Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Hedorivka

Chciałabym mieć dobrego i fajnego męża

Polecane posty

Robiłabym mu kanapki do pracy, a on pomagałby mi zmieniać opony w samochodzie

Wspierałabym go, gdy miałby gorszy dzień, a on czasem kupowałby mi kwiaty bez okazji

Kochałabym go niesamowicie, a dla niego byłabym najpiękniejsza i najwspanialsza

Czasem oglądalibyśmy seriale na netflixie, a czasem wychodzili na szaloną imprezę

Byłaby tam namiętność, ale także wzajemnie zrozumienie

Niekiedy zdarzałyby się kłótnie, ale raczej bardzo byśmy się kochali

Bylibyśmy dla siebie ciągłym zjawiskiem i zagadką do odszyfrowania

Byłoby pięknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

uu to ja twoim mezem nie bede bo ja do pracy nie chodze wiec kanapek nie chce a poza tym nie lubie jak mi kobieta robi jedzenie

a pza tym ja chcialbym miec Anne za zone a ona mnie nie chce i nigdy nie bede mial zony ;( umre nieszczesliwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, dwajedentrzysiedem napisał:

seriali na netflixie nie ogladam bo nie jara mnie netflix a kwiatow nie kupie bo nie mam pieniedzy

No to nie mógłbyś być moim mężem. Mój mąż musi być zaradny finansowo. Tak jak ja 😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja jestem młody i od małego gram na perkusji i ciągle się rozwijam w tym kierunku i wiem, ze jak bede cwiczyl ciągle kilka godzin dziennie to kiedys bede grał koncerty z dużą publiką i będe miał w chuj kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Piękne marzenie.

Szkoda, że w prawdziwym życiu tak trudne do realizacji.

No, ale nie poddawaj się i może kiedyś ktoś taki ci się trafi.

Czego tobie i wszystkim szukającym w życiu czegoś więcej niż tylko seksu życzę. 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

poza tym dla mnie zaradność finansowa to mieć miliardy dolarów czyli tylko garstka ludzi może sobie na to pozwolić, reszta pieniedzy nawet miliony złotych miesiecznie to jest śmiech na sali a nie zaradnośc finansowa moim zdaniem

Dlatego ja mam wyjebane w pieniadze, chuj w szmal. Ten pieniadz to nic dobrego nie robi, wszystko czlowiek niszczy dla pieniadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, dwajedentrzysiedem napisał:

ja jestem młody i od małego gram na perkusji i ciągle się rozwijam w tym kierunku i wiem, ze jak bede cwiczyl ciągle kilka godzin dziennie to kiedys bede grał koncerty z dużą publiką i będe miał w chuj kasy

Tego Ci życzę, ale to bardzo naiwne 😉 

Spośród muzyków może 5% jest w stanie tylko z tego żyć. A tylko 0,05 robi większą karierę.

Natomiast np. pośród księgowych 100% jest w stanie z tego żyć, a 30% zarabia dużą kasę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Narodowy napisał:

Piękne marzenie.

Szkoda, że w prawdziwym życiu tak trudne do realizacji.

No, ale nie poddawaj się i może kiedyś ktoś taki ci się trafi.

Czego tobie i wszystkim szukającym w życiu czegoś więcej niż tylko seksu życzę. 😉

Może tak, może nie, któż to wie, któż to wie 🙂

Dzięki, ja Tobie też życzę wszystkiego najwspanialszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Bezedury napisał:

To chyba skończyli Ci się kandydaci na męża na Kafe 😉

Nie szukałabym tu męża. Mam wrażenie, że wiele tu ciężko zaburzonych osób, w derpesji, nieradzących sobie z rzeczywistością.

A ja nie radzę sobie tylko z samooceną i emocjami 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

a ja nie chce z niczego żyć ani nie chce robić żadnej kariery

gram bo potrafie i moge grac jak mistrz legenda, tylko ode mnie to zależy, od nikogo innego ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, dwajedentrzysiedem napisał:

poza tym dla mnie zaradność finansowa to mieć miliardy dolarów czyli tylko garstka ludzi może sobie na to pozwolić, reszta pieniedzy nawet miliony złotych miesiecznie to jest śmiech na sali a nie zaradnośc finansowa moim zdaniem

Dlatego ja mam wyjebane w pieniadze, chuj w szmal. Ten pieniadz to nic dobrego nie robi, wszystko czlowiek niszczy dla pieniadza.

Kuriozalne podejście. Miliony albo nic 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Nie szukałabym tu męża. Mam wrażenie, że wiele tu ciężko zaburzonych osób, w derpesji, nieradzących sobie z rzeczywistością."

 

Zastanów się czy nie wpasowujesz się w ten schemat - nie piszę tego ze złośliwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

a dla mnie miliardy albo nic ;)

jakbym osiagnal wszystko co sie da w dziedzinach ktore mnie interesuja i moglbym miec wyj3bane to wiem, ze jakbym mial kilka set milionow dolarow to moge zalozyc firme produkujace najlepsze sluchawki na swiecie i sprzet do sluchawek najlepszych na swiecie i bede miliarderem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Bezedury napisał:

"Nie szukałabym tu męża. Mam wrażenie, że wiele tu ciężko zaburzonych osób, w derpesji, nieradzących sobie z rzeczywistością."

 

Zastanów się czy nie wpasowujesz się w ten schemat - nie piszę tego ze złośliwości

Jestem zaburzona, nie radzę sobie z emocjami i niską samooceną.

Ale np. mam wielu przyjaciół, rodzinę, żyje w wielkim mieście, robię karierę, rozwijam się duchowo i zaj*ebiście ciężko pracuje nad sobą.

Wyszłam z wielkiej depresji, zależności od innych i przekonania, że do niczego się nie nadaję.

A teraz mam dobre pieniądze, krąg wspierających ludzi, nadzieję i znów się często śmieje.

Mam wrażenie, że niewielu kafeterian może się pod tym podpisać. Wielu woli się taplać w swoich chorobach i żalach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

nie obchodzi mnie kim wedlug ciebie jestem

ja tam dąże do celu i tyle, sam wiem jak osiągnąć swój cel, nikt więcej. :) i nawet kariera ani pieniadze nie zrobią z ciebie dobrego w swoim fachu, jak nie masz praktyki to nawet mając pieniadze i kariere bedziesz gvwno warty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A teraz mam dobre pieniądze, krąg wspierających ludzi, nadzieję i znów się często śmieje.

tobie sie wydaje ze masz dobre pieniadze. moze w kregu ludzi w ktorym  sie otaczasz moze masz dobre pieniadze. ale jesli chodzi o to ile pieniedzy jest na swiecie i ile jest w posiadaniu 2000 najbogatszych ludzi na swiecie, chyba 6 trylionow dolarow, to niestety, ale nie masz dobrych pieniedzy. fakty są faktami, ludzie mieszkają w domach które mają po 20 łazienek i nadal mają za dużo kasy. a ile twoj dom ma lazienek ze uwazasz ze masz dobrą kasę??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, dwajedentrzysiedem napisał:

A teraz mam dobre pieniądze, krąg wspierających ludzi, nadzieję i znów się często śmieje.

tobie sie wydaje ze masz dobre pieniadze. moze w kregu ludzi w ktorym  sie otaczasz moze masz dobre pieniadze. ale jesli chodzi o to ile pieniedzy jest na swiecie i ile jest w posiadaniu 2000 najbogatszych ludzi na swiecie, chyba 6 trylionow dolarow, to niestety, ale nie masz dobrych pieniedzy. fakty są faktami, ludzie mieszkają w domach które mają po 20 łazienek i nadal mają za dużo kasy. a ile twoj dom ma lazienek ze uwazasz ze masz dobrą kasę??

Nadal 🙂 Bo mam dobre pieniądze, a Ty masz ból dupy, bo nie masz żadnych i wmawiasz sobie, że lepiej nie mieć nic, niż mieć 100 tys zł. Bo to w końcu nie milion.

Sorry, ze trochę brutalnie to piszę 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Jestem zaburzona, nie radzę sobie z emocjami i niską samooceną."

Kiedyś poznałem tego typu kobietę, skończyła  z takim samym gościem jakim ona była - zaburzonym, z brakiem radzenia sobie z emocjami i z niską samooceną, alkoholikiem - cóż Ci mogę napisać, każdy niesie swój krzyż, jeden cięższy drugi lżejszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Hedorivka napisał:

Nadal 🙂 Bo mam dobre pieniądze, a Ty masz ból dupy, bo nie masz żadnych i wmawiasz sobie, że lepiej nie mieć nic, niż mieć 100 tys zł. Bo to w końcu nie milion.

Sorry, ze trochę brutalnie to piszę 🙂 

ja ci przedstawiam fakty, ze w dzisiejszych czasach erze kapitalizmu twoje 100 tys zlotych to jest smiech na sali a nie dobre pieniadze.

co innego jakbys miala 100 milionow dolarow, to moze wtedy moglbym miec bol dupy. ale twoje 100 tysiecy mi wcale nie imponuje, dlaczego uwazasz, ze mam bol dupy o jakies 100 tysiecy zlotych, gdy jakis tam bill gates placi rocznie milion dolarow podatku za swoj dom 6500 metrow kwadratowych??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Bezedury napisał:

"Jestem zaburzona, nie radzę sobie z emocjami i niską samooceną."

Kiedyś poznałem tego typu kobietę, skończyła  z takim samym gościem jakim ona była - zaburzonym, z brakiem radzenia sobie z emocjami i z niską samooceną, alkoholikiem - cóż Ci mogę napisać, każdy niesie swój krzyż, jeden cięższy drugi lżejszy

Jak pięknie się skupiłeś tylko na tym co negatywne 😄

Ja nie jestem alkoholiczką i mogę skończyć z taką samą osobą jak ja. Bo to wciąż będzie człowiek z większą ilością zalet niż wad. Mam skrajne emocje, ale w nikogo nimi nie uderzam, więc łatwo ze mną żyć. Tak samo mogę się odnieść do innych aspektów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"dwajedentrzysiedem"

 

Przestań pierchdolić albo Hedorivka nie zwracaj uwagi na świra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie znam Cię więc nie wiem jaka jesteś. Odniosłem się do zwichrowanej kobiety, którą poznałem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Świr bo przekazuje fakty, no ciekawe

normalny ten co biedny a nienormalny ten co obyty. jak widac biedni ludzie jak ty albo hedorivka nie wiedza co to znaczy miec dobre pieniadze.

jutro mozecie umrzec auto was przejedzie i zabierzecie te 100 tysiecy zlotych do grobu?? co po was zostanie oprocz tych smiesznych bankontow albo marnych 5 cyferek na koncie?? gvwno

niewazne czy milioner czy niemilioner i jeden i drugi to biedak :)

poza tym ja sobie nie wyobrazam miec zone ktora ma smartfona, social media i slucha muzyki na youtube. biedne umyslowo karyny mnie nie podniecają [czesc]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"dwajedentrzysiedem"

 

Jak siedzisz na internecie to nie chlej tyle ;) Po drugiej stronie też siedzą ludzie i nie każdy chce wysłuchiwać bajdurzeń zchlanego kolesia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×