Praca Rossmann cz 12

Dnia 7.06.2019 o 09:52, Gość Tiruuu napisał:

Kocham dostawy towaru, kiedy zawalony jest cały magazyn, nogi i kręgosłup wchodzą w dupę, a nastepnego dnia po nocce trzeba przyjść do pracy i jeszcze się uśmiechać. Moja cierpliwość dobiega końca : )

A kto każe Ci się uśmiechać? Uśmiechać się zaczynam jak wychodzę z pracy. Sorry , ale nikt mnie nie zmusi do robienia z siebie jakieś niewolnicy.

Za pomoc w innych sklepach przeciez nie ma już pieniędzy. Było kiedys jak byłysmy na innym sklepie 14 dni. Jakis czas temu wszedł aneks do umowy , w którym było napisane , że latamy na inne sklepy w naszym miescie bez zadnych dodatkowych pieniedzy. Za inwentaryzacje przecie tez nie dostajemy pieniedzy. Wliczają to nam do naszych godzin.

Dziewczyna pewnie pisze o premi uznaniowej, która jest przyznawana za specjalne zasługi dla firmy :)))))

Dziewczyna pewnie pisze o premi uznaniowej, która jest przyznawana za specjalne zasługi dla firmy :)))))

10 godzin temu, Gość Koczkodan napisał:

Aneta C myśli ze się ostanie jak będzie kopać dołki pod innymi kr - uważajcie 

a co zrobila?

1 godzinę temu, Gość gosc napisał:

a co zrobila?

 

Podpieprzanie innych kr wrabiając ich w rzeczy z którymi nie mają nic wspólnego . Wie że zbliżają się redukcje etatów wśród regionalnych i banszon umacnia swoją pozycje . W twarz sztucznie miła a do przełożonych takie bajki składa że szokster 

My też  mieliśmy wcześniej w Wa-wie taki "okaz"  ale na szczęście poszła na Łódź. Tylko ploty, ploty i inwigilacja.

Jak to wygląda z premią kiedy będzie za inwentaryzację ? I czy ktoś przenosił się na inny sklep z innego miasta do innego ? Jak wygląda proces ile się czeka i czy jeśli w danej miejscowości nie ma potrzeby na osobę to przeniosą czy każą zostać na sklepie którym obecnie jestem 

Program przeniesieńdziała tak, że składasz wniosek i czekasz na miejsce.

Dziewczyny jeśli byłam na urlopie macierzyńskim 10 dni w okresie rozliczeniowym to należy mi się premia za inwentaryzacje czy nie? 

A ta premia za inwentaryzacje będzie w czerwcu ?

Czy zna ktos zastepczynie z Warszawy ktora pracuje w galerii Targówek na Głębockiej? I może mi napisać dlaczego ona tak się znęca nad pracownikami? Czy naprawdę nikt tego jeszcze nie zgłosił, nie zauważył jak ona traktuje pracowników, jak się do  nich odzywa ? Jaka jest nie miła, chamska, wredna i opryskliwa? Czy mógłby ktoś ja skontrolować? Nie może być tak że pracownicy wychodzą z płaczem z tego sklepu! 

12 godzin temu, Gość Gość napisał:

A ta premia za inwentaryzacje będzie w czerwcu ?

do końca sierpnia

Czy ktoś grał pożyczkę remontowa i wie jak wygląda to dalej po akceptacji ? 

Jeśli chodzi o pożyczkę to wypłacana kasę i tyle, nie trzeba się rozliczać 

Ale nic się nie odpisuje żadnych dokumentów itp ? Ile mniej więcej się czeka? 

Dziewczyny po jakich stawkach dostajecie zwroty za używanie samochodu kiedy jedziecie do pracy na inny sklep do innego miasta?
Znalazłam że w 2019 roku dla samochodu osobowego stawka za kilometr  wynosi:

    - pojemności skokowej silnika do 900 cm3 - 0,5214 zł,
    - pojemności skokowej silnika powyżej 900 cm3 - 0,8358 zł,

W Łodzi stawki reguluje KR. U was tez tak jest? :(

Dziewczyny po jakich stawkach dostajecie zwroty za używanie samochodu kiedy jedziecie do pracy na inny sklep do innego miasta?
Znalazłam że w 2019 roku dla samochodu osobowego stawka za kilometr  wynosi:

    - pojemności skokowej silnika do 900 cm3 - 0,5214 zł,
    - pojemności skokowej silnika powyżej 900 cm3 - 0,8358 zł,

W Łodzi stawki reguluje kr. U was tez tak jest? :(

15 minut temu, Gość gość napisał:

Dziewczyny po jakich stawkach dostajecie zwroty za używanie samochodu kiedy jedziecie do pracy na inny sklep do innego miasta?
Znalazłam że w 2019 roku dla samochodu osobowego stawka za kilometr  wynosi:

    - pojemności skokowej silnika do 900 cm3 - 0,5214 zł,
    - pojemności skokowej silnika powyżej 900 cm3 - 0,8358 zł,

W Łodzi stawki reguluje kr. U was tez tak jest?

tak, bez wzgledu na silnik itd zawsze najnizsza 52 gr

Trochę to dziwne, tak może być? :(
Firmy wszędzie wypłacają po ustawowych stawkach, które nie były podnoszone może z 5 lat. Rosmann i na tym oszczędza?
Nie opłaca się jeździć samochodem jak jest duży silnik bo trzeba dokładać  na paliwo itp. :( Zostaje wyprawa autobusem albo pociągiem.

A u nas w regionie stawka to 0,45zl 1 osoba lub 0.60 2 osoby...

18 minut temu, Gość Gość napisał:

tak, bez wzgledu na silnik itd zawsze najnizsza 52 gr

Ja wyliczam sobie ile rzeczywiście zuzylam paliwa i tyle kasy dostaje, KS nigdy nie robila problemu

Jak wam się nie opłaca to po co jedziecie samochodem??? Czy ktoś was zmusza?
Jak jedziecie dla własnej wygody to wasza decyzja czym jechać. Jak dla wygody kierownika bo chce żebyście byli na czas albo nie macie czym wrócić o 24.00  to niech zapłaci  normalną stawkę albo nie każe jechać.... Wyzysk na maksa. To jakieś jaja są.

Kiedy będą zmiany na normalne etaty pracy A nie tylko te 3/4 ? Powinni ludzie się zwalniać wtedy może pracownicy zaczną być doceniani

Jakie badania lekarskie miałyście przed rozpoczęciem pracy? 

10 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Kiedy będą zmiany na normalne etaty pracy A nie tylko te 3/4 ? Powinni ludzie się zwalniać wtedy może pracownicy zaczną być docenian

Rozumiem chęć bycia zatrudnionym na cały etat - bo lepiej opłacany urlop, bardziej przyszłościowo sratatata, ale serio chciałabyś siedzieć dziennie po minimum 8h? Zwlaszcza, że wiadomo w jakich godzinach czynne są sklepy... U nas koleżanka ma pełny etat i ma najgorszy grafik - zero życia. Z pierwszej zmiany wychodzi o 17, 18...

4 godziny temu, Gość Xyz napisał:

Rozumiem chęć bycia zatrudnionym na cały etat - bo lepiej opłacany urlop, bardziej przyszłościowo sratatata, ale serio chciałabyś siedzieć dziennie po minimum 8h? Zwlaszcza, że wiadomo w jakich godzinach czynne są sklepy... U nas koleżanka ma pełny etat i ma najgorszy grafik - zero życia. Z pierwszej zmiany wychodzi o 17, 18...

Ciekawe bo patrząc na kierowników którzy mają cały etat to wychodzą o 15.30 albo przychodzą na drugą zmianę (co rzadziej). Koleżanka z pracy nie ma pełnego etatu ale zawsze wyrabia i też się nie przemęcza. Kwestia ułożenia grafiku. 

7 godzin temu, Gość Xyz napisał:

Rozumiem chęć bycia zatrudnionym na cały etat - bo lepiej opłacany urlop, bardziej przyszłościowo sratatata, ale serio chciałabyś siedzieć dziennie po minimum 8h? Zwlaszcza, że wiadomo w jakich godzinach czynne są sklepy... U nas koleżanka ma pełny etat i ma najgorszy grafik - zero życia. Z pierwszej zmiany wychodzi o 17, 18...

Tak chciała bym pełen etat bo i tak pracuje prawie po całym etacie tylko dlatego przez te 3/4 człowiek jest poszkodowany licząc urlop , średnia do kredytu , lata pracy do emerytury są mniejsze. 

51 minut temu, Gość Gosc111 napisał:

Tak chciała bym pełen etat bo i tak pracuje prawie po całym etacie tylko dlatego przez te 3/4 człowiek jest poszkodowany licząc urlop , średnia do kredytu , lata pracy do emerytury są mniejsze. 

Masz rację.... mogliby zrobić całe etaty.... ja od kilku miesięcy wyrabiam cały etat więc co stoi na przeszkodzie żeby zrobić umowy na cały etat.... Ci którzy nie chcą całych etatów niech zostaną przy 3/4

7 godzin temu, Gość Gość napisał:

Ciekawe bo patrząc na kierowników którzy mają cały etat to wychodzą o 15.30 albo przychodzą na drugą zmianę (co rzadziej). Koleżanka z pracy nie ma pełnego etatu ale zawsze wyrabia i też się nie przemęcza. Kwestia ułożenia grafiku. 

Kierownik ma zadaniowy czas pracy... Jak zrobi co ma zrobić może iść.