Schudnę 30kg w 2019

Dzisiaj w planach obiad na mieście, więc muszę czegoś poszukać. Na kolację planuję jakieś słodkie danie fit a jak u was?

Hej. Czy mogłabym się przyłączyć?  Chce schudnąć koło 10 kilo do wesela które mam 15 sierpnia tego roku. Moja miarą będą stare ubrania w.ktore się już nie mieszcze. Dieta 1600-1700 kalorii plus ruch trzy Razy w tygodniu 

Hej.  Widzę że cicho tutaj na forum. I że pewnie nikogo tutaj nie ma.  Ale to nic już kiedyś odchudzalam się na tym forum schudłam wtedy w.trzy miesiące 10 kilo. Niestety zbyt dużo jedzenia i.lenistwo poskutkowaly że w.ciagu 6 lat nadrobilam te kilogramy.  Teraz chciałabym też schudnąć jakieś 10 może 12 kilo ale do końca czerwca więc okres odchudzania sporo dłuższy.  Nie będę się ważyć czy mierzyć.  Mam stare spodnie i kurtkę z.okresu kiedy dobrze czułam się w mojej wadze i to będzie moim wyznacznikiem. Więc jeśli zamieszczę się w stare ubrania i będę miała w nich choć ciut ciut luzu to koniec diety.  Mam nadzieję że.ktos się przyłączy do.mnie bo razem raźniej.  Mam Taki sposób że codziennie pisze sobie na forum co jem i ile ma to kalorii i pisze czy ćwiczyłam czy nie oczywiście bez ściemy. Jak zdąży mi się zjeść coś słodkiego to pisze ze zjadłam także do dzieła!!  Przede mną 5 długich miesięcy.  Myślę że cel 10 - 12 kilo jest realny w takim czasie

Ja jestem, jestem. Cały czas na diecie bez odstępstw. Mam plan i zamierzam go zrealizować. Chcę schudnąć jeszcze 21kg do końca sierpnia, a reszta powolutku do końca roku Zapraszam do przyłączania się!

O kurcze aż 21 do sierpnia...  To mega dużo.  Nie boisz się jojo?  U mnie dzisiaj według planu 1800 kalorii dzisiaj bez treningu ale do pracy szłam pieszo.  

Nie boje się :) wierze ze mi się uda.

Cześć dziewczyny :)

Jak tam wam dzień mija?  U mnie dziś na sniadanie kefir i jogurt naturalny.

Mam 175,waże 80kg.Moim celem jest zrzucenie 8-10 kg.

Hej hej.  Ja już w pracy kończę o 13 i potem w planach bieganie na bieżni.  Zobaczymy czy dam radę te 40 minut przebiec. A na śniadanie była bułka z serem białym avocado i jajem na twardo i banan 

Ja już po treningu udało mi się wybierać 40 minut.  Niezły wynik jak na rok przerwy od biegania

Mój bilans dzisiejszy

Śniadanie bułka z jajem na twardo serem białym awokado i banan 500 kcal

Obiad sznycel z ziemniakami i kapusta 500 kcal 

Podwieczorek pomarańcza i mandarynka 200 kcal 

Kolacja bułka z makiem serem białym i parówka 500 kcal

Razem 1700 kcal 

Także dzień udany.  Do jutra

Hej hej 

U mnie udany dzień. Mój bilans 

Śniadanie bułka razowa z avocado jajem ma twardo i serem białym 400 kcal

2 śniadanie 3 racuszki z jogurtu natural ego bez cukru 200 kcal 

Obiad sznycel ziemniaki z wody surówka z kapusty 500 

Podwieczorek pomarańcza dwa kiwi 200 kcal 

Kolacja bułka ziarnista z serem białym i makrela 500 kcal 

Razem 1800 

Dzisiaj brak treningu.  Z ruchu to do pracy i z pracy piechotą do jutra

hej hej :)

U mnie dziś:

sniadanie : jogurt pitny activia jagoda ,jajecznica z 2 jajek z pieczarkami

Obiad:kasza gryczana z kurczakiem ,papryka ,cukinia i pieczarkami.

Przekąski :kawałek sernika

Kolacja : poł awokado,banan ,kromka z białym serem

hej. U mnie 3 posiłki:

dzisiaj na śniadanie 3 kotlety jajeczne takie jak wczoraj ze szpinakiem z czosnkiem, śmietaną i masełkiem. Obiad szaszłyk, z ogórkami kiszonymi i został mi jeden kotlet, a na kolację jeszcze nie wiem u mnie ponad 1600kcal też

Klaudia a ty liczysz kalorie?  

1 godzinę temu, ekler22 napisał:

Klaudia a ty liczysz kalorie?  

Ja rzadko liczę kalorie .Narazie staram sie ograniczyć porcje jedzenia i jesc w miare zdrowo .3 msc brałam sterydy i przytyłam ponad 10kg .Nie moglam sie powstrzymać zeby nie jesc .

4 godziny temu, spalamsie napisał:

hej. U mnie 3 posiłki:

dzisiaj na śniadanie 3 kotlety jajeczne takie jak wczoraj ze szpinakiem z czosnkiem, śmietaną i masełkiem. Obiad szaszłyk, z ogórkami kiszonymi i został mi jeden kotlet, a na kolację jeszcze nie wiem u mnie ponad 1600kcal też

Ale mi ochoty narobiłas na kotlety z jajek ,moje ulubione

A może by tak... NOVA Centrum Edukacyjne?
NOVA Centrum Edukacyjne da Ci to, czego potrzebujesz? 
Bezpłatne kierunki, własne pracownie specjalistyczne i nauczyciele z pasją? Tak, to u Nas 
Przyjdź z dowodem osobistym i zapisz się! Liczba miejsc ograniczona, dlatego zapraszamy, jak najszybciej! 
ul. Krakowska 17/9  Tarnów 143000350/796400893

Hej hej u mnie kolejny dzień mija dietowo. Dzisiaj takie menu 

Śniadanie bułka z serem białym i makrela wędzona 450 kcal 

Drugie śniadanie 3 placuszki takie jak wczoraj 200 kcal 

Obiad to samo co wczoraj 500 kcal

Podwieczorek pomarańcza 100 kcal

Kolacja.to samo.co.na śniadanie 450 kcal

Razem 1700 kcal

Dzisiaj bez aktywności.  Jutro w planach bieganie.  

Byłam dzisiaj u ginekologa potraktował mnie bardzo nieprzyjemnie powiedział mi że jestem za gruba żeby mieć dziecko i że mam się odchudzać. I że przez otyłość będę niedługo chora. Zrobiło mi się bardzo przykro.  Nie jestem kto wie jaka gruba mam 176 wzrostu i jakieś 85 -86 kilo wagi.  eh 

Bardzo dobrze ci powiedział. Lekarz jest od tego aby mówić prawdę . W jego oczach na pewno nie byłaś atrakcyjna kobieta 

Ale mi nie zależy żeby być dla niego atrakcyjna.  Sama jestem lekarzem i nigdy mojemu pacjentowi nie powiedziałabym wprost że kestgruby i że przez to jest chory 

ekler współczuję mi laryngolog kiedyś powiedział, że niedługo będę przez rurkę oddychać jak ważyłam 79kg a neurolog zamiast omówić leczenie choroby neurologiczne przez 70% wizyty gadał, że szczupłe dziewczyny łatwiej znajdują męża...nie wiem dlaczego zapłaciłam za wizytę...

Co do gin, to 2 razy z taką wagą jak ty zachodziłam w ciążę i rodziłam zdrowe dzieci.

U mnie zaraz obiad gulasz z warzywami.

Spalamsie ja wiem ze kobiety grubsze ode mnie zachodzą w ciążę i wiem też że chude chorują też tak samo jak ja 

 Ją sobie zdaje sprawę że gdy jestem szczuplejsza to ogólnie jestem zdrowsza. Bo im bardziej prawidłowa waga tym człowiek zdrowszy. Ale zrobiło mi się przykro bo potraktował mnie jakby to waga powodowała to że.mam endometrioze itp... A ja doskonale wiem że to nie jest spowodowane waga.  Przykre jest takie dzielenie ludzi na ty h szczupłych i ma grubych 

Dodatkowo mówi do.mnie ten lekarz że na pewno jestem gruba po.matce. Ma szczęście moja mama była umówiona po mnie na wizytę ma.165 wzrostu i waży 52 kilo... Mam nadzieję że zrobiło się mu głupio 

Miało być bieganie ale dzisiaj nie będzie.  Chyba mnie coś rozbiera. Za to spacer daleki był.  Bo musiałam na piechotę przejść na drugi koniec miasta więc dwie godzinki spacerowalam. 

Moje menu 

Śniadanie bułka z serem.bialym i makrela.wedzona 450 kcal

Śniadanie 2 banan 100 kcal

Obiad to co wczoraj 500 kcal

Myślę co zjem na podwieczorek.  Coś mi truskawki do głowy przychodzą może z kefirem chociaż nie chce mi się robić i pewnie skończy się zjedzeniem pomarańczy 

Podwieczorek jednak pomarańcza i kiwi 150 jeden sezamek 50 kcal

Kolacja zupa jarzynowa i trzy pierogi około 400 kcal

Czyli w sumie jakieś 1650 kcal

Dziewczyny czy was w owulacje też tak brzuch boli?  Ja to normalnie umieram...

Tak mnie na owulacje kluje w boku. Ale to dobrze jak planujesz ciążę ;) nie martw się,  trzeba trafić na dobrego lekarza ja czytam teraz opinie w internecie o lekarzach zanim pójdę. Mój gin był super. Zapytałam się czy mogę się odchudzac w ciazy (oczywiście nie na diecie 1000kcal  tylko z lekkim deficytem) zgodził się i powiedział ze jego pacjentka schudła 18kg w ciazy i urodziła duże dziecko a też była otyła :) ważne aby lekarz się edukować i ciągle kształcił bo zasady się ciągle zmieniają.

Unię dzień wazenia. Od początku diety -5.1kg juhu. Super się czuje! Walczę dalej!

Spalam się gratuluję spadku zazdroszczę że tak szybko lecą ci te kilogramy. U mnie nie pójdzie tak ekstra szybko z racji mojej chorej tarczycy ale mam nadzieję że do czerwca schudne te 10 kilo

Do czerwca sporo czasu. Na pewno się uda!

Ja do końca sierpnia mam cel osiągnąć wagę w granicach normy. Czyli max 67 dla mojego wzrostu

Spalam się kurcze jak zdążysz tyle zbić to cie podziwiam

Ja dzisiaj zjadłam tak 

Śniadanie mała bułka z pasta z makreli 250 kcal

2 śniadanie to samo i banan 350 kcal

Obiad 4 placki z sera białego jogurtu mleka mąki bez cukru 400 kcal 

Podwieczorek pomarańcza i kiwi 150 kcal 

Narazie 1150 na kolacje będzie obiad a to dlatego że jestem w trasie cały dzień więc musiałam zabrać takie rzeczy żeby szybko zjeść

Kolacja kotlet mielony i zupa 500

Razem 1650 

Dzisiaj bez treningu niestety.  Mam nadzieję że jutro uda mi się zebrać żeby wkoncu poćwiczyć.  Bo chciałabym tak trzy razy w tygodniu.