Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy to powód żeby się obrazić?

Polecane posty

Gość gość

Jeśli ktoś miał na drugą zmianę do pracy i pracował do 22, a partner napisał do niej o 14 i odpisała dopiero kiedy wróciła z pracy, przepraszajac, ze miala tam zamieszanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie żaden powódtaka praca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpisanie na sms to góra 2 minuty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niby tak, ale jak ma sie zamieszanie w nowej pracy z obsluga klientow itd. to nie mialam do tego glowy. Natomiast moj facet kiedy odpisze mu z opoznieniem i nawte przeprosze, czesto strzela fochy i .... wtedy on też nie odpisuje, tyle ze on to robi specjalnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W niektórych pracach jest zabroniony telefon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIESTETY TAK JEST W PRACY.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:10- u mnie niby w przerwie nie jest zabroniony, ale wtedy chcialam cos zjeść i nawet nie zagladałam do telefonu :O Niestety on tego nie rozumie... Pewnie teraz znowu strzelil focha i sie obraził, bo on tak zazwyczaj robi, wtedy potrafi sam sie nie odzywac nawet caly dzien specjalnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TAK JEST JAK KTOŚ SIE OBIJA TYLKO LEŃ TAK PISZE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zresztą juz czasem bym wolała żeby na mnie nawet nakrzyczał, ale nie, on za "kare" strzela mi takie fochy w nieodzywanie się. Rzadko kiedy powie cokolwiek wprost, trzeba się domyslac.. Ale tutaj akurat to jestem pewna, ze jest to foch w czystej postaci bo zawsze kiedy ja odpisze z opoznieniem on tez sie nie odzywa i tak to wyglada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trudno takie zycie nikt to nikt ale zyje sie dla samego siebie dla kogos a reszta sie nie liczy trzeba docenic to sie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zyj dla siebie nie dla innych .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale Ty nie rozumiesz, mnie na nim zalezy, tylko tak mam, ze czasem jak sie skupiam na czyms jednym np. jestem zaaferowana praca, to nawet nie zagladne w przerwie do telefonu, to nie oznacza, ze zyje tylko dla siebie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to jest fair, ze on strzela takie fochy? Dlaczego on tak robi? MIał ktoś podobny problem z partnerem? Trochę to niepoważne powiem szczerze, bo niby jest starszy ode mnie, na jakimś poziomie, na stanowisku, a zachowuje sie czasem jak dziecko, ja juz nie mam do niego sily, musialalam sie wygadac :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w pracy zapominam o Bożym świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:24- dlaczego? uważasz, ze strzelanie fochów jest poważnym zachowaniem faceta po 40-stce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz przez niego się martwię bo Jaśnie pan nie odpisuje znowu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aja sie martwie jasnie panem wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też bym chciała się nim nie martwić, ale to trudny człowiek niestety :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś telefonów nie było i ludzie żyli a teraz foch bo ktoś pracuje i nie ma czasu odpisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chrzań lala że nie mogłaś mu napisać jednego zdania, bo niby byłaś taka zajęta. Chłopak słusznie odwdzięcza ci się tym samym. Bo go zlekceważyłaś, a twoje usprawiedliwianie się jest naprawdę słabe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo praca albo zabawa, jeśli robi fochy to nie daj mu d**y parę dni i tym sposobem nauczysz dziada rozumu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie ten jego "foch" jest zaowalowanym narcyzmem. Takiego DU/PKA ma się w tylnej części pleców. Swoją drogą, jak można być do dyspozycji kogokolwiek ze znajomych z telefonu w każdej chwili? Przecież to śmieszne: D Odpuść sobie tę czynność stawania na baczność bo telefon dzwoni. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09:14 To chyba najbardziej kretyńska "rada" w tym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie ten jego "foch" jest zaowalowanym narcyzmem. Takiego DU/PKA ma się w tylnej części pleców. Swoją drogą, jak można być do dyspozycji kogokolwiek ze znajomych z telefonu w każdej chwili? Przecież to śmieszne: D Odpuść sobie tę czynność stawania na baczność bo telefon dzwoni. smiech.gif x Nie narcyzmem, tylko poczuciem lekceważenia. A gdy on nie odpisuje dłużej autorce, to ona też jest zła. A przecież rzekomo "jak można być do dyspozycji kogokolwiek ze znajomych z telefonu w każdej chwili?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mial prawa. Nie jestes przyszyta do telefonu i nie musisz byc na kazde zawolanie jak jestes zajeta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie dzisiaj są tak niedojrzali że nie nadają się do żadnych znajomości. Chyba że on ma naście lat ale wątpię bo pracuje. To jest przewrazliwienie na własnym punkcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby sytuacja była odwrotna i to facet nie odpisał autorce, to byłby tu babski lament i lincz na niej. Hipokryzja do kwadratu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli szanuje się i kocha swojego chłopaka, to spokojnie znajdzie się głupią minutę w pracy, by mu odpisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dla mnie du/pek, tak jak ktoś wyżej napisał. Dyspozycyjność czyjakolwiek, w jakiejś sprawie nie jest naganna jedynie w pracy, w nagłym, nieprzewidzianym wypadku. Wszystkie inne rodzaje dyspozycyjności o kant du/py należy rozbić. Zadzwoni i zadaje te same pytania. Poczekaj czubie, kimkolwiek jesteś. Nic się nie stanie, jak ktoś oddzwoni później, czy wyśle sms. Praca, to nie miejsce na pogaduchy, siedzenie całymi dniami i odpisywanie na sms-y w rodzaju: kochanie , co robisz bo nie umiem podgrzać wody na herbatę? :D Żałośni jesteście!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×