Jak to jest możliwe?????

Wczoraj spotkałam swojego byłego. Facet rzucił mnie 4 lata temu, byliśmy ze sobą krótko. On zawsze lubił piękne długonogie kobiety. Nie mogłam się pozbierać po rozstaniu. Troche się ogarnelam, wyszłam za mąż ale ciagle o nim myśle. To jest taki facet wiecie, mega przystojny, dowcipny, dobrze zarabia, super zbudowany. No noe ważne. Ide wczoraj z mezem i spotkałam go z jakaś kobieta. No zupełnie nie jego typ. Ładna, ale nie piękna, niższa od niego jakies 20 cm, widać ze figura nie modelki. Jezu jak on na nią patrzył. Nigdy na mnie tak nie spojrzał. Pociągnęła za język znajomych okazało się ze on się bardzo przy niej zmienił na plus. Jak imprezuje to tylko z nią... w dodatku ona jest od niego starsza jakies 3-4 lata i ma dziecko z poprzedniego związku. Podobno on oszalał na punkcie tego dzieciaka. No dlaczego to nie mogłam być ja????? Tamata nawet do pięt mi nie dorasta ani w urodzie ani w figurze. Taka szara myszka. Z reszta inne jego kobiety były zawsze piękne. A ta? Taka jakaś nijaka ...

Pewnie wg twojego gustu byla nieladna, w koncu duzo modelek nie podoba sie kazdemu.mieszkam w kraju gdzie sa piekne kobiety, ale Polkom sie nie podobaja, bo chodza ubrane na sportowo, wlosy w kucyk i nie maluja sie mocno, nie robia tipsow ani solarki, wiec zdaniem Polek sa "brzydkie", bo piekna kobieta to wymalowana do zakupow w markecie, pazury hybrydowe, solarka i wlosy na lakier, chocby miala nos jak kilof czy kwadratowa szczeke.Dresiarzowi to pasuje, ale facetowi na poziomie juz nie

3 minuty temu, emigrantka napisał:

Pewnie wg twojego gustu byla nieladna, w koncu duzo modelek nie podoba sie kazdemu.mieszkam w kraju gdzie sa piekne kobiety, ale Polkom sie nie podobaja, bo chodza ubrane na sportowo, wlosy w kucyk i nie maluja sie mocno, nie robia tipsow ani solarki, wiec zdaniem Polek sa "brzydkie", bo piekna kobieta to wymalowana do zakupow w markecie, pazury hybrydowe, solarka i wlosy na lakier, chocby miala nos jak kilof czy kwadratowa szczeke.Dresiarzowi to pasuje, ale facetowi na poziomie juz nie

A jaki to kraj?  

Zgaduj az trafisz!

Wychodzi na to, że Ty jej do pięt nie dorastasz. Ciebie rzucił, a z nią jest i patrzy na nią takim wzrokiem. Może ta ma więcej rozumu od Ciebie, a Ty byłaś tylko ciałem, a w głowie pusto. 

Dnia 10.02.2019 o 12:29, emigrantka napisał:

Pewnie wg twojego gustu byla nieladna, w koncu duzo modelek nie podoba sie kazdemu.mieszkam w kraju gdzie sa piekne kobiety, ale Polkom sie nie podobaja, bo chodza ubrane na sportowo, wlosy w kucyk i nie maluja sie mocno, nie robia tipsow ani solarki, wiec zdaniem Polek sa "brzydkie", bo piekna kobieta to wymalowana do zakupow w markecie, pazury hybrydowe, solarka i wlosy na lakier, chocby miala nos jak kilof czy kwadratowa szczeke.Dresiarzowi to pasuje, ale facetowi na poziomie juz nie

Oooo już już. Ja i każda jego była kobieta to właśnie taki typ modelki. Szczupłe, ładna figura naturalnie piękne. A ta???? Taka jakaś nijaka. Nie brzydka, ale nijaka. W dodatku starsza od niego i z dzieckiem. No co jest nie tak???? Dzisiaj pociągnęła za język wspólna znajoma. No facet mieszka razem z nią. A najlepsze jest to, ze mnie ani nawet żadnej swojej byłej kobiety nie zaprosił do domu nigdy! Rozumiecie?  Chyba zaproponuje mu jakies spotkanie. Co myślicie? 

18 minut temu, Gość Iska napisał:

Oooo już już. Ja i każda jego była kobieta to właśnie taki typ modelki. Szczupłe, ładna figura naturalnie piękne. A ta???? Taka jakaś nijaka. Nie brzydka, ale nijaka. W dodatku starsza od niego i z dzieckiem. No co jest nie tak???? Dzisiaj pociągnęła za język wspólna znajoma. No facet mieszka razem z nią. A najlepsze jest to, ze mnie ani nawet żadnej swojej byłej kobiety nie zaprosił do domu nigdy! Rozumiecie?  Chyba zaproponuje mu jakies spotkanie. Co myślicie? 

Znaczy Ty i poprzednie byliście tylko do dmuchania a ona jest do wspólnego życia.

Po co spotkanie ? Przecież masz męża. 

17 minut temu, Gość Gość napisał:

Znaczy Ty i poprzednie byliście tylko do dmuchania a ona jest do wspólnego życia.

Hahahahaha  masz racje  

No właśnie, dlaczego, może dlatego,że ona nie pyta dlaczego ją wybrał, a ty masz męża , a jeszcze pytasz. Może mąż też cię rzuci. Mój jest we mnie wpatrzony i nie dziwię mu się, ja do rzeczy, on też i byli nie interesują mnie.

Kurde chce się z nim spotkać bo może to wszystko wroci? No nie mogę zrozumieć jak facet wysoki, mega przystojny, wysportowany, inteligentny może wziac sobie kobietę nijaka, niska w dodatku z dzieckiem? No jak? Nasza wspólna koleżanka powiedziała mi ze to nie on wybrał ja tylko ona jego. No jak? Taka nijaka a miała w czym wybierac???? Pewnie czuje ze złapała pana Boga za nogi...