Odchudzanie babeczek.

Miałam dziś sporo pracy, ale w końcu weszłam i sprawdziłam pocztę!
Emiska, ale masz piękne nogi, takie zgrabne i masz przerwę między nimi, ahh! Gdy ważyłam lekko ponad 60 kg to ją było widać :)
A no i brawo za odwagę, że wysłałaś nam zdjęcia z odsłoniętym brzuchem, ja też będę musiała takie dodać żeby było widać jak serio się prezentują moje udziska przy okazji :) ale reszta też niech dodaje zdjęcia, gdy może :) przynajmniej te, które mają dostęp do maila, żeby było fair :) 
a i w ramach pocieszenia dodam, że choć mam 23 lata, to też nawet przy ładnej figurze nie nosiłam stroju dwuczęściowego, bo mam brzuch w gorszym stanie niż moja mama po 3 ciążach (ona w ogóle nie ma rozstępów, a ja mam jakbym urodziła troje dzieci) oczywiście tego pewnie na zdjęciu nie będzie widać (mam nadzieję) ale rozstępy mam straszne. Też nigdy nie miałam stroju dwuczęściowego.
Swoją drogą wyglądasz tak ładnie, jakby muśnięta słońcem, opalona - chodzisz na solarium? Czy to efekt ciemnego korytarza?
Ramiona wyglądają na jędrne, więc też zazdroszczę bardzo :) i dążę do takich :) 
A odnośnie brzucha, to wcale nie wygląda tak źle, zwłaszcza po obiedzie - mam sporo większy po jedzeniu, taki, że raczej nie odważyłabym się wstawić zdjęcia z boku po obiedzie :) tak szczerze to wydaje mi się, że spadnie Ci jeszcze kilka kg i będzie po prostu idealnie, brzuch też się ujędrni :) 

Emiska, jeszcze trochę i masz 6 z przodu :) ja marzę o 7 z przodu, mam jeszcze 2,6 kg do stracenia żeby ujrzeć 7 :)

a odnośnie ćwiczeń na brzuch to też zwykle najpierw spalam tłuszcz, a później ćwiczę mięśnie brzucha, natomiast robię ostatnio brzuszki bo się łudzę, że pomogą w wypróżnianiu :) 

Fatsecret no ja właśnie te zdjęcia co dodam jak brzuch ogarnie sie z nabrzmialego w normalny to beda foty w staniku sportowym i getrach przed dieta i po, wiec tez zobaczycie troche gigant ciala i powiecie szczerze czy jest roznica. Cenie sobie szczerość i o to Was będę prosiła, bo może moje opinie co do Ciebie i Emiski nie byly super mile, ale szczere. 

Ja w pierwszej ciąży smarowalam się dwa razy dziennie balsamem na rozstepy, a w drugiej olalam, bo w pierwszej nie pomogly. Efekt: w pierwszej ciazy trochę rozstępów, w drugiej brak. I badz tu madry. 

Dziekuje bardzo za mile slowa dziewczyny.

W czasie drugiej ciazy na brzucho zrobily mi sie rozstepy, o dziwo w pierwszej ani jednego nie mialam. A zdj wrzucilam bez bluzki zeby wlasnie bylo wszystko widac, w ubraniu nie widac takich boczkow itd. Pewnie gdybysmy sie znaly i widywaly na ulicy wstydzilabym sie, tak odwazylam sie, w koncu to moje brzuszysko;) nie, nie chodze na solarium, to wina zlego oswietlenia, nie mam powalajacej opalenizny, tym bardziej ze jestem naturalna blondynka, ktora trudno sie opala. 

A dzisiaj byla zumba z hantelkami, wczoraj tez zumba ale bez hantelkow, jutro przerwa i w czwartek znow ruszam dups ... ko. 

Mama dwo3jki cos Ty, nie powiedzialas przecie, nic niemilego. Ja wiem jak wygladam, wiem ze mam straszne boczki i nie oczekuje ze bedziecie mi wmawiac ze ich nie mam:) wlasnie po to wyslalam te zdjecia zebyscie sie czepialy ramion, brzucha, boczkow, zbednych kilogramow:) to ma mnie zmotywowac zeby za jakis czas wyslac zdj i pochwalic sie lepsza figura

Mama dwojki nie martw się, ja też cenię sobie szczerość. Masakra z tymi rozstępami, moja mama też niczym się nie smarowała, 3 ciąże i ani jednego rozstępu... no masakra! 

I gdy piszę Wam coś, to nie jest mydlenie oczu, bo każda z nas dobrze wie jak wygląda, nie jesteśmy dla siebie idealne, bo gdyby tak było, to byśmy się tu nie znalazły. I wiem, że trzeba sobie nawzajem czasem dać kopa, ale trzeba też zauważyć ładne aspekty naszych sylwetek, żeby się zmotywować i wziąć w garść. 
"Okej - to i to nie jest zbyt ładne, muszę o to zadbać i się postarać ujędrnić/wyćwiczyć, ale przynajmniej mam z głowy np. tyłek, bo jest idealny." Balans :) Wydaje mi się, że to jest kluczem do sukcesu, bo ani nie powinnyśmy stawiać się w najgorszym, ani w najlepszym świetle. Musimy wiedzieć co trzeba poprawić, ale musimy wiedzieć też co jest w nas piękne :) 

Za jakiś czas wrzucimy kolejne zdjęcia, żeby patrzeć na to co jakiś czas jak wszystkiego ubywa i być z siebie dumnym :) 

Przykładowo ja teraz mam naprawdę grube uda, ale za kilka miesięcy mogą być znacznie mniejsze i z dumą dodam zdjęcie. To samo w Waszych przypadkach :) 

Emiska dajesz czadu z ćwiczeniami :) 

uciekam spać, dobranoc dziewczyny :) 

No ja dzisiaj pierwszy dzień diety więc zdaje relację zamiast borowek do koktailu dodałam kilka sztuk suszonej żurawiny bo akurat ostatnio kupiłam. Nie chodziłam głodna, i te 4 posiłki w zupełności wystarczyły. Może to być też dlatego, że pierwszego dnia okresu nie mam apetytu. Wszystko było smaczne i popakowane w pudełka, więc w sumie warto było rano stać przy grach. Jutro jak się będę dobrze czuła to dołączę do tego jazdę na orbitreku, no i ten therm line olimpu który dzisiaj kupiłam. Z jednej strony się przerazilam że tyle produktów trzeba kupić- a tu mango, tu jakiś szpinak. Przy dłuższym zastanowieniu to może i nawet lepiej, bo przy dietach "ubogich" już mi ciężko jest trzymać dietę i nie podjadać. A tutaj nie mogę doczekać się np. sałatki z dorszem i mango. Będę się starała trzymać tego jadłospisu, bo mam nadzieję że jak zobaczę efekty to będę miała motywację. 

A co do zdjęć to teraz w ogóle nie miałam na nie czasu. Jutro postaram się zrobić, tylko muszę ogarnąć w pokoju

Dziewczyny ja też się trzymam i nie puszczam.  Dziś pół dnia miałam straszne bóle okresowe aż nie mogłam wytrzymać (zawsze tak mam dzień przed i w dniu okresu, a jak się zaczyna okres to już w ogóle ból 300% mocniejszy ) No ale się nie pojawił, ale pewnie to jest to skoro już te bóle mam.  Ehh uciekam spać żeby jutro wstać i dalej walczyć o siebie!  Buziaki  

Dzień dobry

To się ciesze, ze macie takie podejście. Wy tu o 7 i 6vz przodu, a ja o 8 dopiero . 

Dzis mam dobry dzień, bo mala wkoncu dala nam trochę pospac i wstala o 7 30 takze milutko. 

Emiska gratuluję ćwiczeń, tez musze się wkoncu zebrac.

Z okazji dobrego humoru tez zrobilam zdjęcia, wieczorem poprzycinam fotki z twarzy, dzieci itd i wrzuce, tylko nie przeżyjcie zawalu, bo beda przed i po z przodu, boku i z tylu(tyle ile się udalo mi obrocic robiąc zdjecie). 

Martyna super, ze Ci smakuje i glodna nie chodzisz. No jest trochę tych składników.. Salatka jest z łososiem i mango, ale Ci powiem, ze naprawdę jest pyszna. W ogóle bym nie powiedziala, ze taka salatka na slodko będzie mi smakowac, a tu mile zaskoczenie. Pyszna jest tez ta z soboty i niedzieli, z mandarynka i kurczakiem. 

Nalka to slabo masz z tymi bólami, ja tylko raz w życiu mialam bolesna miesiaczke, ale tak, ze az plakalam z bolu. U mnie to juz się chyba nigdy nie pojawi

Mama dwójki oj kochana tak mam i to mocne i też często wyję i łapię chłopaka mocno za skórę, jakoś mi to pomaga.  I tak co każdy miesiąc.  Przyzwyczajenie.  

Na śniadanie bułka graham z mixem sałat i wędliną + kiwi, i kafffka  a na drugie pół grahamki mix sałat papryka i wędlina.<3

Buziaaki:))

Pomogla mi wtedy butelka z ciepłą woda na podbrzuszu, spróbować Ci nie zaszkodzi

Kochana te bóle są do przeżycia gorzej jednak z tym że okresu dalej brak, waga dalej stoi i tylko frustracja rośnie.. Niby 4-ty dzień spóźnienia ale jednak zawsze jest książkowo. Zdarza mi się raz na kilka miesięcy opóźnienie od 7 do 14 dni około ale to rzadko.. Coś muszę wymyślić na przyspieszenie tego.. 

A na obiadek dziś kurczak duszony z warzywami (seler, marchewka, por) i do tego surówka ze słoika z białej kapustki, marchewki, ogórka, papryki...:) I szklanka żurku z kartonu od krakusa (uwielbiam! lepszy był z dawtony ale chyba wycofano bo nie mogę znaleźć ) 

Miłego dzionka!  

Dziewczyny wrzucilam fotki. 

Najlepiej usiądzcie, potem wdech i wydech i dopiero ogladajcie

Mama dwojki - dziewczyno widac duza zmiane! Szczegolnie brzuch i boczki spadly, tluszcz Ci sie wlasnie odklada w gornej czesci ciala bo talie, biust, ramiona masz fantastyczne!!! Wazysz wiecej ode mnie ale nie wiem czy nie masz wezszej talii niz ja, na pewno bardziej harmonijna i kobieca sylwetke maz niz ja. Jestes napraw

Jestes naprawde na dobrej drodze aby pozbyc sie nadmiaru kilogramow, idziw Ci dobrze a najtrudniej to zaczac. Gdy przyjdzie wiosna na dobre porzadnie wezmiesz sie za spacery i ten ruch Ci tez pomoze, szczegolnie ze angazuje duze partie miesni jakimi sa nogi - co jest wazne przy redukcji tkanki tluszczowej. 

Podsumowujac - TAK TRZYMAJ!!!

Dziękuję bardzo . Po tych zdjęciach dopiero zobaczylam właśnie ta roznice w brzuchu i jak bylo na początku tragicznie.. Lubie swoją talie. 

Jutro juz ruszam na spacer, bo syn cudownie ozdrowial, rano obudził się bez kaszlu i kataru takze jestem szczęśliwa, bo on do przedszkola, a ja mala w wózek i przed siebie. 

Nie mysl czy bylo tragicznie czy nie, mysl ze tego tluszczyku jest coraz mniej:)

W ogole uwazam ze Twoj typ sylwetki jest korzystniejszy niz moj. Przy tej samej wadze Ty bedziesz wygladac szczuplej niz ja. Ja niestety tez mam drugi podbrodek i musze sporo schudnac zeby sie go pozbyc.

A tak w ogole dziewczyny zazsroszcze Wam ze macie takie fajne lustra;) ja nie mam takiego ze swobodnie z daleka sie przejrze. W korytarzu mam szafe z lustrami ale jednak jest malo miejsca, w lazience niby tez jest duze lustro ale jednak mi nie pasuje.

To jest u syna w pokoju i ogólnie jak sie ubiore to mam wrażenie, ze wyszczupla. 

Porownamy jak kiedyś do tej wagi w ogóle dojde, a Ty wtedy będziesz tez juz duzo szczuplejsza. 

Dobranoc

Dziewczyny podajcie na priv tego mail'a, chciałabym zobaczyć w sumie jak to u Was wygląda skoro tak zachwalacie.  

Dobrej nocki.  

Słuchaj wcześniej troche w komentarzach jest meil Fatsecret i napisz na niego i ona Ci poda login i haslo

Napisałam, dzięki.  

A u mnie dalej bez zmian, właśnie kończę jeść kanapkę z chlebem razowym i paprykarzem. 

Miłego dnia.  

Cześć  kobitki

Zdechł mi laptop i nie miałam jak pisać .

Obejrzałam zdjęcia i powiem wam że całkiem nieźle  wyglądacie . Ja przy niższej wadze mam więcej tłuszczu na brzuchu .

W sobote rano córka zrobi mi zdjęcia to podeślę i same się przekonacie .

Dieta idzie mi całkiem dobrze , ale nie liczę na to że waga pokaże mniej w sobotę bo jakoś taka ocięzała się czuję .

Qkartka co u ciebie bo nie pokazujesz się natopiku ? Ajenka całkiem zniknęła . PannaPola  i Marysia też chyba dawno się nie pokazywały .

Czesc Zolza:) milo, ze znowu jestes, no poginely nam dziewczyny niestety. 

A co do tego wygladu i tłuszczu to Ty chyba mnie na mysli nie mialas . Obecnie to chyba jestem tu najwieksza. 

To czekamy na sobotę w takim razie. 

Mama dwójki miałam na myśli że mimo nadprogramowych kilogramów  fajnie wygladądacie :) Ja to jak mi dojdzie jakieś wzdęcie to bym nie miała problemu z przyjęciem na porodówkę hehe .

Cholera mnie czasami bierze bo co nie ubiorę to wyglądam źle delikatnie mówiąc .

Ehhh u mnie wszyscy mówią że schudłam i w ogóle a waga stoi od prawie 2 tygodni!! Dziewczyny powiedzcie co może być przyczyna?? Bo już tak motywacja mi spada że masakra.   

Na obiad było pół szklanki ryżu, kurczak, surówka z sałaty, cebuli, ogórka z oliwą i szklanka zupy. Na kolację będzie jogurt naturalny z bananem, gruszką i  kiwi fuuu, nie przepadam za owocami.  

Miłego wieczoru.  

Zolza na pewno przesadzasz! 

Nalka typowy zastoj niestety i moze trwac nawet 3 tygodnie, więc nie lam się, zostal Ci jeszcze max tydzień! Skoro tak mówią to znaczy, ze tak jest . Obiad i kolacja moim zdaniem pyszna u Ciebie. 

Hej dziewczyny :) miałam ostatnio sporo więcej zleceń i nie było mnie tu chwilę :) 

Matko bosko Mama dwojki NIE WIERZĘ JAK PIĘKNIE SCHUDŁAŚ. To tak mega widać u Ciebie. Zobaczyłam te zdjęcia i poczułam niewyobrażalną dumę z Ciebie, babo :) a odnośnie tego, że ja dążę do 7 z przodu, ktoś inny do 6 z przodu, a jeszcze ktoś inny do 8 z przodu to co za różnica! 
Ja przecież jeszcze niedawno ważyłam 93,5 kg i też marzyłam o 8 z przodu! Najważniejsze, że regularnie nas ubywa. :) 
Wydaje mi się po tych Twoich zdjęciach, że jesteś wysoka, prawda? ile masz cm wzrostu? 
W ogóle po tych zdjęciach wyglądasz na taką, co równo chudnie ze wszystkiego, takie wrażenie odnoszę :) 


Nalka znam to niestety, też miałam zastój ale 3 tygodnie... także niestety trzeba przeczekać. Próbowałam wszystkiego i na sam koniec tak mi spadła mobilizacja i byłam tak sfrustrowana, że się najadłam za wszystkie czasy i jadłam na cokolwiek miałam ochotę. Od tamtej pory zaczęło spadać :D 

Zołza witamy i czekamy na zdjęcia w takim razie :) 

Nalka, wysłałam Ci maila z loginem i hasłem do emaila :) i mam nadzieję, że skoro nas obejrzysz, to też dodasz swoje zdjęcia :) 

I na przyszłość jeśli ktoś chce właśnie dostęp, to niech pisze, ale skoro my się Wam pokazujemy to też się pokażcie. :) 
Jeśli ktoś ledwo co dołączy, to od razu nie dostanie dostępu w razie co - przypominam :)
powinnyśmy ustalić jakiś limit, np. trzeba pisać 2-3 tygodnie z nami tu, żeby się dostać do maila. Trollom by się raczej nie chciało na to poświęcić czasu, więc to tak w ramach bezpieczeństwa o nasze zdjęcia, pomimo że twarzy na nich nie widać :)

Fatsecret bardzo dziękuję. Motywuja mnie takie slowa bardzo. Ja tez dopiero wczoraj zobaczyłam te różnice, więc każdej polecam robić fotki. Tzn uważam, ze najbardziej zeszlo z brzucha, ale tylek i uda trochę tez, bo to czuje po spodniach. Jo taka jestem wysoka, ze mam az 169cm. 

Ogólnie mala w ciągu ostatnich dwóch tygodni praktycznie odstawila się od piersi, bo pije juz tylko rano i nawet nie codziennie, więc moze juz za tydzień kupie te tabletki na pozbycie się wody i zobaczymy czy mi to pomoze. 

Zrobilam dzis 12,37 km spaceru i to jest napisane, ze niby tylko 17322 kroki, co jest niemożliwe, bo patrząc na swoje kroki i na logike, to nie robie jednego kroku na 60 czy 70 cm. Więc stwierdziłam, ze bede się juz tylko sugerować odległościa, a nie krokami. Jutro mam nadzieję ze pogoda tez będzie znosna to pochodze trochę, bo w weekend z synem to nie mam co liczyc na dłuższy spacer.