Gość Lexy Napisano Grudzień 1, 2019 11 minut temu, Madziallena31 napisał: Większość badań mamy , bo jesteśmy dopiero po inseminacji Możliwe ze będziesz musiała zrobic kariotypy, na wynik czeka się ok miesiąc. U mnie w klinice badania z krwi i wymazy sa ważne pół roku, nie wiem jak u Ciebie w Salve Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Magda Napisano Grudzień 1, 2019 2 godziny temu, Mags1706 napisał: Magda, nie zwlekaj bo ja tez tak robilam I teraz mam 43 lata I startuje razem z Wami do mojego pierwszego in vitro. Tez przechodzilam nieudane inseminacje ale to byla strata czasu I pieniedzy w moim przypadku. Musimy wierzyc, ze sie uda. Musimy wizualizowac nasze cele I wtedy nie ma prawa nie udac sie 🥰 do dziela Madziu ! Ola_ nie poddawaj sie.... w kazdym tunelu jest zawsze swiatelko na koncu. Dzieki dziewczyny... w grudniu swieta itd. wiec i tak nie bedzie jak dzialac. Myslalam by dac sobie jeszcze cykl odpoczynku i umowic sie do lekarza ze swieza glowa na nowy rok. Skad bierzecie ten optymizm? Podziwiam... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madziallena31 113 Napisano Grudzień 1, 2019 17 minut temu, Gość Lexy napisał: Możliwe ze będziesz musiała zrobic kariotypy, na wynik czeka się ok miesiąc. U mnie w klinice badania z krwi i wymazy sa ważne pół roku, nie wiem jak u Ciebie w Salve W salve 3mc, 6mcc tylko te ktore byly pobierane 2x. Kariotyp ja mam, mąż nie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kasiula616 4 Napisano Grudzień 2, 2019 10 godzin temu, Gość Lexy napisał: Możliwe ze będziesz musiała zrobic kariotypy, na wynik czeka się ok miesiąc. U mnie w klinice badania z krwi i wymazy sa ważne pół roku, nie wiem jak u Ciebie w Salve Hej Lexy, Jak się czujesz? Masz już jakies objawy? Ja mam wizytę u mojego lekarza dopiero 18.grudnia (akurat wyjechał na urlop) zastanawiam się czy nie iść np za tydzień do jakiegoś innego lekarza aby sprawdził czy wszystko jest ok. Robilas jeszcze betę? Ja się zastanawiam czy iść. Zwariuje do tego 18tego... Kiedy masz wizytę? I który u Ciebie jest dpt? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina Napisano Grudzień 2, 2019 13 godzin temu, Mags1706 napisał: Jem orzechy, avocado I ogilvie zdrowo sie odzywiam. Dzisiaj kupilam olej z wiesiolka w formie oleju do picia. Pani w sklepie powiedziala, ze nie powinno sie tego uzywac starajac o ciaze ( ale to w Anglii ) . Dzieki Karolina, poczytam Olej z wiesiołka bierze się tylko do owulacji potem sie odstawia. Może powodować skurcze macicy. Poczytaj troszkę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Iryza Napisano Grudzień 2, 2019 Dnia 16.11.2019 o 22:13, Gość Ola napisał: Cześć Dziewczyny, przepraszam Was, że tak długo mnie nie było. Najpierw się rozchorowalam, przeziębienie, potem angina. Moja mama gaśnie, dostała bardzo ciężką diagnozę. I tak się wszystko jakoś zwaliło. U nas właśnie rozpoczął się 17 tydzień. Jeździmy na wyznaczone wizyty do szpitala, co zawsze przyprawia mnie o nerwice. Usg bliźniaków jakiś młody lekarz ogarnął mi z wydrukami w 4 minuty. Masakra. Sprzęt taki, że nic nie mogłam prawie rozpoznać. Nie mam wogole zaufania, dlatego w piątek idziemy na usg prywatnie. Wyniki badań mamy bardzo dobre. Teraz mam w sobie jakiś taki niepokój, serce mi wali, więc chyba jakieś ekg jeszcze muszę zrobić. Może jak zobaczę dzieci na usg to się uspokoję. Dziękuję Wam z całego serca że tak mnie tu wywołujecie, że pamiętacie. Nadrobilam zaległości w forum, więc jestem już na bieżąco. Czytałam wczoraj do godz. 23, żeby się dowiedzieć co u Was. Popłakałam się ze smutku chyba 17 razy, z radości 4. Bardzo ciepło o Was myślę, przytulam do serca każdą z Was Do tych dziewczyn, którym się nie udaje i uważają, że doszły do muru: Proszę Was, nie zawracajcie, skoro jest mur, to jest coś po jego drugiej stronie, inaczej mur nie miałby sensu. Mój runął po 16 latach, za nim były 2 moje słońca Wy nie będziecie tyle musiały czekać. Wiem to. W nocy napisałam list do Świętego Mikołaja, ja już mam dużo szczęścia, o nic więcej dla siebie nie proszę. Mam nadzieję, że w Wigilię pod moją choinką będzie zdrowie dla mojej mamy i wiadomość, że jesteście w ciąży lub, że wkońcu macie przyczynę, i, że będzie można temu zaradzić. Nie schodźcie z maty, nie wolno. Kto jak nie Wy udźwigniecie? Nikt!!! Tylko Wy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
May1223 21 Napisano Grudzień 2, 2019 18 minut temu, Gość Iryza napisał: Cześć Dziewczyny, przepraszam Was, że tak długo mnie nie było. Najpierw się rozchorowalam, przeziębienie, potem angina. Moja mama gaśnie, dostała bardzo ciężką diagnozę. I tak się wszystko jakoś zwaliło. U nas właśnie rozpoczął się 17 tydzień. Jeździmy na wyznaczone wizyty do szpitala, co zawsze przyprawia mnie o nerwice. Usg bliźniaków jakiś młody lekarz ogarnął mi z wydrukami w 4 minuty. Masakra. Sprzęt taki, że nic nie mogłam prawie rozpoznać. Nie mam wogole zaufania, dlatego w piątek idziemy na usg prywatnie. Wyniki badań mamy bardzo dobre. Teraz mam w sobie jakiś taki niepokój, serce mi wali, więc chyba jakieś ekg jeszcze muszę zrobić. Może jak zobaczę dzieci na usg to się uspokoję. Dziękuję Wam z całego serca że tak mnie tu wywołujecie, że pamiętacie. Nadrobilam zaległości w forum, więc jestem już na bieżąco. Czytałam wczoraj do godz. 23, żeby się dowiedzieć co u Was. Popłakałam się ze smutku chyba 17 razy, z radości 4. Bardzo ciepło o Was myślę, przytulam do serca każdą z Was Do tych dziewczyn, którym się nie udaje i uważają, że doszły do muru: Proszę Was, nie zawracajcie, skoro jest mur, to jest coś po jego drugiej stronie, inaczej mur nie miałby sensu. Mój runął po 16 latach, za nim były 2 moje słońca Wy nie będziecie tyle musiały czekać. Wiem to. W nocy napisałam list do Świętego Mikołaja, ja już mam dużo szczęścia, o nic więcej dla siebie nie proszę. Mam nadzieję, że w Wigilię pod moją choinką będzie zdrowie dla mojej mamy i wiadomość, że jesteście w ciąży lub, że wkońcu macie przyczynę, i, że będzie można temu zaradzić. Nie schodźcie z maty, nie wolno. Kto jak nie Wy udźwigniecie? Nikt!!! Tylko Wy Zdrowia dla Ciebie, maluszków i oczywiście dla mamy. Wszystkie się tu martwiłyśmy bardzo o Ciebie dobrze ze się odezwałas ... i dalej będziesz wspierać nas wszystkie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja Napisano Grudzień 2, 2019 Iryza dobrze ze się odezwałaś, duzo zdrówka dla Ciebie i maluszków i oczywiście dla mamy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy Napisano Grudzień 2, 2019 2 godziny temu, Kasiula616 napisał: Hej Lexy, Jak się czujesz? Masz już jakies objawy? Ja mam wizytę u mojego lekarza dopiero 18.grudnia (akurat wyjechał na urlop) zastanawiam się czy nie iść np za tydzień do jakiegoś innego lekarza aby sprawdził czy wszystko jest ok. Robilas jeszcze betę? Ja się zastanawiam czy iść. Zwariuje do tego 18tego... Kiedy masz wizytę? I który u Ciebie jest dpt? Czesc kochana, dziękuję czuje się dobrze, a Ty?? Z objawów to piersi mi się trochę powiększyły i czasami mam skurcze, ale biorę wtedy nospe. Ja mam wizytę w klinice dopiero 11 grudnia ale udało mi się umówić 6 grudnia u siebie do ginekologa na USG. Ja tez ciągle wariuję...boje się caly czas, chyba polecę dzisiaj po sikańca nie chcę ciągle krwi oddawac. Mierze tez sobie codziennie temperaturę w pochwie i zawsze jest powyżej 37. A powiedz jak u Ciebie?? Jakies objawy juz są?? U mnie dzisiaj jest 19dpt a u Ciebie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja Napisano Grudzień 2, 2019 Dziewczyny oddałam już krew, czekam na wyniki żeby sprawdzić czy beta przyrasta, denerwuje się bardziej niż ostatnio Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy Napisano Grudzień 2, 2019 Iryza super że sie odezwałaś zycze duzo zdrówka dla Ciebie i maluszków oraz dla Twojej mamy ❤ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
May1223 21 Napisano Grudzień 2, 2019 2 minuty temu, Gość Patrycja napisał: Dziewczyny oddałam już krew, czekam na wyniki żeby sprawdzić czy beta przyrasta, denerwuje się bardziej niż ostatnio Trzymam kciuki! Ja podkuszona Twoim sukcesem jutro idę na pobranie krwi tez będzie 7dpt Blastki. Myśle ze powinno coś pokazac się już Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy Napisano Grudzień 2, 2019 6 minut temu, Gość Patrycja napisał: Dziewczyny oddałam już krew, czekam na wyniki żeby sprawdzić czy beta przyrasta, denerwuje się bardziej niż ostatnio Kochana nic się nie martw, na PEWNO wszystko bedzie dobrze i zobaczysz dzisiaj piekny wynik ❤ jestem z Tobą! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kasiula616 4 Napisano Grudzień 2, 2019 2 minuty temu, Gość Lexy napisał: Czesc kochana, dziękuję czuje się dobrze, a Ty?? Z objawów to piersi mi się trochę powiększyły i czasami mam skurcze, ale biorę wtedy nospe. Ja mam wizytę w klinice dopiero 11 grudnia ale udało mi się umówić 6 grudnia u siebie do ginekologa na USG. Ja tez ciągle wariuję...boje się caly czas, chyba polecę dzisiaj po sikańca nie chcę ciągle krwi oddawac. Mierze tez sobie codziennie temperaturę w pochwie i zawsze jest powyżej 37. A powiedz jak u Ciebie?? Jakies objawy juz są?? U mnie dzisiaj jest 19dpt a u Ciebie? U mnie mdłości ale nie tak do końca bo nie wymiotuję. Tylko tak mi się zbierze, łzy w oczach i po chwili ok. Bolą mnie piersi też, ale chyba narazie się nie powiększyły:) czasem też mam jakieś skurcze ale myślę że są na tyle małe że nospy jeszcze nie brałam. U mnie dzisiaj 14dpt. Iryza!!! Wspaniale że jesteś tak się martwilam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy Napisano Grudzień 2, 2019 4 minuty temu, May1223 napisał: Trzymam kciuki! Ja podkuszona Twoim sukcesem jutro idę na pobranie krwi tez będzie 7dpt Blastki. Myśle ze powinno coś pokazac się już Ja tez pierwszą betę robilam w 7dpt tez mialam 5dniową blastkę trzymam mocno kciuki za Ciebie❤ daj znac jutro jak wynik Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kasiula616 4 Napisano Grudzień 2, 2019 9 minut temu, Gość Patrycja napisał: Dziewczyny oddałam już krew, czekam na wyniki żeby sprawdzić czy beta przyrasta, denerwuje się bardziej niż ostatnio Patrycja:) jestem z Tobą będzie dobrze musi... ehhh te nerwy chyba zawsze będą... Ja teraz muszę czekać do 18.12 na wizytę. Powiedzcie mi dziewczyny poszły byście szybciej do kogo innego czy czekać na swojego lekarza? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy Napisano Grudzień 2, 2019 5 minut temu, Kasiula616 napisał: U mnie mdłości ale nie tak do końca bo nie wymiotuję. Tylko tak mi się zbierze, łzy w oczach i po chwili ok. Bolą mnie piersi też, ale chyba narazie się nie powiększyły:) czasem też mam jakieś skurcze ale myślę że są na tyle małe że nospy jeszcze nie brałam. U mnie dzisiaj 14dpt. Iryza!!! Wspaniale że jesteś tak się martwilam. No to objawy sa jak najbardziej ok teraz musimy o siebie dbać i jak najmniej się martwić i stresować ❤ daj znac czy uda Ci się wcześniej ogarnąć jakąś wizytę Martwię sie co tam u Majami, dawno sie nie odzywala... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja Napisano Grudzień 2, 2019 Beta 150,90 9dpt!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy Napisano Grudzień 2, 2019 7 minut temu, Gość Patrycja napisał: Beta 150,90 9dpt!!!!!!! Super kochana przepiękny wynik gratulacje!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia Napisano Grudzień 2, 2019 24 minuty temu, Gość Patrycja napisał: Beta 150,90 9dpt!!!!!!! Super! Nawet przez chwilę nie wątpilam w to że może być inaczej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia Napisano Grudzień 2, 2019 2 godziny temu, Gość Iryza napisał: Jak dobrze ze się odezwałaś . Wszystkiego dobrego dla Was. 17 tydzień - jak ten czas szybko mija. Zdrowia dla Mamy, wszystko będzie dobrze. Ma przy sobie najlepszego trenera pozytywnego myślenia a to bardzo ważne. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
May1223 21 Napisano Grudzień 2, 2019 Patrycja cudownie ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość olaaaa Napisano Grudzień 2, 2019 50 minut temu, Gość Patrycja napisał: Beta 150,90 9dpt!!!!!!! Gratulacje! Ja jestem 4 dpt i czekam z niecierpliwością... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
May1223 21 Napisano Grudzień 2, 2019 Sylwia o której lekarz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzana 163 Napisano Grudzień 2, 2019 1 godzinę temu, Gość Patrycja napisał: Beta 150,90 9dpt!!!!!!! Boze kochana gratuluje i ślę mnóstwo buziaków :-*:-*... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzana 163 Napisano Grudzień 2, 2019 3 godziny temu, Gość Iryza napisał: Cześć Dziewczyny, przepraszam Was, że tak długo mnie nie było. Najpierw się rozchorowalam, przeziębienie, potem angina. Moja mama gaśnie, dostała bardzo ciężką diagnozę. I tak się wszystko jakoś zwaliło. U nas właśnie rozpoczął się 17 tydzień. Jeździmy na wyznaczone wizyty do szpitala, co zawsze przyprawia mnie o nerwice. Usg bliźniaków jakiś młody lekarz ogarnął mi z wydrukami w 4 minuty. Masakra. Sprzęt taki, że nic nie mogłam prawie rozpoznać. Nie mam wogole zaufania, dlatego w piątek idziemy na usg prywatnie. Wyniki badań mamy bardzo dobre. Teraz mam w sobie jakiś taki niepokój, serce mi wali, więc chyba jakieś ekg jeszcze muszę zrobić. Może jak zobaczę dzieci na usg to się uspokoję. Dziękuję Wam z całego serca że tak mnie tu wywołujecie, że pamiętacie. Nadrobilam zaległości w forum, więc jestem już na bieżąco. Czytałam wczoraj do godz. 23, żeby się dowiedzieć co u Was. Popłakałam się ze smutku chyba 17 razy, z radości 4. Bardzo ciepło o Was myślę, przytulam do serca każdą z Was Do tych dziewczyn, którym się nie udaje i uważają, że doszły do muru: Proszę Was, nie zawracajcie, skoro jest mur, to jest coś po jego drugiej stronie, inaczej mur nie miałby sensu. Mój runął po 16 latach, za nim były 2 moje słońca Wy nie będziecie tyle musiały czekać. Wiem to. W nocy napisałam list do Świętego Mikołaja, ja już mam dużo szczęścia, o nic więcej dla siebie nie proszę. Mam nadzieję, że w Wigilię pod moją choinką będzie zdrowie dla mojej mamy i wiadomość, że jesteście w ciąży lub, że wkońcu macie przyczynę, i, że będzie można temu zaradzić. Nie schodźcie z maty, nie wolno. Kto jak nie Wy udźwigniecie? Nikt!!! Tylko Wy Wszystkiego dobrego trzymamy kciuki by poukładało się:-* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzana 163 Napisano Grudzień 2, 2019 43 minuty temu, Gość Sylwia napisał: Jak dobrze ze się odezwałaś . Wszystkiego dobrego dla Was. 17 tydzień - jak ten czas szybko mija. Zdrowia dla Mamy, wszystko będzie dobrze. Ma przy sobie najlepszego trenera pozytywnego myślenia a to bardzo ważne. Sylwia daj znać jak po lekarzu:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy Napisano Grudzień 2, 2019 31 minut temu, Gość olaaaa napisał: Gratulacje! Ja jestem 4 dpt i czekam z niecierpliwością... Czekamy z Tobą i trzymamy kciuki ❤ kiedy testujesz?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy Napisano Grudzień 2, 2019 33 minuty temu, Gość olaaaa napisał: Gratulacje! Ja jestem 4 dpt i czekam z niecierpliwością... Czekamy z Tobą i trzymamy kciuki ❤ kiedy testujesz?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Olaaaaa Napisano Grudzień 2, 2019 1 minutę temu, Gość Lexy napisał: Czekamy z Tobą i trzymamy kciuki ❤ kiedy testujesz?? Termin od lekarza 12.12, ale nie wiem czy wytrzymam tak długo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach