Izka87 3 Napisano Styczeń 15, 2020 31 minut temu, Gość Wiki napisał: Dzień dobry Dziewczyny! Dzisiaj druga weryfikacja bety ale bez waszych kciuków i modlitwy nigdzie się nie ruszam Proszę o pełną mobilizację pozytywnego myślenia z transmisją do mnie ❤ Będzie piękny przyrost zobaczysz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzana 163 Napisano Styczeń 15, 2020 36 minut temu, Gość Wiki napisał: Dzień dobry Dziewczyny! Dzisiaj druga weryfikacja bety ale bez waszych kciuków i modlitwy nigdzie się nie ruszam Proszę o pełną mobilizację pozytywnego myślenia z transmisją do mnie ❤ Masz kochana to jak w banku. Zaciskam kciuki i odmowie za chwilę modlitwę z myślą o Tobie i bobasku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kinga1234 Napisano Styczeń 15, 2020 Wiki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Monia Napisano Styczeń 15, 2020 Dziewczynki moje kochane oiwiedzcie czy to normalne że dzień po transferze mam skurcze macicy? Takie dość mocne. Stałam w kolejce w sklepie to myślałam że padne I drugie pytanie, kiedy po transferze można zrobić betę? Dr mi dopiero kazał 10 dnia do transferze, przecież ja nie wytrzymam tyle Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja Napisano Styczeń 15, 2020 Wiki mocno trzymam kciuki Monia mi kazali zrobic bete 9dpt blastki, nie wytrzymalam i zrobilam 7dpt i juz byla ponad 40 czekajac na wynik zrobilam jeszcze rano tego dnia sikanca (tego strumieniowego o czulosci 10) i juz byly ładne 2 krechy wiec czekanie na wynik juz było mniej stresujące Zuzana nic sie nie boj, u nas chyba jeszcze slabsze nasienie a kariotypy w porządku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Izka87 3 Napisano Styczeń 15, 2020 14 minut temu, Gość Monia napisał: Dziewczynki moje kochane oiwiedzcie czy to normalne że dzień po transferze mam skurcze macicy? Takie dość mocne. Stałam w kolejce w sklepie to myślałam że padne I drugie pytanie, kiedy po transferze można zrobić betę? Dr mi dopiero kazał 10 dnia do transferze, przecież ja nie wytrzymam tyle Skurczy nie miałam a betę robiłam 10dpt ale tutaj niektórym dziewczynom już w 6dpt. Wychodzą pozytywne testy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ona2019 86 Napisano Styczeń 15, 2020 1 godzinę temu, Gość Wiki napisał: Dzień dobry Dziewczyny! Dzisiaj druga weryfikacja bety ale bez waszych kciuków i modlitwy nigdzie się nie ruszam Proszę o pełną mobilizację pozytywnego myślenia z transmisją do mnie ❤ Za piękny przyrost Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość GośćIga Napisano Styczeń 15, 2020 Cześć . Jestem nowa, ale czytałam Wasze wpisy od trzech dni . Jestem w podobnej sytuacji , właśnie skończyłam symulację, jutro o 9/20 mam pick up. Wtorek transfer. Strasznie się boję. Mam syna 12 letniego , rok temu urodziłam martwa córeczkę , a w związku z tym ze nikt nie umiał powiedzieć jak to się stało zrobiliśmy szereg badań aby więcej to się nie powtórzyło . Okazało się, ze mam macice jednorozna i dlatego jest problem z ponownym zajściem w ciąże . Na córeczkę tez czekałam ponad 8 lat...a ze mam już ponad 35 . Dzięki , ze jesteście P. S czy ktoś leczy się w Gdańsku ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marta Napisano Styczeń 15, 2020 12 godzin temu, Gość Sylwia napisał: Dzis mam jeden z tych dni kiedy idę na dno. Twój gest Marta poruszył moja wrażliwa strune . Takie łzy spowodowane brakiem mocy, brakiem wiedzy, lękiem i tymi wszystkimi emocjami które w każdej z nas aż kipia. Wykończe się nim zacznę ta stymulacje. Rozumiem Cie doskonale. Czuje DOKLADNIE TO SAMO. Jestem swiezo po wizycie u lekarza, a jestem skolowana i zfrustrowana. Moj D wysunal pewna teorie na temat przyczyny pierwszego niepowodzenia , ale nie wiem czy bym szla w to co mowi tak na 100%. Mam watpliwosci, czego nie omieszkalam powiedziec na glos. Nie wiem co mam robic dalej, zaufac czy isc do innego lekarza na konsultacje Kompletny metlik w glowie, zdanie ktore napisalas ---> 'takie łzy spowodowane brakiem mocy, brakiem wiedzy, lękiem i tymi wszystkimi emocjami które w każdej z nas aż kipia'', to o mnie. Tymczasem wklejam pozytywne wibracje jakie dostalas (-ajemy) od Dziewczyn tutaj, czytam jeszcze raz i jeszcze i jeszcze.... 11 godzin temu, Gość Iryza napisał: Sylwia piszesz, że idziesz dziś na dnospójrz w górę, w wodzie nad Tobą są nasze ręce, naszą wiarą, że i Tobie się uda wyciągamy Cię na brzegTrzymaj się, dzielna dziewczyno 11 godzin temu, Gość Lexy napisał: Sylwia jesteśmy z Tobą głowa do góry, my w Ciebie wierzymy ❤ 10 godzin temu, Gość Wiki napisał: Sylwia uwierz, że może się udać. Wiara Dziewczyny! Marzenia się spełniają ❤❤❤ 58 minut temu, Zuzana napisał: Kochana głowa do góry nie możesz mysleć negatywnie. Musimy wierzyć. Uda sie i nam. pamiętaj nie jesteś sama z tym wszystkim Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Wiki Napisano Styczeń 15, 2020 39 minut temu, Gość Monia napisał: Dziewczynki moje kochane oiwiedzcie czy to normalne że dzień po transferze mam skurcze macicy? Takie dość mocne. Stałam w kolejce w sklepie to myślałam że padne I drugie pytanie, kiedy po transferze można zrobić betę? Dr mi dopiero kazał 10 dnia do transferze, przecież ja nie wytrzymam tyle Monia mnie Pani Doktor powiedziała, że mogę zrobić betę w 6 dpt tak zrobiłam i wyszło ładnie. Także jak nie wytrzymasz to próbuj już wtedy - wierzę, że Ci się uda!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Iryza Napisano Styczeń 15, 2020 Wiki z całego serca wierzę, że będzie dobrze, mój mąż już poinformowany, że obiadu dziś nie ma, bo ja mam kciuki zacisnieteodpowiedział, że,, jak mus to mus,, zje chleb z kiełbas@,,. Tak więc śmiało leć na betę, a my tu czekamy na Ciebie, a raczej na Was Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marta Napisano Styczeń 15, 2020 14 minut temu, Gość GośćIga napisał: Cześć . Jestem nowa, ale czytałam Wasze wpisy od trzech dni . Jestem w podobnej sytuacji , właśnie skończyłam symulację, jutro o 9/20 mam pick up. Wtorek transfer. Strasznie się boję. Mam syna 12 letniego , rok temu urodziłam martwa córeczkę , a w związku z tym ze nikt nie umiał powiedzieć jak to się stało zrobiliśmy szereg badań aby więcej to się nie powtórzyło . Okazało się, ze mam macice jednorozna i dlatego jest problem z ponownym zajściem w ciąże . Na córeczkę tez czekałam ponad 8 lat...a ze mam już ponad 35 . Dzięki , ze jesteście P. S czy ktoś leczy się w Gdańsku ? Czesc Iga! Fajnie ze napisalas, usiadz wygodnie i nigdzie nie wychodz 45 minut temu, Gość Monia napisał: Dziewczynki moje kochane oiwiedzcie czy to normalne że dzień po transferze mam skurcze macicy? Takie dość mocne. Stałam w kolejce w sklepie to myślałam że padne I drugie pytanie, kiedy po transferze można zrobić betę? Dr mi dopiero kazał 10 dnia do transferze, przecież ja nie wytrzymam tyle Monia, nie ma reguly. Jedne z Nas czuly bole jak na okres i skurcze macicy, inne zupelnie nic, dlatego wszystko co czujesz Ty jest OK i jak najbardziej w porzadku. Test mozesz zrobic wczesniej, ale ja na Twoim miejscu zastosowalabym sie do tego co mowi i lekarz i bym poczekala Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kinga1234 Napisano Styczeń 15, 2020 45 minut temu, Gość Monia napisał: Dziewczynki moje kochane oiwiedzcie czy to normalne że dzień po transferze mam skurcze macicy? Takie dość mocne. Stałam w kolejce w sklepie to myślałam że padne I drugie pytanie, kiedy po transferze można zrobić betę? Dr mi dopiero kazał 10 dnia do transferze, przecież ja nie wytrzymam tyle Monia ja nie mialam skurczy ale w razie skurczow mowili mi bym brala nospe. Na Twoim miejscu bym wziela ale może zadzwon do kliniki- byc moze maja inne podejście. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Agata29 65 Napisano Styczeń 15, 2020 9 godzin temu, Mags1706 napisał: IRYZAI nie poddalam siewalcze dalej. Dzisiaj przylecialam do Polski I juz mam ustalony termin 2transferu: 21 stycznia jak zwykle sterta lekow I czekanie przede mna. Zauwazylam, ze inaczej podchodze do 2 transferu . Juz nie tak emocjonalnie I zyje normalnie a nie wszystko krecilo sie w okol tylko jednego. Dzisia Miami wizyte. Progesteron i estradiol ok. Endometrium okolo 7.5-8 mm ale lekarz martwi sie o stan macicy Miesniaki I zrosty. Bedziemy robic naciecie otoczki ( laserowe) I embryo glue. Dziewczyny... gratuluje tym, ktorym sie udalo. Trzymam kciuki za 'staraczki' I dziekuje ze jestescie Mags a ile masz tych mięśniaków i jak duże one są? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Beta 161 Napisano Styczeń 15, 2020 28 minut temu, Gość GośćIga napisał: Cześć . Jestem nowa, ale czytałam Wasze wpisy od trzech dni . Jestem w podobnej sytuacji , właśnie skończyłam symulację, jutro o 9/20 mam pick up. Wtorek transfer. Strasznie się boję. Mam syna 12 letniego , rok temu urodziłam martwa córeczkę , a w związku z tym ze nikt nie umiał powiedzieć jak to się stało zrobiliśmy szereg badań aby więcej to się nie powtórzyło . Okazało się, ze mam macice jednorozna i dlatego jest problem z ponownym zajściem w ciąże . Na córeczkę tez czekałam ponad 8 lat...a ze mam już ponad 35 . Dzięki , ze jesteście P. S czy ktoś leczy się w Gdańsku ? Cześć, ja też jestem nowa ale dopiero jestem na samym początku drogi. Też lecze się w Gdańsku. Trzymam za Ciebie bardzo mocno kciuki i będę myślami z Tobą! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Miśka Napisano Styczeń 15, 2020 2 godziny temu, Gość Wiki napisał: Dzień dobry Dziewczyny! Dzisiaj druga weryfikacja bety ale bez waszych kciuków i modlitwy nigdzie się nie ruszam Proszę o pełną mobilizację pozytywnego myślenia z transmisją do mnie ❤ Trzymam kciuki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Miśka Napisano Styczeń 15, 2020 Dziewczyny odnośnie kariotypu i badań genetycznych. U nas wyszła mutacja genu CFTR. Ale jest to gen dziedziczony recesywnie więc żeby było ryzyko choroby u dziecka musielibyśmy posiadać oboje błąd na tym samym kodzie ( a dla tego genu może być 2000 mutacji). Wykonaliśmy dokładne badania u mnie i u męża i tylko jedno z nas miało mutację genu więc brak przeciwwskazań do in vitro. Utrudnienie jest takie , że mąż musiał mieć pobranie materiału przez biopsję. Genetyka to bardzo obszerny temat ale nawet jeśli wyniki wyjdą nie takie jak byśmy chcieli to zaczekajcie z przekreśleniem wszystkiego na wizytę w poradni genetycznej bo może okazać się , że jest to wcale nie wyrok. U Nas narazie brak Maluszka ale nie poddajemy się i za jakiś czas spróbujemy ponownie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja Napisano Styczeń 15, 2020 Kochane czy nie ma ktoras z Was na zbyciu luteiny dopochwowej na zbyciu?? Chetnie odkupie bo ten Lutinus jest okropnie drogi u mnie w aptece (270zl ) a do nastepnej wizyty jeszcze 2 tygodnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy Napisano Styczeń 15, 2020 Wiki kciuki zaciśnięte, na pewno będzie piękny przyrost Mags super ze działasz dalej!! Tym razem musi się udać❤. Ja mam 3 mięsniaki, puki co nie rosną a bejbi ma się dobrze Monia weź sobie nospe i odpoczywaj ja robiłam pierwszą bete 7dpt. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
.Iness 14 Napisano Styczeń 15, 2020 1 godzinę temu, Izka87 napisał: Skurczy nie miałam a betę robiłam 10dpt ale tutaj niektórym dziewczynom już w 6dpt. Wychodzą pozytywne testy Ja mialam 1dpt a właściwie w nocy bardzo silne skurcze, obudziłam sie z bólu. Tamten transfer nie wyszedł, ale teraz skurczy nie mialam,a też nie wyszło. Czytałam, że takie skurcze nie musza oznaczac niczego złego, więc spokojnie. Przy drugim transferze lekarz pozwolil a wrecz zalecił mi brać Nospę (3×dziennie przez 3 dni po i 1 przed transferem). Oszczedzaj się przez kilka dni i powodzenia!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Luna Napisano Styczeń 15, 2020 2 godziny temu, Gość Monia napisał: Dziewczynki moje kochane oiwiedzcie czy to normalne że dzień po transferze mam skurcze macicy? Takie dość mocne. Stałam w kolejce w sklepie to myślałam że padne I drugie pytanie, kiedy po transferze można zrobić betę? Dr mi dopiero kazał 10 dnia do transferze, przecież ja nie wytrzymam tyle To ciągłe czekanie najgorsze ale poczekać trzeba bo przecież musi się grzecznie zagniezdzić itd. Co do bólu to większość z nas miewala bóle jak na miesiączkę itd. Może maluch właśnie się wgryzł gdzie trzeba dbaj o siebie, i bądź dobrej myśli Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ava1231234 Napisano Styczeń 15, 2020 12 godzin temu, Gość Kinga1234 napisał: Karolina ja tez mam w czwartek transfer. Mam pytanko czy ktoras z Was miala wlew z atosibanu? Zakladam ze to króplówka, a na transfer musze miec pelny pecherz i sie zastanawiam czy jak na wlew mam byc 1 h przed transferem to czy sama kroplowka przed wystarczy żeby miec pelny pecherz czy w trakcie/ przed powinnam jeszcze pić? Takie przyziemne sprawy ale ten pecherz mnie zawsze stresował i ciężko mi bylo wytrzymać a ze wg na budowe musi byc pelny..., Ja miałam wlew, on jest właśnie przeciwskurczowy, ale przed transferem podaje się to w szczykawce dozylnie A po transferze już w kroplowce. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tunessia 6 Napisano Styczeń 15, 2020 2 godziny temu, Gość GośćIga napisał: Cześć . Jestem nowa, ale czytałam Wasze wpisy od trzech dni . Jestem w podobnej sytuacji , właśnie skończyłam symulację, jutro o 9/20 mam pick up. Wtorek transfer. Strasznie się boję. Mam syna 12 letniego , rok temu urodziłam martwa córeczkę , a w związku z tym ze nikt nie umiał powiedzieć jak to się stało zrobiliśmy szereg badań aby więcej to się nie powtórzyło . Okazało się, ze mam macice jednorozna i dlatego jest problem z ponownym zajściem w ciąże . Na córeczkę tez czekałam ponad 8 lat...a ze mam już ponad 35 . Dzięki , ze jesteście P. S czy ktoś leczy się w Gdańsku ? Witaj ja jestem po transferze w gdańsku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Beta 161 Napisano Styczeń 15, 2020 3 minuty temu, Tunessia napisał: Witaj ja jestem po transferze w gdańsku Tunessia napisz proszę coś więcej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tunessia 6 Napisano Styczeń 15, 2020 1 minutę temu, Beta napisał: Tunessia napisz proszę coś więcej A możesz napisać do mnie na maila co byś chciała konkretnie wiedzieć? shea@wp.pl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tunessia 6 Napisano Styczeń 15, 2020 1 godzinę temu, Gość Patrycja napisał: Kochane czy nie ma ktoras z Was na zbyciu luteiny dopochwowej na zbyciu?? Chetnie odkupie bo ten Lutinus jest okropnie drogi u mnie w aptece (270zl ) a do nastepnej wizyty jeszcze 2 tygodnie Ja mam, zapraszam na maila shea@wp.pl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Justysia Napisano Styczeń 15, 2020 Iness napisz mi proszę czy normalnie masz miesiaczki?? Co ile dni?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Monia Napisano Styczeń 15, 2020 2 godziny temu, Gość Wiki napisał: Monia mnie Pani Doktor powiedziała, że mogę zrobić betę w 6 dpt tak zrobiłam i wyszło ładnie. Także jak nie wytrzymasz to próbuj już wtedy - wierzę, że Ci się uda!!! Tak też zrobię w poniedziałek mam 6dpt, więc spróbuję Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Monia Napisano Styczeń 15, 2020 3 godziny temu, Gość Patrycja napisał: Wiki mocno trzymam kciuki Monia mi kazali zrobic bete 9dpt blastki, nie wytrzymalam i zrobilam 7dpt i juz byla ponad 40 czekajac na wynik zrobilam jeszcze rano tego dnia sikanca (tego strumieniowego o czulosci 10) i juz byly ładne 2 krechy wiec czekanie na wynik juz było mniej stresujące Zuzana nic sie nie boj, u nas chyba jeszcze slabsze nasienie a kariotypy w porządku I tak właśnie zrobię w poniedziałek 7dpt, rano sikaniec i Beta Dzięki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Monia Napisano Styczeń 15, 2020 @Malgosia Jak tam u Ciebie? Gotowa na transfer? Bierzesz gonal f? Czy inne zastrzyki? Masz jeszcze jakaś wizytę przed transferem? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach