Kto stara się o dziecko - reaktywacja

Przed chwilą, Gość MARTYNA napisał:

To kto zakłada grupę na fejsie? 

Ja z checia. Mam duzo czasu na pisanie jestem na zwolnieniu ciazowym.

Jezu patrze ale sie gownoburza zrobila. jedna konczy kolejna zaczyna choc wydaje mi sie ze to jedna i ta sama osoba hahah

To co my babcio-matki bez perspektyw na życie ( taka ironia  oczywiście ) przenosimy sie? Czy czekamy chwile az trole nie beda mialy pożywki i znikną jak zawsze ?

Przed chwilą, Madzikkin napisał:

Jezu patrze ale sie gownoburza zrobila. jedna konczy kolejna zaczyna choc wydaje mi sie ze to jedna i ta sama osoba hahah

To co my babcio-matki bez perspektyw na życie ( taka ironia  oczywiście ) przenosimy sie? Czy czekamy chwile az trole nie beda mialy pożywki i znikną jak zawsze ?

 

W twoim wieku juz nie ma czasu na czekanie 

Plus jest taki, ze na top jeat ciagle u gory i inne fajne babeczki beda mogly go znaleźć ( chyba, ze sie wystrasza atmosfery ). 

Przed chwilą, Madzikkin napisał:

Plus jest taki, ze na top jeat ciagle u gory i inne fajne babeczki beda mogly go znaleźć ( chyba, ze sie wystrasza atmosfery ). 

Babeczki czy babcie?

17 minut temu, Gość Gosc napisał:

Ojj kolejna zazdrosci tylko ta wyplaty widzisz pracuje w korpo, w Warszawie, tam nie placa 1.500, tym bardziej ze trafilam na prace w dobrym momencie, jestem dobra w tym co robie i nie nie robie szefowi kawy ale takie stare bez sukcesu nigdy nie zrozumieja ze mlodzi umieja teraz wiecej, maja wiecej mozliwosci, znaja sie na komputerach. Mi wystarczylo do takich zarobkow to ze Excela mam w malym palcu, podczas gdy starsze przychodza do pracy i komputera nie umieja wlaczyc. 

Kolejna tepa baba sie trafila, ktora wierzy we wpadki, bo sama nie wiedziala co z jej meza przyrodzenia wyplywa. Mnie rodzice edukowali od malego  

Ale co do tej patologii to sie zgadzam, znam takie co robia dziecko a potem szybko do biedronki na miesiac zeby jakiekolwiek pieniadze na dziecko miec. 

Rodzice za szmaty do domu mnie nie ciagna tylko ciesza sie z ciazy, bo znaja mnie i mojego partnera, poza tym juz dawno sie usamodzielnilam zazdrosnico. Nie dorabiam w sklepie z ciuchami jak inne w moim wieku, tylko jestem juz ustawiona.

Ps. Dlugo jezdzilas na ogorki do Holandii ze sie tak w zarobkach orientujesz?

Excela masz w paluszku? Oj dziewczyno, ja tez miałam na studiach excela, chociaż nie są związane z matematyką. No i co w tym excelu trudnego, funkcja „JEŻELI” czy dodawanie, odejmowanie, mnożenie? Proszę Cię. Wszystkie Ci zazdrościmy, idź żyj w swoim świecie. Żyj i daj żyć innym. 

Karola musimy odpuścić dla dobra forum olewajmy to bo widzisz, ze sie nie da inaczej ciagle próbuje cos znaleźć aby sie doczepic i ciągnąć temat

1 minutę temu, Karolinaaaaa napisał:

Excela masz w paluszku? Oj dziewczyno, ja tez miałam na studiach excela, chociaż nie są związane z matematyką. No i co w tym excelu trudnego, funkcja „JEŻELI” czy dodawanie, odejmowanie, mnożenie? Proszę Cię. Wszystkie Ci zazdrościmy, idź żyj w swoim świecie. Żyj i daj żyć innym. 

ty tak na serio z tym mnozeniem i dodawaniem? Ja pier...idz sobie poogladaj jakie rzeczy mozna robic w excelu i nie rob z siebie ...ki.

Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

ty tak na serio z tym mnozeniem i dodawaniem? Ja pier...idz sobie poogladaj jakie rzeczy mozna robic w excelu i nie rob z siebie ...ki.

Wszystko w Excelu jest proste i logiczne. Każda funkcja jest wyjaśniona. Nie wiem jakim trzeba być matołkiem żeby się szczycić umiejętnościami w tym programie. Miałam przedmiot o nazwie biostatystyka. Wystarczy pojąć ogólną zasadę programu. Jak ktoś dobrze ogarnia to może nawet zrobić swoj biorytm, fajna sprawa.

3 minuty temu, Madzikkin napisał:

Karola musimy odpuścić dla dobra forum olewajmy to bo widzisz, ze sie nie da inaczej ciagle próbuje cos znaleźć aby sie doczepic i ciągnąć temat

 

Masz racje, już odpuszczam. Dla mnie to jest śmieszne, że ktoś się jara, znajomością tak prostego programu gdzie nawet funkcje są wyjaśnione jak używać i kiedy No ale cóż każdy ma inne możliwości, a dziewczyna ma 20 lat i myśli, że to osiągniecie. Dobra, najlepiej ignorować. 

Przed chwilą, Karolinaaaaa napisał:

Wszystko w Excelu jest proste i logiczne. Każda funkcja jest wyjaśniona. Nie wiem jakim trzeba być matołkiem żeby się szczycić umiejętnościami w tym programie. Miałam przedmiot o nazwie biostatystyka. Wystarczy pojąć ogólną zasadę programu. Jak ktoś dobrze ogarnia to może nawet zrobić swoj biorytm, fajna sprawa.

Masz racje, już odpuszczam. Dla mnie to jest śmieszne, że ktoś się jara, znajomością tak prostego programu gdzie nawet funkcje są wyjaśnione jak używać i kiedy No ale cóż każdy ma inne możliwości, a dziewczyna ma 20 lat i myśli, że to osiągniecie. Dobra, najlepiej ignorować. 

No dokladnie, widac zw porostu kombinuję na kazdy sposób aby wywołać gownoburze w necie i to jeszcze anonimowo mozna być kim sie chce

O ... laska zna Excela i dzięki temu zarabia 3,500, gdzie można taką pracę znaleźć heeeeelp

Ja pie*rdole excela zna. Myślisz ze ci zazdroszczę 3,5 kafla, nie zazdrosne zarabiam więcej. Dziwie się, ze takie kity wciskasz ludziom bo bez wykształcenia i bez doświadczenia to sobie możesz zarobić jaka jest twoja robota korposzczurku? Jak bardzo bez sensu? Z tym excelem to mnie rozj*ebalas moja córka w gimbie ma zadania w excelu a ty się chwalisz nie wiem czym. Jak wyżej ktoś tu napisał excel to prosty program rzeczywiście jesteś bardzo dziecinna. Dziecinna i puszczalska a i kłamczucha. Pusciłaś się i robisz dobrą minę do złej gry. „Znam excel, jestem taka uczonnaa” hahahaha zrobiłaś mi dzień 

pokaze jutro ludziom z pracy, to się pośmieją, excel - król programów

3 minuty temu, Karolinaaaaa napisał:

Wszystko w Excelu jest proste i logiczne. Każda funkcja jest wyjaśniona. Nie wiem jakim trzeba być matołkiem żeby się szczycić umiejętnościami w tym programie. Miałam przedmiot o nazwie biostatystyka. Wystarczy pojąć ogólną zasadę programu. Jak ktoś dobrze ogarnia to może nawet zrobić swoj biorytm, fajna sprawa.

Masz racje, już odpuszczam. Dla mnie to jest śmieszne, że ktoś się jara, znajomością tak prostego programu gdzie nawet funkcje są wyjaśnione jak używać i kiedy No ale cóż każdy ma inne możliwości, a dziewczyna ma 20 lat i myśli, że to osiągniecie. Dobra, najlepiej ignorować. 

Ale ty jestes ograniczona. Az zal sluchac. To tak jakbys powiedziala ze znasz sie na nutach bo umiesz zaspiewac game c-dur jezeli uwazasz ze w excelu mozna tylko dodawac i odejmowac to jestes tak durna, ze az mi przykro. Wiesz ze excelu mozna robic takie diagramy i tabele o jakich ci sie w glowie nie snilo bo dla ciebie sukcesem bylo zrobienie tabelki na trzy kolumny na studiach. Wiesz ze excela mozna wykorzystywac np do wysylki seryjnej? Jednak cos tam w tym excelu umiem skoro szef do mnie dzwoni kilka razy dziennie jak jestem na zwolenieniu i nie ma komu mnie zastapic w korporacji na setki pracownikow...

Hahahahhahahahahahahahahahahahhahahahahahahhhhhahahahhahahah

O kurde 

znasz excela 

a z tego ze trafiasz do kibla robiąc kupę i umiesz jeść widelcem tez robisz wielkie osiągniecie 

Jednak poziom edukacji spada

2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Ale ty jestes ograniczona. Az zal sluchac. To tak jakbys powiedziala ze znasz sie na nutach bo umiesz zaspiewac game c-dur jezeli uwazasz ze w excelu mozna tylko dodawac i odejmowac to jestes tak durna, ze az mi przykro. Wiesz ze excelu mozna robic takie diagramy i tabele o jakich ci sie w glowie nie snilo bo dla ciebie sukcesem bylo zrobienie tabelki na trzy kolumny na studiach. Wiesz ze excela mozna wykorzystywac np do wysylki seryjnej? Jednak cos tam w tym excelu umiem skoro szef do mnie dzwoni kilka razy dziennie jak jestem na zwolenieniu i nie ma komu mnie zastapic w korporacji na setki pracownikow...

Rzeczywiście trudno zaznaczyć kolumny i zrobić z nich wykres

7 minut temu, Gość Bajki bajki bajki napisał:

Ja pie*rdole excela zna. Myślisz ze ci zazdroszczę 3,5 kafla, nie zazdrosne zarabiam więcej. Dziwie się, ze takie kity wciskasz ludziom bo bez wykształcenia i bez doświadczenia to sobie możesz zarobić jaka jest twoja robota korposzczurku? Jak bardzo bez sensu? Z tym excelem to mnie rozj*ebalas moja córka w gimbie ma zadania w excelu a ty się chwalisz nie wiem czym. Jak wyżej ktoś tu napisał excel to prosty program rzeczywiście jesteś bardzo dziecinna. Dziecinna i puszczalska a i kłamczucha. Pusciłaś się i robisz dobrą minę do złej gry. „Znam excel, jestem taka uczonnaa” hahahaha zrobiłaś mi dzień 

pokaze jutro ludziom z pracy, to się pośmieją, excel - król programów

No wlasnie zazdroscisz bo nie mozesz wyjsc z szoku, ze w tym wieku mozna tyle zarabiac pracuje na excelu laczac dane z programem mojej firmy. Robie zestawienia, raporty dla firm zewnetrznych a twoja bachorzyca umie dodac 2+2 w excelu i uwazasz ze ona cos potrafi

4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Ale ty jestes ograniczona. Az zal sluchac. To tak jakbys powiedziala ze znasz sie na nutach bo umiesz zaspiewac game c-dur jezeli uwazasz ze w excelu mozna tylko dodawac i odejmowac to jestes tak durna, ze az mi przykro. Wiesz ze excelu mozna robic takie diagramy i tabele o jakich ci sie w glowie nie snilo bo dla ciebie sukcesem bylo zrobienie tabelki na trzy kolumny na studiach. Wiesz ze excela mozna wykorzystywac np do wysylki seryjnej? Jednak cos tam w tym excelu umiem skoro szef do mnie dzwoni kilka razy dziennie jak jestem na zwolenieniu i nie ma komu mnie zastapic w korporacji na setki pracownikow...

Chyba do korespondencji seryjnej

Oczywiście nie zrozumiałaś mnie ale cóż..wytłumaczę. Chodziło mi o to, ze excel opiera się na prostych zasadach matematycznych, na dodawaniu, odejmowaniu, mnożeniu. Jest logiczny jak matematyka. Czego w nim nie rozumieć? 

Juz nie odpisuje Ci, daj mi spokój

2 minuty temu, Karolinaaaaa napisał:

Chyba do korespondencji seryjnej

Oczywiście nie zrozumiałaś mnie ale cóż..wytłumaczę. Chodziło mi o to, ze excel opiera się na prostych zasadach matematycznych, na dodawaniu, odejmowaniu, mnożeniu. Jest logiczny jak matematyka. Czego w nim nie rozumieć? 

 

Juz nie odpisuje Ci, daj mi spokój

A to ty uwazasz ze ja w pracy siedze dodaje i odejmuje? no spoko robota by byla za 3.500 moze premia za mnozenie i dzielenie haha?

8 minut temu, Gość Gosc napisał:

Ale ty jestes ograniczona. Az zal sluchac. To tak jakbys powiedziala ze znasz sie na nutach bo umiesz zaspiewac game c-dur jezeli uwazasz ze w excelu mozna tylko dodawac i odejmowac to jestes tak durna, ze az mi przykro. Wiesz ze excelu mozna robic takie diagramy i tabele o jakich ci sie w glowie nie snilo bo dla ciebie sukcesem bylo zrobienie tabelki na trzy kolumny na studiach. Wiesz ze excela mozna wykorzystywac np do wysylki seryjnej? Jednak cos tam w tym excelu umiem skoro szef do mnie dzwoni kilka razy dziennie jak jestem na zwolenieniu i nie ma komu mnie zastapic w korporacji na setki pracownikow...

Słuchać? Chyba czytać. Już widzę jak ludzie nie mogą zaznaczyć kolumny i zrobić wykresu

Przed chwilą, Gość Martyna napisał:

Słuchać? Chyba czytać. Już widzę jak ludzie nie mogą zaznaczyć kolumny i zrobić wykresu

Jak sie kur*** nie wie jak, z czego, jak wyciagnac dane, jakie sa procedury firmy to sie z go*** babki nie ulepi.

2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

A to ty uwazasz ze ja w pracy siedze dodaje i odejmuje? no spoko robota by byla za 3.500 moze premia za mnozenie i dzielenie haha?

Czemu ty nie rozumiesz, co ja do Ciebie pisze? Wiesz co to znaczy opierać się na jakichś zasadach? Wiesz czemu zwykle ktoś kto rozumie matematykę, rozumie tez chemię i fizykę? Bo matematyka jest logiczna. Na matematyce opiera się chemia i fizyka. Tak samo jest z Excelem jeżeli ktoś łapie zasady, na których się on opiera to nie ma problemu z jakimikolwiek zadaniami w tymże programie. Nie napisałam, że dodajesz i odejmujesz w pracy ale, że excel opiera się na tych operacjach logicznych i jeżeli ktoś to rozumie, nie ma z nim problemu. 

Dobra teraźniejsze serio kończę. 

3 minuty temu, Karolinaaaaa napisał:

Czemu ty nie rozumiesz, co ja do Ciebie pisze? Wiesz co to znaczy opierać się na jakichś zasadach? Wiesz czemu zwykle ktoś kto rozumie matematykę, rozumie tez chemię i fizykę? Bo matematyka jest logiczna. Na matematyce opiera się chemia i fizyka. Tak samo jest z Excelem jeżeli ktoś łapie zasady, na których się on opiera to nie ma problemu z jakimikolwiek zadaniami w tymże programie. Nie napisałam, że dodajesz i odejmujesz w pracy ale, że excel opiera się na tych operacjach logicznych i jeżeli ktoś to rozumie, nie ma z nim problemu. 

 

Dobra teraźniejsze serio kończę. 

Nie udawaj. Nie mozesz sie powtrzymac zeby mi nie odpisac. Oj karola, karola...

6 minut temu, Gość Gosc napisał:

Jak sie kur*** nie wie jak, z czego, jak wyciagnac dane, jakie sa procedury firmy to sie z go*** babki nie ulepi.

No to chyba to jakaś firma dla de/bili jak prostego zestawienia nie potrafią zrobić u mnie w pracy każdy potrafi to zrobić a ze twoja firma to jakieś pokraki to czujesz się wyjątkowa 

mną uniwerku każdy ma w paluszku excela ale skoro nie studiowałas tylko zaciazylas to nie wiesz 

jak kiedyś pójdziesz to się przekonasz 

chociaz na zaoczne idą głupsi ludzie to się możesz nie przekonać 

1 minutę temu, Gość Martyna napisał:

No to chyba to jakaś firma dla de/bili jak prostego zestawienia nie potrafią zrobić u mnie w pracy każdy potrafi to zrobić a ze twoja firma to jakieś pokraki to czujesz się wyjątkowa 

mną uniwerku każdy ma w paluszku excela ale skoro nie studiowałas tylko zaciazylas to nie wiesz 

jak kiedyś pójdziesz to się przekonasz 

chociaz na zaoczne idą głupsi ludzie to się możesz nie przekonać 

Jak nie studiuje jak w tym roku licencjat i ide dalej

3 minuty temu, Gość Martyna napisał:

No to chyba to jakaś firma dla de/bili jak prostego zestawienia nie potrafią zrobić u mnie w pracy każdy potrafi to zrobić a ze twoja firma to jakieś pokraki to czujesz się wyjątkowa 

mną uniwerku każdy ma w paluszku excela ale skoro nie studiowałas tylko zaciazylas to nie wiesz 

jak kiedyś pójdziesz to się przekonasz 

chociaz na zaoczne idą głupsi ludzie to się możesz nie przekonać 

Ktos tu ma zal ze nie stac go bylo na studia zaoczne.

Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Jak nie studiuje jak w tym roku licencjat i ide dalej

 

Licencjat a nie inżynier czyli jakieś humanistyczne gooowno 

Juz rozumiem czemu myślisz ze excel to taki trudny program i a ty jesteś wyjątkowa bo studiujesz coś humanistycznego a tam ludzie nie ogarniają takich rzeczy

jaki był próg punktowy 30% na podstawie?

3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Ktos tu ma zal ze nie stac go bylo na studia zaoczne.

Ta, to czemu najbardziej prestiżowe kierunki nie są dostępne zaocznie? Widziałaś zaoczny lekarski, farmacje, nawigację (marynarze) albo lotnictwo? 

Oj dziewczyny az przykro patrzec jakie jestescie zazdrosnice. Nawet wyplaty zazdroscicie, bo wiekszosc osob zarabia tyle co ja po kilku dobrych a nawet kilkunastu latach doswiadczenia. Dziecka zazdroscicie, mlodosci zazdroscicie. Nie wiem czemu jestescie takie zawistne. Niektorzy po prostu rodza sie pod dobra gwiazda i tyle. I nie trzeba wylewac nienawisci,  bo ktos ma lepiej od was. Ja jak widze ze ktos ma jeszcze lepiej niz ja to gratuluje i podziwiam a nie uskuteczniam swoje zale i kompleksy. Nie rozumiem.

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Oj dziewczyny az przykro patrzec jakie jestescie zazdrosnice. Nawet wyplaty zazdroscicie, bo wiekszosc osob zarabia tyle co ja po kilku dobrych a nawet kilkunastu latach doswiadczenia. Dziecka zazdroscicie, mlodosci zazdroscicie. Nie wiem czemu jestescie takie zawistne. Niektorzy po prostu rodza sie pod dobra gwiazda i tyle. I nie trzeba wylewac nienawisci,  bo ktos ma lepiej od was. Ja jak widze ze ktos ma jeszcze lepiej niz ja to gratuluje i podziwiam a nie uskuteczniam swoje zale i kompleksy. Nie rozumiem.

Podsumowując 

1) zaciazylas mając lat 20, zobaczysz co to za miod dziecko. Jak przeżyjesz bunt 2 latka, 3 latka, 4 latka i tak do 18. Pożałujesz, ze trochę nie poczekałas. No ale wpadka, to w sumie nie miałaś wyboru. Ach te szalone imprezy 

2) twoje dziecko jest bękartem, bo nie masz męża 

3) zazwyczaj powodem jest bo facet nie chce się żenić 

4) jesteś korposzcuzrem - słabe. Najgorsza praca ever. Nawet za te 3,5 kafla o ile tyle zarabiasz to dziękuje bardzo 

5) i jeszcze studiujesz jakieś humanistyczne goowno, które będziesz kontynuowała zaocznie 

No i dorobisz się hemoroidów w wieku 21 lat, przykre 

a teraz idź stad 

6 minut temu, Gość Gosc napisał:

Oj dziewczyny az przykro patrzec jakie jestescie zazdrosnice. Nawet wyplaty zazdroscicie, bo wiekszosc osob zarabia tyle co ja po kilku dobrych a nawet kilkunastu latach doswiadczenia. Dziecka zazdroscicie, mlodosci zazdroscicie. Nie wiem czemu jestescie takie zawistne. Niektorzy po prostu rodza sie pod dobra gwiazda i tyle. I nie trzeba wylewac nienawisci,  bo ktos ma lepiej od was. Ja jak widze ze ktos ma jeszcze lepiej niz ja to gratuluje i podziwiam a nie uskuteczniam swoje zale i kompleksy. Nie rozumiem.

XD