Czy on jest nieszczery wobec mnie?

Witam, jestem nowym użytkowikiem tego forum. Stwierdziłam ze poproszę o radę was kobietki. 

Od trzech lat jestem z facetem, od roku mieszkamy razem. Generalnie zawsze było okej, bardzo go kocham, to jeden z moich poważniejszych związków. Jednak jest pewnien problem. Postaram sie wszystko tu opisać. W zeszłym roku mieliśmy pewien kryzys i czułam się opuszczona. Z ciekawości sprawdziłam jego telefon, znalazłam wiadomości na fb gdzie z jednym kolega który ma dziewczynę wysyłali sobie zdjęcia lasek z naszego miasta, rozneglizowane, typowe dziunie. Podniecali się jakie to one nie są seksowne i tak dalej. Najlepsze było to, ze wśród nich była jedna której nie cierpie. Nie mogłam się wtedy powstrzymać i zrobiłam mu niezła awanturę, ze co on sobie wyobraża. On powiedział ze przesadzam i w końcu mnie przeprosił. Od tamtej pory stwierdziłam ze nie bede naruszać jego prywatności i sprawdzać jego telefonu. 

 Minęło dużo czasu od tamtej sytuacji, właściwie to już o niej zapomniałam.  Ale wczoraj siedzę na zajęciach na studiach i wypisuje mój facet z pytaniem, czy ruszałam jego telefon, bo położył go w innym miejscu a kiedy wstał leżał gdzieś indziej. Ja to zbagatelizowalam, powiedziałam ze nie ruszałam i mnie to nie interesuje. On powiedział ze okej. Od jakiegoś czasu ciagle chodzi z telefonem przy sobie, gdy idzie do ubikacji, gdy wychodzi na chwile, kiedy kładzie się spać chowa telefon pod poduszkę. Ja wiem ze może mi trochę nie ufać po tym co zrobiłam trochę czasu temu, ale to już minęło, a on teraz nagle tak zaczął przezywać? Mam wrażenie ze coś ukrywa, bo jeśli nie miałby to po co to robi? 

Pewnie pisze na kafeterii i wyzywa kobiety. 

Gdyby nie miał nic do ukrycia to by obsesyjnie nie pilnował telefonu.

Czy oczekujesz na forum dla życiowych frustratów innej odpowiedzi niż "Zostaw go, on na pewno Cie zdradza" ?

Nikt z nas nie wie co on tam ukrywa. Poza tym moja dziewczyna też sprawdzała mi telefon jak tylko jakaś koleżanka do mnie napisała z jakąś pierdołą. Od tamtego czasu ohasłowałem wszystko łącznie z komputerem. 

Niczego się tu nie dowiesz. 

Jak się trzeba ponizyc żeby komuś grzebać w telefonie? A jakim trzeba być glabem żeby z telefonem przy dupie chodzić non stop i ostentacyjnie go chować. Nie wiem kto glupszy.

8 minut temu, Aisha567 napisał:

Ja wiem ze może mi trochę nie ufać po tym co zrobiłam trochę czasu temu, ale to już minęło, a on teraz nagle tak zaczął przezywać?

Twoim problemem jest ze on ci nie ufa bo nakrylas go na zdradzie????

No padłam!!!!

10 minut temu, Gość Gość napisał:

Twoim problemem jest ze on ci nie ufa bo nakrylas go na zdradzie????

No padłam!!!!

Dokładnie, jaki żal, baby to sa masakryczne, dlatego biora sobie takie dziunie zeby tylko je łatwo manipulować , dlatego nei chca inteligentnych tylko takie głupawe, widzę ja te wasze śmieszne związi wszędzie...zastanów się dziewczyno nad soba lepiej

pewnie pisze z innymi i Cie zdradza. Skoro tak chowa tel. To znaczy że cos ukrywa. Naiwna jesteś, otrzasnij się dziewczyno. To wysyłanie sobie różne głosów danych zdjęć lasek to był dopiero poczatek pewnie tego co on robi...