Czy naprawde w sklepach jest tak drogo?

Nie piszcie prosze o 500+ 1000+ itp. 

Krotka odpowiedz. Mieszkam w Belgii i bardzo zastanawiamy sie nad powrotem do PL. Mamy tam dom,dwojke dzieci,3 w drodze. Tutaj zycie jest okropnie drogie. Gaz,prad,woda tansza,musimy zmienic mieszkanie bo tu dziecko musi miec swoj pokoj(sprawdzaja). Teraz placimy 1000 euro za wynajem,za wieksze jakos wyjdzie 1500 plus 500 e oplaty stałe.Po 3 miesiacach moge wrocic do pracy,jesli nie to dostane najnizsza krajowa z ubezpieczalni przez 2,5 roku. Na zycie idzie sporo.. U nas w regionie na podlasiu to z pracą jest dobrze(zaklady pracy nowe i stare) ale np maz zarobilby max 2,5 ja jakos 2 tys. I tak mysle czy dalibysmy rade wyzyc bo rodzina i znajomi strasza ze w PL zycie drogie,ze jedzenie ma ceny kosmiczne,ubrania itp.. A jednak jakos ludzie zyja i wynajmuja a my mamy swoje. Jedynie samochod trzeb kupic bo tu nam niepotrzebny (metro,tramy)a tam jednak wioska ,30 km do duzych miast

Ja co prawda też mieszkam poza Polską, ale powiem Ci, że jak jadę tam, to kasa idzie jak woda. I nie mam tu na myśli specjalnych szaleństw, a zwykle zakupy spożywcze- za każdym razem jest coraz drożej . Jeśli chodzi o ubrania dla dziecka, to ja uwielbiam rzeczy że Smyka i CA, bo mają super jakość. Zawsze robię większe zakupy kiedy zaczynają się promocje i moim zdaniem wcale wtedy drogo nie jest. Zresztą wszędzie już teraz jest przesyt jeśli chodzi o sklepy i ubrania zarówno dla dzieci, jak i dla dorosłych nie są takie drogie. Jak masz jakiś przydomowy ogródek, to fajna sprawa- ja lubię sobie sadzic choć po krzaczku warzyw czy owocow- zawsze to coś swojego. Możesz umówić się z jakąś sąsiadka na kupno jajek, mięsa,  Zawsze to trochę taniej i zdrowsze, niż w sklepie.

Z 80 dziennie na jedzenie wydasz.

Z roku na rok coraz gorzej. Żywność ciagle drożeje. Jak ktoś wyżej pisał, odzież na promocjach w miarę Ok ma ceny. Ale w sezonie dramat! A za chwile i tak wszystko się pruje, guziki odpadają. I powiem o 500+, ma być od 1 lipca dla każdego dziecka, wiec mielibyście 1500. Jednak ceny znowu poszybują w górę! Już się boje co wtedy będzie

Jajka i mieso wiejskie od sasiadki wyjdzie taniej niz w sklepie? Chyba zartujesz. Takie mieso i jajka sa najdrozsze bo ekologiczne. Sama mam kury i sprzedaje jajak wiec wiem co mowie. Duzo ludzie do nas przychodzi bo chca prawdziwe jjaja a nie te sklepowe gowno i placa wiecej

Maz 2,5 ty 2 tys.Rodzina 5 osób- nie ma szans.Było by baaardzo skromnie. Dostaliście te 500+ ale to wciąż mało i dość skromne życie.

45 minut temu, Gość konsalidajxndhd napisał:

Jajka i mieso wiejskie od sasiadki wyjdzie taniej niz w sklepie? Chyba zartujesz. Takie mieso i jajka sa najdrozsze bo ekologiczne. Sama mam kury i sprzedaje jajak wiec wiem co mowie. Duzo ludzie do nas przychodzi bo chca prawdziwe jjaja a nie te sklepowe gowno i placa wiecej

No wiesz, zależy jaka sąsiadka i czym faktycznie te kury karmi

Dla pracownikow niskowykwalifikowanych lepiej jest zostac za granica... w Polsce na taka pensje ciezko godnie zyc. 

Kiedy do was dotrze ze PiS wam nic nie daje bo nie daje wam z ich pieniędzy.

Oni dają wam pieniądze wpłacone przez was w postaci/ podatków!

A żeby te pieniądze mieć trzeba podwyższać ceny żeby podatki były wyższe.

Co za tym idzie - ceny idą w górę i to co wam "daje" PiS staje się goowno warte!

26 minut temu, Gość gosc napisał:

Dla pracownikow niskowykwalifikowanych lepiej jest zostac za granica... w Polsce na taka pensje ciezko godnie zyc. 

Nie chodzi o kwalifikacje. Moj mąż za granica w swoich fachu zarabia duzo. Na podlasiu nie zarobi dużo. Tak samo ja. Tak napisalam ok. Moze byc więcej. 

Jezeli chodzi o kury to juz hoduje mi je tam mama. Rok temu kupilam 40 niosek,ona jezdzi i karmi,pilnuje i oczywiscie sprzedaje jajka. Wziełam te kury bo własnie na 90% zjedziemy do Polski. Brojlery tez tam sobie hoduje mama bo jest gdzie. Jakbym wrocila to tez zamierzam hodowac. Mam tam tez juz borowki,truskawki,porzeczki,duzo drzewek owocowych posadzilismy. Wiosna mama mi siała warzywa i dopoki nie przyjezdzalismy na wakacje to ona mi pilnowała,cale wakacje tam zawsze jestem z dziecmi,maz jakos miesiac. Przed odjazdem zbieralam wszystko i ładowałam jakiemus znajomemu a w belgii mroziłam bo tam za eko i bio to jak za złoto cenią się. 

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Kiedy do was dotrze ze PiS wam nic nie daje bo nie daje wam z ich pieniędzy.

Oni dają wam pieniądze wpłacone przez was w postaci/ podatków!

A żeby te pieniądze mieć trzeba podwyższać ceny żeby podatki były wyższe.

Co za tym idzie - ceny idą w górę i to co wam "daje" PiS staje się goowno warte!

Wszedzie drogo. Ja w Belgii tez musze harowac jak wół i to w 9 miesiacu bo nikt mi nie da a rachunki są kosmiczne,ceny w sklepach tez tyle ze socjal wiekszy

Bedzie jeszcze drozej tylko zaczekajmy do wyborow  ten maloludek rozjedzie rodakow i druga GRECJA sie szykuje, a narod glopi to wszystko KUPI

Przed chwilą, Gość nola napisał:

Bedzie jeszcze drozej tylko zaczekajmy do wyborow  ten maloludek rozjedzie rodakow i druga GRECJA sie szykuje, a narod glopi to wszystko KUPI

Niestety ale belgie czeka to samo. Do tego co rusz podwyzszaja podatki

22 minuty temu, Gość Fiona napisał:

Wszedzie drogo. Ja w Belgii tez musze harowac jak wół i to w 9 miesiacu bo nikt mi nie da a rachunki są kosmiczne,ceny w sklepach tez tyle ze socjal wiekszy

To wracaj do tego PISdolandu

Ty na serio? Życie w Polsce jest KOSZMARNIE drogie, ceny większości rzeczy jak w całej Europie, tylko pensje 4 razy niższe. Jak chcesz wegetować to wracaj, mi by to nawet do głowy nie przyszło (pomijam już nawet politykę, bo to to już w ogóle argument za tym, żeby od Polski uciekać byle dalej).

No serio. Wiesz ja rozumiem kwestie ekonomiczne ale tez dosc mam tego syfu ,brudu,murzynów Tyle placimy tu za czynsz a w PL stoi dom. Tu tylko mury tam wielkie podworko.. 

Na polityke nie patrzę,bo tu tez są barany,ile razy pokazywali w tv jak bili się na posiedzeniu... 

Sama nie wiem co robic. Jak tu juz zamkne wszystko to na pewno nie wrócę bo nie bedzie to łatwe

Aha. I tak samo jak Ciebie boli ze jest 500 dla nierobow itp to tak samo mnie wnerwia ze pracujemy a Marokanki zyja za nasze podatki. Ale od tego nie uciekniesz tak bylo jest i bedzie

Pensje w stosunku do cen sa za niskie. 

Co to jest 2 tys na reke, to nic, dobre buty kosztuja 300 zl, dla dziecka 150 zl, kurtka 200, sweterek 50, zakupy codzienne minimum 60 zl, paliwo 5 zl litr, gaz i prad drogie jak skur... - za takue sobie ogrzewanie placimy 500 zl msc na 150 metrowy dom, a gdzie zajecia dodatkowe, lekarze, lekarstwa -byle jaka choroba potrafi kosztowac jednorazowo w aptece nawet 100 zl. 

Ale mozna kombinowac, ja kupuje ciuchy na wyprzedazach (ostatnio kurtke dla syna w Zarze przeceniona z 260 na 59 zl) i na olx, zdarza sie tez w ciucholandzie - ostatnio kupilam same markowe rzeczy z Zary, Calzedoni, Kappahlu, Abercrombie, h&M, DECATHLONU itd- niektore z metkami. Cala siata za 90 zl. Buty czasem dostaje. 

Akurat moj maz nawet niezle zarabia. Ja wynajmuje tez mieszkanie i mam z tego pieniadze dla siebie. 1000 zl dostaniemy od lipca na dzieci. 2 terenowe auta mamy w leasingu. 

13 minut temu, Gość Fiona napisał:

Wiesz ja rozumiem kwestie ekonomiczne ale tez dosc mam tego syfu ,brudu,murzynów

je/ba/na rasistka.

I sie jej Europy zachcialo. to sie nie dziwie, ze do ksenofobicznej wiochy na Podlasiu chcesz wracac.

Pozdrawiam z Hagi, nie ciagne zadnych benefitow - zbyt dobrze zarabiamy, bo mamy glowy na karku. I nie robimy  dziecka za dzieckiem

Dla mnie obrzydliwe jest narzekać na nasz kraj siedząc tutaj- nie pasuje? Proszę, tam jest samolot/autobus etc. i nie wracaj! 

Ludzie wyjeżdżają myśląc ze będzie im lepiej-no ta zarobią więcej ale i więcej wydadzą w dodatku tęsknią za domem i rodzina a na dodatek wracając do Pl zaczynaja od 0. 

Wole siedzieć w kraju i kończyć studia, robić kursy i piąć się wyżej a nie uciekać z kraju i wracac tu bo taniej dentysta czy inne-jak jesteś taki wielki pan to rób tak gdzie żyjesz. 

Polska jest dużo lepsza niż ”zagramanica”

Nie. Nie jest.

Napisała co wiedziała. 

Nie jest dobra dla kogo? 

Masa moich znajomych żyje na dobrym poziomie bez większego wypruwania sobie flaków. 

Trzeba być mocno nieporadnym człowiekiem żeby w Pl na nic stać nie było. 

Bierz życie za rogi a nie siedź i nie jojcz!

30 minut temu, Gość MmmmRrrr napisał:

je/ba/na rasistka.

I sie jej Europy zachcialo. to sie nie dziwie, ze do ksenofobicznej wiochy na Podlasiu chcesz wracac.

Pozdrawiam z Hagi, nie ciagne zadnych benefitow - zbyt dobrze zarabiamy, bo mamy glowy na karku. I nie robimy  dziecka za dzieckiem

Rasistka jestes ty. Reszty nie skomentuje. W Belgii mozesz zarabiac milion euro a rodzinne nalezy sie jak psu buda. Nie pozdrawiam

49 minut temu, Gość Fiona napisał:

No serio. Wiesz ja rozumiem kwestie ekonomiczne ale tez dosc mam tego syfu ,brudu,murzynów Tyle placimy tu za czynsz a w PL stoi dom. Tu tylko mury tam wielkie podworko.. 

Na polityke nie patrzę,bo tu tez są barany,ile razy pokazywali w tv jak bili się na posiedzeniu... 

Sama nie wiem co robic. Jak tu juz zamkne wszystko to na pewno nie wrócę bo nie bedzie to łatwe

Rasizm taki spoko

47 minut temu, Gość Gosc napisał:

Pensje w stosunku do cen sa za niskie. 

Co to jest 2 tys na reke, to nic, dobre buty kosztuja 300 zl, dla dziecka 150 zl, kurtka 200, sweterek 50, zakupy codzienne minimum 60 zl, paliwo 5 zl litr, gaz i prad drogie jak skur... - za takue sobie ogrzewanie placimy 500 zl msc na 150 metrowy dom, a gdzie zajecia dodatkowe, lekarze, lekarstwa -byle jaka choroba potrafi kosztowac jednorazowo w aptece nawet 100 zl. 

Ale mozna kombinowac, ja kupuje ciuchy na wyprzedazach (ostatnio kurtke dla syna w Zarze przeceniona z 260 na 59 zl) i na olx, zdarza sie tez w ciucholandzie - ostatnio kupilam same markowe rzeczy z Zary, Calzedoni, Kappahlu, Abercrombie, h&M, DECATHLONU itd- niektore z metkami. Cala siata za 90 zl. Buty czasem dostaje. 

Akurat moj maz nawet niezle zarabia. Ja wynajmuje tez mieszkanie i mam z tego pieniadze dla siebie. 1000 zl dostaniemy od lipca na dzieci. 2 terenowe auta mamy w leasingu. 

My mamy solary,kolektory nie wiem jakby to było zimą jeżeli chodzi o ogrzewanie bo nigdy długo zimą nie bylismy,ale cieplo jest caly czas zeby grzyba nie było,mama przyjeżdza bo mieszka niedaleko 

Tutaj kupuje w decathlonie i c&a ubrania i są drozsze jak w PL. W Sport direct jest taniej. 

Jezeli chodzi o zajęcia dodatkowe to syn jest w harcerstwie,jest w szkole muzycznej(pianino. Corka na razie balet i to wiecej skacze jak tanczy 5 lat ma . Dzieki Bogu nie choruja. Tylko czesto łapią jelitowki ale to jest nieuniknione,dzieci tyle co w Afryce

5 minut temu, Gość Gosciowa napisał:

Rasizm taki spoko

Zaden rasizm. Ktos kto z nimi nie mieszkal nie wie o co chodzi. Drą sie,myślą ze wszystko im wolno ,spia do 12 a gadaja do 4 rano. Dzieciaki tez!

Widzisz gimnazjum wstało

Wracaj,tez wrocilam z Belgii i nie żałuję. Da sie zyc ,trzeba byc gospodarnym i zaradnym

Skoro w Polsce autorko masz juz urządzony dom,to ja bym wróciła. Wasze wypłaty ok 4.5 tys,dodac 1500 z 500 +.  To wychodzi 6 tys. Widac ze jestes dobrą gospodynią skoro juz pomyslalas o tych kurach,owocach. Js bym wróciła,Polska to  Polska bedziesz sie czuła u siebie i mame do pomocy widac bys miała blisko.

2 godziny temu, Gość Fiona napisał:

Na podlasiu nie zarobi dużo. Tak samo ja. 

Na podlasiu to pracy tyle, że nawet do sklepu bez znajomości Cię nie wezmą. Jak mąż ma fach w ręku to coś znajdzie. Ty możesz miec problem. I nie pisze tego by Cię obrazić ale sama stamtąd uciekłam, bo wszystkie lepsze etaty są dostępne tylko "po plecach". Wiek, wykształcenie, doświadczenie nie mają znaczenia.

I w Polsce komfort życia bardzo Wam się obniży. Bo może za granica jest drogo ale i pensje są takie, że można godnie żyć. W Polsce jest drogo a pensje są bardzo niskie. Naprawdę jest ciężko. A przez programy socjalne jest co raz drożej. Proste prace na które móglby się załapać każdy na podlasiu wykonują uraincy. Sa tańsi dla pracodawcy

Ja na Twoim miejscu bym nie wracała. No, może na emeryturze jak już wypracujecie emerytury w euro to można wracać na wieś, kupic samochód i spokojnie odpoczywać. 

19 minut temu, Gość Fiona napisał:

Zaden rasizm. Ktos kto z nimi nie mieszkal nie wie o co chodzi. Drą sie,myślą ze wszystko im wolno ,spia do 12 a gadaja do 4 rano. Dzieciaki tez!

To mozna powiedziec ze takie zachowanie u ludzi przeszkadza, a nie generalizowac to jako "murzyni". Jak o pewnych grupach Polaków ktoś tak będzie mówił, bo akurat koło patoli mieszka, to też będzie spoko? Jesli komus czarne osoby przeszkadzaja, to rzeczywiscie Belgia chyba nie byla najlepszym pomyslem:):)