Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Co zrobić w sytuacji gdy dziewczyna nie raczyła się zabezpieczyć podczas seksu ?

Polecane posty

Gość Gość

Mam jeden dosyć poważny problem z dziewczyną, chodzi o to, że ona od jakiegoś roku ciągle gada mi o dziecku ja z reguły jej zawsze odpowiadam, że jeszcze nie teraz, może za rok, dwa, trzy itd. albo jak ona zaczyna to ja z automatu zmieniam temat, chodzi o to, że ja jeszcze nie chce dziecka, problem w tym, że ona wczoraj zachowała się podstępnie, najpierw zrobiła romantyczną kolację przy winie, która ostatecznie skończyła się w łóżku, udało jej się mnie uwieść bardzo seksowną bielizną, dominowała w łóżku jak nigdy, rano po przebudzeniu powiedziała mi, że przestała brać już tabletki, nie wiem co mam teraz zrobić, wytrysk był prosto do pochwy, gdybym wiedział, że ona mnie aż tak oszuka to nigdy bym na takie coś nie poszedł. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azotoks

no to będziesz bulił

jak śpiewał klasyk - ”nie wierz nigdy kobiecie, dobrą radę ci dam...”

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość7

Może trzeba szczerze porozmawiać. Nie zmieniać tematu, ani odpowiadać za rok, dwa lub trzy. Powiedz, po prostu, że nie nadajesz się na ojca i niech znajdzie kogoś innego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Potraktowała cię instrumentalnie i co tu dużo mówić wykorzystała stosując podstęp. Jeśli nie zajdzie w ciążę to proponuję zastanowić się na poważnie czy jest sens z kimś takim być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zawsze trudno mi uwierzyć, że ktos "robi to podstępnie". Jesteście  związku? Jak długo? Jak być z kimś komu się nie ufa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość7

Swoją drogą, jakbyś chciał iść z nią do łóżka, a w odpowiedzi słyszał ", że jeszcze nie teraz, może za rok, dwa, trzy itd" to w końcu też chciałbyś wiedzieć na czym stoisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ccc

Przede wszystkim kup test ciążowy. Nie wiem nie pamiętam chyba po 2ty.  można sprawdzić, ale wszystko idzie do przodu więc może są testy które szybciej wykrywają ciążę.

Cóż kobieta nie ma obowiązku się zabezpieczać. Równie dobrze Ty mogłeś zrobić wazektomie 😜

I może w końcu warto wyjaśnić sytuację co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Będziesz tak mydlil oczy aż kobieta skończy 40 lat i się obudzi z ręką w nocniku. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
16 minut temu, Gość Gość7 napisał:

Może trzeba szczerze porozmawiać. Nie zmieniać tematu, ani odpowiadać za rok, dwa lub trzy. Powiedz, po prostu, że nie nadajesz się na ojca i niech znajdzie kogoś innego. 

Nie wiem czy się nadaje czy nie, po prostu teraz nie chce. Dziecko to duża odpowiedzialność i obowiązek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
16 minut temu, Narodowy napisał:

Potraktowała cię instrumentalnie i co tu dużo mówić wykorzystała stosując podstęp. Jeśli nie zajdzie w ciążę to proponuję zastanowić się na poważnie czy jest sens z kimś takim być.

Wiesz w wakacje to będzie 15 lat razem, jesteśmy nieprzerywanie ze sobą od 16-go roku życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
18 minut temu, efka_ka napisał:

Zawsze trudno mi uwierzyć, że ktos "robi to podstępnie". Jesteście  związku? Jak długo? Jak być z kimś komu się nie ufa?

W wakacje będzie 15 lat. Jak mam ufać osobie, która najpierw szykuje kolacje z dużą ilością alkoholu, a później uwodzi seksowną bielizną jednocześnie informując po fakcie, że zrobiliśmy to bez żadnego zabezpieczenia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Dor
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Wiesz w wakacje to będzie 15 lat razem, jesteśmy nieprzerywanie ze sobą od 16-go roku życia.

To już nie dziewczyna a kobieta . Nie dziwię się że chce zostać matką , bo ma już swoje lata . Powinniście szczerze porozmawiać i coś postanowić .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
19 minut temu, Gość Ccc napisał:

Przede wszystkim kup test ciążowy. Nie wiem nie pamiętam chyba po 2ty.  można sprawdzić, ale wszystko idzie do przodu więc może są testy które szybciej wykrywają ciążę.

Cóż kobieta nie ma obowiązku się zabezpieczać. Równie dobrze Ty mogłeś zrobić wazektomie 😜

I może w końcu warto wyjaśnić sytuację co?

Ja też nie mam obowiązku się zabezpieczać, problem w tym, że ona może okłamać jeżeli chodzi o zabezpieczenie, ja tego zrobić nie mogę. Po za tym tu nie chodzi o fakt czy się zabezpieczyła czy nie,  a o to, że mnie nie poinformowała, zrobiła to dopiero po fakcie. Gdyby wczoraj powiedziała zanim mnie zaczęła uwodzić, że przestała brać tabletki to bym do seksu nie dopuścił jej nawet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
20 minut temu, Gość Gość napisał:

Będziesz tak mydlil oczy aż kobieta skończy 40 lat i się obudzi z ręką w nocniku. 

Przecież dzisiaj macierzyństwo w wieku 40 lat staje się normą. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Przecież dzisiaj macierzyństwo w wieku 40 lat staje się normą. 

Wiele rzeczy staje się normą i co z tego? Nie stać Cię na prawdę wobec własnej kobiety a się plujesz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja proszę o radę!!

 Mam 23 lata i jestem w związku 3 lata z chłopakiem o 2 lata młodszym. Jest między nami super aczkolwiek martwi mnie jedna kwestia - relacja jego mamy z nim. Uważam że jest zbyt przywiązany do niej i jego mama nie może zrozumieć że jest już dorosły i ma swoje życie... tak jakby nie potrafi uciąć przysłowiowej pępowiny... Sprawa wygląda tak że jego mama ma młodszego syna który ma 5 lat. Jej mąż pracuje za granicą i zjeżdża 4 razy do roku na około 3 tygodnie, a więc prawie cały rok jest w domu sama i obowiązki jej męża spadają na mojego chłopaka... Np. wozi swojego młodszego brata codziennie do przedszkola na 8 przed swoją pracą (mimo że jego mama ma prawo jazdy ale jeździła całe życie na automacie i stwierdziła że nie przesiadzie się do manualnej skrzyni biegów więc obowiązek odprowadzania dziecka do przedszkola spada na mojego chlopaka) i jest na każde jej zawołanie np. jego mama mówi że musi pojechać do lekarza i że pasowaloby żeby ja odwiezc to on jedzie... z młodszym bratem trzeba jeździć na zajęcia dodatkowe co środę to zawsze musi to robić mój chłopak...gdziekolwiek by nie chciała jechać to kto wszędzie ja wozi? MOJ CHLOPAK... dlatego zaczyna mnie to irytować bo nawet jak jeździmy do jego siostry która ma już swoją rodzinę to ona też się zabiera z nami i z młodym bratem bo jak stwierdziła "co ona będzie robić sama w domu"... Czy to nie przesada?? Najgorsze jest to że on to co powie mama to na wszystko się zgadza i ja przechodzę na drugi plan... boli mnie to i rozmawiałam z nim o tym ale on reaguje krzykiem i nerwą mówiąc że nie wiem jak to jest i że trzeba pomagać rodzinie - i oczywiście cieszę się że jest troskliwy, ale są pewne granice. To ja zazwyczaj muszę jeździć do niego bo on nie przyjedzie ponieważ musi rano odwieść do szkoły brata i tak jest zawsze jak jego mama zostaje sama bez męża z małym dzieckiem - ciągle ja trzeba gdzieś wozić i tego małego brata, a jak chcemy pojechać gdzieś na weekend sami to dzwoni i pisze co chwilę do niego jak tam co tam ... trochę mnie to przeraża... On w tym nie widzi problemu ... powiedzcie mi czy ja jestem przewrazliwiona czy po prostu to jest normalne? dziękuję z góry za opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Gość Gość Dor napisał:

To już nie dziewczyna a kobieta . Nie dziwię się że chce zostać matką , bo ma już swoje lata . Powinniście szczerze porozmawiać i coś postanowić .

Kobieta, a zachowuje się jak ostatnia smarkula. Dziecko to ogromna odpowiedzialność, a ona się bawi w łapanie faceta z którym jest 15 lat na ciążę...

Jeśli czuje, że ściga się z zegarem biologicznym to powinna na poważnie porozmawiać z nim o planowaniu rodziny, a jeśli on będzie to odkładać w nieskończoność to rozstać się, ale łapanie go na ciążę? Skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie...

A co jak facet zwieje, bo zwyczajnie nie jest na to gotowy i dlatego ucieka od tego tematu? Zostanie z dzieckiem sama...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 minut temu, Gość Gość Dor napisał:

To już nie dziewczyna a kobieta . Nie dziwię się że chce zostać matką , bo ma już swoje lata . Powinniście szczerze porozmawiać i coś postanowić .

Ile lat by nie miała to nie zmienia faktu, ze zachowała się podstępnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Gość Gość napisał:

Wiele rzeczy staje się normą i co z tego? Nie stać Cię na prawdę wobec własnej kobiety a się plujesz. 

No to ja przecież mówiłem jej, że dziecko jeszcze nie teraz, tylko za jakiś czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala

To masz problem... : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ile to jest "jakiś czas"???

5 lat? 10? 

Po co ci związek z kobietą która chce już założyć rodzinę?

Znajdź sobie 17-latkę i będziecie mentalnie na tym samym poziomie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

To Ty powinieneś myśleć o zabezpieczeniu nie ona. Przecież to ch/u/j robi dzieci. Najlepiej, żeby kobieta się truła. Masz za swoje teraz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
22 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ile to jest "jakiś czas"???

5 lat? 10? 

Po co ci związek z kobietą która chce już założyć rodzinę?

Znajdź sobie 17-latkę i będziecie mentalnie na tym samym poziomie!

Nawet jeśli 5 lat to co w tym złego ?  Jesteśmy razem od 16-go roku życia, wtedy ona nic nie gadała o rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość7

Jesteście razem 15 lat i nie potrafisz z nią szczerze i konkretnie porozmawiać?! To ja się dziwię, że ona po tylku latach dalej jest z tobą. Jakaś ułomna czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
17 minut temu, Gość Gość napisał:

To Ty powinieneś myśleć o zabezpieczeniu nie ona. Przecież to ch/u/j robi dzieci. Najlepiej, żeby kobieta się truła. Masz za swoje teraz. 

Gdybym czytał jej w myślach i wiedział o jej podstępie to w życiu nie dałby się w taki sposób uwieść. Gumek praktycznie od dawna nie używam, bo ona brała tabletki i przez te lata to nam wystarczało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość Gość7 napisał:

Jesteście razem 15 lat i nie potrafisz z nią szczerze i konkretnie porozmawiać?! To ja się dziwię, że ona po tylku latach dalej jest z tobą. Jakaś ułomna czy co?

Przecież mówię jej nie raz, że dziecko jeśli już to za 2-3 lata, a jako, że ona często o nim wspominała to wolałem zmienić temat rozmowy,niż mówić jej to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość7

"Jesteśmy razem od 16-go roku życia, wtedy ona nic nie gadała o rodzinie."

Ty wtedy pewnie nic nie gadałeś o samochodzie. Masz samochód?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość7

To za 2-3, za 5 czy w ogóle nie wiadomo za ile? Kobieta nie może czekać w nieskończoność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×