Gość Paulina Napisano Listopad 13, 2019 Werka niech się ładnie wgryzie w Ciebie maleństwo i rośnie dzielnie, powodzenia! Aa88 dawaj znać od razu jak będziesz znała wyniki. Trzymam mocno kciuki za piękną betę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Paulina Napisano Listopad 13, 2019 13 godzin temu, Gość Aga napisał: Kochane, listopad chyba rzeczywiście jest pechowy. Ja wciąż jestem w trakcie stymulacji. Na USG dzisiaj pojawiły się cztery nowe pęcherzyki, czyli w sumie mam ich 24. Po sprawdzeniu hormonów, lekarz zmniejszył mi dawkę leków i powiedział, że najprawdopodobniej będzie zbyt wysokie ryzyko hiperki, żeby robić świeży transfer . Także nawet nie mam daty punkcji, a już wiem, że pewnie nici z transferu. Jutro kolejne USG i wszystko się okaże Aga A może nie dojdzie do żadnej hiperki i transfer się odbędzie po punkcji na świeżaczkach życzę Ci tego z całego serca ❤ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Paulina Napisano Listopad 13, 2019 Dziewczyny a czy jest wśród Was taka która miała transfer z torbielem na jajniku? Jeśli tak to jak sie zakończył? Szczęśliwie? I w ogóle jak u Was, które macie endometriozę? Udalo Wam się za pierwszym razem przy tej chorobie? Jakie macie doświadczenia w tym temacie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina Napisano Listopad 13, 2019 Składam modlitwę za dzisiejsze transfery. Powodzenia dziewczynki. Aa89 za Ciebie też ale w kwesti pozytywnej bety. Tunessia dziękuję za informację. Rozumiem ,że to wyniki bety ?? Była już w 3 dpt ?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja Napisano Listopad 13, 2019 Werka, Aa89 trzymam kciuki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja Napisano Listopad 13, 2019 14 godzin temu, Gość Aga napisał: Kochane, listopad chyba rzeczywiście jest pechowy. Ja wciąż jestem w trakcie stymulacji. Na USG dzisiaj pojawiły się cztery nowe pęcherzyki, czyli w sumie mam ich 24. Po sprawdzeniu hormonów, lekarz zmniejszył mi dawkę leków i powiedział, że najprawdopodobniej będzie zbyt wysokie ryzyko hiperki, żeby robić świeży transfer . Także nawet nie mam daty punkcji, a już wiem, że pewnie nici z transferu. Jutro kolejne USG i wszystko się okaże Aga u mnie podobna sytuacja wczoraj podgląd i 21 pęcherzyków, dr mówi że mogłoby być mniej ale "taka już moja uroda że tyle produkuje". Jutro kolejny podgląd a w poniedziałek punkcja, na razie nic nie mówił o odroczeniu transferu ale coś czuję że to wisi w powietrzu Jakie bierzesz leki i w jakiej dawce?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Martyna Napisano Listopad 13, 2019 Werka powodzenia na transferze! Wszystko na pewno się uda będę z Tobą myslami Aa89 przynieś piękna betę! Musi być dobrze! Trzymam kciuki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ola Napisano Listopad 13, 2019 Ona my po nieudanym transferze podchodziliśmy do kolejnego od razu. Bez przerwy. Teraz przed trzecim była przerwa z uwagi na poszerzona diagnozę. Ale w listopadzie kolejny transfer, pewnie w przyszłym tygodniu. Werka, trzymam za Ciebie mocno kciuki. Dużo przeszłaś, oby to był szczęśliwy finał. Aa89, czekam na dobre wieści od Ciebie! Dziewczyny odczarujcie ten depresyjny listopad! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ona2019 86 Napisano Listopad 13, 2019 3 minuty temu, Gość Ola napisał: Ona my po nieudanym transferze podchodziliśmy do kolejnego od razu. Bez przerwy. Teraz przed trzecim była przerwa z uwagi na poszerzona diagnozę. Ale w listopadzie kolejny transfer, pewnie w przyszłym tygodniu. Werka, trzymam za Ciebie mocno kciuki. Dużo przeszłaś, oby to był szczęśliwy finał. Aa89, czekam na dobre wieści od Ciebie! Dziewczyny odczarujcie ten depresyjny listopad! Wczoraj też po rozmowie z mężem zdecydowaliśmy, że podjedziemy od razu, nie będziemy czekać myślę że tym razem będzie dobrze Werka, AA kciuki zacisniete Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
majami 14 Napisano Listopad 13, 2019 Cześć dziewczyny, no jestem po pierwszej weryfikacji (po podaniu dwóch 4 dniowych kropków)...i tak: beta 1,2, estradiol 4627, progesteron 17,70...czekam na telefon od lekarza, ma dzwonić po 15tej, ale chyba zamiast na telefon od niego, powinnam czekać na cud... Trzymam za Was kciuki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy Napisano Listopad 13, 2019 8 godzin temu, Werka 1993 napisał: Kochane, mam nadzieje ze jutro o tej porze będę sobie leżeć w łóżeczku z moim kochanym mężem i naszym maleństwem w brzuszku. Transfer zaplanowany na 13:40 ;) Trzymajcie za nas mocno kciuki i jeżeli jest taka możliwość, bardzo proszę o modlitwę w naszej intencji, żeby tym razem się udało i to każdej z nas !! Żeby teraz były na tym forum same pozytywne nowiny !!! Bo przyznam szczerze, że dołujące są ostatnio te wiadomości które dziewczyny przekazują :( :( Iryzka weź odczaruj tu swoją pozytywną energią to nasze forum !! Wróżko ty nasza !!! głaszcz brzusio w intencji nas wszystkich !!! potrzebujemy cie kochana ;* Zaraz po transferze, zdam wam jutro relacje ;D Buziaki ;* Jestem z Tobą i modlę się za każdą z nas!!!❤❤ daj znac koniecznie jak będziesz po transferze!! ja mam zaplanowany na godzinę 16 czyli troszkę później od Ciebie, a testowac mam dopiero 25.11, i nie wiem czy tyle wytrzymam bede miala trsnsfer świeżej 5dniowej blastocysty. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy Napisano Listopad 13, 2019 2 godziny temu, Gość Aa89 napisał: Kochane ja również za wszystkie trzymam mocno kciuki oby listopad był dla nas jednak szczęśliwy . Ja zaraz lecę na betę - pewnie domyślacie się ile to mnie stresu kosztuje - czy tym razem beta nie będzie tylko 0 a początkiem cudownego poczęcia ... tego sobie i waż życzę z całego serducha Dziękujemy bardzo i za Ciebie również trzymamy kciuki daj znac jsk przyjdzie wynik Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy Napisano Listopad 13, 2019 18 minut temu, majami napisał: Cześć dziewczyny, no jestem po pierwszej weryfikacji (po podaniu dwóch 4 dniowych kropków)...i tak: beta 1,2, estradiol 4627, progesteron 17,70...czekam na telefon od lekarza, ma dzwonić po 15tej, ale chyba zamiast na telefon od niego, powinnam czekać na cud... Będzie dobrze!!!❤❤❤ a ktory to dzien po transferze?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
majami 14 Napisano Listopad 13, 2019 1 minutę temu, Gość Lexy napisał: 20 minut temu, majami napisał: Cześć dziewczyny, no jestem po pierwszej weryfikacji (po podaniu dwóch 4 dniowych kropków)...i tak: beta 1,2, estradiol 4627, progesteron 17,70...czekam na telefon od lekarza, ma dzwonić po 15tej, ale chyba zamiast na telefon od niego, powinnam czekać na cud... Będzie dobrze!!!❤❤❤ a ktory to dzien po transferze?? Lexy, właściwie to niecałe 4 dni Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tunessia 6 Napisano Listopad 13, 2019 1 godzinę temu, Gość Karolina napisał: Tunessia dziękuję za informację. Rozumiem ,że to wyniki bety ?? Była już w 3 dpt ?? Tak, to były moje wyniki bety po transferze 5 dniowej blastocysty. Ta pierwsza to lekarz powiedział, że był to efekt ovitrelle (przyjęłam 0,5 ampułki w dniu transferu wieczorem), a druga beta powiedział że świadczy o bardzo wczesnej ciąży ponieważ wzrosła o ponad 100%, a kolejna to już wiadomo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy Napisano Listopad 13, 2019 7 minut temu, majami napisał: Lexy, właściwie to niecałe 4 dni No to nie ma sie co martwić na zapas!!! Na pewno jest wszystko w porządku trzymam monco mocno kciuki za Ciebie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
majami 14 Napisano Listopad 13, 2019 10 minut temu, Gość Lexy napisał: No to nie ma sie co martwić na zapas!!! Na pewno jest wszystko w porządku trzymam monco mocno kciuki za Ciebie mocno mocno dziękuję , w sobotę już będzie wiadomo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Werka 1993 11 Napisano Listopad 13, 2019 39 minut temu, Gość Lexy napisał: Jestem z Tobą i modlę się za każdą z nas!!!❤❤ daj znac koniecznie jak będziesz po transferze!! ja mam zaplanowany na godzinę 16 czyli troszkę później od Ciebie, a testowac mam dopiero 25.11, i nie wiem czy tyle wytrzymam bede miala trsnsfer świeżej 5dniowej blastocysty. Ja tez 5 dniową blastke ;* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Werka 1993 11 Napisano Listopad 13, 2019 Kochane moje ;* dziękuję za tyle ciepłych słów !!! Jestem z wami całym sercem !!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
majami 14 Napisano Listopad 13, 2019 6 minut temu, Werka 1993 napisał: Ja tez 5 dniową blastke ;* Werka, Lexy, kieruję do Was cieplutkie myśli, sam transfer, jest wzruszający ale i troszkę rozczarowujący, bo trwa tylko chwilkę (ale musi, bo dzieciaczki nie lubią zmiany środowiska), także bierzcie maluchy do domu, grzecznie przyjmujcie leki i za parę dni chwalcie się pięknymi wynikami. dla Was Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy Napisano Listopad 13, 2019 1 godzinę temu, majami napisał: Werka, Lexy, kieruję do Was cieplutkie myśli, sam transfer, jest wzruszający ale i troszkę rozczarowujący, bo trwa tylko chwilkę (ale musi, bo dzieciaczki nie lubią zmiany środowiska), także bierzcie maluchy do domu, grzecznie przyjmujcie leki i za parę dni chwalcie się pięknymi wynikami. dla Was Dziekuje jesteś kochana!!!❤ Każda z Was jest wspaniała i wyjątkowa i wierze mocno w to, że w końcu doczekamy swojego upragnionego celu!!! Zasługujecie na to!!!!!❤❤❤ Werka który to Twoj transfer?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Werka 1993 11 Napisano Listopad 13, 2019 1 godzinę temu, majami napisał: Werka, Lexy, kieruję do Was cieplutkie myśli, sam transfer, jest wzruszający ale i troszkę rozczarowujący, bo trwa tylko chwilkę (ale musi, bo dzieciaczki nie lubią zmiany środowiska), także bierzcie maluchy do domu, grzecznie przyjmujcie leki i za parę dni chwalcie się pięknymi wynikami. dla Was Dziękujemy raz jeszcze ;* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Werka 1993 11 Napisano Listopad 13, 2019 25 minut temu, Gość Lexy napisał: Dziekuje jesteś kochana!!!❤ Każda z Was jest wspaniała i wyjątkowa i wierze mocno w to, że w końcu doczekamy swojego upragnionego celu!!! Zasługujecie na to!!!!!❤❤❤ Werka który to Twoj transfer?? Drugi ;) pierwszy był w sierpniu ;* mam nadzieje ze ten będzie szczęśliwy ;* bo z tego co się naczytalam na tych wszystkich forach, moło kiedy się udaje za pierwszym razem ;/ nawet mi to powiedziała moja Pani Dr. Ale z całego serca życzę wszystkim dziewczyną żeby udawało się za pierwszym strzałem ! ;* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzana 163 Napisano Listopad 13, 2019 12 godzin temu, Werka 1993 napisał: Kochane, mam nadzieje ze jutro o tej porze będę sobie leżeć w łóżeczku z moim kochanym mężem i naszym maleństwem w brzuszku. Transfer zaplanowany na 13:40 Trzymajcie za nas mocno kciuki i jeżeli jest taka możliwość, bardzo proszę o modlitwę w naszej intencji, żeby tym razem się udało i to każdej z nas !! Żeby teraz były na tym forum same pozytywne nowiny !!! Bo przyznam szczerze, że dołujące są ostatnio te wiadomości które dziewczyny przekazują Iryzka weź odczaruj tu swoją pozytywną energią to nasze forum !! Wróżko ty nasza !!! głaszcz brzusio w intencji nas wszystkich !!! potrzebujemy cie kochana ;* Zaraz po transferze, zdam wam jutro relacje ;D Buziaki ;* Trzymam kciuki i modlę się:-* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Aga Napisano Listopad 13, 2019 4 godziny temu, Gość Paulina napisał: Aga A może nie dojdzie do żadnej hiperki i transfer się odbędzie po punkcji na świeżaczkach życzę Ci tego z całego serca ❤ Dzięki Kochana, ale już wiem, że transfer odłożony 4 godziny temu, Gość Patrycja napisał: Aga u mnie podobna sytuacja wczoraj podgląd i 21 pęcherzyków, dr mówi że mogłoby być mniej ale "taka już moja uroda że tyle produkuje". Jutro kolejny podgląd a w poniedziałek punkcja, na razie nic nie mówił o odroczeniu transferu ale coś czuję że to wisi w powietrzu Jakie bierzesz leki i w jakiej dawce?? Patrycja, brałam menopur 150 i Orgalutran 0.5ml. Potem zmniejszyli mi menopur do 75, drugi bez zmian. A Ty? W sumie stymulacja trwała 9 dni. Dziś 10 dnia biorę ostatnie zastrzyki. Punkcję będę mieć w piątek. Zarezerwowali podwójna wizytę, bo mam tyle pęcherzyków. Nie wiem, czy się cieszyć, czy płakać. Liczą na ponad 20 jajeczek. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja Napisano Listopad 13, 2019 Aga ja mam codziennie pół ampułki gonapeptylu i Bemfole 225. Dziś będę miała 6 zastrzyk Bemfoli a punkcja w poniedziałek. A jak działa Orgalutran? Tak jak Gonapeptyl? Pytam bo nigdy go nie miałam. Czy lekarz już potwierdził że transfer będzie odlozony? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Werka 1993 11 Napisano Listopad 13, 2019 (edytowany) Kochane my juz po ;* jedziemy z naszym maleństwem do domu ;* mam nadzieje ze moje wizję prorocze się spełnią ja ogólnie z natury jestem człowiekiem, co całe życie myśli ciągle że będzie źle i że się nie uda i ciągle ze będzie coś źle i narazie nic mi nie wychodzi dobrze. Ale od kilku dni czuje taki przypływ pozytywnych myśli ze się uda !! I mam nadzieje ze tym razem w tej dobrej kwestii będę w końcu miała rację, bo ja zawsze sobie wróżę złe przepowiednie, więc od dziś będę wróżyć tylko dobre !! Dla nas i dla was !!! ;* ;* ;* ;* Edytowano Listopad 13, 2019 przez Werka 1993 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
majami 14 Napisano Listopad 13, 2019 3 minuty temu, Werka 1993 napisał: Kochane my juz po ;* jedziemy z naszym maleństwem do domu ;* mam nadzieje ze moje wizję prorocze się spełnią ja ogólnie z natury jestem człowiekiem, co całe życie myśli ciągle że będzie źle i że się nie uda i ciągle ze będzie coś źle i narazie nic mi nie wychodzi dobrze. Ale od kilku dni czuje taki przypływ pozytywnych myśli ze się uda !! I mam nadzieje ze tym razem w tej dobrej kwestii będę w końcu miała rację, bo ja zawsze sobie wróżę złe przepowiednie, więc od dziś będę wróżyć tylko dobre !! Dla nas i dla was !!! ;* ;* ;* ;* Cieszcie się tą chwilą, wreszcie rodzinka w komplecie, baaardzo się cieszę :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kinga1234 Napisano Listopad 13, 2019 Werka 1993 trzymam kciuki czy któraś z Was miala kroplówkę z czegos przeciw skurczom macicy (mowia na to wlew) ? Wyczytalam ze to moze trwac nawet 2 h. Jak to wyglada czy jest transfer przed, po czy w trakcie brania kroplowki? Pytanko mam jak jest wtedy z pełnością pecherza? (dla mnie to zawsze jest mega dyskomfort a ze wzgledu na budowe muszę mieć pelny do transferu). Jak możecie napiszcie, zawsze to spokojniejsza głowa jak coś człowiek wie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Aga Napisano Listopad 13, 2019 1 godzinę temu, Gość Patrycja napisał: Aga ja mam codziennie pół ampułki gonapeptylu i Bemfole 225. Dziś będę miała 6 zastrzyk Bemfoli a punkcja w poniedziałek. A jak działa Orgalutran? Tak jak Gonapeptyl? Pytam bo nigdy go nie miałam. Czy lekarz już potwierdził że transfer będzie odlozony? Patrycja, lekarz powiedział, że na 90% odłożony. Potwierdzi ostatecznie dziś wieczorem, jak zobaczymy wyniki hormonów. Obiecał zadzwonić. Ale kazał się nastawić na mrożenie. Jestem na krótkim protokole. Orgalutran to antagonista - powstrzymuje wyrzut LH. Biorę go od 6 dnia cyklu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach