Jestem utrzymanką o dobrze mi z tym

Powiem Tak... moj maz ostatnio sie przyznal Ze sex dla niego jest wazni, Ze on woli taka Kobiete ktora mi dobrze zrobi a od zarabiania jest onja dorabiam 30 - 40 godzin w miesiacu na droben wydatki jakies 1500 zl

do tego dam o Dom i gotuje Jego Nic nie interesuje. Jak pracowalam( nie pracuje Juz pol roku na Etat) To ciagle byly klotnie, pretensje i problemy, Mimo Ze kasy mielismy duzo ( razem jakies 16 tys)

teraz jest mniej Ale oboje jestesmy zadowoleni. On robi kariere, Teraz jest na szkoleniu, a ja zajmuje sie soba( Mam obecnie problemy zdrowotne) wszystko przez prace

czy mnie zostawi - nie Wiem Jak zycie sie potoczy, w razie cos mamy Dom i mieszkanie ktore wynajmujemy... pracowalam ciagle z przerwe na dzieci Ale teraz Powiedzialam dosc... zyje i chce cieszy sie zyciem, dobrze Ze Mam taka mozliwosc, Bo nie kazda ja ma..

pozdrawiam wszystkich i dokonujcie przemyslanych wyborow

40 minut temu, Gość Gość napisał:

Wiesz co? Lepiej nie odzywaj się ani temat elektronów ani temat miesiączkowania czy jakichkolwiek zwyczajów godowych czegokolwiek. W myśl zasady "Lepiej jest nie odzywać się wcale i wydać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości."

A wiesz co, mądrzy ludzie rozróżniają kiedy ktoś coś mówi lub pisze na poważnie a kiedy żartuje. Natomiast jak określić tych, co wszystko traktują że śmiertelna powagą, tak jak ty, to już pomysł sama.

6 minut temu, Gość Gosc napisał:

Powiem Tak... moj maz ostatnio sie przyznal Ze sex dla niego jest wazni, Ze on woli taka Kobiete ktora mi dobrze zrobi a od zarabiania jest onja dorabiam 30 - 40 godzin w miesiacu na droben wydatki jakies 1500 zl

do tego dam o Dom i gotuje Jego Nic nie interesuje. Jak pracowalam( nie pracuje Juz pol roku na Etat) To ciagle byly klotnie, pretensje i problemy, Mimo Ze kasy mielismy duzo ( razem jakies 16 tys)

teraz jest mniej Ale oboje jestesmy zadowoleni. On robi kariere, Teraz jest na szkoleniu, a ja zajmuje sie soba( Mam obecnie problemy zdrowotne) wszystko przez prace

czy mnie zostawi - nie Wiem Jak zycie sie potoczy, w razie cos mamy Dom i mieszkanie ktore wynajmujemy... pracowalam ciagle z przerwe na dzieci Ale teraz Powiedzialam dosc... zyje i chce cieszy sie zyciem, dobrze Ze Mam taka mozliwosc, Bo nie kazda ja ma..

pozdrawiam wszystkich i dokonujcie przemyslanych wyborow

Zgadzam się z Tobą, tylko te wybory partnera czasami są podejmowane jak człowiek jest za młody a co za tym idzie jeszcze niedojrzały na tak poważne decyzje. Pewnych rzeczy nie zauważa albo ludzi i  się, że coś się zmieni. A po paru latach stwierdza, że popełnił duży błąd.

15 minut temu, Rescator555 napisał:

A wiesz co, mądrzy ludzie rozróżniają kiedy ktoś coś mówi lub pisze na poważnie a kiedy żartuje. Natomiast jak określić tych, co wszystko traktują że śmiertelna powagą, tak jak ty, to już pomysł sama.

A gdzie ty widzisz "śmiertelną" powagę? 

I znowu kre/tyn rescator na posterunku. 

Nie widzicie, ze ten  stary, zaściankowy grzyb sam zakłada te tematy, aby koniecznie udowodnić, że rzekomo "tradycyjny" model rodziny jest lepszy? 

Przylazł na macierzyński, bo tylko tutaj jeszcze tępe matki w ogóler mu odpisują - na ogólnym, uczuciowym i erotycznym jest ignorowany.

Po kiego wy z nim w ogóle gadacie, wy ameby? On w każdym temacie pisze to samo od 5 lat. Rozmowa z nim to jak grochem o scianę. To totalny beton.

4 minuty temu, Gość gosc napisał:

I znowu kre/tyn rescator na posterunku. 

Nie widzicie, ze ten  stary, zaściankowy grzyb sam zakłada te tematy, aby koniecznie udowodnić, że rzekomo "tradycyjny" model rodziny jest lepszy? 

Przylazł na macierzyński, bo tylko tutaj jeszcze tępe matki w ogóler mu odpisują - na ogólnym, uczuciowym i erotycznym jest ignorowany.

Po kiego wy z nim w ogóle gadacie, wy ameby? On w każdym temacie pisze to samo od 5 lat. Rozmowa z nim to jak grochem o scianę. To totalny beton.

Bo to jest całkiem zabawne. Taka prymitywna rozrywka. Niektórzy oglądają Big Brothera czy ""Trudne sprawy" a inni podpuszczają Resa na forum  

siedzi w domu i jeszcze jedzenie zamawia, ja pier/tole, co za leniwe krówsko 

6 minut temu, Rescator555 napisał:

A wiesz co, mądrzy ludzie rozróżniają kiedy ktoś coś mówi lub pisze na poważnie a kiedy żartuje. Natomiast jak określić tych, co wszystko traktują że śmiertelna powagą, tak jak ty, to już pomysł sama.

Cały Res. Ludzie się z ciebie samcu homo sapiens śmieją, kpią z ciebie w żywe oczy i tego nie widzisz, a śmiesz komuś zarzucać, że nie rozróżnia żartu od powagi?

Temat prowokacja założony głównie po to, żeby ściągnąć Resa. A Res nie zauważył, że temat, to ściema i znowu się będzie produkować na 65 stron.

buahahha i rescator został wyjasniony w kwestii fizyki, w dodatku przez kobietę. za takiego intelygenta się miał. hahaha.  pewnie w innych sprawach jest podobnie. krowa która dużo ryczy...  

1 godzinę temu, Rescator555 napisał:

 

A co do seksu, to każda kobieta pracująca czy nie, powinna być na każde zawołanie męża, a on na każde zawołanie żony. Pomijając wyjątkowe sytuację typu choroba. 

Hsahaha, naprawdę nie musisz w każdym temacie przypominać nam o tym, że własną żone traktujesz jedynie jak "dziu/rę do ru/chania" (jak sam ją określiłeś)? Co to ma do tematu, indolencie? Mało kogo obchodzą zasady  panujące w twoim seks-układzie.

6 minut temu, Gość gosc napisał:

I znowu kre/tyn rescator na posterunku. 

Nie widzicie, ze ten  stary, zaściankowy grzyb sam zakłada te tematy, aby koniecznie udowodnić, że rzekomo "tradycyjny" model rodziny jest lepszy? 

Przylazł na macierzyński, bo tylko tutaj jeszcze tępe matki w ogóler mu odpisują - na ogólnym, uczuciowym i erotycznym jest ignorowany.

Po kiego wy z nim w ogóle gadacie, wy ameby? On w każdym temacie pisze to samo od 5 lat. Rozmowa z nim to jak grochem o scianę. To totalny beton.

Tak swoją drogą, wierzysz w te jego kierownicze stanowisko w pracy? Bo ja nie. Za mocno się trzyma "władzy" w domu. Prędzej uwierzę, że jest zawodowym kierowcą, albo na platformach wiertniczych pracuje. Ewentualnie na tych platformach może być czymś więcej niż zwykły "robol" i ma zmiennika co 3 miesiące. Druga sprawa, podejrzewam, że to półimpotent, a może i całkowity impotent. Żona mu nigdy nie odmówiła seksu, ha ha, bo wyjścia nie miała. I tak w nią wlazł.

13 minut temu, Gość hahahahahah napisał:

siedzi w domu i jeszcze jedzenie zamawia, ja pier/tole, co za leniwe krówsko 

Dlaczego odrazu leniwe.... ? Jak ją stać to czemu ma nie zamówiç jedzenia, może nie lubi gotować. A czas stracony podczas gotowania wykorzysta inaczej.

7 minut temu, Gość gość napisał:

Tak swoją drogą, wierzysz w te jego kierownicze stanowisko w pracy? Bo ja nie. Za mocno się trzyma "władzy" w domu. Prędzej uwierzę, że jest zawodowym kierowcą, albo na platformach wiertniczych pracuje. Ewentualnie na tych platformach może być czymś więcej niż zwykły "robol" i ma zmiennika co 3 miesiące. Druga sprawa, podejrzewam, że to półimpotent, a może i całkowity impotent. Żona mu nigdy nie odmówiła seksu, ha ha, bo wyjścia nie miała. I tak w nią wlazł.

Pewnie żule spod budki z piwem mówią do niego "Panie kierowniku daj pan 5 zeta" i wziął to do siebie 

22 minuty temu, Gość Gość napisał:

Bo to jest całkiem zabawne. Taka prymitywna rozrywka. Niektórzy oglądają Big Brothera czy ""Trudne sprawy" a inni podpuszczają Resa na forum  

Dokładnie

30 minut temu, Gość Gość napisał:

A gdzie ty widzisz "śmiertelną" powagę? 

Aha, czyli te "lepiej nie odzywaj się wcale" i ciąg dalszy to był żart? To masz dziwne poczucie humoru .

4 minuty temu, Rescator555 napisał:

Aha, czyli te "lepiej nie odzywaj się wcale" i ciąg dalszy to był żart? To masz dziwne poczucie humoru .

Nie. To nie był żart. Ale pomiędzy żartem a "śmiertelną" powagą jest jeszcze parę odcieni szarości

5 minut temu, Rescator555 napisał:

Aha, czyli te "lepiej nie odzywaj się wcale" i ciąg dalszy to był żart? To masz dziwne poczucie humoru .

Ale fakt, że lepiej się nie wypowiadać na tematy, na które nie ma się pojęcia. Zostaw lepiej elektrony i hamiltoniany w spokoju. 

32 minuty temu, Gość gosc napisał:

I znowu kre/tyn rescator na posterunku. 

Nie widzicie, ze ten  stary, zaściankowy grzyb sam zakłada te tematy, aby koniecznie udowodnić, że rzekomo "tradycyjny" model rodziny jest lepszy? 

Przylazł na macierzyński, bo tylko tutaj jeszcze tępe matki w ogóler mu odpisują - na ogólnym, uczuciowym i erotycznym jest ignorowany.

Po kiego wy z nim w ogóle gadacie, wy ameby? On w każdym temacie pisze to samo od 5 lat. Rozmowa z nim to jak grochem o scianę. To totalny beton.

Ale ty jesteś chamka, dlaczego kobiety( matki) wyzywasz od tępych?To, że odpisują Reskowi to znaczy, że są tępe? Może lubią z nim rozmawiać. Ty nie musisz z nim gadać jak Ci się coś nie podoba a nam"AMEBOM" nie możesz tego zabronić.Życzymy miłego pisania na innym forum, gdzie nie ma" tępych bab" i " ameb".

Kierownicze - wątpię. Przecież sam pisał, że kilka miesięcy siedzi w domu, a potem na kolejne kilka miesięcy wyjeżdża i nie ma wtedy dostępu do netu (i wtedy faktycznie - na szczęście - znika z kafe). I mamy uwierzyć, że taki seksoholik (wymagajacy codziennego seksu od żony), nagle wytrzyma w zupełnym celibacie przez 3-4 miesiące? Przecież to się kupy nie trzyma. Coś kiedyś pieprzył, ze niby ma  jakiś drogi "sprzęt" do uprawiania seksu na odległość  Hahhahahahaha. Jaaasne, jasne  Tak czy srak to nie byłby seks tylko onanizm - a którym niby tak gardzi.  

6 minut temu, Gość Gość napisał:

Ale ty jesteś chamka, dlaczego kobiety( matki) wyzywasz od tępych?To, że odpisują Reskowi to znaczy, że są tępe? Może lubią z nim rozmawiać. Ty nie musisz z nim gadać jak Ci się coś nie podoba a nam"AMEBOM" nie możesz tego zabronić.Życzymy miłego pisania na innym forum, gdzie nie ma" tępych bab" i " ameb".

Jakaś ty naiwna. Ona nazwała amebami wszystkie te, które mu odpisują. Nieważne dla niej czy pracujesz, czy też nie. Lubisz z nim rozmawiać? To się umów z tym satyrem na telefon.

Rozwaliła mnie dyskusja o miesiączkowaniu pingwinów. Idi/ta nie zatrybił podstawowej sprawy, o której wiedzą dzieci w podstawówce, a o fizyce będzie się wymądrzał.

14 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie. To nie był żart. Ale pomiędzy żartem a "śmiertelną" powagą jest jeszcze parę odcieni szarości

Nazywanie twojej odzywki z "zaciśniętymi zębami" śmiertelna powagą, to akurat odpowiednie określenie. Więc może nie bądź taka zasadnicza, bo jak spotkasz kogoś kwaśnego to zobojetniejesz. I będziesz szara jak twoje poczucie humoru.

4 minuty temu, Rescator555 napisał:

Nazywanie twojej odzywki z "zaciśniętymi zębami" śmiertelna powagą, to akurat odpowiednie określenie. Więc może nie bądź taka zasadnicza, bo jak spotkasz kogoś kwaśnego to zobojetniejesz. I będziesz szara jak twoje poczucie humoru.

Słabo ci idzie odgadywanie moich intencji.

17 minut temu, Gość Gość napisał:

Ale fakt, że lepiej się nie wypowiadać na tematy, na które nie ma się pojęcia. Zostaw lepiej elektrony i hamiltoniany w spokoju. 

Aha, więc to co napisałem uznalas za wypowiedź na temat . I śmieszne i straszne.

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Słabo ci idzie odgadywanie moich intencji.

Twoje intencje to niech odgaduje twój facet, ja nie mam zamiaru. Widzę tekst napisany z zaciśniętymi zębami, jadowity jak żmija,  to kojarzy mi się z .

6 minut temu, Rescator555 napisał:

Twoje intencje to niech odgaduje twój facet, ja nie mam zamiaru. Widzę tekst napisany z zaciśniętymi zębami, jadowity jak żmija,  to kojarzy mi się z .

Nie mam faceta.

A jednak podejmujesz się odgadywania moich intencji. Czym innym jest pisanie o śmiertelnej powadze i zaciśniętych zębach?

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Nie mam faceta.

A jednak podejmujesz się odgadywania moich intencji. Czym innym jest pisanie o śmiertelnej powadze i zaciśniętych zębach?

To nie jest odgadywanie, to jest umiejętność czytania ze zrozumieniem.

22 minuty temu, Gość Gość napisał:

Kierownicze - wątpię. Przecież sam pisał, że kilka miesięcy siedzi w domu, a potem na kolejne kilka miesięcy wyjeżdża i nie ma wtedy dostępu do netu (i wtedy faktycznie - na szczęście - znika z kafe). I mamy uwierzyć, że taki seksoholik (wymagajacy codziennego seksu od żony), nagle wytrzyma w zupełnym celibacie przez 3-4 miesiące? Przecież to się kupy nie trzyma. Coś kiedyś pieprzył, ze niby ma  jakiś drogi "sprzęt" do uprawiania seksu na odległość  Hahhahahahaha. Jaaasne, jasne  Tak czy srak to nie byłby seks tylko onanizm - a którym niby tak gardzi.  

No gadam ci platformy wiertnicze. Tam się jeździ na kilka miesięcy, co kilka miesięcy. Zwykły pracownik może sobie jeździć w ten sposób, ale od kierownika raczej się wymaga, aby był cały czas na miejscu. Ha ha ha ha sprzęt do uprawiania seksu na odległość? Telefon w kiblu chyba. Żonka mu gada co ma na sobie, a pe/nis Resa w ustach prostytutki. Dokładnie, kupy się to nie trzyma, a co dopiero, żeby to miało ręce i nogi. Do tego to jego zainteresowanie chorobami wenerycznymi. Facet z pokolenia okołoabrachamowym się żadnymi chorobami nie interesuje, dopóki się go do lekarza nie przyniesie. Musiał coś podłapać parę razy.

5 minut temu, Rescator555 napisał:

To nie jest odgadywanie, to jest umiejętność czytania ze zrozumieniem.

Której ewidentnie posiadasz.

4 minuty temu, Rescator555 napisał:

To nie jest odgadywanie, to jest umiejętność czytania ze zrozumieniem.

Res i umiejętność czytania ze zrozumieniem? Buhahahahaha Może powinieneś pomieszkać trochę wśród pingwinów i poobserwować miesiączkowanie tych ptaków? Chociaż jest jeszcze ludzki gatunek pingwina. Pingwin to potocznie u nas w Polsce zakonnica, więc u niej miesiączka jak najbardziej. Cię zrobiła ta pani z tym miesiączkowaniem ha ha ha.

7 minut temu, Gość gość napisał:

Res i umiejętność czytania ze zrozumieniem? Buhahahahaha Może powinieneś pomieszkać trochę wśród pingwinów i poobserwować miesiączkowanie tych ptaków? Chociaż jest jeszcze ludzki gatunek pingwina. Pingwin to potocznie u nas w Polsce zakonnica, więc u niej miesiączka jak najbardziej. Cię zrobiła ta pani z tym miesiączkowaniem ha ha ha.

No też muszę przyznać, że Resowi żart się wyostrzył. Nawet na swój temat potrafi żartować! Niesłychane!