Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Moja teściowa nie uznaje synowych. Tylko synów i wnuki, podejrzewam że dlatego że to nie wnuczki. Skąd się biorą takie kobiety?

Polecane posty

Gość Gość

O młodych kobietach mówi dziewuszyska. Synom i wnukom na urodziny porządne prezenty a nam jakiś szmelc. Mówi że ona się skupia na synach a nie na synowych. Każda z nas doznała wielu krzywd od niej. Jest zazdrosna o synów a najbardziej bolało ją jak nie pracowałysmy choć wie że synowie teraz dostali duże podwyżki i biedy nie ma. Wręcz przeciwnie. Jak to jest że nas nie uznaje a jednocześnie marzy by jak najczęściej syn tam bywał a o wyjazdy do mojej rodziny jest zazdrosna???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Wszystko "logiczne":

synowych nie uznaje - synowa, jak teściowa nie rodzina, co jej się obca baba będzie po salonie panoszyć, jak ona chce na niedzielnym obiadku synka umiłowane widzieć?

syn tam bywał - no jej dziecko, to w końcu ma obowiązek bywać u mamusi, w końcu kto go urodził i wychowywał tyle lat, żeby teraz samemu pałaszować schaboszczaka do Familiady w niedzielę?

wyjazdy do Twojej rodziny - po cholerę go tam ciągasz, skoro nie jego rodzina, on Ciebie też nie zabiera do swojej, wprowadź rozdzielność

 

A tak serio to współczuję, bo baba sama nie wie, jaką sobie robi krzywdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×