Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Rozstanie po 10 latach jak mam przetrwac?

Polecane posty

Gość gość

zerwałam z byłym bo byl toksyczny, a on niby, że tak bardzo mu zalezy przyjechal do mojego miasta, wypisywał cały dzien,  wpuściłam go  bo jechal tyle km w koncu i myslalam ,ze cos sie zmieni , ale teraz siedzi w telefonie i mnie ignoruje, znowu to samo.. zaproponowałam zebysmy obejrzeli jakis film, ale nie chcial. To po co przyjezdzal? Chce mi pokazac fochy?

Moglam go nie wpuszczac tylko zepsul mi dzien i dodaje nerwow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc gosc

Jak ja kurfa nienawidze fochmenow 

wygon gnoja w P i s d u

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc gosc

Ten h o j jeszcze u ciebie jest ? Wez go szmatą po ryju bo jak nie ty to ja mu w P i e r d o l e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Teraz już go nie wygonie bo przyjechal 300 km... niestety dopiero jutro rano. Pewnie mysli, ze bede mu teraz nadskakiwac, ...... Po co w ogole przyjezdzal, żeby mnie tylko zdenerwowac?

Coraz bardziej trace nadzieje, ze da sie to uratowac, chyba sie nie da 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania M

A czemu był toksyczny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc uuuuuu

Hahaha leze i placze 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc autorka weź

No to co ... mowie przeciez wygon gnoja , niech idzie do hotelu ej ogarnij sie, jestes gupia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MilaPani

No wygon typa, przeciez nie bedzie twoj dom jego schoronieniem czy cos bo tak sie zachowuje najwyrazniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
14 minut temu, Gość gość napisał:

Teraz już go nie wygonie bo przyjechal 300 km... niestety dopiero jutro rano. 

Nie zapomnij kolacyjki podać i doopy nadstawić!

Przecież 300 km przejechał!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

A bo liczyłam że coś się zmieni.... Ale najwyraźniej nie 😞 to chyba koniec definitywny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Chyba koniec?

Przecież tu wcale nie masz zamiaru skończyć skoro za wszelką cenę chcesz to zatrzymać na noc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc porazka

zaklocil ci mir domowy a ty jescze piescisz sie z nim ? Zalosna jestes 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc porazka

Najlepiej idz  jeszcze kupic bielizne erotyczna by mu dogodzić wariatka 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania M

I co zamierzasz dalej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania M

I co wymyśliłaś???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie może teraz pisać bo musi mu robić w koło nogi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gandalf

Może poprostu Cię kocha i mu zależy

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Nie nie było żadnej bieliny erotycznej, przenocowałam go skoro jechał te 300 km, ale spał na meteracu, a zaraz ja zbieram się do koleżanki i będzie musiał wracać, dalej zamierzam byc konsekwentna i sie nie odzywać do niego, choc on mysli, ze wszystko jest ok i nie przyjmuje tego do wiadomosci bo go przenocowałam, ale nie bede sie odzywac i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15 godzin temu, Gość gość napisał:

zerwałam z byłym bo byl toksyczny, a on niby, że tak bardzo mu zalezy przyjechal do mojego miasta, wypisywał cały dzien,  wpuściłam go  bo jechal tyle km w koncu i myslalam ,ze cos sie zmieni , ale teraz siedzi w telefonie i mnie ignoruje, znowu to samo.. zaproponowałam zebysmy obejrzeli jakis film, ale nie chcial. To po co przyjezdzal? Chce mi pokazac fochy?

Moglam go nie wpuszczac tylko zepsul mi dzien i dodaje nerwow

 Zacznijmy od tego że po przyjeździe, nie powinnaś od razu dać mu żeby cię wypieścił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda M

Co za dziecko z Ciebie..10 lat się ...iłas zamiast wziąść ślub..dorosnij wreszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13 minut temu, Gość Magda M napisał:

Co za dziecko z Ciebie..10 lat się ...iłas zamiast wziąść ślub..dorosnij wreszcie

WZIĄĆ nie wziąść, dorośnij wreszcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aka
1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Nie nie było żadnej bieliny erotycznej, przenocowałam go skoro jechał te 300 km, ale spał na meteracu, a zaraz ja zbieram się do koleżanki i będzie musiał wracać, dalej zamierzam byc konsekwentna i sie nie odzywać do niego, choc on mysli, ze wszystko jest ok i nie przyjmuje tego do wiadomosci bo go przenocowałam, ale nie bede sie odzywac i tyle

Jak dzieci, nie będą się do siebie odzywać, ale się spotykają :) Chyba tylko po to, żeby sobie nawzajem pokazywać fochy. Jedno warte drugiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×