Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Ava1231234

In vitro 2019

Polecane posty

15 godzin temu, Gość Marta11111 napisał:

hej Ulka. Ja wizytę mam 1 lipca. Tez już nie mogę się doczekać. Na ostatniej wizycie potwierdził ciąże ale nie było jeszcze widać serduszka. Cały czas mam obawy. 

Ja jutro wybieram się jeszcze na bete, bo do 4 lipca jeszcze trochę. A ty już uslyszysz serduszko - super,  a strach i obawy zostana z nami już do konca. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
47 minut temu, Ulka napisał:

Ja jutro wybieram się jeszcze na bete, bo do 4 lipca jeszcze trochę. A ty już uslyszysz serduszko - super,  a strach i obawy zostana z nami już do konca. 

Myślisz, że już może być serduszko? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Marta11111 napisał:

Myślisz, że już może być serduszko? 

To będzie 5 tydzień 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Marta11111 napisał:

To będzie 5 tydzień 

No to chyba jeszcze trochę za wczesnie. W 6, 7 tygodniu bedzie już bilo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny mam trochę leków na sprzedaż po nieudanym in vitro. Wszystko nowe większość całe opakowania. M.in. estrofen, progesteron (tabletki i żel), luteina. Pewnie mam coś jeszcze. Jak coś pytajcie, co do cen na pewno się dogadamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej dziewczyny proszę o radę. Jestem po drugim transferze, pierwszy nie udany. W 11 dpt zrobiłam betę i wyszła <0,1 czyli porażka... Czy powtarzać test czy nie ma sensu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ava123234
17 godzin temu, Estela napisał:

Hej dziewczyny proszę o radę. Jestem po drugim transferze, pierwszy nie udany. W 11 dpt zrobiłam betę i wyszła <0,1 czyli porażka... Czy powtarzać test czy nie ma sensu. 

Ja miałam taki sam wynik po pierwszym nieudanym transferze, niestety nie ma co się łudzić beta już nie wzrośnie.  Bardzo mi przykro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.06.2019 o 21:06, Marta11111 napisał:

hej Ulka. I jak tam twoja beta? Wszystko ok? 

Chyba ok, beta 5577😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.06.2019 o 21:06, Marta11111 napisał:

hej Ulka. I jak tam twoja beta? Wszystko ok? 

Chyba ok, beta 5577 😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.06.2019 o 21:14, Estela napisał:

Dziewczyny mam trochę leków na sprzedaż po nieudanym in vitro. Wszystko nowe większość całe opakowania. M.in. estrofen, progesteron (tabletki i żel), luteina. Pewnie mam coś jeszcze. Jak coś pytajcie, co do cen na pewno się dogadamy

A nie zostawiasz sobie leków na kolejną próbę? Jeżeli nie, to byłabym chętna, tyle, że w czwartek mam wizytę i będę na 100 ptocent wiedziała, czy jeszcze ich potrzebuje. A skąd jesteś? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Marta11111 napisał:

No to ładnie. 🤗

Noo, daj znać jak po wizycie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Atena19

Cześć dziewczyny

Przeczytalam całe forum i czas na moja historie.

Mam już jednego syna z ciąży naturalnej którego urodziłam wieki temu. W zeszłym roku podjęliśmy z mężem decyzje o drugim i w drugim cyklu zaszłam naturalnie i niestety w walentynki dowiedziałam się ze serce nie bije i poronilam

Po zrobieniu FSH i AMH okazało się ze nie mam szans na ciąże ze swoich jajeczek wiec in vitro z KD

Pierwszy transfer 2.07 i mam pytanie kiedy najwcześniej zrobić betę? Leków biorę cała masę: estrofem, medrol, luteinę i progynove; a jak się uda to dodatkowo neoparin.

Czy takie leki i procedura to standard?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, Gość Atena19 napisał:

Cześć dziewczyny

Przeczytalam całe forum i czas na moja historie.

Mam już jednego syna z ciąży naturalnej którego urodziłam wieki temu. W zeszłym roku podjęliśmy z mężem decyzje o drugim i w drugim cyklu zaszłam naturalnie i niestety w walentynki dowiedziałam się ze serce nie bije i poronilam

Po zrobieniu FSH i AMH okazało się ze nie mam szans na ciąże ze swoich jajeczek wiec in vitro z KD

Pierwszy transfer 2.07 i mam pytanie kiedy najwcześniej zrobić betę? Leków biorę cała masę: estrofem, medrol, luteinę i progynove; a jak się uda to dodatkowo neoparin.

Czy takie leki i procedura to standard?

 

Witamy na forum, Atena19 🙂

Trudno mówić o standardzie. Leki dobierane są ściśle wg zapotrzebowania danej pacjentki, a raczej istniejące protokoły są modyfikowane odpowiednio w każdym przypadku. Dodatkowo, protokoły i procedury różnią się nieco w zależności od kliniki, którą wybierzesz. Ja np. w Invicta dostałam zastrzyk Pregnylu przed i po transferze i brałam Estrofem oraz Luteinę. Betę zrobiłabym zgodnie z zaleceniem lekarza czyli 10 lub 14 dni po transferze. Wcześniej wynik jest loteryjny - np. moja trzecia weryfikacja nie dawała mi wielu szans na powodzenie (10 dpt), miałam zbyt niską betę. Na domiar złego nawet 13. dnia test ciążowy nie wyszedł. Koniec końców, udało się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Marta11111 napisał:

Jestem pobeizycie dziewczyny. Już było widać jak serduszko bije😀

A jednak, super,  ciesze się. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Atena19

Trzymajcie kciukasy czekam na transfer :), 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Atena19

Trzymajcie kciuki czekam na swojego ET, mam mieć podane dwa zarodki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milena

Atena19 Trzymam kciuki mocno!! Ja mam poodbną historię, tylko że synek dość mały. Kriotransfer planowany na koniec sierpnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Gość Atena19 napisał:

Trzymajcie kciuki czekam na swojego ET, mam mieć podane dwa zarodki

👍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23 godziny temu, Marta11111 napisał:

Jestem pobeizycie dziewczyny. Już było widać jak serduszko bije😀

👏 Gratkiii!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Atena19

 

Ja już, widziałam swoje blastusie, podobno sliczne i od razu chciały się przyklejac, wyglądały jak z meduzą :), podali mi dwa, podobno endometrium grube wiec mam nadzieje, ze się uda

Mam przy okazji pytanie od dziś mam brać clexane i kwas foliowy metylowany, czy tez tak miałyście?

Mnie się zrobiła cała bateria leków: prolutex, estrofem, luteina, ckexane, medrol i folik :(

 

no i to czekanie, 10 dni, najchętniej bym to przespała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Atena19

 

Ja już, widziałam swoje blastusie, podobno sliczne i od razu chciały się przyklejac, wyglądały jak z meduzą :), podali mi dwa, podobno endometrium grube wiec mam nadzieje, ze się uda

Mam przy okazji pytanie od dziś mam brać clexane i kwas foliowy metylowany, czy tez tak miałyście?

Mnie się zrobiła cała bateria leków: prolutex, estrofem, luteina, ckexane, medrol i folik :(

 

no i to czekanie, 10 dni, najchętniej bym to przespała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ava123234
7 godzin temu, Gość Atena19 napisał:

 

Ja już, widziałam swoje blastusie, podobno sliczne i od razu chciały się przyklejac, wyglądały jak z meduzą :), podali mi dwa, podobno endometrium grube wiec mam nadzieje, ze się uda

Mam przy okazji pytanie od dziś mam brać clexane i kwas foliowy metylowany, czy tez tak miałyście?

Mnie się zrobiła cała bateria leków: prolutex, estrofem, luteina, ckexane, medrol i folik 😞

 

no i to czekanie, 10 dni, najchętniej bym to przespała 🙂

Trzymam kciuki 👍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ava123234

Paula jak wynik? Czego się nie odzywasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka82anka

Witam was dziewczyny. Jestem  po pierwszym nie udanym in vitro. Po przebytej stymulacji lekami miałam tylko jedną  komórkę  jajową. Niestety nic z tego. Mam usunięty lewy jajnik, zaawansowaną endometriozę i zniszczony prawy jajowód. Podchodzę do procedury 2 raz. Co zrobić aby było  więcej komórek jajowych, 3-4 np. Jakaś  dieta, może ćwiczenia aby jajnik lepiej  pracował? Kobieta która miała  w ten sam dzień  funkcję co ja  miała 32 komórki jajowe 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×