In vitro 2019

1 godzinę temu, malagosia napisał:

Dziewczyny krew oddana. Proszę o Wasze wsparcie

Kciuki zaciśnięte i czekam na dobre wieści!

P

16 godzin temu, Gość Kinga1234 napisał:

 

Malagosia jestem i ja z kciukami mocno zaciśniętymi

1 godzinę temu, malagosia napisał:

Dziewczyny krew oddana. Proszę o Wasze wsparcie

Malagosia... modle sie za Ciebie I Twoj sukces. Tak bardzo chcialabym, zeby nam wszystkim nasze marzenia zaczely sie spelniac. Jutro moja kolej

Chociaz ze wzgledu na wiek I stan macicy moje szanse sa mocno okrojone, to ja dalej wierze, ze moje zakladki na Pinterest o wozkach, wyposarzeniu I umeblowaniu pokoiku znajda jeszcze zastosowanie I bede mogla cieszyc sie poznym macierzynstwem. Ogladam i kibicuje Malgosi Majdan I wierze, ze tak jak ona bede w ciazy w 2020- magiczny rok !!!

1 godzinę temu, malagosia napisał:

Dziewczyny krew oddana. Proszę o Wasze wsparcie

Dokładam swoje zaciśnięte kciuki   

7 minut temu, Mags1706 napisał:

Malagosia... modle sie za Ciebie I Twoj sukces. Tak bardzo chcialabym, zeby nam wszystkim nasze marzenia zaczely sie spelniac. Jutro moja kolej

Chociaz ze wzgledu na wiek I stan macicy moje szanse sa mocno okrojone, to ja dalej wierze, ze moje zakladki na Pinterest o wozkach, wyposarzeniu I umeblowaniu pokoiku znajda jeszcze zastosowanie I bede mogla cieszyc sie poznym macierzynstwem. Ogladam i kibicuje Malgosi Majdan I wierze, ze tak jak ona bede w ciazy w 2020- magiczny rok !!!

Mags ja tez w to wierzę kochana ❤ jutro życzę Ci żebyś zobaczyła piękny wynik bety

1 godzinę temu, Gość Iryza napisał:

P

Malagosia jestem i ja z kciukami mocno zaciśniętymi

29 minut temu, Mags1706 napisał:

Malagosia... modle sie za Ciebie I Twoj sukces. Tak bardzo chcialabym, zeby nam wszystkim nasze marzenia zaczely sie spelniac. Jutro moja kolej

Chociaz ze wzgledu na wiek I stan macicy moje szanse sa mocno okrojone, to ja dalej wierze, ze moje zakladki na Pinterest o wozkach, wyposarzeniu I umeblowaniu pokoiku znajda jeszcze zastosowanie I bede mogla cieszyc sie poznym macierzynstwem. Ogladam i kibicuje Malgosi Majdan I wierze, ze tak jak ona bede w ciazy w 2020- magiczny rok !!!

Kochana wierze ze i Tobie się uda!!! Właśnie wiara i nadzieja zbliża nas do tego

25 minut temu, Gość olaaaa napisał:

Dokładam swoje zaciśnięte kciuki   

Małgosia ja też dziś intensywnie myślę o Tobie i Twoim maleństwie 🥰

3 godziny temu, malagosia napisał:

Dziewczyny krew oddana. Proszę o Wasze wsparcie

Mocno zacisniete czekamy na radosne wieści

1 godzinę temu, Mags1706 napisał:

Malagosia... modle sie za Ciebie I Twoj sukces. Tak bardzo chcialabym, zeby nam wszystkim nasze marzenia zaczely sie spelniac. Jutro moja kolej

Chociaz ze wzgledu na wiek I stan macicy moje szanse sa mocno okrojone, to ja dalej wierze, ze moje zakladki na Pinterest o wozkach, wyposarzeniu I umeblowaniu pokoiku znajda jeszcze zastosowanie I bede mogla cieszyc sie poznym macierzynstwem. Ogladam i kibicuje Malgosi Majdan I wierze, ze tak jak ona bede w ciazy w 2020- magiczny rok !!!

Myślę, że w końcu musi się udać. Czasem trzeba po prostu podjąć więcej prób i jeszcze więcej wysiłku. Wierzę, że każda ze staraczek w końcu zajdzie w ciążę. Nie może być przecież wciąż pod górkę. Całym sercem jestem z Tobą i właśnie, niech ten rok będzie magiczny ❤❤❤

Moje drogie mam pytanie, czy może któraś z Was miała zastrzyki z clexane/fraxiparine do jakiegoś określonego momentu ciąży? Pytam, gdyż.. Mój lekarz w gamecie mi je przepisał i powiedział, że jeszcze dwa tygodnie i odstawić..(do 5 miesiąca) Moja gin z kolei która prowadzi mi ciąże każe brać do porodu.. I powiem szczerze, że zglupialam.. Generalnie z tego co zrozumiałam, bo jeszcze czasami jeżdżę do gamety się pokazać, miałam je robić bardziej na podtrzymanie, bo nie mam konkretnych wskazań. Najbardziej ufam lekarzowi z gamety, bo tylko dzieki niemu mam szansę na bycie matka, jednak generalnie nie wiem co robić, miała któraś podobnie?

Małgosia, trzymam mocno kciuki

28 minut temu, Gość Milka napisał:

Moje drogie mam pytanie, czy może któraś z Was miała zastrzyki z clexane/fraxiparine do jakiegoś określonego momentu ciąży? Pytam, gdyż.. Mój lekarz w gamecie mi je przepisał i powiedział, że jeszcze dwa tygodnie i odstawić..(do 5 miesiąca) Moja gin z kolei która prowadzi mi ciąże każe brać do porodu.. I powiem szczerze, że zglupialam.. Generalnie z tego co zrozumiałam, bo jeszcze czasami jeżdżę do gamety się pokazać, miałam je robić bardziej na podtrzymanie, bo nie mam konkretnych wskazań. Najbardziej ufam lekarzowi z gamety, bo tylko dzieki niemu mam szansę na bycie matka, jednak generalnie nie wiem co robić, miała któraś podobnie?

Małgosia, trzymam mocno kciuki

Ja miałam wskazania do końca 3 miesiąca i odstawiony. 

Cześć Dziewczyny! Pomału zbieram się na pierwszą wizytę USG. Serce mam chyba w gardle i obiad przez przełyk mi nie przechodzi Trzymajcie kciuki!

3 minuty temu, Gość Wiki napisał:

Cześć Dziewczyny! Pomału zbieram się na pierwszą wizytę USG. Serce mam chyba w gardle i obiad przez przełyk mi nie przechodzi Trzymajcie kciuki!

Daj znac od razu po wizycie na pewno wszystko będzie dobrze ❤❤

Keffy a jakie miałaś wskazania, żeby je brać? 

5 godzin temu, malagosia napisał:

Dziewczyny krew oddana. Proszę o Wasze wsparcie

Kciuki zacisniete

59 minut temu, Gość Milka napisał:

Moje drogie mam pytanie, czy może któraś z Was miała zastrzyki z clexane/fraxiparine do jakiegoś określonego momentu ciąży? Pytam, gdyż.. Mój lekarz w gamecie mi je przepisał i powiedział, że jeszcze dwa tygodnie i odstawić..(do 5 miesiąca) Moja gin z kolei która prowadzi mi ciąże każe brać do porodu.. I powiem szczerze, że zglupialam.. Generalnie z tego co zrozumiałam, bo jeszcze czasami jeżdżę do gamety się pokazać, miałam je robić bardziej na podtrzymanie, bo nie mam konkretnych wskazań. Najbardziej ufam lekarzowi z gamety, bo tylko dzieki niemu mam szansę na bycie matka, jednak generalnie nie wiem co robić, miała któraś podobnie?

Małgosia, trzymam mocno kciuki

Mój gin każe brać do końca ciąży. 

1 godzinę temu, Gość Milka napisał:

Moje drogie mam pytanie, czy może któraś z Was miała zastrzyki z clexane/fraxiparine do jakiegoś określonego momentu ciąży? Pytam, gdyż.. Mój lekarz w gamecie mi je przepisał i powiedział, że jeszcze dwa tygodnie i odstawić..(do 5 miesiąca) Moja gin z kolei która prowadzi mi ciąże każe brać do porodu.. I powiem szczerze, że zglupialam.. Generalnie z tego co zrozumiałam, bo jeszcze czasami jeżdżę do gamety się pokazać, miałam je robić bardziej na podtrzymanie, bo nie mam konkretnych wskazań. Najbardziej ufam lekarzowi z gamety, bo tylko dzieki niemu mam szansę na bycie matka, jednak generalnie nie wiem co robić, miała któraś podobnie?

Małgosia, trzymam mocno kciuki

Ja biorę fraxiparine od transferu a obecnie 7 TC i kazali wybrać opakowanie do końca i odstawić. Czyli w następnym tygodniu mi się skończą. Nie mialam medycznych wskazań do brania tego zastrzyku. Dano mi go żeby zarodek miał się łatwiej zagnieździc. Ogólnie jak karzą mi coś odstawiać to się boje...zaraz mam myśli że a może to pomaga...

A co trzeba zbadać żeby wyszło czy te fraxiparine jest mi potrzebne ?

Milka ja miałam clexane do 12 tygodnia ciąży i odstawić. 

Wiki trzymam kciuki za usgz niecierpliwością czekam na info od Ciebie

1 godzinę temu, Gość Milka napisał:

Moje drogie mam pytanie, czy może któraś z Was miała zastrzyki z clexane/fraxiparine do jakiegoś określonego momentu ciąży? Pytam, gdyż.. Mój lekarz w gamecie mi je przepisał i powiedział, że jeszcze dwa tygodnie i odstawić..(do 5 miesiąca) Moja gin z kolei która prowadzi mi ciąże każe brać do porodu.. I powiem szczerze, że zglupialam.. Generalnie z tego co zrozumiałam, bo jeszcze czasami jeżdżę do gamety się pokazać, miałam je robić bardziej na podtrzymanie, bo nie mam konkretnych wskazań. Najbardziej ufam lekarzowi z gamety, bo tylko dzieki niemu mam szansę na bycie matka, jednak generalnie nie wiem co robić, miała któraś podobnie?

Małgosia, trzymam mocno kciuki

Moja lekarka zaleca leki p/zakrzepowe do 28tc. Na logikę do końca ciąży to trochę dziwne aby je brać bo przy porodzie czy ewentualnie cc może dojść do wzmożonego krwawienia, nawet przed wizytą u dentysty trzeba przestać brać takie leki. Dopytaj jeszcze swojego lekarza prowadzącego. A tak poza tym, jak się czujesz? 

Dziewczyny mam wyniki  

progesteron 16,60,

beta hcg < 0,1.

Dwie wcześniejsze inseminacje zaskakiwałam, teraz podany był zarodek po PGS.

transfer był 20.01 wiec kiepsko to widzę  czekam aż Doktor odpisze. 
 

kurcze dziwi mnie to tylko ze zaskakiwałam na insemkach a po transferze nic  

1 godzinę temu, Gość Milka napisał:

Moje drogie mam pytanie, czy może któraś z Was miała zastrzyki z clexane/fraxiparine do jakiegoś określonego momentu ciąży? Pytam, gdyż.. Mój lekarz w gamecie mi je przepisał i powiedział, że jeszcze dwa tygodnie i odstawić..(do 5 miesiąca) Moja gin z kolei która prowadzi mi ciąże każe brać do porodu.. I powiem szczerze, że zglupialam.. Generalnie z tego co zrozumiałam, bo jeszcze czasami jeżdżę do gamety się pokazać, miałam je robić bardziej na podtrzymanie, bo nie mam konkretnych wskazań. Najbardziej ufam lekarzowi z gamety, bo tylko dzieki niemu mam szansę na bycie matka, jednak generalnie nie wiem co robić, miała któraś podobnie?

Małgosia, trzymam mocno kciuki

Ja, co prawda, nie brałam clexane, ale inne leki mój ginekolog kazał brać dłużej, niż było w zaleceniach z kliniki. Tłumaczył mi, że leki, które biorę mi nie zaszkodzą, a w przypadku takich "ciężko wywalczonych ciąż" on woli dmuchać na zimne, mimo, że ciąża przebiega wzorcowo. Myślę, że nasi obecni lekarze wiedzą co robią i im też zależy na utrzymaniu ciąży. A z tego co wiem clexane można stosować do rozwiązania. 

6 minut temu, malagosia napisał:

Dziewczyny mam wyniki  

progesteron 16,60,

beta hcg < 0,1.

Dwie wcześniejsze inseminacje zaskakiwałam, teraz podany był zarodek po PGS.

transfer był 20.01 wiec kiepsko to widzę  czekam aż Doktor odpisze. 
 

kurcze dziwi mnie to tylko ze zaskakiwałam na insemkach a po transferze nic  

 

Mam zrobić w czwartek jeszcze raz...

ale jakoś mało wierze

A miałaś blastke Podana?? To już coś powinno zaskoczyć ale może troszkę opornie idzie.... może słabszy ... dużo tych może trzeba czekac do czwartku

12 minut temu, May1223 napisał:

A miałaś blastke Podana?? To już coś powinno zaskoczyć ale może troszkę opornie idzie.... może słabszy ... dużo tych może trzeba czekac do czwartku

Blastka  5AA. Zrobie w czwartek jak mowila ale już powoli oswajam się z myślą  

1 minutę temu, malagosia napisał:

Blastka  5AA. Zrobie w czwartek jak mowila ale już powoli oswajam się z myślą  

Wiesz że nam przykro prawda? chociaż gdzieś po ciuchutku licze się to tylko powolny ospały zarodek ijeszcze się bujnie

malagosia chciałabym, żeby to oznaczało co innego niż myślimy, smutno bardzo... 

46 minut temu, malagosia napisał:

Blastka  5AA. Zrobie w czwartek jak mowila ale już powoli oswajam się z myślą  

Kochana przykro mi bardzo ściskam Cie mocno❤ 

Milka a jak Ty się czujesz?