodzi.

Zulka.Zdróweczka nam życzę ,bo ono nam potrzebne.

Wieczorową porą witam 

Terixiu to przed wyjazdem jeszcze sie wyśpisz. Już eraz życze spokojnej drogi bo może sie kafe zaciąć i będzie plops. A przecież trzeba by było białą chusteczką Cię pożegnać, pomachać jak kiedyś  Chciałabym żeby tamtejszy lekarz podszedł do sprawy przyzwoicie i skierował na właściewe zabiegi. Ciekawe z kim będziesz mieszkać a może dostanie Ci się "jedynka"? Będziesz miała ze sobą jakiś aparacik do posyłania nam informacji? Długo Cię nie będzie, nie muci to jednak bo wiem że tam na podreperowanie zdrowia jedziesz i tylko korzyści z tego będą.

Vanilko - wszystkiego najlepszego dla Syna już taki "stary" a dopiero kończył podstawówke. Kurna jak ten czas leci. Robie na sylwestrowy wieczór tort clebowy z tostowego chlebka  Wklejam przepis - może sie komuś przyda. Jest to przepyszne. Wiele lat nie robiłam bo bałam sie majonezu jak ognia ale teraz zrobie:
 

Cytat

Tort chlebowy

3 puszki tuńczyka (2 w oleju + 1 w sosie własnym)

3 jaja na twardo – rozgnieść i dodać:

Mały słoik majonezu kieleckiego

1 mały kubek gęstej śmietany

1,5 łyżki sosu chili (lub szczypte ostrej papryki )

1,5 łyżki musztardy

1,5 łyżeczki soku z cytryny

Sól, pieprz do smaku

3-5 łyżek posiekanego zielonego koperku

WSZYSTKO WYMIESZAĆ

2 chleby tostowe – odkroić skórki

Chleb cienko posmarować masłem lub margaryną Rama

- ułożyć prostokąt i przekładać 3 warstwy - góra zakończona chlebem.

Boki i górę tortu posmarować majonezem, obłożyć zielonym ogórkiem. Góre tortu udekorować plasterkami jajka, pomidorem, papryką, koperkiem, plasterkiem cytryny itp.

Pod tort podłożyć zielona sałatę. Chleb „siedzi” na sałacie

 

Zastosuję tylko zamienniki: zamiast śmietany - jogurt grecki; tosty pełnoziarniste kupiłam no i robie z połowy składników bo nas tylko dwoje  Ostatnio robiłam ten tort na urodziny mojego "zaprzyjaźnionego" ucznia i byłam na tych jego urodzinkach - młodzież zebrana tam zeżarła (dosłownie) ten tort migusiem - tak im smakował. A zrobiłam z dwóch chlebków tostowych - jak w przepisie więc całkiem sporo  

Nie będe edytować choć w tekście powyzej kupe błędów śmiesznych jest  no i miałam powstawiać emotki ale nie zdążyłam  Za "mądra" ta nowa wersja cafe jest :P:P:P  

Dobrej nocki życzę  

Tekla mam nadzieję że trafi się "ludzki " lekarz i przepisze dobre zabiegi. Nie mam wyboru w pokojach bo jadę na poszpitalne a to traktują jak pobyt w szpitalu. Byłam już kiedyś w tym uzdrowisku i nawet źle nie wspominam, jak będzie ten sam lekarz, to będzie się można z nim dogadać.Pokoje są dwu i trzy osobowe. Jedynki dla wybrańców.

Nie robiłam nigdy tortu chlebowego, ale może będzie okazja.

Dobrej nocy wszystkim

Serdecznie witam w przed-przedostatni dzien roku. Jeszcze tylko Sylwester i swietowanie dobiegnie konca i bardzo dobrze. Bardzo dobrze!
Do bani mam koncowke tego roku. Zdrowotnosciowo zle, zaczynam sie sypac na dobre. Nie moge uspokoic brzucha i jelit. Po tej wycieczce pewnie rozlelepalo sie na dobre. Pojde na wszelki wypadek na kolonoskopie po Nowym Roku choc wlasciwie wiem co mi dolega, chyba ze cos nowego sie upleglo.
Wycieczka byla srednia. Troche zwiedzania tych sziki-miki  modnych miejsc dla narciarzy w Dolomitach,  miasta w  Tyrolu i nad jeziorem Garda. Tyrol bardzo lubie i uwazam za najpiekniejsze miejsce na ziemi  i bylam  tam wiele razy z mezem ale zawsze latem.  Zima wygladalo zupelnie inaczej i nie robilam porownan, nie wracaly wspomnienia. 
Odwiedzalam piekne miejsca, ale jak juz pisalam  jakos nie podobal mi sie ten urlop. 
I umeczona jestem. Nie wiem moze dlatego ze zima.... w plaszczu trzeba  odwiedzac  kibelek, ja robie to czesto bo  pije duzo, no i wiek ma swoje prawa... Towarzystwo tez niespecjalne, dla mnie raczej   okropne.... choc ja co prawda lubie i chodze przewaznie sama, chyba ze trafi sie ktos wyjatkowo fajny.
Jak sie pozbieram wrzuce troche zdjec do gara, choc niespecjalnie dobrych bo robionych telefonem. Ostatnio nie zabieram ze soba aparatu na wycieczki. Wlasciwie powinnam wrzucic fotki z wyprawy na Etne dokladnie sprzed 2 miesiecy. Teraz Etna  wybuchla, pojechalam o 2 miesiace za wczesnie.

Terix, dobrze ze tak szybko udalo sie z sanatorium. Pomoze troche  na pewno.
Musze sie zastanowic i moze  sama  wykupic sobie sanatorium. Jako niepracujaca  mam male szanse na sanatorium z kasy chorych.
Tekla, dzieki za przepis na tort chlebowy.  Ja wczesniej czesto robilam paste rybna  do chleba. Twoja  wersja przepisu   elegncka.
Pewnie troche podobna w smaku: dodawalam  do konserwy rybnej troche rzadkiego serka,  gotowane jajka, ogorki i przyprawy. 

Chyba pojde zaraz spac. Jutro poleze sobie troche dluzej w lozeczku. 

Spijcie dobrze kolezanki.

....kompletnie nie mam cierpliwosci do tego forum...polowe wpisu wcielo....czekac trzeba zeby sie  pojawil wpis wieki cale.....

 
Terix, dobrze ze tak szybko udalo sie z sanatorium. Pomoze troche  na pewno.
Musze sie zastanowic i moze  sama  wykupic sobie sanatorium. Jako niepracujaca  mam male szanse na sanatorium z kasy chorych.
Tekla, dzieki za przepis na tort chlebowy.  Ja wczesniej czesto robilam paste rybna  do chleba. Twoja  wersja przepisu   elegncka
Pewnie troche podobna w smaku: dodawalam  do konserwy rybnej troche rzadkiego serka,  gotowane jajka, ogorki i przyprawy. 
 

....na raty pisze bo tym razem ucielo mi pozegnanie i zyczenia dobrej nocy.

Dobranoc dziewczyny. Sciskam Was mocno.

No co to? Nikogo nie bylo w domu. 

Swietujemy jeszcze na calego albo trwaja przygotowania do Sylwestra:)

Witam  Ja jestem Bastylko - tylko długo skrobałam klawiaturą
Dziewczynki wiem, że jesteście niezadowolone z nowego forum ale wykażcie troche cierpliwości, już tyle przeszłyśmy, niejdno nam się przydarzyło, kłody pod nogi nam leciały ile wlezie.
Nie ma innej alternatywy - niestety teraz trzeba klikać raz i czekać bo jak sie próbuje przyspieszać to wychodzą glupoty, nie da sie przyspieszyć ale forum jest stabilne, nie zacinają sie strony jak kiedyś. Pamiętacie? trzeba było odświeżać kilkanaście razy aż coś było widać. Bardzo Was proszę - wykażcie cierpliwość bo i tak innego sposobu póki co nie ma. 

Bastylko rozumiem Cię doskonale. A zdrowotnościowo: pijesz siemie i w ogóle coś bierzesz żeby uspokoić jelita? może mnie zainspirujesz. Wizyte u gastrologa mam zaplanowaną na marzec.
Ja pije dużo siemienia i biore od października espumisan bo tak mi sie rozdygotały i rozgazowały moje jelitka, delikatne są. Kibelek najlepiej gdybym nosiła ze sobą na pleckach . W domu od 2 lat mam w WC "bidet" w postaci słuchaweczki prysznicowej zainstalowanej do umywalki. Super sprawa bo nie musze za każdym razem z pupą latać pod prysznic do łazienki. Choć tyle dobrze. 

Ten tort chlebowy jest fajny bo tuńczyk nie ma intensywnego zapachu ryby a dodatek koperku i zielonego ogórka powoduje zapachową świeżość.
Czekam na fotki Bastylko - będe zaglądać do gara. A wiesz może jak wygląda teraz sytuacja z Etną? jest jakieś konkretne zagrożenie?

Dzisiaj spałam do 9.00 - powodzi mi sie  Nigdzie nie wychodziłam ale chyba w Nowy Rok pojedziemy w góry najprawdopodobniej do Szczyrku.

Ja też życzę Wam dobrej nocy i spokojych kolorowych snów 

Byłam w Garze. Bastylko popodróżowałam razem z Tobą.... przeniosłam sie na chwile w ciekawy Świat. Fajne miejsca zwiedziłaś Bastylko 

Forum ciężko sie uruchamia. Ale tyle grafiki co oni napchali niepotrzebnej to sie w pale nie mieści. Nic dziwnego że sie mozoli wszysatko i zwalnia bo ładowanie za każdym razem tej grafiki to obciążanie procesora.  A my mamy "maszynki" co najwyżej Intel7 lub Intel5 że o smarfonach nie wspomne  

Jeszcze raz całus na dobranoc 

Witam Koleżanki

Ja dzisiaj wreszcie cały dzień w domu,więc sprzątam,po prostu muszę przejść z miotłą przez wszystkie kątki. Jedzenia jest jeszcze dużo. Tak myśle może pojechać po jakieś butki,teraz wyprzedaże są. Dziewczynki w środe jade do naczyniowca,może uda mi się zarejestrować.Rejestrują tylko  5 osób z kolejki.Może będę miała  nocke chodzoną  to pojadę.

Niestety  lekarza mam w starej wsi. Tutaj  jeszcze nie wiem co i jak.

 Bastylko  widzę jesteś niezadowolona z wyjazdu.A ja juz wiem ze  kolejne święta spędze  w L,,nie będe jezdziła bo to strasznie męczące juz dla mnie.

 Teklo ja jeszcze nie  jestem widze zarejstrowana, napisz prosze czy   musiałas podawć w rejestracji poczte  @ ?

Bo bez tego widze mnie nie puszcza.Przychodza po podaniu  @wiadomości o wpisach na @?

Bo tego by, nie chciała.

 Daisy  napisz mi prosze  bo wiem ze chodzisz w L  do endo ,gdzie mniej wiecej i jakie są kolejki?I czy warto do lekarza  Twojego zanosic skierowanie?Ja jest z wypisywaniem skierowań ja dalsze badania?

Ja po prostu musze  poprzepisywac sie w L   bo jezdzic do starej wsi  daleko.

  Terix  może coś dadzą zabiegi,ja ostatnio chodziłam na masaże wodne całego człowieka,w sumie nie wiem co napisać,ani lepiej chyba a gorzej chyba tak ,wczoraj strasznie mnie bolał górny kręgosłup ąz cięzko było oddychać,pewnie trzeba zacząć diagnostyke kręgosłupa szyjnego i piersiowego. Ale kiedy?A w sumie to i chęci brak.

A u mnie pada,szaro,więc zapraszam na kawusię.

Szczęśliwego Nowego Roku dla Was i całych Rodzin.

Dzien doberek

ja szykuje sie do Sylwestra i gotuje zupke gulaszowa W miedzyczasie ogladalam skoki narciarski. Nasi sa fantastyczni!

U mnie pada. 

Teklo ja tez ratuje sie  siemieniem lnianym, herbatka rumiankowa i platkami na sniadanie. Od czasu do czasu jak mam potrzebe biore tabletki o podobnym skladzie jak Twoje. Chyba zaczne brac systemytycznie. Niestety  mam tez wpadki, jem o wiele za  duzo slodyczy co nie jest dobre.

Niestety nie mam patentu na zlagodzenie  dolegliwosci, a te sa paskudne i jak  siegam pamiecia jesienia i zima nasilaja sie. Mecze sie wiec dalej.

Zauwazylam tez  ze kazda wycieczke odchorowuje.

No nic nie narzekam. Mamy sylwestra ostatni dzien roku. Ten rok byl dla mnie oczywiscie do bani. Nowy nie zapowiada sie wcale lepiej, choc trzeba miec nadzieje.

Zycze Wam kochane kolezanki i Waszym najblizszym  udanego startu w Nowy Rok.

Noworocznych postanowien nie robie.....

W ubieglym roku postanowilam ze zadbam o siebie: bede myc sie zimna woda i szorowac szczoteczka ramiona i uda zeby spowolniec tworzenie sie celloluitu. Kupilam szczoteczke taka na kiju w Rossmanie.

Po dwoch dniach zaczelam myc sie ciepla woda, a po paru dniach zaprzestalam szczotkowania. Szczoteczke przeznaczylam do szorowania dywanow.

W tym roku nic sobie nie przyrzekam. No moze tylko zeby nic nie kupowac do jedzenia, zanim nie wyjem zapasow z zamrazarki.

Witam W ostatni dzien starego roku ...dobrze że się kończy był bardzo męczący dla mnie ..wiecznie pod gorkę :O

W nowym roku cała nadzieja że będzie lepiej lepiej i tylko lepiej :)

Stary Rok odchodzi wielkimi krokami, niech więc wszystkie złe chwile zostaną za Nami. Nowy niech wam  przyniesie dużo zdrowia, wiele radości, a przede wszystkim szczęście i miłości! Szczęśliwego Nowego Roku !!!

Marzeń o które warto walczyć.

Radości którymi warto się dzielić,

przyjaciół z którymi warto być

i nadziei bez której nie da się żyć.

Oby nadchodzący rok nie był gorszy od mijającego.

Ja też nie robię żadnych postanowień, bo po co mam mieć wyrzuty że czegoś nie zrobiłam.

Gdzie spędzacie ten ostatni wieczór w tym roku?

Terixiu  Dziękuje za piękne życzenia!  Tobie też życzę Wszystkiego Dobrego 

I wszystkim Dziewczynkom: zdrowia, pomyślności i radości życia w Nowym Roku; żeby był lepszy  niż obecny mijający              Wznieśmy toast         Wszystkiego Najlepszego!

Teraz mnie cafe dopuściło do poprzedniej stronki i poczytałam życzenia od Orsejki i Bastylki i Ploteczki. Dziękuje Wam Kochane Dziewczynki!
Bastylko wniosek jest taki: musimy jesienią szczególnie o siebie dbać, nie przejadać sie i nie stresować.
Ja też każdy wyjazd odchorowuje. Musze mieć spokój i regularne stałe nawyki. Inaczej metabolizm sie sypie.
Bastylko - uśmiałam sie z tych postanowień i szczotki na kiju
Dzisiaj wypiliśmy z M flache szampana bo jutro raniutko jedziemy i kierowca trzeźwiutki być musi więc od 19.00 nie pijemy  a o północy toast będzie herbatkowy
Czuje teraz jak moje serduszko próbuje sie z alkoholem rozprawić

Po nowym roku ide z wynikami badań do ginekologa - jestem baardzo ciekawa jak skomentuje mój lipidogram bo doprowadziłam cholesterol do 168. Za niski też niedobry. No ciekawa jestem co powie.

Ploteczko nie bardzo wiem o co Ci chodzi z tym adresem @ - masz na myśli przychodnie lekarskie? 

Orsejko - też chce żeby stary rok poszedł już sobie 

https://youtu.be/D-Qr_bUGCcA