Siostra się obraziła bo powiedziałam że dobrze, że jej ukradli wózek.

i dobrze jej tak. Szkoda tylko, ze zrobi z siebie ofiare i pokrzywdzona a nei wyciagnie wnioskow. ale ten typ tak ma

36 minut temu, Gość Wredna napisał:

 

I widzisz madralo, ja i autorka to dwie rozne osoby. Glupia to jestes ty, a ograniczona to juz do potegi. Jak pisalam, trzymanie wozka i innych na klatce, nie jest zgodne z przepisami bhp. A jak mieszkasz w takim starszym bloku, to twoj wozek blokowal pewnie wejscie do piwnicy i swobodny dostep do skrzynek. Trzeba miec odrobine wyobrazni, ale co ja bede tlumaczyc paniusi, co to uwaza, ze jej wozek najwaznieszy. Bo na 2 nie wniesie i do piwnicy nie schowa. 

Moj wózek niczego nie blokowal bo nie mam dziecko ...ko. I kto ty jest ograniczony. ja to pani ale ty to buraczysko. 

ple, ple ple a ja to, a ja tamto, a ja mieszkam na 173 piętrze bez windy i codziennie wnoszę i znoszę wózek po kilkanaście razy i jeszcze specjalnie kupiłam taki ze stelażem z ołowiu, a cyce patrzę wrzątkiem aby poczuć macierzyństwo bardziej oraz wszystkim udowodnić jaka ze mnie siłaczka i prawdziwa kobieta a wszystkie inne to niemoty i dno.... i tak jedna przez drugą.. 

Może nie uwierzycie, ale historia prawdziwa. Bratowa mojego męża wnosiła wózek na 4 PIĘTRO, bo stary blok bez windy.

Zawsze to podziwiałam (ja sama nie mam dzieci).

Po co 3 letniemu dziecku wózek? Chore czy wychowywane na niemote? 

Dnia 29.03.2019 o 19:10, Gość Gość napisał:

Jakbym zostawila wozek na kls5ce to sasiedzi drapaliby sie po glowach o co chodzi, pewnie ktorys wnioslby mo do góry podejrzewajac zaniki pamieci no ale ja nie mieszkam w cebulandii...

A ja mieszkam w Polsce. Ale gdybym zostawiła wózek to sasiedzi by mi go wnieśli bo by uznali że opadlam z sił.

3 godziny temu, Gość Gośc napisał:

Moj wózek niczego nie blokowal bo nie mam dziecko ...ko. I kto ty jest ograniczony. ja to pani ale ty to buraczysko. 

No i dobrze, ze nie masz, bo po co takie slabe geny kopiowac tepa p/i/z/d/o. A buraczysko to twoj stary:)

2 godziny temu, Gość gosc napisał:

ple, ple ple a ja to, a ja tamto, a ja mieszkam na 173 piętrze bez windy i codziennie wnoszę i znoszę wózek po kilkanaście razy i jeszcze specjalnie kupiłam taki ze stelażem z ołowiu, a cyce patrzę wrzątkiem aby poczuć macierzyństwo bardziej oraz wszystkim udowodnić jaka ze mnie siłaczka i prawdziwa kobieta a wszystkie inne to niemoty i dno.... i tak jedna przez drugą.. 

Ty widac czego nie zrozumialas. Nie chodzi o udowadnianie czy sie jest silaczka, tylko, ze korzystac z czesci wspolnych trzeba z rozwaga i uwzgledniac, ze korzystaja z nich tez inni. Gdyby ktos tak rower zostawial, to pewnie taka jedna z druga, co nie widza problemu blokowania wozkiem, zaraz donioslyby do administracji, ze rower stoi.

1 godzinę temu, Gość Do ...ki napisał:

No i dobrze, ze nie masz, bo po co takie slabe geny kopiowac tepa p/i/z/d/o. A buraczysko to twoj stary:)

Stara sz,ma,to nadajesz sie do mycia kibli wiec idz zajmij sie tym swoim powolaniem. Poproś mamusie cipodajke do pomocy.:)