Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ananke

wyszłam na łatwą

Polecane posty

2 minuty temu, Gość Masakra napisał:

Facet powinien zwiac jak takie durnowate zarciki puszczasz. To strzelanie sobie w kolano. Typ ...ki, ktora mysli, ze w zarciku zazartuje z siebie myslac, ze facet ja zaraz cukrem obrzuci i zaprzeczy a tu zonk.

nie nie, to nie tak :D my mamy taki rodzaj rozmowy, że troche ostro sie czasem przekomarzamy, dla żartu wszystko i spoko jest, dzisiaj jakoś tak spowazniał nagle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O.R.P.Bu

Mądry facet. Może zaczął się zakochiwać a ty od razu do rozpora. Was jest tak łatwo zrobić jak masło na rozgrzanej patelni.

Mężatka panna czy rozwódka. Nie będę pisał jak bo już nie praktykuję. Kiedyś wystarczało mi 45 minut gadki i miałem nową łanię 

Na waszą kobiecą łatwowierność po prostu mi was żal jak same karmicie się swoimi dopowiedzeniami marzeniami i bujaniem w obłokach. Szkoda mi jeszcze bardziej waszych mężów którzy znoszą z Wasza codzienne awantury słuchają waszych wywlekań banałów sprzed 10- 15 laty co on powiedział co zrobił. Łazi taka i sama szuka aż ją ktoś zrozumie otuli pokocha. Zerżnie was taki kilka kilkanaście razy, jedna czy dwie awantury i spieprza od was. Mąż zaś znosi to przez dekady i po fakcie przełyka sam swoje poroże

 Bij się potem babsztylu że swoim sumieniem powiedzieć mu o zdradzie czy nie. Miłość to nie uczucie, to wspólne życie i spalanie się dla siebie, a uwielbiane przez waz romansidła w TV tylko robią wam papkę z mózgów.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Esox
28 minut temu, Gość Ananke napisał:

kiedy napisałam w żartach z minką żeby o mnie źle nie pomyślał w związku z paroma rzeczami, o których pisaliśmy wcześniej to odpisał, że to co o mnie myśli nie ma żadnego znaczenia, bo podoba mu sie to jak na niego czasem działam, na co ja nadal w żartach, że nie chciałam aż tak źle wypaść i żeby mnie nie dołował takim podejściem. On odpisał, że przeprasza w takim razie. Ja potem, że nie chciałam wypaść na niezbyt mądrą i łatwą i trudno, że spieprzyłam sprawę najwidoczniej (nadal żartując), ale on już spoważniał i napisał, że nie wie co odpowiedzieć.

Mam teraz duże wrażenie, że to ja przesadziłam, bez kitu cos mi chyba dolega na głowe

Dlaczego nie napisałaś tego wcześniej. Trzeba było od razu opisać dokładniej tą sytuację. Cofam swoje oskarżenie o to, że on jest pierdołą. Po prostu namieszałaś pisząc mu te rzeczy. Też bym nie wiedział co odpowiedzieć. Zastanów się czasami nad tym co zamierzasz napisać. Czasami lepiej się wstrzymać niż napisać za dużo i powodować  tym samym niepotrzebne zamieszanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ty nie wyszłaś na łatwą, ty jesteś łatwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

mężczyzna z mózgiem w odpowiednim miejscu tak nei pomyśli, ochłon do diaska, jakie to czasy żeby dziewczyna się kajała a dla kafeteryjnych koniotrezpów to w tomi graj że pojada po tobie, nie zniżaj się do tego poziomu, ile lat jeszcze kobiety soiebie same będą uważały za gorsze no ile :(  co cie obchodzi co on pomyślał, azne kim jestes ty w swoich oczach i nie myśl o osbie żle a ludzie tylko cię dobiją bo sami się naprawde czują jak gunwo ot tyle ode mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eloy
38 minut temu, Ananke91 napisał:

to znaczy, że w ogóle mam szanse z nim jeszcze sie dogadać, czy zraziłam na amen?

bardzo sobie cenię naszą znajomość, fajny jest i naprawdę go lubię

Nie panikuj. Nie zraziłaś go. Nic się nie stało. Dlaczego wkręcasz sobie, że coś się stało? Niepotrzebnie sama się zadręczasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

widzę, że jest tu zdecydowanie ciekawa mieszanka ludzi kopiących leżącego jak i tych ktorzy są naprawdę mili i inteligentni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniank

"Miłość to nie uczucie, to wspólne życie i spalanie się dla siebie, a uwielbiane przez waz romansidła w TV tylko robią wam papkę z mózgów."

O miłości to wy ... wiecie, nie jestście do nie zdolni z powodu ograniczeń biologicznych i innej budowy mózgu. Wchodzicie w związki z babami, które was nie podniecają, nie budzą pożądania, nie przyjaźnicie się nawet z nimi. Ale najważniejsze było to, że miała was w dupie. Z potem jeden z drugim szuka jakiejś dziury bo święta małżonka jest zbyt mało seksi i zbyt mało zabawna.

Jeśli miłość to wspólne życie to se ... mieszkaj z psem lub kotem a może i kozą. 

 

 

Cytuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13 minut temu, Ananke91 napisał:

widzę, że jest tu zdecydowanie ciekawa mieszanka ludzi kopiących leżącego jak i tych ktorzy są naprawdę mili i inteligentni 🙂

dziękuję, staram się podnosić poziom kafe 🙂

 

4 minuty temu, frog_in_the_fog napisał:

jeżu, laska nie przeżywaj tak. on też tam był i też "coś" tam z tobą robił, więc też jest łatwy.

 

dokladnie frog in the fog

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ato
5 minut temu, Gość Aniank napisał:

"Miłość to nie uczucie, to wspólne życie i spalanie się dla siebie, a uwielbiane przez waz romansidła w TV tylko robią wam papkę z mózgów."

O miłości to wy ... wiecie, nie jestście do nie zdolni z powodu ograniczeń biologicznych i innej budowy mózgu. Wchodzicie w związki z babami, które was nie podniecają, nie budzą pożądania, nie przyjaźnicie się nawet z nimi. Ale najważniejsze było to, że miała was w dupie. Z potem jeden z drugim szuka jakiejś dziury bo święta małżonka jest zbyt mało seksi i zbyt mało zabawna.

Jeśli miłość to wspólne życie to se ... mieszkaj z psem lub kotem a może i kozą. 

 

 

Cytuj

a to sie akurat nazywa zaburzenie tzw, syndrom madonny i ladacznicy i to sie leczy, a jakże on jest u nas powszechny w społeczeństwie, hipokryzja, zakłamanie rzecz codzienna... malo ludzi jest dojrzałych emocjonalnie i trzeba uważac czyich rad się słucha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, frog_in_the_fog napisał:

jeżu, laska nie przeżywaj tak. on też tam był i też "coś" tam z tobą robił, więc też jest łatwy.

 

Prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jnm

A kota to nie można darzyć uczuciem?

Jestem dziewczyną i mieszkam z ukochanym kotem, na którego punkcie mam kota, więc kot nie tylko dla facetów:D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bizon

Wchodzicie w związki z babami, które was nie podniecają, nie budzą pożądania, nie przyjaźnicie się nawet z nimi. ----------------------

No toś pojechała teraz jak gołą dupą po nieoheblowanej desce. 

Na podnieceniu twoje fundamenty budowania związku i na pożądaniu. Kup sobie osinowy kołek i na nim osadź albo buduj budę dla kota a nie związek.

 

Szczęściaż  z gościa że spiepszyl gdzie pieprz...

Z czasem przestały ja podniecać a następny zaczął. O jakiej wierności ty piszesz jak nosisz ksywkę Grypa.

Dlaczego grypa?

Bo każdy ją miał.

Tyle w temacie.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alka
5 minut temu, Gość Bizon napisał:

Wchodzicie w związki z babami, które was nie podniecają, nie budzą pożądania, nie przyjaźnicie się nawet z nimi. ----------------------

No toś pojechała teraz jak gołą dupą po nieoheblowanej desce. 

Na podnieceniu twoje fundamenty budowania związku i na pożądaniu. Kup sobie osinowy kołek i na nim osadź albo buduj budę dla kota a nie związek.

 

Szczęściaż  z gościa że spiepszyl gdzie pieprz...

Z czasem przestały ja podniecać a następny zaczął. O jakiej wierności ty piszesz jak nosisz ksywkę Grypa.

Dlaczego grypa?

Bo każdy ją miał.

Tyle w temacie.

 

o zaburzeniec sam się wynurzył... potrzeba wszystkiego po trochu , a nie na samym pożadaniu, której części wypowiedzi koleżanki nie pojmujesz zaburzeńcu. Po czym wnosisz że każdy ja miał, lepiej zamknij ryj i wracaj do swojego wieloryba zakompleksieńcu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O.R.P. Burza

Małolata jesteś albo masz w głowie jak w dupie po śliwkach. Latasz za gościami którzy są cool którzy Cię pociągają a koleś obok co wygląda jak pół dupy ale jest najlepszy z fizyki i matmy dalej zajdzie niż twój nażelowany laluś. I kiedy stuknie Ci 30 i twój termin do użycia będzie się szybko kurczył zaczniesz szukać kogokolwiek i spieprzysz jakiemuś mężczyźnie życie. 

Gdybym był twoim ojcem zaniósłbym Cię do okna życia i tam zostawił, jeszcze dzisiaj. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

wychodzi na to, że wszystko jest spoko i będzie po staremu i kolega wyżej niepotrzebnie dopingował, że "Szczęściaż  z gościa że spiepszyl gdzie pieprz...". Małe nieporozumienie, ale mam nauczkę i dziekuję za wszystkie komentarze, nawet te mniej sympatyczne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

wychodzi na to, że wszystko jest spoko i będzie po staremu i kolega wyżej niepotrzebnie dopingował, że "Szczęściaż  z gościa że spiepszyl gdzie pieprz...". Małe nieporozumienie, ale mam nauczkę i dziekuję za wszystkie komentarze, nawet te mniej sympatyczne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszty
58 minut temu, Gość eloy napisał:

Nie panikuj. Nie zraziłaś go. Nic się nie stało. Dlaczego wkręcasz sobie, że coś się stało? Niepotrzebnie sama się zadręczasz.

Zgadzam się w tą opinią.
Wyluzuj laska, ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaśka

Powiedz mu że nie umiesz sobie radzić w życiu i każdą pierdołę sprawdzisz w Internecie. Zobaczysz jak przyjdzie prac mu jego majty skarpety albo wciskać krem w dupę na hemoroidy czy to też będzie tak podniecające 😄 

Jak ktoś pisał znajdziesz inną zabawkę.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Gość Kaśka napisał:

Powiedz mu że nie umiesz sobie radzić w życiu i każdą pierdołę sprawdzisz w Internecie. Zobaczysz jak przyjdzie prac mu jego majty skarpety albo wciskać krem w dupę na hemoroidy czy to też będzie tak podniecające 😄 

Jak ktoś pisał znajdziesz inną zabawkę.

 

nie traktuję go jak zabawki i nie chcę innej bo mi w ogóle nie potrzebna żadna. Nie czuję do niego miłości i zakochania, ale czuję, że mogłabym od tak z nim zostać do starości, bo naprawde dobrze się przy nim czuje i dogadujemy się. A i to nie była pierdoła, troche się zestresowałam, bądz wyrozumiała Kasiu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniank

"Na podnieceniu twoje fundamenty budowania związku i na pożądaniu. Kup sobie osinowy kołek i na nim osadź albo buduj budę dla kota a nie związek."

Już ja widziałam te wasze cudowne związki, nic was nie łaczy z tymi waszymi żonami, pasuje wam rola giermka i wylizywacza plyt chodnikowych. Jesteście azorem jakiejś na ogół przecietnej, tłustawej i lekko przygłupiej baby która cierpi na niedobór hormonów seksualnych. Przyznaj się że pornole ogladasz i korzystasz z seks usług.

 

 

Cytuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem wiązania sie z kimś kto Cie nie pociąga i jednocześnie nie jest Twoim przyjacielem. Przeciez inaczej to jakiś niewypał na dłuższą mete.

Chodzi o to by byc z kimś kogo nie zamienisz na nikogo innego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

potem mamią jakies małolaty przy pierwszej lepszej okazji frustraci i koło sie zaburzeń kręci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość druga 29

Wielu, naprawde wielu facetow siedzi z kobietami z poczucia obowiazku, pozadania, przyjazni czy w ogole czegokolwiek tam juz dawno nie ma z jednej i z drugiej strony ale siedza, bo tak wypada. Najczesciej zdradzaja siebie nawzajem na prawo i lewo, on sypia z sekretarkami w pracy, ona spotyka sie z kolegami ze studiow. Mnie to bawi, ludzie to sa takie slabe, glupie istoty, jezeli Bog nas stworzyl na swoje podobienstwo to chyba jako nieudana kopie. Ja mam swoje przemyslenia w tym temacie, ale nie mam teraz czasu rozwlekac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniank

Naprawdę łatwo zostać łatwą laską w oczach fagasa. Wystarczy być atrakcyjną kobieta do której on czuje pożadanie i to już jest powód żeby postrzegał cię jak ...ę.

Kobieta nie może nawet posiadać kilku kompletów ładnej bielizny z pończochami bo to już żle o niej świadczy. 

Ale nie zamierzam robić się na paszteta żeby naginać się do ich oczekiwań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość druga 29
3 minuty temu, Gość Aniank napisał:

Naprawdę łatwo zostać łatwą laską w oczach fagasa. Wystarczy być atrakcyjną kobieta do której on czuje pożadanie i to już jest powód żeby postrzegał cię jak ...ę.

Kobieta nie może nawet posiadać kilku kompletów ładnej bielizny z pończochami bo to już żle o niej świadczy. 

Ale nie zamierzam robić się na paszteta żeby naginać się do ich oczekiwań.

Dlaczego, mozesz byc seksowna ale nie w celu zaproszenia chlopow do lozka. Urode masz tylko i wylacznie dla siebie, tak samo rozum i rob z tego korzysc na wlasny uzytek, nie spinaj sie dla kogos bo nie warto. Dla siebie warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

najbardziej sie martwie, że zostane sama na starość. Często tak sobie myslę, że chyba juz zawsze bedę sama. Wiem, że na pewno nie bedę musiała, bo co bedę fałszywie skromna - wiem, że jestem ładna, ale kurde chciałabym miec chociaż jakikolwiek wybór, a nie że jeśli komuś się kiedyś spodobam to powinnam od razu się go trzymać na siłę nawet jak go nie polubię w "ten" sposób, bo inaczej bedę sama do końca życia. Kurde co to za pokolenie nadchodzi, nasi rodzice, dziadkowie hajtali się mając po dwadzieścia lat, a teraz ludzie mają 30 i nawet na horyzoncie opcji nie widać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość druga 29

Zwykle jest tak nie dlatego, ze nie ma opcji, tylko obecnie zwiazki sa g... warte, widze po swoich znajomych. Nie zamienilabym sie z nimi na ich zycie, no way.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pokolenie X
6 minut temu, Ananke91 napisał:

najbardziej sie martwie, że zostane sama na starość. Często tak sobie myslę, że chyba juz zawsze bedę sama. Wiem, że na pewno nie bedę musiała, bo co bedę fałszywie skromna - wiem, że jestem ładna, ale kurde chciałabym miec chociaż jakikolwiek wybór, a nie że jeśli komuś się kiedyś spodobam to powinnam od razu się go trzymać na siłę nawet jak go nie polubię w "ten" sposób, bo inaczej bedę sama do końca życia. Kurde co to za pokolenie nadchodzi, nasi rodzice, dziadkowie hajtali się mając po dwadzieścia lat, a teraz ludzie mają 30 i nawet na horyzoncie opcji nie widać

bo teraz wy durne baby oglądacie za dużo TV i wam robi papke z mózgu, szukacie hooj wie czego, same nie wiecie czego, a potem prentensje i marudzenie. Autorka zostanie starą panną po 30stce jak setki tysiące podobnych jej istot wszędzie naokoło. Potem tylko zostanie płacz w poduche i zakup kota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×