Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak poradzić sobie z zazdrością?

Polecane posty

Gość gość

Otoz, zakochałam się w pewnym chłopaku. Tzn. to on cały czas się o mnie starał, chodził za mną, zaczęłam coś czuć do niego. Jednak Mialam wtedy też ciężki czas i z racji iż jestem no-lifem, typem samotniczki, to uciekłam na chwilę do siebie, bo musiałam porozwiazywac kilka spraw. Wiem, nie robi się tak. Ten chłopak znalazł sobie inną dziewczynę bardzo ładna i mądra. Wtedy stwierdziłam, okeej, szkoda bardzo, zepsulam to, ale trzeba żyć dalej, będę wiedzieć następnym razem jakich błędów nie popełniać. Minęło trochę czasu, a ja ciągle wracam myślami do niego, nie mogę sobie z tym poradzić. Mam żal ciągle do siebie, że nie porozmawiałam z nim, a z drugiej strony mam żal do niego. Nie stworzyliśmy nawet jakiejś głębszej relacji, ale jestem ciągle zła na siebie. Nie mogę sobie i jemu wybaczyć. Zwłaszcza jak widzę, że on jest bardzo szczęśliwy, a ja nie. W dodatku ciągle sprawdza co u mnie i mam wrażenie, że ma jakąś satysfakcję z tego, że ja nadal sama i wie że byłam zazdrosna, też się cieszy z tego. Kurcze, wstyd mi za to co czuję, za to że go nienawidzę, bo w sumie to nic mi nie zrobił. Chciałabym tak po prostu wyrzucić go z pamięci, a nie potrafię. Ja po prostu nie mogę sobie z emocjami poradzić, nie potrafię zapomnieć. Czuję się nieszczęśliwa przez to. Ciągle analizuje wszystko, on ma już mniej gdzieś, a ja zostałam sama, czuję się oszukana, samotna i w ogóle zle mi z tym :C

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zacznij inwestować w siebie. Zajmij się jakąś sfera, którą rozwiniesz. A poza tym możesz próbować przelać uczucie na kogoś innego. Może nie pasowaliście do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×