Odchudzanie babeczek.

No właśnie wczoraj jak byłam to widziałam jakiś makaron z lubczykiem i chyba z majerankiem, a dzisiaj wpadł mi w oko też z soczewicy i groszku (bez glutenu). Wzięłam ryż brązowy, ale później żałowałam że nie wzięłam tego makaronu. W sumie cenowo nie ma jakiejś tragedii, bo niecałe 6 zł. 

czesc dziewczyny, nie zapomnialam o was :) mialam ostatnio duzo bieganiny i nie za duzo czasu na pisanie :P ale od dzis bede sie do was starala zagladac codziennie :)

Wczoraj bylam na urodzinach u tesciowej, wciagnelam dwa male kawalki sernika ..a wieczorem odkurzylam mojego orbitreka, zeby chociaz troche spalic tej slodkosci ;-)

mama dwojki tez chce wyprobowac ten makaron z soczewicy, ciekawa jestem smaku.. bo szczerze mowiac, to mi tak jak Martynie te ciemne makarony za bardzo nie podchodza..

Wczoraj wieczorem upieklam chleb, zaraz ide robic sniadanko :)

Ni to czas odespać nockę. Muszę dzisiaj wstać wcześniej, bo jutro idę na rano do pracy, a jak się wyśpię w dzień to nie mogę spać w nocy i na następny dzień jestem nieprzytomna

Ja makarony wymyslne pokupowalam, ale bede z nich kombinować dopiero za 6 tygodni. W biedronce kupiłam tez taki dla dzieci ze szpinakiem, chyba jakieś zwierzaczki.

Ja ostatnie dni mialam ten ciemny makaron i nie jest jakis straszny, ale nie ma żadnego smaku i nie czuc w ogóle, ze byl gotowany w osolonej wodzie. 

Najgorzej jak po nocce ma się potem rano.. 

Witajcie. Dzis na sniadanie jajka i herbatka. Na obiad bedzie wczorajszy barszczyk bialy. 

Ja raz kupilam ciemny makaron ale tez mi nie smakowal.

Wszystko latwo pow ale zeby sie odchudzac to trzeba miec pieniadze. Warzywa owoce te wszystkie dietetyczne produkty jakie to wszystko drogie jest. 

No drogie jest, ale syfiaste dobre jedzenie tez kosztuje. 

U mnie dzis na śniadanie twarozek z rukoka i lososiem i kromka chleba, ale ja sobie tego lososia polozylam na chleb, jakos z twarozkiem mi się nie widzial.

Na drugie śniadanie byly kanapki z szynka, ogórkiem kiszonym i na to pokrojona cebulka dymna. 

Na obiad będzie leczo z cukinia, cebula, czosnkiem, papryka żółta i czerwona, pomidorem i przyprawami i dwa ziemniaki. 

viol-u moze nie do konca... wez kapuste kiszona, tanizna a najzdrowsza z tych wszelkich owocow i warzyw - drogie sa te sprowadzane glownie, a ze zdrowiem maja tyle wspolnego co i nic, chemia naladowane coby sie w podrozy i na sklepach nie popsuly

a nasze warzywa i owoce - jablka nie sa drogie, marchew czy wloszczyzna ogolnie tez niezbyt kosztowne. Z warzyw typu brokuly, kalafior  to ja mrozonki teraz kupuje, tez patzre zeby to krajowe bylo. Bo np truskawki mrozone to akurat trafiam na - z Unii, nawet nie wiadomo dokladnie skad...
 

a najlepszy odchod to MŻ - wiec jak mniej to taniej - he he:)

tak mowilyscie o tym makaronie z soczewicy, ze weszlam do lidla i zakupilam :P

przy okazji zrobilam spacerek, teraz zabieram sie za obiad. Dzis znow zabiegany dzien... po poludniu mam kolko muzyczne z moja 2-latka, a wieczorem zebranie w szkole ...

Na kolacje zrobie chyba jakas salatke z tunczykiem..albo moze jakas paste z tunczyka na chleb ..cos co mozna zjesc szybko, gdy przyjde z zebrania..

A co do drogiego zdrowego odzywiania: Ja staram sie kupowac sezonowo..ale zwracam tez uwage na promocje- roznych makaronow, czy np. nasion chia..albo np. jogurtu greckiego (wtedy kupuje odrobine wiecej) Co jakis czas kupuje wieksza ilosc roznych przypraw i w sumie nie wychodzi mnie to jakos bardzo drogo.. Wiadomo, jak ktos chce jesc lososia 3 razy w tygodniu.. no to wtedy jednak wyjdzie drogo ;-)

Najlepsze oszczędzanie pieniędzy na jedzeniu to jego nie kupowanie 

Dziewczyny ale porcja tego leczo wyszla szok, jak za starych grubych czasow moze wkoncu poczuje, że się najadlam

qkartka - nieeeeee, brokuł mrożony jest obrzydliwy!! Nie idzie go przełknąć.. Za to ten świeży jest PRZEPYSZNY! A najbardziej ten pień.  Za paczkę mrożónek dawałam około 5 zł, za brokuła świeżego chyba 3.50... W mili są.... kup!! Na pewno zdrowszy a ile smaczniejszy!  

Hej dziewczyny ja dziś w ogóle przekręcony dzień, nie mogłam wstać cały dzień...  Zaraz zmykam robić zapiekankę ziemniaczaną mojemu...;) Przepyszna jest!! 

No i jem 2 połówki bułki, jedna z paprykarzem i pomidorem, druga z sałatą, białym serem i pomidorem.;) A na obiad ryż z kurczakiem. 

Miłego!:*

Ja ostatnio kupilam brokul w kauflandzie za 2.99 byly dwa zapakowane Z jednego zrobilam salatke a drugi jeszcze mam w lodowce.

Dzień dobry :) Znikam ostatnio, ale nadal mam problem z zaparciami i nie wiem skąd to, piję bardzo dużo i jem dużo błonnika, a nadal problem się mnie trzyma, więc i waga stoi niestety. Nie wiem o co chodzi, ale chodzę strasznie znerwicowana, próbowałam wszystkich rzeczy, które zazwyczaj działały, a i spróbowałam tych, które nie działały... nie wiem już co robić :/ ale odechciało mi się ważyć, bo już nie mogę na to patrzeć. 


Ja też kupuję mrożonki, podobno mają takie same wartości jak świeże warzywa :) bo jednak one nie muszą być mocniej napawane chemią żeby stały piękne i dłużej w sklepach, po prostu są od razu mrożone, a wtedy wcale nie tracą cennych wartości :) a jeśli chodzi o smak, to smakują mi tak samo jak te świeże warzywa, nie wszystkie, ale brokuły, szpinak, kalafior - nie mam problemu :) 



Mam w weekend gości i od wczoraj spędzam połowę dnia na pracy i drugą połowę w kuchni, ale wychodzi mi pyszne jedzenie :) jestem z siebie bardzo dumna, upiekłam pyszne pierożki ze szpinakiem i mozarellą, z mięsem i warzywami, do tego zrobiłam też mini pizze (przepyszne wyszły!) ale ze względu na to, że zabrakło kilku składników i nie miałam czasu wczoraj kupić, to dziś dokupiłam składniki do farszu i dziś znowu robię takie pierożki pieczone w piekarniku :) robię też tureckie "lahmacun" takie tortille (domowy wypiek) z mięsem i sosem pomidorowym pieczone w piekarniku :) 

mąż ma urodziny jutro, w weekend będzie sporo gości, dlatego będzie wyżerka i przygotowuję się powoli bo nie chcę nagle w sobotę się obudzić z ręką w nocniku, że trzeba też coś na słodko zrobić i wysprzątać cały dom - wolę mieć większą część z głowy i większy spokój, nie lubię nic robić na szybko :) ale wyszły mi takie pyszności, że umierałam z zachwytu jakie piękne i pyszne to wyszło :) lubię ładne jedzenie, oczy się cieszą :D 

no nic, ciasto wyrasta, farsze już gotowe, więc lecę znowu wałkować :)

I can widzę że nie będę sama jeździła ma orbitreku ja staram się minimum 3 razy w tygodniu jeździć. Fatsecret ile pyszności wyliczasz, też bym zjadła ja szukam jakiś prostych smacznych i małokalorycznych przepisów, ale zawsze mi jakieś niedobre rzeczy wychodzą najbardziej lubię ostre dania, jakieś chińskie czy meksykańskie 

Fatsecret niezle jedzonko:), a co do Twojego problemu to mamy to samo, tyle, ze ja się zalatwiam, ale sikam i wiele mniej niz pije, stad u mnie spadek znikomy, albo stoi waga, chyba po prostu musimy to przeczekać i się nie denerwować. 

Dzis na kolacje mialam jogurt naturalny z jajkami, szczypiorkiem i rzodkiewka plus chleb, gdyby zamiast tych jajek był twarog to Marzenie, bo sobie taki często robilam, ale nie bylo zle.

Ćwiczenia kuleja od niedzieli, a to slaba bylam, a dziś mialam zaraz cwiczyc, ale nie dam rady do tego ciagle jestem zmęczona i jak pomysle, ze zaraz mam przygotowywac jedzenie na jutro to mi słabo.. 

Ja jutro super drugie śniadanie. Bułka grahamka z żółtym serem, sokiem marchewkowym + banan. A na obiad pyzy z mięsem z zupą mmmmm! A dzień uważam za udany, gdyby nie to że połączyłam znów oba śniadania, trudno.  Miłej nocki!   

Pyzy z mięsem ? To zart chyba 

Fatsecret możesz podać przepis na te tortille? Czuję że to jest to co my mi zasmakowało 

dzien dobry, witam sie z rana, poki moja mala spi :P

Martyna..to co..jedziemy dzis na orbim? ;) w sumie mam zamiar wskoczyc dzis na orbitreka na wieczor na pol godzinki , wczoraj tylko zrobilam spacer, ale przeszlam w sumie ponad 16.000 krokow, wiec moge byc zadowolona. Moze rozchodze jakos ten tluszcz ;-)

fatsecret ja tez poprosze tez przepis.. ja lubie takie dania

A ja ostatnio stwierdzilam, ze jem za malo warzyw i musze to zmienic. Wczoraj zrobilam sobie brukselke w piekarniku... wyszla bardzo dobra ( takiej z wody jakos nie lubie) .

Przegladalam wlasnie jedna z moich ksiazek i znalazlam przepis na lasagne z pomidorow i szpinaku, a poniewaz pomidorow mam pod dostatkiem to zrobie te lasagne i zobacze czy warte to zachodu :P a ..i roszponke tez musze wykorzystac, zeby sie nie zepsula...  Wyglada na to, ze bedzie dzis mega warzywnie :-)

Dzień dobry :). 

Mi się marzycw domu trampolinka do ćwiczeń, moze sobie na urodziny sprawie :). 

Nie wiem czy tak mnie meczy ta dieta czy pogoda, ale często mnie ostatnio boli glowa i jestem zmęczona, a dziś jeszcze od rana pada.. 

Dzis chce przed drugim śniadaniem zrobić trening wczorajszy, mam nadzieję, ze dam rade. Zeszly tydzień i ten sa treningi co dwa dni, a juz następne 6 dni w tygodniu i tylko niedziela wolna. 

Ja chcę już wiosne, wiem, ze wtedy bede miala wiecej energii, ze będzie się wszystko chciało, a z tego co czytalam to możemy się w kwietniu jeszcze sniegu spodziewać, masakra. A w zeszłym roku przecież w kwietniu juz bylo lato. 

Nalka a skad pewnosc ze ten świeży zdrowszy od mrozonego...hmmm???...???
 raczej nie:)
mrozony - tez jest dobry, tylko nie wolno za bardzo go rozgotowac czy udusic, wtedy to fakt robi sie kluch i dla niektorych moze być nie do przelkniecia - ale ja generalnie to wszystko lubie, jak sie oszczędza na kazdej kalorii to wszystko smakuje:)
Fatsecret wlasnie myslalam czemu sie nie odzywasz - ooojjjj nie kus, nie kus tymi pysznosciami, wiesz jak ostatnio skonczylam po Twoim serniczku;)
pierozki - ale dla rodzuny to bym zrobila - jak je robisz? chodzi o ciasto, masz jakiegos gotowca? czy sama cos zagniatasz? zapodawaj:)

I can ja dzisiaj mam w planach jeździć 55 minut. Staram się wybierać ten czas kiedy leci coś fajnego w tv, bo tak tylko jeździć bez niczego to nuda. Jak robiłaś brukselke w piekarniku? Z przyprawami?  

Ogólnie dziewczyny jak macie jakieś sprawdzone przepisy to wrzucajcie tutaj, ja chętnie poszukam inspiracji

Ja na śniadanie dzisiaj miałam 2 kanapki z chleba razowego. Na 2 śniadanie jabłko i jogurt naturalny z żurawina suszoną. Na obiad mam udko z kurczaka z warzywami i sosem pomidorowym i ryżem. Dzisiaj chyba zrobię rybę z piekarnika, taka mnie chęć naszła, już dosyć mam tego drobiu

A co do jedzenia warzyw i przepisów, to może ja kogoś zainspiruje. Choć mi to danie wyszło za ostre (dodałam za dużo cebuli) to sama idea jest dobra, i muszę to jeszcze raz zrobić. Daje się warzywa do blendera, jakieś pieczarki, papryka, pomidor - co kto lubi. Wydaje mi się że najważniejsze jest dodać cukinie, ktorej ja nie kupiłam bo cena była powalająca (23 zł za kg), a cukinia jest mało intensywna w smaku, i może robić za sos. 

Wszystkie warzywa się blenduje z dodatkiem wody i mleka albo jogurtu, i zalewa się tym podsmażone mięso z przyprawami. Gotuje się to jakiś czas i podaje z kasza czy ryżem. Ogólnie to nazywa się gulasz z indyka, ale każdy może dodać mięso jakie lubi. Ja akurat kupiłam w promocji w Lidlu mięso na gulasz z indyka, ale spokojnie można dodać coś innego. 

Kurcze koleżanki mnie namawiają na pizze dzisiaj myślałam żeby iść z nimi i sobie zamówić sałatkę, ale to  sałatki z panierowanym kurczakiem i jakimś sosem, czyli pewnie średnio fit i kaloryczne pewnie tyle samo co pizza. 

Czeka mnie wieczór w domu chyba

A ja będę dalej narzekac, przebralam się w stroj do ćwiczeń, ale nawet rozgrzewki nie byłam w stanie zrobić. Mam nastrój depresyjny jakis.. Odkładam ćwiczenia na czas, az będzie lepszy, bo nie chce robic czegos na sile i się zniechecac, ale diete trzymac bede oczywiście. 

Mi tez nie robi czy warzywa mrozone czy swieze, w wiem, ze mrozone sa na świeżo wiec wartosci maja dobre. 

Mama dwójki  najgorzej jest zacząć, a później jakoś pójdzie. Przede wszystkim trzeba znaleźć taką formę aktywności którą się lubi. Ja np mam aplikacje z ćwiczeniami na telefonie i ciężko mi się ćwiczy, wolę jechać na fitness do klubu. W domu już próbowałam wszykiego, hula hop, skakanka. Dopiero jak kupiłam orbitreka to mam ochotę ćwiczyć, i nie muszę się zmuszać. A mój narzeczony ma rowerek stacjonarny, który znowu jemu pasuje, a mi nie. Ćwiczenia to ma byc przyjemność a nie przykry obowiązek

Gość Gość - a właśnie że nie! I co najważniejsze waga spada.  

qkartka - z reguły większość świeżych produktów jest zdrowsza od mrożonek, ale fakt - ja nie znoszę mrożonego brokuła, marchewki czy kalafiora, także jak Ty wolisz to mi nic do tego.;)

Martyna252 - ja wczoraj też przesadziłam z cebulą w surówce. Jak kończyłam jeść to już spalało mi jamę ustną...:) 

Miłego dnia dziewczyny!  

Nalka swieze z np bazaru to sie zgodze - ale ten kalafior to co krajowy myslisz?:) nafaszerowany chemia zeby przetrwal trasport i lezenie na sklepie... tylko o to mi chodzi - o gustach - pewnie i o smakach tez - sie nie dyskutuje wiec ja nie zamierzałam przekonywac Cie absolutnie o wyzszosci smaku takiego od takiego... kazdy lubi to co lubi, mi tez nic do tego, tylko na marginesie wspomnialam ze sposob przyzadzenia mrozonego moze miec wplyw na jego smak i tyle, mi np. czasem takie rady co do gotowania itd itp co inni pisza to sie przydają

qkartka - no fakt, ale co w tych czasach nie jest nafaszerowane chemią.  Mi smakuje mrożonka warzywna np. w zupie jarzynowej, ale ja mam na diecie gotowany w wodzie i bez przyprawiania - wtedy jest mdły, wodny i w ogóle nie do zjedzenia..... Może przyrządzić nie umiem, ale robię jak jest podane - trudno.

Ja ogólnie zawsze lubilam ćwiczenia, lubie skakanke, ale nie mam energii i ten bol glowy czesto. O silowni czy fitnesie moge pomarzyc przy mojej marudzacej coreczke, ktora praktycznie non stop jest ze mna, zostanie z tylko trzema osobami i tylko u nas w domu, z czego maz za granicą, brat pracuje teraz poza miastem, a mama nie zawsze moze, a jednak systematycznosc jest ważna.. Kocham trampoline duza, ale moze mala tez mi się spodoba.