Mąż myśli, że jest najlepszy

Mam maleńki biust 65B no i podczas jednej z rozmów o nas mąż powiedział że jeśli się rozstaniemy to będę samotna chyba, że poleci na mnie jakiś pedofil. Innym razem powiedział: "Byłabyś super laską gdyby nie brak cycków"

Nie będę tutaj biadować nad moim rozmiarem, ale chciałam się wyżalić jak słowa mogą zaboleć. A najgorsze jest to że nie były wypowiedziane w gniewie, tylko świadomie... Zastanówcie się dwa razy zanim coś powiecie bliskiej osobie. 

Z drugiej strony faktycznie jaki mężczyzna chciałby być z taką kobietą? Piersi są ważne, co z tego że mam ładną figurę, dużą pupe, ładną twarz i zdrowe długie włosy... No i nie jestem głupia, ani próżna...

To nie widzial przed slubem twoich piersi? Przeciez raptem nie zmiejszyly ci sie. Najwidoczniej wzielas za meza niewychowanego buraka. Skoro ozenil sie z toba to :widzialy galy, co braly.

Nie miej litosci dla takiego buraka. Wykastruj go mentalnie. Ze jest kiepskim kochankiem z malym ptaszkiem. 

18 minut temu, Gość Ell. napisał:

To nie widzial przed slubem twoich piersi? Przeciez raptem nie zmiejszyly ci sie. Najwidoczniej wzielas za meza niewychowanego buraka. Skoro ozenil sie z toba to :widzialy galy, co braly.

Nie miej litosci dla takiego buraka. Wykastruj go mentalnie. Ze jest kiepskim kochankiem z malym ptaszkiem. 

No tak to jest jak ciągle ogląda swoje porno gwiazdki. Przed ślubem widział jak wyglądałam ale miał nadzieję, że mi urosną (naczytał się bzdur w internecie) Nie mogę mu dokopać, bo w łóżku jest super. Ale żeby tak przestał mnie wpędzać w kompleksy...

Aż sobie obejrzałem te 65B jak wyglądają i ... wcale nie jest źle! Widzę że do ręki jest co wziąć, do buzi także a więc w czym on ma problem? Masz fajną pupę, czyli to co najbardziej lubi wielu facetów  (ja uwielbiam ;) ) Z tego co piszesz masz poukładane na półkach w głowie, a więc ... typ sam nie wie czego chce.

Autorka to pustak

pies

suce

pustej

próżnej

nałożył

obrączkę

Twój mąż to kawał fiuta skoro tak cię dołuje.

Sprawdziłem w google jak wyglądają cycki 65B i powiem ci uczciwie, że nie miałbym najmniejszych oporów by umówić się z kobietą z takim biustem. Nie piszę tego po to by się tu popisywać, pocieszać cię czy coś, piszę byś wiedziała, że znajdzie się nie jeden facet, któremu mały biust nie przeszkadza. Nie każdy facet jest miłośnikiem wielkich cycków.

Nie pozwalaj mu się tak traktować, następnym razem ty mu pociśnij po wyglądzie, założę się, że będzie po czym.

3 minuty temu, Narodowy napisał:

Twój mąż to kawał fiuta skoro tak cię dołuje.

Sprawdziłem w google jak wyglądają cycki 65B i powiem ci uczciwie, że nie miałbym najmniejszych oporów by umówić się z kobietą z takim biustem. Nie piszę tego po to by się tu popisywać, pocieszać cię czy coś, piszę byś wiedziała, że znajdzie się nie jeden facet, któremu mały biust nie przeszkadza. Nie każdy facet jest miłośnikiem wielkich cycków.

Nie pozwalaj mu się tak traktować, następnym razem ty mu pociśnij po wyglądzie, założę się, że będzie po czym.

napisz mu, że ma taki wielki nos, jak Małpa Janusz Polak i ma muskularne uszyska.

Przed chwilą, Berutiel napisał:

napisz mu, że ma taki wielki nos, jak Małpa Janusz Polak i ma muskularne uszyska.

Najbardziej faceta zaboli, gdy się mu coś powie na temat rozmiaru penisa

Przed chwilą, Narodowy napisał:

Najbardziej faceta zaboli, gdy się mu coś powie na temat rozmiaru penisa

Ja akurat nie jestem złośliwa.

Przed chwilą, Berutiel napisał:

Ja akurat nie jestem złośliwa.

Berutiel a co jak ma lalę jak roczny ogier i umie to wykorzystać?

Jak sobie teraz z nim radzisz Autorko, zmieniło się coś?