Przyjaciółki

czy to prawda ze Anka będzie stewardessą American Airlines ?

a kojarzycie gdzieś w samolocie stewardesse powyżej 40 lat? Zawsze są to bardzo młode dziewczyny, figura też super, pewnie maja wymogi co do wzrostu. I angielski perfekt jest konieczny - rozumiem, że Anka siedząc w domu i pijac to i angielski wyszlifowała.

Oczywiście ze sa takie stewardesy w porządnych liniach lotniczych w tanich sa młode i ładne a w droższych stawia,sie na  doświadczenie w Lufthanzie nawet 60 lataja. 

Ja jestem ciekawa gdzie sa ich te dzieci? Inga wiecznie romanse,Zuza chyba nigdy sie nie zajmowala swoimi synami a Patrycja wiecznie Klara,Klara

 Mnostwo wolnego czasu,o kazdej porze dnia i nocy moga wyjsc z domu. Taki odrealniony ten serial ze masakra. 

No właśnie, na początku serial zrobił wrażenie, bo dziewczyny to były takie zwykłe kobiety, że zwykłymi problemami w związkach, z dziećmi, w pracy, finansowymi. Teraz wszystko oderwane od rzeczywistości i to coraz bardziej. Każda śpi na kasie, dzieci wychowują się same, one prace i facetów zmieniają niemal jak majtki, a z chorób wychodzą bez najmniejszego problemu i szwanku.

O ile choroby to kwestia indywidualna to serial to naprawdę zrobiła się masakra. Gdzie te dzieci ?? Przecież to się kupy nie trzyma. Od jakichś dwóch trzech sezonów poziom zdecydowanie spadl. Jak Patrycja urodziła jak żył jeszcze Michal to ciągle była z dzieckiem to było wiarygodne. Hanka jeszcxe tez była e miarę

 A teraz ciągle u ojców albo w "klubikach" o Zuzie nie wspomnę bo z dziećmi wiecznie siedzi Jasiek albo w ogóle ich nie ma. Taka to pozyje . Ich wątek z romansem tu i tu to żenada. O ile jestem w stanie zrozumieć romans Jaska  (zrozumieć wątek nie usprawiedliwiać ) o tyle spotkanie z lekarzem i pójście z nim do łóżka jest totalnie odrealnione. Wiktor mówi Pati ze nie chce z nim być a ta za nim biega i obcym dzieciakiem . Poza tym która normalna kobieta wróci do faceta po zrobieniu dziecka innej i jeszcze w takim układzie.  Anki nagła szybka zmiana...

 Inga i jej romanse bez komentarza. A Dorota i jej luksusy i bogactwo to totalny kosmos . Tak przeżywam bo był to jeden z moich ulubionych seriali i lubiłam go ogladac gdy mój syn po całym dniu latania w koncu zaśnie . Niestety nie mam tyle czasu ani pomocy ze strony innych co w serialu 

Dawno nie ogladalam nowych odcinkwo tego serialu. A to dlatego ze za grancia mialam problem z montazem anteny. Teraz juz mam i wczoraj obejrzalam odcinek i jestem mega zdziwiona; Pewnie kiedys nadrobie te odcinki, ale jestem ciekawa. Napiszcie mi o co tu chodzi??
Wie, ze w zwiazku Anki i jej mezusia zawsze cos tam bylo nie tak. To oni sie rozstali? Bo ona go zaprosila do siebie do mieszkania,

Nie rozumiem zreszta tych ich spotkan, bo ten facet byl niepowazny.

A ta jej praca w liniach lotniczych?? Pracuja kobiety po 40 tce , ale to sa kobiety ktore zaczynaly po 20 ste. Przeciez tam jest bardzo duza konkurencja; Czytalam na ten temat- kolo 20 osob na jedno miesjce do tego neinaganne zdrowie,a  ona przeciez miala raka, trzeba znac tez angielski w stopniu zaawansowanym- minimum C1.
O co chodzi z ta Klara? To jest dziecko Wiki i Wiktora, To czemu Patrycja sie nim zajmuje?? Test robi bo nie wierzy ze to jego, tak?

Inga jakos zbrzydla, miala kocia twarz. Ten jej facet fajny.Starsza corka Ingi mi sie podoba; Po niej widac, ze bohaterki serialu juz mlode nie sa.
Zuza faktycznie beznadzieja z tymi zdradami. Bukowski tez zbrzydl- nalany taki.

Prawda Inga zrobila sie jakas taka brzydka w ostatnim odcinku. I w ogole nie ma wstydu. Maks gada przy matce ze spotykaja sie dla seksu a ta ofiara losu zamiast wyjsc to siedziala dalej. Serio myslalam ze zmadrzeje i wybiegnie stamtad...

3 godziny temu, Gość Gosc napisał:

Prawda Inga zrobila sie jakas taka brzydka w ostatnim odcinku. I w ogole nie ma wstydu. Maks gada przy matce ze spotykaja sie dla seksu a ta ofiara losu zamiast wyjsc to siedziala dalej. Serio myslalam ze zmadrzeje i wybiegnie stamtad...

Przecież Inga nigdy  rozumem nie grzeszyla

Kiedy  skończą   serial,   może  następny  sezon  będzie  ostatni,  Julka  mogłaby  poznać  nowego  mężczyznę,  żeby  nie  była  samotną mamą

21 godzin temu, Gość gość napisał:

Kiedy  skończą   serial,   może  następny  sezon  będzie  ostatni,  Julka  mogłaby  poznać  nowego  mężczyznę,  żeby  nie  była  samotną mamą

Julka ze swoim sianem w głowie mogłaby znaleźć najwyżej takiego samego przyglupa, jak ona

13 minut temu, Gość Gośćgosc napisał:

Julka ze swoim sianem w głowie mogłaby znaleźć najwyżej takiego samego przyglupa, jak ona

Julka jest poyebana jak Lato z Radiem. Widzi, że dzieciak ma gorączkę, to zamiast dzwonić po pogotowie, zawraca dupę matce. I co, jak Anka przyjedzie, to gorączka magicznie spadnie?Co za ... z tej dziewuchy, dupy dać umiała, ale zająć się dzieckiem już nie potrafi.

oglądałam ostatni odcinek i mnie już zaczyna wkurzać Julka dzwoni do Anki bo dziecko ma wysoką gorączkę ona jest nie teges zamiast zadzwonić po lekarza czy pogotowie czy tez dziecko zawieźć do szpitala to ona dzwoni do Anki i nie wie co ma robić ona nie dorosła  do roli bycia matką w ogóle ten serial schodzi na psy już  brak pomysłu scenariuszom by coś fajnego napisać 

3 godziny temu, Gość dewev napisał:

oglądałam ostatni odcinek i mnie już zaczyna wkurzać Julka dzwoni do Anki bo dziecko ma wysoką gorączkę ona jest nie teges zamiast zadzwonić po lekarza czy pogotowie czy tez dziecko zawieźć do szpitala to ona dzwoni do Anki i nie wie co ma robić ona nie dorosła  do roli bycia matką w ogóle ten serial schodzi na psy już  brak pomysłu scenariuszom by coś fajnego napisać 

A ja uwazam ze wiele mlodych matek najpierw zadzwoniloby do swojej mamy, taki odruch. To,ze Julka skonczyla 18 lat i jest na studiach nie oznacza,ze dorosla do czegokolwiek. Niestety tak to nie dziala. 

O ile lubilam Anke najbardziej z nich wszystkich tak teraz zaczyna mnie wkurzac. Chocby wtedy kiedy Julka prosi ja zeby zostala z malym bo ona ma studia i musi isc na uczelnie. Chyba zapomniala jak to bylo jak sama musiala sobomie radzic z malym dizeckiem i siedziala w domu. Troche obrosla w piorka i mysli ze caly dwiat jej sie nalezy bo wychowala 3 dzieci. I teraz ma wszystkich w d...

1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

A ja uwazam ze wiele mlodych matek najpierw zadzwoniloby do swojej mamy, taki odruch. To,ze Julka skonczyla 18 lat i jest na studiach nie oznacza,ze dorosla do czegokolwiek. Niestety tak to nie dziala. 

O ile lubilam Anke najbardziej z nich wszystkich tak teraz zaczyna mnie wkurzac. Chocby wtedy kiedy Julka prosi ja zeby zostala z malym bo ona ma studia i musi isc na uczelnie. Chyba zapomniala jak to bylo jak sama musiala sobomie radzic z malym dizeckiem i siedziala w domu. Troche obrosla w piorka i mysli ze caly dwiat jej sie nalezy bo wychowala 3 dzieci. I teraz ma wszystkich w d...

Ty chyba chora na głowę jesteś! Bardzo dobrze, że Anka przestała być w końcu sługusem  całej rodziny, która i tak ma ją za nic

Sama jestes chora. Nie napisalam ze dobrze,ze tak ja wykorzystywali wszyscy ale teraz zaczela popadac w kolejna skrajnosc. 

9 minut temu, Gość Gosc napisał:

Sama jestes chora. Nie napisalam ze dobrze,ze tak ja wykorzystywali wszyscy ale teraz zaczela popadac w kolejna skrajnosc. 

w jaką skrajność zaczęła popadać może napiszesz ?

39 minut temu, Gość Gosc napisał:

Sama jestes chora. Nie napisalam ze dobrze,ze tak ja wykorzystywali wszyscy ale teraz zaczela popadac w kolejna skrajnosc. 

Zaczęła w końcu robić coś tylko dla siebie i przestała być na każde skinienie  porypanej rodzinki - bardzo dobrze!

Mogłaby  dać  do żłobka  albo  wynająć  opiekunkę

Dlaczego  ojciec   nie  opiekuje  się  Oliwierem?   Facet  ma  40  lat,   jest  dorosłym  człowiekiem,  dlaczego  nie  ponosi  odpowiedzialności,  Julka  sama  sobie  dziecka  nie  zrobiła  ,   on powinien  być  dojrzalszy

34 minuty temu, Gość llllll napisał:

Dlaczego  ojciec   nie  opiekuje  się  Oliwierem?   Facet  ma  40  lat,   jest  dorosłym  człowiekiem,  dlaczego  nie  ponosi  odpowiedzialności,  Julka  sama  sobie  dziecka  nie  zrobiła  ,   on powinien  być  dojrzalszy

Przecież on chciał oddać Oliwiera do adopcji i tworzyć szczęśliwy związek z Julką, ale bez obciążeń, dlatego go  pogonila

wtedy kiedy Anka już przyjechała do szpitala i rozmawiała  z Julką   a na końcu z Pawłem  to ich rozmowa była taka dziwna, tak jakby Julka nie wiem co zrobiła  a ona tylko zajęła się synem bo to był jej obowiązek, rozśmieszyło mnie to tak ją chwalili  wysławiali po niebiosa , jaka ona była dzielna jak to supr sie spisała ,  jacy to sa dumni,  a rozmowa Anki z Julką to komedia  jak sobie słodziły ,ludzie ona nie uratowała go z pożaru albo oddała nerki tylko z gorączką zawiozła do szpitala , trochę w tej seri wybielili Julkę zrobili z nią starająca sie matkę ale tera zrobili z Julki ...ke

kurde miało byc zrobili z Julki d/e/b/i/l/k/e i to wykropkowało

Dnia 12.05.2019 o 10:21, Gość Gość co napisał:

Przecież on chciał oddać Oliwiera do adopcji i tworzyć szczęśliwy związek z Julką, ale bez obciążeń, dlatego go  pogonila

Niech  płaci  alimenty,  to  jego  obowiązek

co myślicie o zakończeniu sezonu??????????,

-ja sie cieszę ze Wiki nie zyje, że zniknie z serialu

---Pati fajnie , wszystko sie jej teraz ułoży

---Zuza fajnie, dobrze że pogodziła sie z Jaśkiem

----Dorota dobrze że wsadziła tego oszusta za kraty, ale znowu sama, ale faktycznie ci bandziory łeb mu urwa za te pieniądze, jednak mi go szkoda

-----Anka , wydaje mi sie że Paweł wcale nie leciał tym samolotem, że do nie go nie wsiadł

-------szkoda mi Ingi ale ten ich związek taki dziwny był,

Partycja fajnie? Za grosz honoru nie ma. Po takich jazdach, jakie miała z Wiktorem, powinna go  kopnąć w zad, no ale Wiktorek  i Klara najważniejsi, za to własny rodzony  syn, to jak kukułcze  jajo- podrzucany  ciągle do teściowej.  Pi/zda  głupia z niej, a nie matka

11 godzin temu, Gość Gość co napisał:

Partycja fajnie? Za grosz honoru nie ma. Po takich jazdach, jakie miała z Wiktorem, powinna go  kopnąć w zad, no ale Wiktorek  i Klara najważniejsi, za to własny rodzony  syn, to jak kukułcze  jajo- podrzucany  ciągle do teściowej.  Pi/zda  głupia z niej, a nie matka

Racja 

Koniec sezonu.nic ciekawego tam nie było. Najgorszy wątek Ingi, jak zawsze zreszta

Maria  Pawłowska  zagra  nową  koleżankę

Liszowska  rozwiodła  się!  Taka  była  zakochana  i  koniec  miłości

26 minut temu, Gość gość napisał:

Maria  Pawłowska  zagra  nową  koleżankę

 

Liszowska  rozwiodła  się!  Taka  była  zakochana  i  koniec  miłości

Życie, najważniejsze że rozstali  się z klasą i bez publicznego prania brudow

1 godzinę temu, Gość Djsjs napisał:

Życie, najważniejsze że rozstali  się z klasą i bez publicznego prania brudow

Pieniądze  dostała,  to  taka  miła