Jak myslicie, bedzie ten strajk? I ile potrwa?

J. W. Mam syna w 2 klasie, brat w 8mej. Beda komplikacje. Jak myslicie bedzie w ogole ten strajk, a jak juz to ile potrwa. 

Mam nadzieję, że nauczyciele się opamiętają. 

Strajk prawdopodobnie będzie. I ja to popieram, mimo posiadania dwójki dzieci.

To jedyna forma protestu, ktorą można cokolwiek dzisiaj wywalczyc. Ale PIS chłodno kalkuluje, woli dać emerytom, bo porównanie liczy emerytów do liczy nauczycieli wiadomo jak wygląda. Kasa przed wyborami znajduje się dla tych, których jest więcej, a znam osobiście co najmniej kilku emerytów, ktorzy smiało deklaruja, ze byliby w stanie nawet zrzec się tej 13stki, tych 900 zł na rzecz nauczycieli, których jest relatywnie mniej w kraju niż wszystkich emerytów i rencistów. 

To ja, Autorka. Ja tez popieram tylko nie wiem na czy stoje

U nas są rekolekcje akurat.

Nie będzie. Słabością nauczycieli są uczniowie. Nie zostawia ich.

Obie strony muszą pójść na jakieś ustępstwa. Inaczej jak mawiał klasyk "nie będzie niczego".

Wy...ilabym ich na zbity pysk. Nie podoba sie robita to niech ida gdzie indziej. 

2 minuty temu, Gość Zyc sie nie chce napisał:

Wy...ilabym ich na zbity pysk. Nie podoba sie robita to niech ida gdzie indziej. 

Dokładnie. 

2 minuty temu, Gość Zyc sie nie chce napisał:

Wy...ilabym ich na zbity pysk. Nie podoba sie robita to niech ida gdzie indziej. 

Dokładnie. 

Wzięłam 2 tygodnie urlopu bo u nas szkoła nie planowała zapewniać dzieciom opieki w czasie egzaminów 8 klas i 3 gimnazjum. Wobec tego i tak od 10-19kwietnia musialabym zająć się dzieckiem bo przecież wielki czwartek i piątek w szkole są wolne. W nosie ich mam. Nie podoba się? Zapraszam do innej pracy, niech zobaczą jak to jest pracować 40 godzin tygodniowo.

1 godzinę temu, Gość Gosciowa napisał:

Dokładnie. 

1 godzinę temu, Gość Zyc sie nie chce napisał:

Wy...ilabym ich na zbity pysk. Nie podoba sie robita to niech ida gdzie indziej. 

Ciekawe kto będzie uczył waszych dzieci wtedy ...ko jedna z drugą.. Wykupicie prywatne lekcje z każdego przedmiotu? 

5 lat studiów, ciężkiej kasy wydanej, podyplomowki, wieczne szkolenia, kursy i od tak sobie pójdą zmienić pracę na kasę w biedrze. Weźcie się walnijcie w te puste łby. 

38 minut temu, Gość Mama ucznia napisał:

Wzięłam 2 tygodnie urlopu bo u nas szkoła nie planowała zapewniać dzieciom opieki w czasie egzaminów 8 klas i 3 gimnazjum. Wobec tego i tak od 10-19kwietnia musialabym zająć się dzieckiem bo przecież wielki czwartek i piątek w szkole są wolne. W nosie ich mam. Nie podoba się? Zapraszam do innej pracy, niech zobaczą jak to jest pracować 40 godzin tygodniowo.

One pracują więcej niż się Tobie wydaje. 

Też chciałabym wiedzieć.  Mam pierwszaka i sam nie zostanie.  Dziś czytałam artykuł z listem nauczycielki,  że oni nie mają 2 mies urlopu, a od 5 lipca do 24 sierpnia.  Kosz kurde,  wielka mi roznica.  U nas teko lkekc nie do wczoraj, też 3 dni wolne.  A na strajk będzie trudno o urlop,  bo rodziców w pracy wielu.  No i skąd tyle wolnego brać?!

Jak im się nie podoba zawód, który wybrali,  to niech zmienią.  To nie jest tak, że kiedyś nauczyciel zarabiali krocie,  a teraz jest gorzej.  Wiedzieli, co robią.  U nas na studiach wykładowcy mawiali,  że mamy iść na pedagogike,  jak sobie tu z czymś nie radzimy.  Taka prawda. 

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Też chciałabym wiedzieć.  Mam pierwszaka i sam nie zostanie.  Dziś czytałam artykuł z listem nauczycielki,  że oni nie mają 2 mies urlopu, a od 5 lipca do 24 sierpnia.  Kosz kurde,  wielka mi roznica.  U nas teko lkekc nie do wczoraj, też 3 dni wolne.  A na strajk będzie trudno o urlop,  bo rodziców w pracy wielu.  No i skąd tyle wolnego brać?!

Jak im się nie podoba zawód, który wybrali,  to niech zmienią.  To nie jest tak, że kiedyś nauczyciel zarabiali krocie,  a teraz jest gorzej.  Wiedzieli, co robią.  U nas na studiach wykładowcy mawiali,  że mamy iść na pedagogike,  jak sobie tu z czymś nie radzimy.  Taka prawda. 

To marnych miałas tych wykładowców skoro nie szanują kolegów i koleżanek z branży. W końcu wykładowca robi to co nauczyciel. Studia może i są proste ale praca z dziećmi już nie. Znam nauczycielkę z 30 letnim stażem (jeszcze 10 lat przed nią minimum), która mówi że gdyby wiedziała 30 lat temu jakie będą dzisiejsze dzieci i jacy będą dzisiejsi rodzice oraz jakie cyrki w oświacie będą się działy to w życiu by się tego nie podjęła. Dzieci rozwydrzone, nie szanują nikogo i niczego, rodzice roszczeniowi, nauczyciel to był kiedyś autorytet a teraz? Zero szacunku, zero współpracy, niektórzy pozwalają sobie krzyczeć na nauczycieli szok. A oświata? Reforma za reforma co chwila wywalają wszystko do góry nogami. Wiecie co to znaczy przeorganizować pracę całej placówki? I co rok niespodzianka jaki to program będzie od września bo co rok inne podręczniki dla pierwszaków. 

Skończcie się wypowiadać na tematy o których bladego pojęcia nie macie bo jesteście śmieszne. Nie wiem, ale się wypowiem. Uczta jedna z drugą uczyc i zobaczycie jaki to miód jest. 

30 minut temu, Gość Roszczeniowe ...ki napisał:

 

Ciekawe kto będzie uczył waszych dzieci wtedy ...ko jedna z drugą.. Wykupicie prywatne lekcje z każdego przedmiotu? 

5 lat studiów, ciężkiej kasy wydanej, podyplomowki, wieczne szkolenia, kursy i od tak sobie pójdą zmienić pracę na kasę w biedrze. Weźcie się walnijcie w te puste łby. 

Studia można wybrać bezpłatne. 

Będzie, a mam nadzieję, że potrwa aż do pozytywnego skutku, żeby nie musiał się powtarzać.

37 minut temu, Gość Dramat napisał:

To marnych miałas tych wykładowców skoro nie szanują kolegów i koleżanek z branży. W końcu wykładowca robi to co nauczyciel. Studia może i są proste ale praca z dziećmi już nie. Znam nauczycielkę z 30 letnim stażem (jeszcze 10 lat przed nią minimum), która mówi że gdyby wiedziała 30 lat temu jakie będą dzisiejsze dzieci i jacy będą dzisiejsi rodzice oraz jakie cyrki w oświacie będą się działy to w życiu by się tego nie podjęła. Dzieci rozwydrzone, nie szanują nikogo i niczego, rodzice roszczeniowi, nauczyciel to był kiedyś autorytet a teraz? Zero szacunku, zero współpracy, niektórzy pozwalają sobie krzyczeć na nauczycieli szok. A oświata? Reforma za reforma co chwila wywalają wszystko do góry nogami. Wiecie co to znaczy przeorganizować pracę całej placówki? I co rok niespodzianka jaki to program będzie od września bo co rok inne podręczniki dla pierwszaków. 

Skończcie się wypowiadać na tematy o których bladego pojęcia nie macie bo jesteście śmieszne. Nie wiem, ale się wypowiem. Uczta jedna z drugą uczyc i zobaczycie jaki to miód jest. 

To prawda, ze dzieci sa teraz inne, to prawda, ze ta praca jest ciezka. Za moich czasow balismy sie naauczycieli a teraz? 

To uczcie swoje dzieci szacunku,nauczyciel ma uczyć a nie wychowywać.

Strajk ma być ale kiedy się skończy?Nikt nie wie.

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

To uczcie swoje dzieci szacunku,nauczyciel ma uczyć a nie wychowywać.

Szacunek trzeba sobie wypracować. Niektórzy nie mają z tym problemu. 

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Szacunek trzeba sobie wypracować. Niektórzy nie mają z tym problemu. 

 Otóż to. A nauczyciele pod płaszczykiem walki o poprawę edukacji, chcą ugrać na strajku własny interes. Akurat im zależy na reformie oświaty, taaa... 

Żeby nie było - jestem byłą nauczycielką, w zawodzie wytrzymałam tylko 6 lat. Zrezygnowałam nie z powodu rozwydrzonych dzieci, słabych zarobków itp., ale z powodu beznadziejnego, zadufanego w sobie środowiska, które w głębokiej duszy miało dobro dzieci i szkoły, a ich zaintetesowania nie sięgały dalej niż czubek własnego nosa. 

A niech strajkują,niech w ogóle zamkną szkoły będą same matołki i ciekawe kto bedzie pracować na emerytury szanownych nauczycieli.

Niech strajkuja i bardzo dobrze bo niby jak maja sie doprosic odpowiedniego wynagrodzenia? A wy i te wasze bachory jestescie gowno warte jesli tego nie rozumiecie. Cirkawe kto by chcial zajmowac sie waszymi wrednymi bachorami za takie marne grosze. Jak wam cos nie pasuje to szkoly prywatne tez istnieja ale na to szkoda wam kasy. Zdyscyplinujcie te swoje poviechy to moze wtedy nauczyciele ie beda walczyc o podwyzki bo maja stalowe nerwy zeby tym waszym malym zwyrodnialcom nie przywalic na dupsko!

Nauczanie to powinna być pasja i żądanie za to podwyżki to chamstwo. Wylać tych strajkujących i zatrudnić nowych.

46 minut temu, Gość Gość napisał:

Nauczanie to powinna być pasja i żądanie za to podwyżki to chamstwo. Wylać tych strajkujących i zatrudnić nowych.

Pasję to sobie Ty znajdź!

Nie mogę słuchać ludzi,ktorzy twierdzą,że na szacunek trzeba zasłużyć.

Skoro Ty tak uważasz to pewnue swoim dzieciom też tak mówisz.I stąd mamy w szkole niewychowane i rozwydrzone bachory,a nauczyciele mają krzyż na barkach za niską pensję.

58 minut temu, Gość Pokorna napisał:

Niech strajkuja i bardzo dobrze bo niby jak maja sie doprosic odpowiedniego wynagrodzenia? A wy i te wasze bachory jestescie gowno warte jesli tego nie rozumiecie. Cirkawe kto by chcial zajmowac sie waszymi wrednymi bachorami za takie marne grosze. Jak wam cos nie pasuje to szkoly prywatne tez istnieja ale na to szkoda wam kasy. Zdyscyplinujcie te swoje poviechy to moze wtedy nauczyciele ie beda walczyc o podwyzki bo maja stalowe nerwy zeby tym waszym malym zwyrodnialcom nie przywalic na dupsko!

Mam nadzieję, że nie jesteś nauczycielem? Powinnaś mieć zakaz uprawiania tego zawodu z taką kulturą (a właściwie jej brakiem). 

2 minuty temu, Gość Ulata napisał:

Mam nadzieję, że nie jesteś nauczycielem? Powinnaś mieć zakaz uprawiania tego zawodu z taką kulturą (a właściwie jej brakiem). 

Zakaz to powinny miec wypowiadania sie takie osoby jak ty

58 minut temu, Gość Ulata napisał:

Mam nadzieję, że nie jesteś nauczycielem? Powinnaś mieć zakaz uprawiania tego zawodu z taką kulturą (a właściwie jej brakiem). 

Bog na szczescie nie odebral mi rozumu bym byla nauczycielka bo chodzac do szkoly juz widzialam jak bardzo poswiecaja sie nauczyciele. I wcale sie nie dziwie ze jest ich coraz mniej. Co by pani nauczycielka nie zrobila to zawsze bedzie zle. Miec na sobie ciezar odpowiedzialnosci za niewychowane bachory, to nie moja bajka. Praca nauczyciela jest najciezsza praca i najmniej oplacalnym zawodem. Nie ma w tym zadnej przyjemnosci byc odpowiedzialnym za obce niewychowane bachory i jeszcze urzerac sie z ich rodzicami. A co wam tak ten strajk przeszkadza? Bo kilka dni z bachorem w domu matka nie wytrzyma? Bo zaleglosci w nauce bachorek bedzie mial? A co ktoa mu ksiazki odbierze? Zdolne i zdyscyplinowane dziecko samo sie wezmie do nauki a normalna matka mu w tym pomoze ale juz problem bo przegapi odcinek pustego serialu typu trudne sprawy. Zal mi ciebie

3 minuty temu, Gość Pokorna napisał:

Bog na szczescie nie odebral mi rozumu bym byla nauczycielka bo chodzac do szkoly juz widzialam jak bardzo poswiecaja sie nauczyciele. I wcale sie nie dziwie ze jest ich coraz mniej. Co by pani nauczycielka nie zrobila to zawsze bedzie zle. Miec na sobie ciezar odpowiedzialnosci za niewychowane bachory, to nie moja bajka. Praca nauczyciela jest najciezsza praca i najmniej oplacalnym zawodem. Nie ma w tym zadnej przyjemnosci byc odpowiedzialnym za obce niewychowane bachory i jeszcze urzerac sie z ich rodzicami. A co wam tak ten strajk przeszkadza? Bo kilka dni z bachorem w domu matka nie wytrzyma? Bo zaleglosci w nauce bachorek bedzie mial? A co ktoa mu ksiazki odbierze? Zdolne i zdyscyplinowane dziecko samo sie wezmie do nauki a normalna matka mu w tym pomoze ale juz problem bo przegapi odcinek pustego serialu typu trudne sprawy. Zal mi ciebie

Dzieki za te wypowiedz. Daje nadzieje bo mam wrazenie ze Polacy idiocieja. Od przyszlego roku moja praca w szkole jest zagrozona. Wolalabym pracowac ale hmm. Moge miec 1800 zl na dziecko, bo zasilek i swiadczenie pielegnacyjne oraz maja niby dac 500 zl na 1.dziecko. Bede miala razem tyle ile mam teraz zasuwajac codziennie do pracy i tracac 600 zl na dojazdy. I dodam ze zeby miec te 2300 musialam pracowac 7 lat i zdac popieprzony egzamin

18 minut temu, Gość Goscgosc napisał:

Dzieki za te wypowiedz. Daje nadzieje bo mam wrazenie ze Polacy idiocieja. Od przyszlego roku moja praca w szkole jest zagrozona. Wolalabym pracowac ale hmm. Moge miec 1800 zl na dziecko, bo zasilek i swiadczenie pielegnacyjne oraz maja niby dac 500 zl na 1.dziecko. Bede miala razem tyle ile mam teraz zasuwajac codziennie do pracy i tracac 600 zl na dojazdy. I dodam ze zeby miec te 2300 musialam pracowac 7 lat i zdac popieprzony egzamin

Wcale ci sie nie wydaje. Polacy idiocieja. Matki maja tyle przywilejow ze jeszcze by chcialy zeby ktos im dzieciaki za darmo wychowywal a one beda tylko nogi rozkladac i wydawac na swiat kolejnego bezwartosciowego gowniarza. Olej ta robote i znajdz cos lepszego bo jak widac bedzie coraz gorzej. Popieram kazdy strajk bo gdyby warunki w pracy nie byly zle to i strajkujacych by nie bylo. Kazdy powinien walczyc o swoje prawa a matki polki to juz calkiem postradaly rozumy myslac ze cos im sie nalezy bo maja bachora ktorego nie potrafia wychowac. Jeszcze moze nauczyciel ma sie takiemu klaniac i z zasady dawac same 5. Szalu dostaje jak widze niewychowane bachory gdzie tylko glowy nie odwroce. Bachor lata jeden z drugim jak szalony przewraca pufy (sytuacja z dzisiaj z maca) a matka siedzi i nic takiemu guwniarzowi nie powie. Bo niby kazdy ma ochote sluchac wrzaskuw takiego pasozyta. Jak nie potrafia ich wychowac to niech do ludzi ich nie wypuszczaja bo potem wielkie zdziwienie ze komus sie cos nie podoba i nie daj Bog zwroc uwage takiej matce polce. To pojedzie ci po bandzie od gory do dolu bo to ona matka i ona wychowuje. Ale juz zostac w domu z bachorem problem.