Gość Patrycja Napisano Grudzień 2, 2019 58 minut temu, Zuzana napisał: Patrycja mozesz mi powiedzieć czy po transferze piłaś kawę i przed. Ja piję jedną rank drugą po południu. Stosowałaś jakąś dietę? Pytam o porady tak bardzo chciałbym aby i nam się udało. Chciałbym przygotować się jak najlepiej. Zuzana kochana piłam dokładnie tyle co Ty, jedną rano i druga po południu Teraz też pije tylko robię sobie trochę słabszą, w poprzedniej ciąży też piłam 2 słabe kawy dziennie bo tyle podobno jest dozwolone i wszystko było ok Żadnej specjalnej diety nie stosowałam ale jak już zostałam zakwalifikowana do programu to kupiłam sobie Symfolic w saszetkach dla kobiet planujących ciąże i brałam aż do punkcji, nie wiem czy to pomogło ale na pewno nie zaszkodziło Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madziallena31 113 Napisano Grudzień 2, 2019 Dziewczyny ja dziś miałam konsultacje telefoniczną z lekarzem. Podejście do in vitro w styczniu. Mąż ma zlecone badania nasienia za 1tys zl . Ja mam ok 20dnia przyszłego cyklu mam pójść na scratching . Czy ktoras z Was miala? Bo lekarz mi powiedzial, ze nie boli, a gdzies ktos sie wypowiadsl,, boli jak cholera ". Ja się boję już . A i powiedział mi, że oczywiście ani na czas stymulacji, ani po transferze nie ma problemu z l4 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja Napisano Grudzień 2, 2019 Sylwia trzymam kciuki żeby wszystko ułożyło się po Twojej mysli Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ona2019 86 Napisano Grudzień 2, 2019 Dziewczyny jutro transfer, proszę trzymajcie mocno kciuki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Iryza Napisano Grudzień 2, 2019 Madziallena ja miałam scratching, ale w narkozie płytkiej, więc nie wiem jak jest,, na żywo,,. Może jest u Ciebie możliwość, żebyś też tak miała, zapytaj lekarza. Kawkę to i ja Dziewczyny piję, dobra przyznam się2 dziennie, ale małe rozpuszczalki z mlekiem. Ola, Mags mam nadzieję, że nie przyszedł Wam do głowy pomysł, że Was tu zostawiłam Nie, nie, nie. Jeśli kiedyś wpadnę na taki durny pomysł, to na pewno dam znać, pożegna się czy coś, ale póki co nie planuje takiej pomroczności jasnej Ona2019 bądź spokojna, jutro będziecie już razem Trzymam kciuki bardzo bardzo mocno Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ola_ 9 Napisano Grudzień 2, 2019 27 minut temu, Madziallena31 napisał: Dziewczyny ja dziś miałam konsultacje telefoniczną z lekarzem. Podejście do in vitro w styczniu. Mąż ma zlecone badania nasienia za 1tys zl . Ja mam ok 20dnia przyszłego cyklu mam pójść na scratching . Czy ktoras z Was miala? Bo lekarz mi powiedzial, ze nie boli, a gdzies ktos sie wypowiadsl,, boli jak cholera ". Ja się boję już . A i powiedział mi, że oczywiście ani na czas stymulacji, ani po transferze nie ma problemu z l4 Ja miałam scratching. Nie jest to przyjemne, trochę boli. Ale trwa bardzo krótko, więc nim się obejrzysz będzie po wszystkim. Wszystko zresztą zależy od progu bólu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ona2019 86 Napisano Grudzień 2, 2019 5 minut temu, Gość Iryza napisał: Madziallena ja miałam scratching, ale w narkozie płytkiej, więc nie wiem jak jest,, na żywo,,. Może jest u Ciebie możliwość, żebyś też tak miała, zapytaj lekarza. Kawkę to i ja Dziewczyny piję, dobra przyznam się2 dziennie, ale małe rozpuszczalki z mlekiem. Ola, Mags mam nadzieję, że nie przyszedł Wam do głowy pomysł, że Was tu zostawiłam Nie, nie, nie. Jeśli kiedyś wpadnę na taki durny pomysł, to na pewno dam znać, pożegna się czy coś, ale póki co nie planuje takiej pomroczności jasnej Ona2019 bądź spokojna, jutro będziecie już razem Trzymam kciuki bardzo bardzo mocno Iryza życzę Ci żeby wszystko dobrze się poukladalo, dużo zdrówka dla Twojej mamy i oczywiście dla Ciebie i maleńst Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malagosia 244 Napisano Grudzień 2, 2019 11 minut temu, Ona2019 napisał: Dziewczyny jutro transfer, proszę trzymajcie mocno kciuki Daj znać po!!!! Trzymamy!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madziallena31 113 Napisano Grudzień 2, 2019 12 minut temu, Ona2019 napisał: Dziewczyny jutro transfer, proszę trzymajcie mocno kciuki Trzymam kciuki. Musi być dobrze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
margareta 186 Napisano Grudzień 2, 2019 12 minut temu, Ona2019 napisał: Dziewczyny jutro transfer, proszę trzymajcie mocno kciuki Wszystkie kciuki na pokład będzie dobrze ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia Napisano Grudzień 2, 2019 55 minut temu, Zuzana napisał: Bo zakwalifikowali nas. Lekarzowi nie podoba sie TSH ze trochę za niskie i pewnie będzie chcial podnieś lekami może. Juz bym chciała wizytę Będzie dobrze. Musi być bo kiedy jak nie teraz. Czy szybko mija. Za chwilę święta a później twoja wizyta. Doczekasz się. Chociaż wszystkie wiemy, że to wieczne czekanie no coś jest najgorsze. 30 minut temu, Gość Patrycja napisał: Sylwia trzymam kciuki żeby wszystko ułożyło się po Twojej mysli Po Waszym sukcesie wróciła mi moc! Jestem dobrej myśli. Ciekawe jak długo potrwa ten stan bo jestem taka emocjonalna chorągiew ze szok! 13 minut temu, Ona2019 napisał: Dziewczyny jutro transfer, proszę trzymajcie mocno kciuki Już zaciskam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy Napisano Grudzień 2, 2019 16 minut temu, Ona2019 napisał: Dziewczyny jutro transfer, proszę trzymajcie mocno kciuki Trzymam kciuki kochana ❤ daj znac koniecznie po transferze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madziallena31 113 Napisano Grudzień 2, 2019 21 minut temu, Gość Iryza napisał: Madziallena ja miałam scratching, ale w narkozie płytkiej, więc nie wiem jak jest,, na żywo,,. Może jest u Ciebie możliwość, żebyś też tak miała, zapytaj lekarza. Kawkę to i ja Dziewczyny piję, dobra przyznam się2 dziennie, ale małe rozpuszczalki z mlekiem. Ola, Mags mam nadzieję, że nie przyszedł Wam do głowy pomysł, że Was tu zostawiłam Nie, nie, nie. Jeśli kiedyś wpadnę na taki durny pomysł, to na pewno dam znać, pożegna się czy coś, ale póki co nie planuje takiej pomroczności jasnej Ona2019 bądź spokojna, jutro będziecie już razem Trzymam kciuki bardzo bardzo mocno A placilas dodatkowo za narkoze ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madziallena31 113 Napisano Grudzień 2, 2019 21 minut temu, Ola_ napisał: Ja miałam scratching. Nie jest to przyjemne, trochę boli. Ale trwa bardzo krótko, więc nim się obejrzysz będzie po wszystkim. Wszystko zresztą zależy od progu bólu. To juz sie boje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tojaania82) Napisano Grudzień 2, 2019 Cześć kobietki, w zeszły poniedziałek miałam transfer 3 dniowego zarodka...właśnie zrobiłam test i wyszedł negatywny jutra mam isc na bete..boję się Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy Napisano Grudzień 2, 2019 25 minut temu, Gość tojaania82) napisał: Cześć kobietki, w zeszły poniedziałek miałam transfer 3 dniowego zarodka...właśnie zrobiłam test i wyszedł negatywny jutra mam isc na bete..boję się Chyba jeszcze trochę za wcześnie na robienie testu siusianego i to jeszcze wieczorem bądź dobrej myśli Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tojaania82) Napisano Grudzień 2, 2019 7 minut temu, Gość Lexy napisał: Chyba jeszcze trochę za wcześnie na robienie testu siusianego i to jeszcze wieczorem bądź dobrej myśli a temperatura podwyższona ? Właśnie sobie zmierzyłam i mam 37 ...szukam wszelakich objaw ciąży Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Anana Napisano Grudzień 2, 2019 Iryzka! kochana! Normalnie przez kolano cię przełożyć! Przecież ja tu codziennie cię szukam, martwię się, już miałam najgorsze myśli że coś niedobrego z twixami ale rozumiem cię że zdrowie mamy jest priorytetem. Życzę ci żeby mama szybko wyzdrowiała i zebys też ty już się nie stresowała i żeby twixy radośnie przebierały nóżkami w brzuszku motywuj mamę tak jak nas a chwila moment będzie zdrowiutkaale szybko ten czas mija, ty 17 tc a ja chyba zaczęłam 7nadal nie ogarniam że się udało i dlatego jakoś nie gadam z kropkiem,nie potrafię uwierzyć że tam jest Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mags1706 14 Napisano Grudzień 2, 2019 2 godziny temu, Ona2019 napisał: Dziewczyny jutro transfer, proszę trzymajcie mocno kciuki Bedziemy z Toba myslami I czekamy na relacje tuz po. Badz dzielna I zabieraj dzidzie do domu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzana 163 Napisano Grudzień 3, 2019 7 godzin temu, Gość tojaania82) napisał: Cześć kobietki, w zeszły poniedziałek miałam transfer 3 dniowego zarodka...właśnie zrobiłam test i wyszedł negatywny jutra mam isc na bete..boję się Kochana krew powie najlepiej zrobisz test i będzie wiadomo. Trzymam kciuki aby była ciąża Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzana 163 Napisano Grudzień 3, 2019 6 godzin temu, Gość Anana napisał: Iryzka! kochana! Normalnie przez kolano cię przełożyć! Przecież ja tu codziennie cię szukam, martwię się, już miałam najgorsze myśli że coś niedobrego z twixami ale rozumiem cię że zdrowie mamy jest priorytetem. Życzę ci żeby mama szybko wyzdrowiała i zebys też ty już się nie stresowała i żeby twixy radośnie przebierały nóżkami w brzuszku motywuj mamę tak jak nas a chwila moment będzie zdrowiutkaale szybko ten czas mija, ty 17 tc a ja chyba zaczęłam 7nadal nie ogarniam że się udało i dlatego jakoś nie gadam z kropkiem,nie potrafię uwierzyć że tam jest Kocha od dziś masz codziennie gadać z kropeczkiem by nie czuł się samotny i czuł ze mamcia bardzo się cieszy. Na te swieta juz jesteście we troje . Mam nadzieję że na następne i my będziemy buzuaki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzana 163 Napisano Grudzień 3, 2019 8 godzin temu, Gość Patrycja napisał: Zuzana kochana piłam dokładnie tyle co Ty, jedną rano i druga po południu Teraz też pije tylko robię sobie trochę słabszą, w poprzedniej ciąży też piłam 2 słabe kawy dziennie bo tyle podobno jest dozwolone i wszystko było ok Żadnej specjalnej diety nie stosowałam ale jak już zostałam zakwalifikowana do programu to kupiłam sobie Symfolic w saszetkach dla kobiet planujących ciąże i brałam aż do punkcji, nie wiem czy to pomogło ale na pewno nie zaszkodziło To uspokoiłaś mnie kochana. Czekamy teraz na 6 co doktor powie . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzana 163 Napisano Grudzień 3, 2019 8 godzin temu, Madziallena31 napisał: Dziewczyny ja dziś miałam konsultacje telefoniczną z lekarzem. Podejście do in vitro w styczniu. Mąż ma zlecone badania nasienia za 1tys zl . Ja mam ok 20dnia przyszłego cyklu mam pójść na scratching . Czy ktoras z Was miala? Bo lekarz mi powiedzial, ze nie boli, a gdzies ktos sie wypowiadsl,, boli jak cholera ". Ja się boję już . A i powiedział mi, że oczywiście ani na czas stymulacji, ani po transferze nie ma problemu z l4 Bardzo dobrze kochana, zaczynamy trzymać kciuki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzana 163 Napisano Grudzień 3, 2019 8 godzin temu, Ona2019 napisał: Dziewczyny jutro transfer, proszę trzymajcie mocno kciuki Kciuki i modlitwa idzie już w Twoją stronę kochana. Oby to był prezent pod choinkę:-* 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzana 163 Napisano Grudzień 3, 2019 7 godzin temu, Gość Sylwia napisał: Będzie dobrze. Musi być bo kiedy jak nie teraz. Czy szybko mija. Za chwilę święta a później twoja wizyta. Doczekasz się. Chociaż wszystkie wiemy, że to wieczne czekanie no coś jest najgorsze. Po Waszym sukcesie wróciła mi moc! Jestem dobrej myśli. Ciekawe jak długo potrwa ten stan bo jestem taka emocjonalna chorągiew ze szok! Już zaciskam. Dobry stan zostanie na stałe bo bedziemy się na wzajem podnosic i wdpierać przy zwątpieniach Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzana 163 Napisano Grudzień 3, 2019 Dziewczyny boje sie by mnie przeziębienie nie złapało zaczynam dziwnie się czuć. Po niedzieli okres i mam zrobic AMH wiem ze tu nie przeszkadza jak coś przeziębienie a ciekawa jestem jak do FSH i TSH? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
May1223 21 Napisano Grudzień 3, 2019 2 godziny temu, Zuzana napisał: Dziewczyny boje sie by mnie przeziębienie nie złapało zaczynam dziwnie się czuć. Po niedzieli okres i mam zrobic AMH wiem ze tu nie przeszkadza jak coś przeziębienie a ciekawa jestem jak do FSH i TSH? FSh na pewno tez nie ... a czy tsh? Wątpię kochana żeby to miało wpływtakże spokojnie . Wszyscy przeziebieni! Pij jakieś soczki domowe zapobiegawczo i będzie dobrze. Ale jak faktycznie się rozchorujesz mocno to lepiej upewnić się u lekarza dla świetego spokoju ze to nie przeszkadza Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
May1223 21 Napisano Grudzień 3, 2019 Ruszam na betę jeżeli tylko ktoś ma życzenie to proszę o trzymanie kciuków Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Martyna Napisano Grudzień 3, 2019 30 minut temu, May1223 napisał: Ruszam na betę jeżeli tylko ktoś ma życzenie to proszę o trzymanie kciuków Trzymamy, trzymamy będzie dobrze nie ma innej opcji!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja Napisano Grudzień 3, 2019 Dziewczyny za dzisiejsze bety Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach