Jestem sama.Proszę o jedną mądrą radę od każdego z Was.

Co mi poradzicie drogie Panie i Panowie?

A co tu radzić? . Życie toczy się dalej.

Za mało napisałaś. Od ciebie jedno krótkie stwierdzenie, a oczekujesz spływu komentarzy. To nie przejdzie. Reakcja forumowiczów będzie mizerna. 

4 minuty temu, lonelyman napisał:

A co tu radzić? . Życie toczy się dalej.

Nie wiem co, tutaj każdy lubi rady dawać;)

Może jakaś by do mnie przemówiła? ;)

4 minuty temu, Gość Lotta napisał:

Za mało napisałaś. Od ciebie jedno krótkie stwierdzenie, a oczekujesz spływu komentarzy. To nie przejdzie. Reakcja forumowiczów będzie mizerna. 

Chciałam jedno zdanie z mądrą radą,nie oceny.To różnica.

Byś szukała kogoś, dla kogo będziesz ważna. Kto będzie chciał ciebie całą a nie tylko twojego ciała.

Wiele kobiet tu pisze o swoich problemach, po tym jak zgodziły się na seks bez zobowiązań, bo facet powiedział, że potrzebuje czasu, nie jest gotowy, a potem przez to cierpiały, bo wpadły w pułapkę, którą wielu nieuczciwych facetów zastawia, tj. dają nadzieję na coś więcej, ale w domyśle szukają tylko przygody i nie traktują kobiety na poważnie.

Dlatego szukaj mężczyzny, który będzie się z tobą liczył i cię szanował. Który będzie chciał nie tylko seksu, ale też spędzać z tobą każdą wolną chwilę, dzielić z tobą swój wolny czas, przeżywać wspólnie lepsze i gorsze chwile. Ktoś dla kogo będziesz częścią jego życia, a nie tylko przygodą, gdy akurat poczuje wzwód w gaciach.

Idź jutro na zabawę sylwestrową. Może kogoś poznasz. 

Narodowy, bardzo mądra rada,dziękuję:)

Alf, nie jestem nastolatką,sama się włóczyć nigdzie nie będę:P

Poza tym gdzie miałabym iść?

Samemu jest nudno.

Przyjdzie czas kiedy się człowiek obudzi i stwierdza,że chce kogoś mieć.

Tylko drugi człowiek może dać nam pełnię szczęścia.

10 minut temu, Narodowy napisał:

Byś szukała kogoś, dla kogo będziesz ważna. Kto będzie chciał ciebie całą a nie tylko twojego ciała.

Wiele kobiet tu pisze o swoich problemach, po tym jak zgodziły się na seks bez zobowiązań, bo facet powiedział, że potrzebuje czasu, nie jest gotowy, a potem przez to cierpiały, bo wpadły w pułapkę, którą wielu nieuczciwych facetów zastawia, tj. dają nadzieję na coś więcej, ale w domyśle szukają tylko przygody i nie traktują kobiety na poważnie.

Dlatego szukaj mężczyzny, który będzie się z tobą liczył i cię szanował. Który będzie chciał nie tylko seksu, ale też spędzać z tobą każdą wolną chwilę, dzielić z tobą swój wolny czas, przeżywać wspólnie lepsze i gorsze chwile. Ktoś dla kogo będziesz częścią jego życia, a nie tylko przygodą, gdy akurat poczuje wzwód w gaciach.

Piszesz jak baba. Każdy zdrowy facet potrzebuje seksu, a dziewczyna jest od tego, żeby zaspokajać jego potrzeby.

Dlaczego sama? Na pewno masz jakichś znajomych. Możesz z nimi iść na Sylwestra. Moi znajomi zabrali kiedyś na potańcówkę ich koleżankę. Ona od kilu lat była wdową w wieku 50+. Na tej zabawie poznała fajnego faceta. 

3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Piszesz jak baba. Każdy zdrowy facet potrzebuje seksu, a dziewczyna jest od tego, żeby zaspokajać jego potrzeby.

Po prostu nie myślę kutasem w życiu. Co nie znaczy, że ktoś od razu jest babą.

Przecież to jest prowo tego starego trolla, wy bando głupkowatych pelikanów. 

14 minut temu, Narodowy napisał:

Byś szukała kogoś, dla kogo będziesz ważna. Kto będzie chciał ciebie całą a nie tylko twojego ciała.

Wiele kobiet tu pisze o swoich problemach, po tym jak zgodziły się na seks bez zobowiązań, bo facet powiedział, że potrzebuje czasu, nie jest gotowy, a potem przez to cierpiały, bo wpadły w pułapkę, którą wielu nieuczciwych facetów zastawia, tj. dają nadzieję na coś więcej, ale w domyśle szukają tylko przygody i nie traktują kobiety na poważnie.

Dlatego szukaj mężczyzny, który będzie się z tobą liczył i cię szanował. Który będzie chciał nie tylko seksu, ale też spędzać z tobą każdą wolną chwilę, dzielić z tobą swój wolny czas, przeżywać wspólnie lepsze i gorsze chwile. Ktoś dla kogo będziesz częścią jego życia, a nie tylko przygodą, gdy akurat poczuje wzwód w gaciach.

Nie wiem w jakim swiecie zyjesz. Czasy sie zmienily. Tylko nieliczni faceci chca glownie seksu. Co prawda sa oni najbardziej widoczni. Natomiast wspolczesne kobiety poniewaz nie potrzebuja juz mezszczyzn spotykaja sie glownie dla seksu. 

19 minut temu, Gość Alf napisał:

Dlaczego sama? Na pewno masz jakichś znajomych. Możesz z nimi iść na Sylwestra. Moi znajomi zabrali kiedyś na potańcówkę ich koleżankę. Ona od kilu lat była wdową w wieku 50+. Na tej zabawie poznała fajnego faceta. 

Nie bardzo.Nie lubię się wpraszać:p

staraj sie zawsze wygladac jak najlepiej

54 minuty temu, Gość gosc napisał:

staraj sie zawsze wygladac jak najlepiej

nawet jak grabisz liście w ogrodzie :D

4 minuty temu, Berutiel napisał:

nawet jak grabisz liście w ogrodzie

Haha dokładnie

1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Piszesz jak baba. Każdy zdrowy facet potrzebuje seksu, a dziewczyna jest od tego, żeby zaspokajać jego potrzeby.

kup se lalke do roohania, albo idz na dzifki... jesteś dnem a może i psychopatą... ludzie mają uczucia tez, ale do kogo ja piszę, do troglodyty który zapewne sam siebie nei lubi i pewnie nawet sie siebie brzydzi tak naprawdę ;/ nie, traktowanie ludzi jak rzeczy nie jest normalne, lecz się jeśli jeszcze nie jest za późno zakompleksieńcu

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Haha dokładnie

zamiataj liście w szpilkach, w pełnym makijażu i w sukience :D haha

Ktoś mi otatnio radził żeby pić zielone soki. Ale chyba wy nie o tym.

1 godzinę temu, Narodowy napisał:

Po prostu nie myślę kutasem w życiu. Co nie znaczy, że ktoś od razu jest babą.

Większość twoich wypowiedzi jest kobiecych. Prawdopodobnie jesteś kobietą podszywającą się pod faceta.

9 minut temu, Gość whut napisał:

kup se lalke do roohania, albo idz na dzifki... jesteś dnem a może i psychopatą... ludzie mają uczucia tez, ale do kogo ja piszę, do troglodyty który zapewne sam siebie nei lubi i pewnie nawet sie siebie brzydzi tak naprawdę ;/ nie, traktowanie ludzi jak rzeczy nie jest normalne, lecz się jeśli jeszcze nie jest za późno zakompleksieńcu

Znowu jakaś aseksualna kłoda złości się na rzeczywistość.

Autorko - więcej inicjatywy, mniej bierności. I tyle.

Ja jak osttatnio byłam mniej bierna,to facet przestał ze mną pisać.

Niby Panowie tutaj piszą,żeby kobiety wykazywały inicjatywe,ale w rzeczywistości od takich uciekają.

14 minut temu, Gość nie każda rada sięsprawdza napisał:

Ja jak osttatnio byłam mniej bierna,to facet przestał ze mną pisać.

Niby Panowie tutaj piszą,żeby kobiety wykazywały inicjatywe,ale w rzeczywistości od takich uciekają.

Niby dlaczego mieliby uciekać? Przecież to nonsens.

Dbaj o siebie, ćwicz ciało i umysł, wychodź do ludzi poznawaj mężczyzn, ale nie z myślą o związku na pierwszym miejscu. 

Złoto idzie do złota, a żelazo do żelaza - im lepsza staniesz się osobą tym lepsi mężczyźni będą się Tobą interesował.

17 minut temu, Gość nie każda rada sięsprawdza napisał:

Ja jak osttatnio byłam mniej bierna,to facet przestał ze mną pisać.

Niby Panowie tutaj piszą,żeby kobiety wykazywały inicjatywe,ale w rzeczywistości od takich uciekają.

I sądzisz, że akurat to, że wykazałaś większą aktywność w relacji ją zgubiło? Mogłobyć to cokolwiek łącznie z tym że odezwała się do niego jakaś kobieta która podobała mu się bardziej. A generalizowanie jednego przypadku na wszystkich to już kuriozum.

9 minut temu, Gość Gość napisał:

Niby dlaczego mieliby uciekać? Przecież to nonsens.

Nie wiem dlaczego,ale piszę o swoich spostrzeżeniach.

3 minuty temu, Piaskun napisał:

Dbaj o siebie, ćwicz ciało i umysł, wychodź do ludzi poznawaj mężczyzn, ale nie z myślą o związku na pierwszym miejscu. 

Złoto idzie do złota, a żelazo do żelaza - im lepsza staniesz się osobą tym lepsi mężczyźni będą się Tobą interesował.

I sądzisz, że akurat to, że wykazałaś większą aktywność w relacji ją zgubiło? Mogłobyć to cokolwiek łącznie z tym że odezwała się do niego jakaś kobieta która podobała mu się bardziej. A generalizowanie jednego przypadku na wszystkich to już kuriozum.

 

Tak,myślę,że wbrew pozorom,to odstrasza.

 Inie jest to jeden przypadek.jeden tylko opisałam:P

To podaj choć jeden argument, dlaczego rzekomo odstrasza, bo to naprawdę głupie. 

Bo natury nie oszukasz.

Tak jest skonstruowane od wieki wieków.

Kto to widział,aby pułapka goniła mysz.:P

Niestety moje dośw.to potwierdza.

A może Wam jest z tym wygodnie,że kobieta o Was zabiega,bo sami nie musicie się starać?

Mężczyźni są obecnie trochę zniewieściali ;) ( nie wszyscy)

7 minut temu, Gość nie każda rada sięsprawdza napisał:

Nie wiem dlaczego,ale piszę o swoich spostrzeżeniach.

 

Tak,myślę,że wbrew pozorom,to odstrasza.

 Inie jest to jeden przypadek.jeden tylko opisałam:P

Cóż, dwie z relacji, które najmilej wspominam zaczęły się od tego, że to kobiety postanowiły się ze mną zapoznać.