Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Ajena

Odchudzanie babeczek.

Polecane posty

Hej dziewczyny!! Przepchałam tamta zablokował stronę i już temat działa! Mega się cieszę, bo już nawet założyłam nowy Haha 🙂 nie wiem czy tez miałyście taki prowblem? Ale u mnie strona 89 się nie wczytywala:(

wlasnie krece hula hop, wiec trochę mi się nudziło i dlatego dodałam chyba 30 komenatrzy, żeby pojawiła się następna strona w naszym temacie i to rzeczywiście działa 🙂 

jestem po śniadaniu 

kanapki z pasta z soczewicy i zaraz vede jesc batony proteinowe, które sama robiłam 🙂 

co tam u was?:)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość E-milka

Martyna 30 ja też od wczoraj nie mogę wyświetlić strony 89. Super, że dalej działa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość E-milka

U mnie ok. Dietka idzie do przodu, wczoraj 10 km rowerem zrobiłam i tak mama dwójki tyłek boli bardziej niż nogi😆

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kajka2904

Hej dziewczyny ja też 89 nie mogłam otworzyć. Moja dzidzia już po imprezie i ja dzięki Bogu też. Zostało mnóstwo jedzenia ale zostawiłam tylko te mało kaloryczne. Resztę rozdałam. Wczoraj dzień minął ok. Do południa ścisła dieta a potem niestety troszkę odstępstw ale kalorie się zgadzają więc dzień na plus. Przy liczeniu kcal korzystam z aplikacji fifatu. Nie wiem jak wy ale ja lubię mieć wszystko policzone (białko itd. BTW to nie jest reklama)

Po poczytania waszych rad zdecydowałam się na 1400 kcal. 

Dziś dzień spoko, na obiadek pieczona rybka a i wpadło troszkę ćwiczeń. I piję wodę cały czas co jest dla mnie trudne ale daję radę. Na kolację zapiekany bakłażan z mięskiem z indyka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzia1

Hej u mnie też problem z 89😉to już wiemy co robić w razie gdyby sytuacja się powtorzyla😉dzisiaj rano na wadze 70.8 kg więc się cieszę że spowrotem jest to do czego doszłam. Ja na śniadanie kawa i 2 pomidorki z ogórkiem i jogurtem greckim. Drugie śniadanie 2 jajka gotowane i szklanka maslanki, obiad 1 ziemniak małe udko z kurczaka smażone bez tłuszczu i pół serka wiejskiego. Jestem już po obiedzie bo ja zazwyczaj mam o 13 stej.co do kolacji to nie wiem pomyślę. U mnie pada i niestety nici z ruchu😪Dobrze ze wczoraj pozasuwalam na działce dziś ruch tylko taki przy praniu, sprzątaniu, gotowaniu i szybkie zakupy były bo warzywa już mi się pokonczyly. Chcę sobie kupić rower ale jeszcze myślę czy nie będzie więcej stał niż jezdzil😘Dobrze ze juz możemy pisać bo szczerze to lekką podlamke już mialam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No w końcu was widzę dziewczyny, co ja bym bez was zrobiła! Ja właśnie się obudziłam po nocce i pierwsze co zrobiłam to sprawdzam forum 😀  na śniadanie mam owsianke, na 2 sniadane kanapkę z makrela, na obiad kurczak z pesto i z makaronem i na kolacje jajko jogurt naturalny i rzodkiewka. Dzisiaj poszłam do Lidla z zamiarem kupienia tego makaronu bez mąki z groszku czy z soczewicy, ale wpadł mi w ręce makaron bezglutenowy z mąki kukurydzianej. Dla mnie ciemny makaron jest niezjadliwy więc szukam alternatywy. Co o tym myślicie? Kalorycznie wychodzi trochę więcej niż np. Ten makaron z groszku, ale cenowo makaron z mąki kukurydzianej jest o połowę tańszy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny zastanawiam się nad kupieniem nowych ciężarków, bo moje kettle są jednak duze i już dla mnie troszkę za lekkie, macie do polecenia jakieś hantle, same obciążenia, gryfy około 50 kg? 😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Martyna, ja nie lubię tego makaronu z groszku ani soczewicy, mimo ze soczewicę uwielbiam 🙂 ja używam tylko pełnoziarnistego, ale kukurydziany tez jest fajny, ma dużo magnezu 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej dziewczyny ja wczoraj zapomniałam wejść i zapisać wagę, więc dziś wpisałam. 😉 Ale Wam powiem że  u mnie średnio, ciągnie mnie do jedzenia niezdrowego mimo że nie dałam się oprzeć pokusie. Tzn. może trochę ale w bilansie kalorycznym się trzymam a to dla mnie najważniejsze. Waga sobie pozwoli spada, waha się dosyć mocno. Jednego dnia mogę mieć 73 a drugiego 71,5 -___-

No ale dziś jest 72 równiutkie więc nie ma tragedii super specjalnie też nie jest ale cóż. 

Na śniadanie zjadłam bagietkę ziarnistą z serkiem twarogowym rzodkiewkowym, odrobiną pasty paprykowej i pomidorem. 

No cóż, miłego dnia! 😘 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzia1

Nalca mi też tak waga się waha od długiego czasu. Między 71-73 kg. Dziś 70,8 i marzę żeby poleciało coś w dół. Właśnie sobie pichcę wątróbke drobiowa na jutro na obiad co prawda na odrobinie oliwy ale chyba ciut oliwy mi nie zaszkodzi a jednak obiad bardziej pozywny będzie. Kurcze tak chce zobaczyć te 6 z przodu... Niby tak nie wiele a tak wiele.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzia1

Poprobowalam wątróbki pychotka ale ze nie jadłam kolacji dzień zaliczam na plus. Oj kochane tyle pokus wkoło a człowiek się tak pilnuje😉Moje dzieciaczki miały dzisiaj racuchy z serkiem danio na podwieczorek i po kajzerce chrupiącej z szyneczka z indyka na kolacje ech ja pieczywa już 2 dni nie jadłam.😋

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzia1

Nalca coś tam popodjadala? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama dwojki

Witam się 🤗. U mnie ten sam problem co u każdej był.. 

Co do diety hmm nie wypowiadam się, jadłam jak 🐷🐖🐽 i tyle w temacie, jak bym chciała najeść się na zapas, jak zawsze przed rozpoczęciem diety. Jutro zaczynam ten trzydniowy detoks i aż się boję ja to wytrzymam, zwłaszcza że jutro np po za piciem, tylko trzy razy zupa będzie. Ale to bede pisac na bieżąco, proszę 3majcie za mnie kciuki. 

Wczoraj 5 hm spaceru, dziś 4.3 km, chociaż troszkę nogami przebieram.

Z Was jestem dumna bardzo!! 

FATSECRET GDZIE TY JESTEŚ?????? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Andzia1 - Oliwa Ci nie zaszkodzi, ponoć nie wypada na niej smażyć tylko dodawać do sałatek, ale cholera wie czy to prawda. Jedz co chcesz ale trzymaj bilans kaloryczny. Ja na obiad zjadłam pół pizzy guseppe z ketchupem. Ale w sumie wyszło niecałe 500 kcal i tak utrzymałam bilans no ale jednak wolę omijać takie pokusy. 😉 

Gość Mama dwójki - liczę że wrócisz na dobre tory kochana. Na Twoim miejscu jeśli chcesz się oczyścić przed dietą to poleciłabym Ci 1-dniową głodówkę. Moja koleżanka tak zazwyczaj robi i sobie chwali. 🙂 

Dobranocki kochane. ❤️ 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość E-milka

Hej babeczki🤗. Wczoraj dzień zaliczony, no prawie bo na obiad robiłam zupę serową a ona ma bardzo dużo kcal ale nie umiałam sobie odmówić. I wpadły dwie kiełbaski BiFi no i dzień skończyłam na 1680 więc skończyłam z małą nadwyżką kcal. Dzisiaj mam dużo załatwien na mieście, zaraz wychodzę i wrócę wieczorem więc obiad też na mieście. Znając mnie to będzie coś niezdrowego😉 Fajnie, że tak się wspieramy bo gdyby nie nasz topik to już bym się pewnie poddała a tak trochę zbładze i wracam. Trzymam za was kciuki i życzę miłego dnia 😘😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzia1

Dzień dobry moje koleżanki 😘Mamo dwojki nie załamuj się tylko bierz się w garść kochana. Ja też pofolgowalam w weekend ale już na dobre tory wróciłam 😉Dzisiaj waga ta sama co wczoraj 70.8 co mnie cieszy bo przynajmiej nie wzrosla 🤣To kurcze 90 dkg mi brakuje do 6 z przodu. Brzuch jaki był taki jest ale w końcu kedys się go pozbede. Ty chociaż byłaś na spacerze u mnie nie było takiej opcji przez deszcz. Nalka ja się staram te kalorie liczyć ale dobra to ja w tym nie jestem.Jaka macie pogodę u mnie czarno 🤔Martyna ja w piątek odsprzedam ten mój wallk maxx nie daje rady na nim to nie dla mnie za szybko się męczę i mnie to bardzo zniechęca. Za to zainwestuje w zwykły rower miejski i będę hulac 😉Próbowałam hula hop ojej to dopiero porażka 5 razy nie pokrece bo mi spada.Nie wiem jak się w to wprawić. Kochane miłego dnia ja już po kawusi i myślę co tu na śniadanko wymyślić. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzia1

Emilka to prawda dobrze ze  tu mamy siebie zawsze jest motywacja ja też bym bez Was opuściła a tak budzę się i pierwsze co patrzę co tam na forum nowego😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama dwojki

Dzień dobry dziewczeta☺️

A więc wczoraj to już się tak podopychalam na noc i popcornem z mikrofali, slodkiego trochę, cytrynowego Lecha 0% i wcześniej jeszcze kolacja, a jakże bulka z masłem, szynka, majonezem o ogórkiem i taka mała salatka kebab/gyros nieźle co?? Nawpie********* się za wszystkie czasy.. Nie zabijcie mnie od razu, tak reaguje jak mam się odchudzac, nie zjadlam tego oczywiście na raz, tylko w przeciągu kilku godzin ale i tak milion pustych kalorii.. 

Dzis 88.1(od poniedziałku +1.5kg), chyba nikt się nie dziwi?? 

Nalka nie dalabym rady na glodowce, no nie ma opcji, jeszcze któreś dziecko bym w amoku zjadla 😳

Ja tu się już boję tego dnia na napojach i zupie, a co dopiero 😂

A więc dzień zaczelam od szklanki wody z sokiem z połowy cytryny. 

Potem miał być 20 minutowy spacer, więc do przedszkola z 10 minut pewnie było albo i więcej tempem syna, i później jeszcze trochę poszlysmy z małą. Wyszlo 2.3 km. I po spacerze jest do wypicia "złoty tonik" że starego imbiru, cynamonu i kurkumy, to się gotuje i właśnie studze i troche i wtedy mam dodać sok z całej cytryny, boję się jak to będzie smakowac.. Ale dam radę muszę... A po tej miksturze po godzinie mam wypić zielona herbate z sokiem z połowy cytryny i potem będzie zupa że startych marchewkę, selera, pietruszek, koperku i pietruszki natki z połową szklanki kaszy jaglanej na caly gar(2,5l wody ma być), opcjonalnie można dodać kiszone ogorki, kiszone buraki lub sok z kiszonej kapusty, zobacze jak to będzie smakowac i w razie co skusze się na te ogorki😁 i mam pić 3-4 litry wody 😫, chyba z WC nie wyjdę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość E-milka

Mama dwójki trzymam kciuki bo ja bym tak nie dała rady😬 zwłaszcza ta zupa brzmi strasznie ale przyznam, że chciałabym mieć taką silną wolę jak ty bo ja bym nawet nie spróbowała niestety☹️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mamo dwojki, wow... ja bym wymiekla od razu, bo mi jedzonko musi jednak smakować inaczej bym się poddała po jednym dniu 😂. Dziś mijają dwa tygodnie diety i mogę sobie pozwolić na cheat meal, tak rozmyślam od rana co bym tu mogła zjeść i wymyśliłam burgery z soczewicy, jak podliczyłem kalorie, to wyszło mniej niż obiad wg rozpiski 😂 taka jestem przykładna Haha 🙂 

nie wiem czy wczoraj mówiłam, ale ćwiczyłam nogi i tyłek 🙂 dziś może zrobię tabate, ale zobaczymy czy znajde dziś czas, jak nie to odpuszczam bo i tak miałam zrobić jutro dzień bez treningu 🙂 

jestem na razie po omlecie z maki z ciecierzycy z masłem orzechowym, jabłkiem i cynamonem. Zaraz idę wypić kawe, bo jakoś tak mnie naszła ochota jak nigdy 😂 i lece do sklepu bo zakupy na obiad bo nie przygotowałam się to mojego cheat day 😂

odezwe się później 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co ja dzisiaj tak dziwie pisze: miało być po a nie bo i do a nie to sklepu Haha 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mama dwójki, Twoje dzisiejsze posiłki przypominają mi ostatnią rozmowę w pracy o oczyszczaniu organizmu ze złogów. Trochę o tym czytałam, podobno 2 naszym organizmie jest ich bardzo dużo! Nawet kilka kg. Ja czasami stosuje zioła na przwczyszczenie, zazwyczaj zaraz po okresie. Jednak to nie jest to samo co właśnie oczyszczanie złogów. Podobno oczyszczanie złogów pomaga to na problemy skórne i ogólnie daje bardzo dużo dla zdrowia. Jak czytałam, to np jakieś syfy na twarzy mogą się robić właśnie od tych złogów bo to wszystko w naszym organizmie gnije czy coś. Musiałabym się dokładniej zagłębić w ten temat, ale jest bardzo interesujący, dlatego mamo dwójki zdawaj nam relacje na bieżąco "jak leci". 

Ja właśnie się obudziłam po nocce i jestem nieprzytomna. Wczoraj po nocy nic nie spałam prawie, dzisiaj myślałam że się wyśpię a też nie mogłam spać. Spałam niecałe 3 godziny. Nie wiem co się dzieje. Powinnam zaraz wstać i zacząć ćwiczyć na orbitreku, ale nie mogę się zwlec z z łóżka. Od soboty dzielnie cwiczylam po 60 minut na orbitreku 4 dni z rzędu, ale dzisiaj chyba nie odpuszczę, bo w weekend znowu nie będę miała kiedy ćwiczyć, a do wesela coraz mniej czasu. No i miałam jechać na basen dzisiaj ze znajomymi ale nie wiem czy się uda 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)

Hej dziewczyny. 🙂  Ja czytałam o wodzie z solą morską na oczyszczenie, ale nie mogą stosować tego osoby z nadciśnieniem. 😉 

Andzia1 - też słabo liczę kcal, staram się na oko ale cholera wie jak to wychodzi w praktyce. 

MamaDwójki - to ładnie pojadłaś, trochę zazdro. 🙂 Ja na razie mogę obejść się smakiem. A co gorsza na wadze wzrost o pół kilo. Nie podoba mi się to, ale liczę że tygodniowo wyjdę na -. Zobaczymy dopiero w poniedziałek. 😉

Fajnie Emilka że masz motywację, ja też. 🙂 

Buziaki dziewczyny. 😘

 

 

Edytowano przez Nalka7

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama dwojki

Hahaha Wy mnie tu chwalicie, ale po tym co zrobiłam to mi się nalezy🐽

Ten złoty tonic był bleeee, ale dalam radę i wypiłam. Zupa bez smaku jak dla mnie, nawet wywar się z tego nie zrobił, bo gotowana tylko 15 minut, nawet sól i pieprz smaku nie dala, a gar zupy ogromny wyszedł(pewnie można jej dużo na raz zjesc, skoro to na jeden dzień jest). Najlepsze jest to, że nalalam sobie głęboki talerz i nawet 1/4 nie zjadlam(więc Nalka będzie dziś prawie głodówka), a mojej małej tak smakowala, że aż krzyczała i zjadla ponad pół talerza 😳, gdzie ona biednie je obiady, ale fakt, że smakowalo jak zupka niemowlęca. Godzine po zupie znowu była ta herbata zielona z cytryną. Zaraz będę jadla znowu zupę, ale dam teraz z dwa starter ogorki kiszone i zobaczę czy będzie coś lepiej. Jedyna zaletą, że mała będzie miała na dziś obiad, na jutro, może na pojutrze jeszcze 😂😂😂 i coś zamroze jeszcze a co😂😂. Jak smakuje to co będę jej żałować 😂😂😂. Między śniadaniem a obiadem mialam pić tyle wody z cytryną ile dam radę. Godzinę po obiedzie znowu będzie ta herbata. 

Martyna 30 no to grzeszysz nie ma co😂, Ty jesteś weganka tak? Jeśli tak to mogłabym wiedzieć skad ta decyzja? Chyba łatwiej być wegetarianka🙄, dlatego się właśnie zastanawiam. Co do pisania dziwnego czy błędów, spójrz na moje wypowiedzi, ale coz słownik rzadzi😠

Martyna no właśnie to ma być taki detoks dla organizmu, oczyszczanie, żeby usunąć toksyny i zlogi z organizmu, niby to też dobre przygotowanie właśnie do diety, taki wstęp do niej. Na szczęście jutro już będzie lepsze jedzenie🤗. Na orbiterku mi się fajnie ćwiczylo kiedys, szkoda że trochę miejsca zajmuje plus moje dzieci i katastrofa gotowa.. A co do spania, to ja dziś w nocy tez nir mogłam spać, co chwilę się budziła, od 1 do 2 nie spałam i moja mała też się budziła, gdzie nawet jak zabkuje spi cała noc.. Dziwne to, może coś wisi w powietrzu 😳😂

Nalka tych oczyszczen jest trochę, pewnie przynajmniej połowę tego ile jest rodzai diet, o soli też czytalam kiedyś. Nie zazdrosc mi 1,5 kg w 1 dzień 🙄😓🤢. Do końca tygodnia jeszcze dużo czasu, więc będzie dobrze ☺️

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

weganizm to choroba i to śmiertelna.A co do detoksu organizmu to juz od  dawna są badania na ten temat że to jedna wielka sciema i naciaganie ludzi na jakieś cud środki i suplementy diety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama dwojki

A zapomniałam dodać, do zupy już po ugotowaniu jeszcze trzeba było dać Łyżkę masła, naprawdę jak w zupce niemowlęcej, trochę tłuszczu żeby się lepiej wchlonelo😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama dwojki

No powiem Wam, ze z ogorkami kiszonymi to nienajgorzej smakowalo 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hmm, troche się rozpisze 😂wegetarianka byłam długo, mój maz nigdy nie jadł miesa, bo jego rodzice są wegetarianami(teraz weganami) od jakichś 30 lat, a jego mama wyglada jakby miała dopiero 30 😂. Decyzje o zmianie diety podjęliśmy niedawno wspólnie 🙂 i nie żałuje, migreny mi zniknęły, a walczyłam z nimi dobre pare lat, poziom żelaza mam wysoki, a zawsze milam anemię, hormony tarczycy mi się unormowaly mimo ze ludzie tak straszna fitoestrogenami z soji, to więcej tych estrogenów i hormonów wypijacie w szklance mleka, w której jest tyle samo wapnia co w jednym brokule, wiec o wapno tez się nie ma co martwić 🙂. Doszło do mnie to, ze nie wypilabym mleka z piersi mojej mamy w wieku 30 lat, to czemu mam wypijać mleko krowie? Które jest przeznaczone dla cielaczka :).

Zalezy tez wszytsko od powodów, ja to zrobiłam i z powodów etycznych, i zdrowotnych. U mnie w bliskiej rodzinie każdy miał problemy przez produkty odzwierzęce ( zawały, wylewy, cukrzyca) ja nie chce umrzeć w wieku 50 lat 🙂 ludzie jedzą o wiele za dużo miesa, wg dietetyków należy jesc tylko 0,5 kg tygodniowo (czyli około 25 kg rocznie)i w to wliczają się wszystkie szynki itp, a Polacy jedzą około 70 kg miesa rocznie 🙂. Jak mówiłam z powodów etycznych byłam wegetarianka, bo nie chciałam się przyczyniać do śmierci, a z mlekiem jest to samo, tylko krowy są meczone latami, sztucznie je się zapładnia, odbiera cielaki. Myślicie ze w mleku nie ma hormonów? Nawet takich, które są naturalnie wytwarzane? Pomyśle jak wasze dzieci reagowały na wasz stres, kiedy je karmilyscie 🙂 to samo jest z mlekiem krowim 🙂

Polecam obejrzeć wykład gary’ego yourofsky ba youtube albo jeśli macie dostęp do netflixa to what the health, wszytsko jest tam pokazane jak to wyglada i jaki to ma wpływ na organizm 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×