Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aga b

Jestem utrzymanką o dobrze mi z tym

Polecane posty

Gość
1 minutę temu, Gość gość napisał:

Nie tak całkiem. To, że jesteś stary i głupi to pokazała.

Pokazała, że ty jesteś głupią, tylko tego nie widzisz 😀😀😀.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 godziny temu, Gość Kkkkkkkk napisał:

Ten res to chyba jakiś skrzywdzony przez zycie chlopaczek. 

Stary cap nudzący się w domu starców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 minut temu, Rescator555 napisał:

A co ja ci mam mówić, ty i tak wiesz najlepiej, co sobie wywrozylas z fusów po kawie.

No i to mi chodziło. O żałosną próbę ironicznej odpowiedzi, która ci nie wyszła. Ty nie masz co dodawać i czemu zaprzeczać, bo jest dokładnie tak jak piszę. To nie są żadne fusy, a szklaną kulę ma koleżanka. Ja po prostu pamiętam jak było, znam twoje pokolenie i pamiętam co tutaj wypisujesz. Naczelny błazen na kafe. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 godziny temu, Gość gość napisał:

Zauważ, że żona Resa przez pół roku jest sama w domu, a właściwie w mieszkaniu. Jeśli są dzieci, to są dorosłe. Już widzę jak żona Resa się dokształca, rozwija pasje itd. Przecież ona wtedy musi wyjść, albo zająć się czymś innym, niż praca dla rodziny, więc odpada. Tobie zarzuca nudę, a jego szacowna małżonka jest tak interesująca, że Res siedzi całymi dniami na babskim forum, bo z nią nie ma o czym gadać.

wy serio wierzycie, że Res ma jakąś zonę????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 minut temu, Rescator555 napisał:

Pokazała, że ty jesteś głupią, tylko tego nie widzisz 😀😀😀.

Ale ta kula jest skierowana na ciebie, nie na mnie. Widać po postach jak zaczynasz panikować. Chyba ci coś znowu w pięty poszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 godziny temu, Rescator555 napisał:

No więc właśnie: jak każdy normalny człowiek. Więc o czym w ogóle dyskusja. Bo każdy normalny człowiek ma jakąś tam wiedzę pozwalająca na prowadzenie rozmowy towarzyskiej. I raczej ci specjaliści, z doktoratami z fizyki kwantowej, będą mieli z tym problem niż zwykli śmiertelnicy.

A dlaczego specjaliści z doktoratami mieliby mieć z tym problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 minut temu, Gość Gość napisał:

wy serio wierzycie, że Res ma jakąś zonę????

Tak, jeśli ma ponad 50 lat, jego żona jest w tym samym wieku, to tak. Ma żonę. Dzieci są pod znakiem zapytania, ale żonę będzie mieć. Gdyby był w moim wieku, to obstawiałabym, że jest rozwiedziony, bo to moje pokolenie kobiet się stawia i jak facet przegina w roli paniska w domu, to w większości takich domów jest rozwód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

Czy wy glupie siksy nie macie lepszego zajęcia w niedzielne popołudnie, niż wypisywać  jakieś ...stwa?To bawcie się same. Cytując klasyka, widać, żeście dawno chłopa nie miały  😀.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 godziny temu, Gość gość napisał:

Odpowiedź do przewidzenia. Brednie? To co ja przytaczam, to jest to, co ty sam piszesz. Więc to są twoje brednie. Ja ci tylko przypominam, co pisałeś wcześniej.

Daremny twój trud. Gościu ledwo ogarnia bieżące posty, a jak ma ogarnąć wcześniejsze? Przecież on nie tylko nie rozumie co ktośdo niego pisze, ale nie rozumie też co sam pisze. Zresztą sam przyznal, że "nie chce mu się" czytać postów i się nad nimi zastanawiać. Rzuca tylko na nie okiem i dalej jazgocze.Po co w ogóle z nim rozmawiacie i poświęcacie swój czs? Żeby mu zapenić rozrywkę? Niech siedzi sobie sam na chacie i patrzy się sufit.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
5 minut temu, Gość Gość napisał:

A dlaczego specjaliści z doktoratami mieliby mieć z tym problem?

A dlatego, że mają głowy zajęte rozwiązywaniem problemów naukowych ze swojej dziedziny i nie zawsze się orientują w sprawach codziennego życia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 godziny temu, Rescator555 napisał:

Znowu piszesz bzdury. Można być mądra nie będąc wykształcona, można być głupią mimo skończonych studiów. Można skończyć studia a czytać co najwyżej gazety plotkarskie. A jeśli myślisz, że znajomi doktora fizyki kwantowej rozmawiają o jakichś tam bardzo mądrych sprawach albo na bardzo wysokim poziomie, to jesteś w mylnym błędzie. Mam kogoś takiego w dość bliskiej rodzinie i dość często rozmawiamy na gruncie towarzyskim. Tematy to głównie plany wyjazdowe, wspomnienia z wyjazdów, dzieci i ich zachowanie, samochody i problemy z nimi, grillowanie itp. I wcale te tematy nie różnią się od tych, jakie przewijają się w rozmowach z ludźmi po podstawówce, którzy remontowali mi mieszkanie. Więc proszę, nie opowiadaj bzdur.

Resiurku chłopcze, już ci to ludzie pisali. Odróżnij wreszcie osobę po studiach od osoby uczonej. Rozmowa tyczy się tych drugich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Resiurku chłopcze, już ci to ludzie pisali. Odróżnij wreszcie osobę po studiach od osoby uczonej. Rozmowa tyczy się tych drugich.

Siurka to ma w majtkach twój bzykant,  ...eczko 😀

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 godziny temu, Rescator555 napisał:

Znowu piszesz bzdury. Można być mądra nie będąc wykształcona, można być głupią mimo skończonych studiów. Można skończyć studia a czytać co najwyżej gazety plotkarskie. A jeśli myślisz, że znajomi doktora fizyki kwantowej rozmawiają o jakichś tam bardzo mądrych sprawach albo na bardzo wysokim poziomie, to jesteś w mylnym błędzie. Mam kogoś takiego w dość bliskiej rodzinie i dość często rozmawiamy na gruncie towarzyskim. Tematy to głównie plany wyjazdowe, wspomnienia z wyjazdów, dzieci i ich zachowanie, samochody i problemy z nimi, grillowanie itp. I wcale te tematy nie różnią się od tych, jakie przewijają się w rozmowach z ludźmi po podstawówce, którzy remontowali mi mieszkanie. Więc proszę, nie opowiadaj bzdur.

A o czym z tobą gadać dokotor fizki kawantowej? O "ruchu spinowym", "wężykowym" czy może "waghadłowym" elektronu? To chyba jasne, że gościu dostosuje się do ciebie i będzie rozmawiał z tobą o dupie maryni modląc się, żebyś już sobie poszedł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Daremny twój trud. Gościu ledwo ogarnia bieżące posty, a jak ma ogarnąć wcześniejsze? Przecież on nie tylko nie rozumie co ktośdo niego pisze, ale nie rozumie też co sam pisze. Zresztą sam przyznal, że "nie chce mu się" czytać postów i się nad nimi zastanawiać. Rzuca tylko na nie okiem i dalej jazgocze.Po co w ogóle z nim rozmawiacie i poświęcacie swój czs? Żeby mu zapenić rozrywkę? Niech siedzi sobie sam na chacie i patrzy się sufit.

W sumie masz rację, ale on momentami jest taki zabawny, że nie umiem się powstrzymać. Jak się tak zastanowić, to jak nie chce mu się postów czytać, to będzie mu się chciało choćby tego Miłoszewskiego wziąć do ręki? Ha ha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

Twoje posty są durne i chamskie. Miloszewski z pewnością nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
18 minut temu, Rescator555 napisał:

A dlatego, że mają głowy zajęte rozwiązywaniem problemów naukowych ze swojej dziedziny i nie zawsze się orientują w sprawach codziennego życia. 

Chyba kpisz :-D :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
19 minut temu, Rescator555 napisał:

A dlatego, że mają głowy zajęte rozwiązywaniem problemów naukowych ze swojej dziedziny i nie zawsze się orientują w sprawach codziennego życia. 

A przed chwilą pisałeś co innego. Że oni też rozmawiają głównie o sprawach zycia codziennego. Ojojoj,Resio jak zwykle się pogubił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
15 minut temu, Gość Gość napisał:

A o czym z tobą gadać dokotor fizki kawantowej? O "ruchu spinowym", "wężykowym" czy może "waghadłowym" elektronu? To chyba jasne, że gościu dostosuje się do ciebie i będzie rozmawiał z tobą o dupie maryni modląc się, żebyś już sobie poszedł.

No pewnie, doktor fizyki kwantowej, w towarzystwie będzie gadał o liczeniu hamiltonianu elektronu w podwójnej studni potencjału. A inżynier budowy okrętu o metodach wyznaczania ewoluty metacentrum 😀😀😀. Pewnie też będą o tym gadać przed, w trakcie i po seksie 😀😀😀. Na takie właśnie wpisy jak ten warto poczekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

A przed chwilą pisałeś co innego. Że oni też rozmawiają głównie o sprawach zycia codziennego. Ojojoj,Resio jak zwykle się pogubił.

To przeczytaj powoli, jeszcze raz albo i dwa razy to może zrozumiesz co napisałem i się odnajdziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Rescator555 napisał:

No pewnie, doktor fizyki kwantowej, w towarzystwie będzie gadał o liczeniu hamiltonianu elektronu w podwójnej studni potencjału. A inżynier budowy okrętu o metodach wyznaczania ewoluty metacentrum 😀😀😀. Pewnie też będą o tym gadać przed, w trakcie i po seksie 😀😀😀. Na takie właśnie wpisy jak ten warto poczekać.

No to doczekałeś się. Swojego własnego wpisu. Możesz teraz się z niego śmiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Rescator555 napisał:

To przeczytaj powoli, jeszcze raz albo i dwa razy to może zrozumiesz co napisałem i się odnajdziesz.

Pogubiłeś się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Pogubiłeś się.

Nie to ty się pogubiłas. Ale jeśli jesteś za głupia żeby to zobaczyć, to twój problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
15 minut temu, Gość Gość napisał:

Chyba kpisz 😄😄😄

To pogadaj z żonami naukowców, one ci opowiedzą różne ciekawe historie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
12 minut temu, Gość Gość napisał:

No to doczekałeś się. Swojego własnego wpisu. Możesz teraz się z niego śmiać.

Śmiałem się czytając twój. I jeszcze się śmieję. Naukowcy na spotkaniu towarzyskim rozmawiający o sprawach naukowych 😀😀😀. Dobre!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
10 minut temu, Rescator555 napisał:

Śmiałem się czytając twój. I jeszcze się śmieję. Naukowcy na spotkaniu towarzyskim rozmawiający o sprawach naukowych 😀😀😀. Dobre!!!

Res, ale ja  nie napisałam, że na spotkaniu towarzyskim naukowiec będzie rozmawiał o sprawach naukowych. Ty to napisałeś. Śmiejesz się więc z samego siebie.

Jakbyś nie zauważył to nabijałam się z ciebie. Paręstron temu podjąłęś bardzo nieudolną próbę rozmowy z naukowcem o sprawach naukowych. A podobno tylko matołki nie zauważają, że się żartuje. Matołku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Res, ale ja  nie napisałam, że na spotkaniu towarzyskim naukowiec będzie rozmawiał o sprawach naukowych. Ty to napisałeś. Śmiejesz się więc z samego siebie.

Jakbyś nie zauważył to nabijałam się z ciebie. Paręstron temu podjąłęś bardzo nieudolną próbę rozmowy z naukowcem o sprawach naukowych. A podobno tylko matołki nie zauważają, że się żartuje. Matołku.

Napisalas, że jak usłyszy taki pseudonaukowy bełkot, to będzie chciał jak najszybciej opuścić moje towarzystwo. A niby przy jakiej okazji mógłby coś takiego ewentualnie usłyszeć jak nie przy rozmowie o temacie naukowym? Przy rozmowie o różnych modelach samochodów? Owszem, zauważyłem, że próbowałaś nabijać się że mnie, ale w efekcie sama się osmieszylas. Matole 😀.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Rescator555 napisał:

Napisalas, że jak usłyszy taki pseudonaukowy bełkot, to będzie chciał jak najszybciej opuścić moje towarzystwo. A niby przy jakiej okazji mógłby coś takiego ewentualnie usłyszeć jak nie przy rozmowie o temacie naukowym? Przy rozmowie o różnych modelach samochodów? Owszem, zauważyłem, że próbowałaś nabijać się że mnie, ale w efekcie sama się osmieszylas. Matole 😀.

Dopowiadaj sobie dopowiadaj, matołku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Dopowiadaj sobie dopowiadaj, matołku.

Nie muszę nic dopowiada, matole. To jest proste i oczywiste. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Rescator555 napisał:

Napisalas, że jak usłyszy taki pseudonaukowy bełkot, to będzie chciał jak najszybciej opuścić moje towarzystwo. A niby przy jakiej okazji mógłby coś takiego ewentualnie usłyszeć jak nie przy rozmowie o temacie naukowym? Przy rozmowie o różnych modelach samochodów? Owszem, zauważyłem, że próbowałaś nabijać się że mnie, ale w efekcie sama się osmieszylas. Matole 😀.

A tak na serio, to rozmowa o spinie w towarzytswie jest tak samo dobra jak każda inna, jeśli jest się w towarzystwie, które choć trochę ma pojecie o świecie. Gorzej jak ktoś podczas takiej romowy zacznie pierdzielić jak potłuczony o ruchu wężykowym. Wtedy rzeczywiście lepiej zmienić temat na pogodę czy wyjazdy wakacyjne dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Rescator555 napisał:

Nie muszę nic dopowiada, matole. To jest proste i oczywiste. 

Dla kogoś kto nie rozuie słowa pisanego, pewnie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×