Gość Marta11111 Napisano Czerwiec 18, 2019 15 godzin temu, Ulka napisał: Gratulacje! Ja też strasznie się denerwuję, a wyniki robię w środę, Czwarte podejście - nie wiem ile jeszcze wytrzyma. A u ciebie które to podejście? Moja beta na 16dpt to 1310. Miałam podane 3 zarodki. To moje drugie in vitro. Brzuch mnie bolał okropnie przez 12 dni. Brałam nospe bo nie mogłam wytrzymać z bólu. Nie potrafię się cieszyć. Naprawdę. Dopiero jak zobaczę na usg serduszko to będzie radość. A potem czekać 3 miesiące. Nic nie robię. Mam pracę biurową i jak przychodzę do domu to tylko leżę. Nic nie noszę. Nie wysilam się. Boję się nawet kichnąć i zakasłać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ulka 5 Napisano Czerwiec 18, 2019 5 minut temu, Gość Marta11111 napisał: Moja beta na 16dpt to 1310. Miałam podane 3 zarodki. To moje drugie in vitro. Brzuch mnie bolał okropnie przez 12 dni. Brałam nospe bo nie mogłam wytrzymać z bólu. Nie potrafię się cieszyć. Naprawdę. Dopiero jak zobaczę na usg serduszko to będzie radość. A potem czekać 3 miesiące. Nic nie robię. Mam pracę biurową i jak przychodzę do domu to tylko leżę. Nic nie noszę. Nie wysilam się. Boję się nawet kichnąć i zakasłać. Super, gratulacje! Czyli z tym bolem brzucha jest roznie. Skoro mialas podane 3 zarodki to moze nie bedzie jedno serduszko tylko... Lekarz Ci zasugerowal 3 zarodki, czy sama chcialas? Oszczedzaj sie. Powodzenia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marta 11111 Napisano Czerwiec 18, 2019 45 minut temu, Ulka napisał: Super, gratulacje! Czyli z tym bolem brzucha jest roznie. Skoro mialas podane 3 zarodki to moze nie bedzie jedno serduszko tylko... Lekarz Ci zasugerowal 3 zarodki, czy sama chcialas? Oszczedzaj sie. Powodzenia Chciałam 4 ale nie zgodził się powiedział ze to nie Meksyk. Ostatecznie zgodził się na 3. Mam jeden niedrożny jakowod lewy. Podczas punkcji okazało się ze mam wodniaka prawego jajowodu i jajowod jest do usunięcia. Także widzi ze jestem w podbramkowej sytuacji i podał mi trzy zarodki. Tak z tym bólem brzucha to miałam tragedię. Bolał mnie 24 godziny na dobę. Nie mogłam się wyprostować i do tego zaparcia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marta 11111 Napisano Czerwiec 18, 2019 Czekam na twoje wyniki Ula Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ulka 5 Napisano Czerwiec 18, 2019 3 minuty temu, Gość Marta 11111 napisał: Czekam na twoje wyniki Ula Mnie co prawda nie boli cały czas, ale dawal o sobie znac. Dzis w sumie mozna powiedziec, ze spokoj. A co do zaparc, to tez mam, ale to chyba przez hormony. Jutro wieczorkiem bede mialas wynik. Trzymaj kciuki. Odezwe się. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gośka Napisano Czerwiec 18, 2019 Marta super. Gratuluję! Wszystko będzie dobrze. Trzy zarodki to chyba dużo. Gdzie się leczysz? Ty miałaś ten długi protokół prawda? Napisz jak to wygląda i ile trwa bo mnie to interesuje a nigdzie nie mogę znaleźć informacji z pierwszej ręki. Ja już trochę badań mam między innymi droznosc jajowodow a raczej ich nie droznosc o czym dowiedziałam się podczas laparoskopii bo mi torbiel na jajniku pękła. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gośka Napisano Czerwiec 18, 2019 2 godziny temu, Ulka napisał: Mnie co prawda nie boli cały czas, ale dawal o sobie znac. Dzis w sumie mozna powiedziec, ze spokoj. A co do zaparc, to tez mam, ale to chyba przez hormony. Jutro wieczorkiem bede mialas wynik. Trzymaj kciuki. Odezwe się. I ja trzymam kciuki! Będzie dobrze. Tyle wysiłku i serca, że musi być. Oczekiwanie na wynik musi być gorsze niż na sam transfer. Czekamy razem z tobą. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ulka 5 Napisano Czerwiec 18, 2019 54 minuty temu, Gość Gośka napisał: I ja trzymam kciuki! Będzie dobrze. Tyle wysiłku i serca, że musi być. Oczekiwanie na wynik musi być gorsze niż na sam transfer. Czekamy razem z tobą. Dzieki, te czekanie jest najgorsze. W sumie cale in vitro to jedna wielka nerwowka. Najpierw czy dobrze zareaguje na leki i urosna pecherzyki, pozniej ile komorek z tego bedzie, ile sie zaplodni i ile prawidlowo się rozwinie. Cały czas cos. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marta 11111 Napisano Czerwiec 18, 2019 3 godziny temu, Gość Gośka napisał: Marta super. Gratuluję! Wszystko będzie dobrze. Trzy zarodki to chyba dużo. Gdzie się leczysz? Ty miałaś ten długi protokół prawda? Napisz jak to wygląda i ile trwa bo mnie to interesuje a nigdzie nie mogę znaleźć informacji z pierwszej ręki. Ja już trochę badań mam między innymi droznosc jajowodow a raczej ich nie droznosc o czym dowiedziałam się podczas laparoskopii bo mi torbiel na jajniku pękła. Ja jeżdżę do Wrocławia. Za pierwszym razem brałam zastrzyki około miesiąca po jednym dziennie a pod koniec to już były trzy dziennie. To była taka stymulacja żeby jajeczka się pojawiły i dojrzały no i nie uwolniły się aż do punkcji. To był ten długi protokół. A teraz miałam krótki. Brałam zastrzyki też po trzy dziennie ale już krócej. Około 2 tygodni i miałam punkcję. Miałam tylko 2 jajeczka. A na punkcji okazało się ze jednak jest 5. Zapłodnioni poprawnie 4 abpodano mi trzy. Beta jest ok. W poniedziałek mam pierwsze usg. Nie cieszę się za bardzo bo może być to ciąża pozamaciczna. Nastawiłam się za pierwszym razem i się nie udało więc teraz podchodzę z dystansem. Szczerze mówiąc to już nie pamiętam większości rzeczy. Nie pytałam o nic lekarza. Poprostu robiłam to co mi kazał. Nigdy nie rozmawiałam z innymi pacjetkami. Mijaliśmy się jak duchy w poczekalni. Nikt nic nie mówił, nikt się nie śmiał. To nadawało temu wszystkiemu jeszcze gorszy obraz. Tyle razy miałam ochotę zapytać się kogoś jak to znoszą ale nie miałam odwagi. Każdy przychodził do kliniki z grobową twarzą. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gośka Napisano Czerwiec 18, 2019 Marta dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. W końcu coś wiem. Teraz dzida do kliniki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kama Napisano Czerwiec 19, 2019 Hej! Ja również po pierwszym in vitro. W ubiegły wtorek miałam transfer dwóch 3-dniowych zarodków 8A i 8 A/B. Wczoraj 7dpo pierwsza beta i wynik 1,2 :( Do tego niski progesteron 6,5. Ehhh, w sobotę kolejna kontrola. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ava123234 Napisano Czerwiec 19, 2019 Ula byłaś już na badaniach? Kiedy wyniki? Trzymam mocno kciuki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ulka 5 Napisano Czerwiec 19, 2019 1 godzinę temu, Gość Ava123234 napisał: Ula byłaś już na badaniach? Kiedy wyniki? Trzymam mocno kciuki Byłam, wynik będę miała po 18, ale i tak poczekam na męża, bo sama się boję zajrzeć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ulka 5 Napisano Czerwiec 19, 2019 7 godzin temu, Gość Kama napisał: Hej! Ja również po pierwszym in vitro. W ubiegły wtorek miałam transfer dwóch 3-dniowych zarodków 8A i 8 A/B. Wczoraj 7dpo pierwsza beta i wynik 1,2 Do tego niski progesteron 6,5. Ehhh, w sobotę kolejna kontrola. Może jeszcze coś urośnie, trzymam kciuki. Ja dziś odbieram wynik czwartego podejścia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marta 11111 Napisano Czerwiec 19, 2019 42 minuty temu, Ulka napisał: Może jeszcze coś urośnie, trzymam kciuki. Ja dziś odbieram wynik czwartego podejścia. Zarodek zagnieżdża się do 10 dni od podania. Jeszcze poczekaj. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ka a Napisano Czerwiec 19, 2019 11 minut temu, Gość Marta 11111 napisał: Zarodek zagnieżdża się do 10 dni od podania. Jeszcze poczekaj. Hej! Dzięki dziewczyny. Trochę na to liczę, ale widziałam wyniki innych dziewczyn z tego dnia i czasami było coś już widać :( Ulka - daj koniecznie znać jak wyniki! 1 godzinę temu, Ulka napisał: Może jeszcze coś urośnie, trzymam kciuki. Ja dziś odbieram wynik czwartego podejścia. 25 minut temu, Gość Marta 11111 napisał: Zarodek zagnieżdża się do 10 dni od podania. Jeszcze poczekaj. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ava123123 0 Napisano Czerwiec 19, 2019 3 godziny temu, Ulka napisał: Byłam, wynik będę miała po 18, ale i tak poczekam na męża, bo sama się boję zajrzeć. Rozumiem Cie doskonale, ja jak miałam pojechać po wynik to też z mężem, on nawet mi nie kazał samej jechać bo ciekawy byl bardziej chyba niz ja. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kama Napisano Czerwiec 19, 2019 Ja znowu wolę wszystko sprawdzić sama, przed moim mężem :) przy nim za bardzo się denerwuję... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ava123123 0 Napisano Czerwiec 19, 2019 Ula jak wynik? Mam nadzieje że beta wysoka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ulka 5 Napisano Czerwiec 19, 2019 22 minuty temu, Ava123123 napisał: Ula jak wynik? Mam nadzieje że beta wysoka. Wynik 97 11 dpt. Chyba dobrze, co? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ava123123 0 Napisano Czerwiec 19, 2019 1 minutę temu, Ulka napisał: Wynik 97 11 dpt. Chyba dobrze, co? Super, w piątek koniecznie musisz powtórzyć bete Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ava123123 0 Napisano Czerwiec 19, 2019 Czyli pewnie u Ciebie pomogła biopsja endometrium. Jak mi sie za 2 razem nie uda to przed 3 transferem też powiem że chce sobie to wykonać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ulka 5 Napisano Czerwiec 19, 2019 18 minut temu, Ava123123 napisał: Super, w piątek koniecznie musisz powtórzyć bete W piątek mam wizytę u lekarza, bete i hormony zrobię. Nie mogę uwierzyć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gośka Napisano Czerwiec 19, 2019 22 minuty temu, Ulka napisał: Wynik 97 11 dpt. Chyba dobrze, co? Brawo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ava123123 0 Napisano Czerwiec 19, 2019 3 minuty temu, Ulka napisał: W piątek mam wizytę u lekarza, bete i hormony zrobię. Nie mogę uwierzyć. Super, bardzo sie ciesze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marta11111 Napisano Czerwiec 19, 2019 35 minut temu, Gość Gośka napisał: Brawo Super trzymam dalej kciuki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Dominika Napisano Czerwiec 19, 2019 Dnia 14.06.2019 o 21:07, Ulka napisał: Masz racje, swoje przeszlam. Mialam dwie pelne procedury-zastrzyki, leki. Za pierwszym razem 3 zarodki - dwa zostaly podane w trzeciej dobre, pozniej kolejny transfer jeden pieciodniowy mrozony. Przy drugiej stymulacji komorek zaplodnilo się 9-bardzo ladnie, dwa zarodki zostaly podane od razu, a do piatej doby przetrwaly tylko trzy, teraz ostatni transfer jedna blastocysta (decyzja moja, bo chcialam, zeby zostaly mi jeszcze ewentualnie dwa podejscie i lekarza w sumie tez zasugerowal jeden, bo jestem po histeroskopi ze scretchingiem, a to podobno pomaga. Ogolnie nie mamy stwierdzonej zadnej przyczyny, hormony w porzadku, nasienie w miare, zarodki dobre jakosciowo, a mimo to się nie udaje. Oszalec mozna. Hej Ula, sorki ze mecze...histeroskopie że stretchingiem miałaś robiona w Warszawie? Ja jestem z Gamety (Gdynia). Dwa nieudane transfery. Za tydzien mam wizytę z moim lekarzem żeby omówić co dalej. Mam nadzieję że zaproponuje coś innego bo nie chce znowu podchodzić do transferu...dwa nieudane już o czymś świadczą. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ulka 5 Napisano Czerwiec 19, 2019 35 minut temu, Gość Dominika napisał: Hej Ula, sorki ze mecze...histeroskopie że stretchingiem miałaś robiona w Warszawie? Ja jestem z Gamety (Gdynia). Dwa nieudane transfery. Za tydzien mam wizytę z moim lekarzem żeby omówić co dalej. Mam nadzieję że zaproponuje coś innego bo nie chce znowu podchodzić do transferu...dwa nieudane już o czymś świadczą. Tak, robiłam w invimedzie w Warszawie. Po dwóch nieudanych transferach powinien ci coś zaproponować. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Alcia Napisano Czerwiec 21, 2019 Witam serdecznie. Jestem na etapie rozważania podejścia do ivf. Podpowiedzcie jaki jest koszt tak mniej więcej do 1 transferu (oczywiście z ceną transferu włącznie). Będę wdzięczna Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Alcia Napisano Czerwiec 21, 2019 Dodam, że mąż kazał mi zrobić rozeznanie. W moim rejonie zamieszkania nie ma żdnych dofinansowań. Do ivf chcę podejść we Wrocławiu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach