Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mona86

Rozstać się czy nie??

Polecane posty

Gość gosc
18 minut temu, Mona86 napisał:

Do momentu wylotu nie wyrzuce go z domu, bo obawiam sie, ze wtedy juz nic z niego nie wyciagne. Czy te pieniadze sa okaże sie wkrotce. Do jutra ma umowe w pracy, wiec wylot bedzie zaraz po podpisaniu nowej.

Przynajmniej bedziesz wiedziala na czym stoisz.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ggffhgg

Zrób z nim rozdzielnosc majątkowa zanim totalnie utopi Ciebie i wasze dzieci. A być możesz z nim dalej, aż dotrze do Ciebie że on nic nie wart. 

Pieniądz na koncie w uk  już dawno wydane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
47 minut temu, Mona86 napisał:

Boje sie, ze moze grac w hazard. 

Moze byc uzalezniony od brania porzyczek/kredytow, bez hazardu. 

A moze przyczyny sa zupelnie inne. 

49 minut temu, Mona86 napisał:

Ciagle sie boje, ze cos nowego sie dowiem.

To zamiast sie bac, zarzadaj od niego stabilnosci finansowej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
38 minut temu, Gość Gość napisał:

Moze byc uzalezniony od brania porzyczek/kredytow, bez hazardu. 

A moze przyczyny sa zupelnie inne. 

To zamiast sie bac, zarzadaj od niego stabilnosci finansowej. 

Ale kredyt jest tylko jednen i karta jedna. Nic wiecej nie dostanie z banku, bo jest wpisany na czarna liste.

Niestety od niego nic nie da sie wyciągnąć. Jest strasznie uparty. Uwaza, ze za bardzo go przeswietlam i ze żona nie powinna az tak kontrolowac meza. Chociaz przy tym, co on wyprawia to on wymaga, zeby ktos przejal kontrole. Niestety nie mam dostepu do jego konta. Powiedzial, ze nie dostane tego. Jedynie czasem po wielkich klotniach pokaze mi stan konta, czasem jakies potwierdzenia wplat, ale to zawsze musi odbyc sie po wielkiej awanturze. Czasami przelewa mi jakies pieniadze jak poprosze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
53 minuty temu, Gość Ggffhgg napisał:

Zrób z nim rozdzielnosc majątkowa zanim totalnie utopi Ciebie i wasze dzieci. A być możesz z nim dalej, aż dotrze do Ciebie że on nic nie wart. 

Pieniądz na koncie w uk  już dawno wydane

On ogolnie nie jest zlym czlowiekiem. Nie pije, nie pali, nigdy reki na mnie nie podniosl. Ode mnie dostal juz ze 3 razy, bo do takiej furii mnie doprowadzil, ze nie panowalam nad soba, nawet w ciąży. Za duzo kreci, w tym problem. W UK dobrze zarabial, kupowal tez  i sprzedawal telefony, obstawiaj tez mecze i sporo na tym wszystkim zarabial. W Polsce nie bylo juz takich przypływow gotowki, wiec zaczal kombinowac, zeby cos zarobic szybciej. W pracy zarabial 5200, potem zmienil miejsce pracy ze wzgledu na niestabilnosc firmy, przez ostatnie 3 miesiace mial 3500 tys, od nowej umowy ma byc 5000, a po 9 mies ok 7 tys. Plan byl taki, ze wracamy do Polski, ja zajmuje sie domem i dzieckiem, a on bedzie pracowal i zarabial tyle, oby wystarczylo nam spokojnie na codziennie wydatki,bo na wszystko inne mielismy odłożone z pracy w Anglii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Według mnie, pieniędzy w uk już nie ma. Za dużo tych "niedojść". W Polsce, nawet jeśli twój mąż jest odnotowany w jakimś rejestrze dłużników, to tym gorzej, bo może brać już tylko w firmach pożyczkowych, które maja znacznie wyższe opłaty niż banki. Może utopić Cię finansowo. 

Broń go jeśli chcesz, że niby dobry człowiek, ale dla mnie to czlowiek kompletnie nieodpowiedzialny, bezmyślny (uzalezniony?), gwarantujący ci życiową porażkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiem, ze jest nieodpowiedzialny, za duzo kombinuje, ukrywa. Mowi, ze to dla mojego dobra (?), ze ja zawsze wszystko czarno widze i wiele rzeczy woli mi nie mowic. Wiele rzeczy dowiedzialam sie przypadkiem, o kredycie, bo znalazlam listy. Jego mama teraz otwiera kazdy i od razu wysyla mi zdjecia. Nie rozumiem czemu on tego nie spłacal, mimo ze mial poeniadze. To jest strasznie nieodpowiedzialne. 

Caly czas mam nadzieje, ze te pieniadze w UK jeszcze sa. Nie wyobrazam sobie, zeby ich nie bylo. Zostane wtedy z dwojka dzieci i z niczym. Ustalilismy, ze polecimy razem a potem sie rostaniemy. Okaże sie za pare dni. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hdgdg
1 godzinę temu, Mona86 napisał:

On ogolnie nie jest zlym czlowiekiem. Nie pije, nie pali, nigdy reki na mnie nie podniosl. Ode mnie dostal juz ze 3 razy, bo do takiej furii mnie doprowadzil, ze nie panowalam nad soba, nawet w ciąży. Za duzo kreci, w tym problem. W UK dobrze zarabial, kupowal tez  i sprzedawal telefony, obstawiaj tez mecze i sporo na tym wszystkim zarabial. W Polsce nie bylo juz takich przypływow gotowki, wiec zaczal kombinowac, zeby cos zarobic szybciej. W pracy zarabial 5200, potem zmienil miejsce pracy ze wzgledu na niestabilnosc firmy, przez ostatnie 3 miesiace mial 3500 tys, od nowej umowy ma byc 5000, a po 9 mies ok 7 tys. Plan byl taki, ze wracamy do Polski, ja zajmuje sie domem i dzieckiem, a on bedzie pracowal i zarabial tyle, oby wystarczylo nam spokojnie na codziennie wydatki,bo na wszystko inne mielismy odłożone z pracy w 

Kobieto wiesz ile jest instytucji które dają kredyt na zwykły dowód? Wejdź wobi3 na forum kredytowe jak ludzie proszę o radę jak wyjść że spirali długów. A teraz zastanów się czy faktycznie nie może długów większych narobic:/

Pod skorupą małych kłamstw jest jedno wielkie i dopóki sama nie  znajdziesz przyczyny nigdy sam Ci prawdy nie powie. Nie rozumiem czemu nie postawisz go  pod murem i nie wywalisz , wróci jak Przemysłi  tylko cały czas to wybierasz.

Nie rozumiesz że jego zachowanie doprowadza do końca waszego małżeństwa?Tak się nie da, nie da się być szczęśliwym w ciągłym strachu..... 

Ty już sobie nie radzisz, używasz przemocy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hdgdg
4 minuty temu, Mona86 napisał:

Wiem, ze jest nieodpowiedzialny, za duzo kombinuje, ukrywa. Mowi, ze to dla mojego dobra (?), ze ja zawsze wszystko czarno widze i wiele rzeczy woli mi nie mowic. Wiele rzeczy dowiedzialam sie przypadkiem, o kredycie, bo znalazlam listy. Jego mama teraz otwiera kazdy i od razu wysyla mi zdjecia. Nie rozumiem czemu on tego nie spłacal, mimo ze mial poeniadze. To jest strasznie nieodpowiedzialne. 

Caly czas mam nadzieje, ze te pieniadze w UK jeszcze sa. Nie wyobrazam sobie, zeby ich nie bylo. Zostane wtedy z dwojka dzieci i z niczym. Ustalilismy, ze polecimy razem a potem sie rostaniemy. Okaże sie za pare dni. 

To ja już Ci napisze że nigdy nie pojedziecie. Autorko twoja naiwność nie ma końca, a to że nie chcesz z nim wziąść rozdzielnosc majątkowej to również twoja nieodpowiedzialność. Obudzisz się za parę lat jak będą was nekac  firmy windykacyjne 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hdgdg
1 godzinę temu, Mona86 napisał:

Ale kredyt jest tylko jednen i karta jedna. Nic wiecej nie dostanie z banku, bo jest wpisany na czarna liste.

Niestety od niego nic nie da sie wyciągnąć. Jest strasznie uparty. Uwaza, ze za bardzo go przeswietlam i ze żona nie powinna az tak kontrolowac meza. Chociaz przy tym, co on wyprawia to on wymaga, zeby ktos przejal kontrole. Niestety nie mam dostepu do jego konta. Powiedzial, ze nie dostane tego. Jedynie czasem po wielkich klotniach pokaze mi stan konta, czasem jakies potwierdzenia wplat, ale to zawsze musi odbyc sie po wielkiej awanturze. Czasami przelewa mi jakies pieniadze jak poprosze. 

To jakieś prowo, nie wierzę że normalna kobieta jest z takim typem i daje sobie robić dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Gość Hdgdg napisał:

To jakieś prowo, nie wierzę że normalna kobieta jest z takim typem i daje sobie robić dzieci

Niestety to nie prowo to moja rzeczywistosc. Za duzo twgo wszystkiego sie nazbieralo. Pierwsze dziecko planowalismy. Bylismy 10 lat razem, dopiero po takim czasie postanowilismy miec dziecko. Wczesniej nie czulismy potrzeby. Od momentu pojawienia sie dziecka i zamieszkania z rodzicami zaczely sie spiecia. Bylo duzo dobrych i zlych momentow. Maz bardzo lubi spedzac czas z corka. Z tym drugim dzieckiem sie pospieszylam. Nie przypuszczalam, ze az tyle roznych rzeczy nawywija. To wszystko nateżyło sie w ostatnich miesiacach. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Gość Hdgdg napisał:

To ja już Ci napisze że nigdy nie pojedziecie. Autorko twoja naiwność nie ma końca, a to że nie chcesz z nim wziąść rozdzielnosc majątkowej to również twoja nieodpowiedzialność. Obudzisz się za parę lat jak będą was nekac  firmy windykacyjne 

Jak bede miala juz te pieniadze i jakims cudem sie nie rozstaniemy to na pewno zrobie rozdzielnosc majatkowa. Musze poczekac do momentu wyjasnienia tej niewiadomej z pieniedzmi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

"Rozmawialismy nie raz o drugim dziecku, corka ma juz 19 mies i nie chcielismy, zeby byla zbyt duza roznica wieku.

xxx

Boże dziewucho naiwna, znasz takie powiedzenie do celu po trupach? Życie jest zmienne, Tobie przyniosło pogorszenie sytuacji materialnej, lokalowej, napięcia w rodzinie a Ty dalej realizujesz plany jak zaprogramowany robot. Czemu ma to służyć? Na pewno nie dobru pierwszego dziecka skoro dla niego te drugie oznacza co najwyżej jeszcze mniej pieniędzy, jeszcze mniej przestrzeni do życia i uwagę współdzieloną między skonfliktowanych rodziców co brać będzie do siebie.

Nie, przerażają mnie Polki z myśleniem "jakoś się ułoży" tak jakby same nie miały wpływu na los, który gotują swoim dzieciom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bimba

Stan konta można sprawdzić przez Internet!!! 

Niech otworzy i pokaże Ci czy te pieniądze tam naprawdę są.

I żeby pojechać do UK po kasę wcale nie trzeba brać urlopu czy zwolnienia!

Możesz lecieć w piątek wieczorem albo w sobotę rano.

Banki w UK w sobotę sa otwarte do 16:00!

Wrocicie w niedzielę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 godziny temu, Mona86 napisał:

On ogolnie nie jest zlym czlowiekiem. Nie pije, nie pali, nigdy reki na mnie nie podniosl. Ode mnie dostal juz ze 3 razy, bo do takiej furii mnie doprowadzil, ze nie panowalam nad soba, nawet w ciąży. Za duzo kreci, w tym problem. W UK dobrze zarabial, kupowal tez  i sprzedawal telefony, obstawiaj tez mecze i sporo na tym wszystkim zarabial. W Polsce nie bylo juz takich przypływow gotowki, wiec zaczal kombinowac, zeby cos zarobic szybciej. W pracy zarabial 5200, potem zmienil miejsce pracy ze wzgledu na niestabilnosc firmy, przez ostatnie 3 miesiace mial 3500 tys, od nowej umowy ma byc 5000, a po 9 mies ok 7 tys. Plan byl taki, ze wracamy do Polski, ja zajmuje sie domem i dzieckiem, a on bedzie pracowal i zarabial tyle, oby wystarczylo nam spokojnie na codziennie wydatki,bo na wszystko inne mielismy odłożone z pracy w Anglii

To wszystko kwoty netto? Zastanawiam się w jaki sposób mieszkając u rodziców, czyli nie płacąc za wynajem ceny rynkowej ani raty kredytu hipotecznego może nie starczać i pchać do brania kredytów. To musi być nałóg, mąż powinien iść do psychologa w związku z hazardem. Jest on obciążeniem psychicznym dla rodziny na równi z alkoholem, narkotykami etc.

Może być nawet gorszym. Wystarczy, że mąż odkryje uroki hazardu w nielagalnych kasynach i masz pozamiatane. W tych miejscach się nie wygrywa, ale bierze kredyty u mafii lichwiarskiej na horrendalny procent.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie chce cię dobijać ale skoro jesteście małżeństwem to nawet jesli kredyt został wzięty na niego (w trakcie małżeństwa) to bank będzie cię ścigał o spłatę- jeśli on będzie miał w końcu sprawy sądowe etc. Nawet jak teraz weźmiesz rozdzielność majątkowa z nim to i tak wszystkie przeszłe rzeczy musisz spłacać. Niestety moi rodizce mieli długi (i rozdzielność) wiec wiem co mowie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Gość Bimba napisał:

Stan konta można sprawdzić przez Internet!!! 

Niech otworzy i pokaże Ci czy te pieniądze tam naprawdę są.

I żeby pojechać do UK po kasę wcale nie trzeba brać urlopu czy zwolnienia!

Możesz lecieć w piątek wieczorem albo w sobotę rano.

Banki w UK w sobotę sa otwarte do 16:00!

Wrocicie w niedzielę.

Nie mial karty do tego konta, wiec nie mial dostepu do konta on-line. Banki HSBC, w ktorym sa pieniadze nie ma otwartych placowek w soboty. Sa tam tylko bankomaty/wplatomaty, ale nie ma fizycznie ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ja myślę, że on jest winny kasę mafii bukmaherskiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Gość gość napisał:

To wszystko kwoty netto? Zastanawiam się w jaki sposób mieszkając u rodziców, czyli nie płacąc za wynajem ceny rynkowej ani raty kredytu hipotecznego może nie starczać i pchać do brania kredytów. To musi być nałóg, mąż powinien iść do psychologa w związku z hazardem. Jest on obciążeniem psychicznym dla rodziny na równi z alkoholem, narkotykami etc.

Może być nawet gorszym. Wystarczy, że mąż odkryje uroki hazardu w nielagalnych kasynach i masz pozamiatane. W tych miejscach się nie wygrywa, ale bierze kredyty u mafii lichwiarskiej na horrendalny procent.

Tak, ma tyle do reki. Od maja do listopada mial 5200. Kredyt wzial z tego wzgledu, zebym nie dopytywala na co poszly pieniadze i zeby nie bylo, ze zabraklo na cos. Czasami pokazywal mi stan konta, nie chcial wzbudzac podejrzen. Mieszkamy na wsi. 8 km stad jest wieksze miasto, tam mieszka jego mama, ale tam tez nie ma kasyn. Bardziej bym obstawiala, ze gra on-line. Do psychologa chodzil, wracal w duzo lepszym humorze, co dziwne. Ale byl tylko na 6 spotkaniach, bo na 7 mialam isc z nim i zrezygnowal, bo nie chcial, zebym dowoedziala sie czegos o nim od psychologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8 minut temu, Mona86 napisał:

Nie mial karty do tego konta, wiec nie mial dostepu do konta on-line. Banki HSBC, w ktorym sa pieniadze nie ma otwartych placowek w soboty. Sa tam tylko bankomaty/wplatomaty, ale nie ma fizycznie ludzi.

Kurffa!

Ale podgląd on-line na 100% miał. Ma Ci dać do niego login, hasło - tak masz mu postawić temat.

Skoro w ten sposób wybrał bank akurat przed powrotem do Polski, gdzie dostępnośc jest ograniczona dalej uważasz, że jest to dziełem przypadku a nie wyrachowaną kalkulacją obliczoną na robienie żony w wała? Ile Ty masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie chce cię dobijać ale skoro jesteście małżeństwem to nawet jesli kredyt został wzięty na niego (w trakcie małżeństwa) to bank będzie cię ścigał o spłatę- jeśli on będzie miał w końcu sprawy sądowe etc. Nawet jak teraz weźmiesz rozdzielność majątkowa z nim to i tak wszystkie przeszłe rzeczy musisz spłacać. Niestety moi rodizce mieli długi (i rozdzielność) wiec wiem co mowie. 

W tej chwili komornik grozi jego mamie, bo na jej adres wzial kredyt. Szybciej splaci go matka niz pozwoli na to, zeby wszedl jej komornik. Zreszta ma tez bardzo bogata siostre i wiem, ze one razem by to splacily. Matka juz splacala raty za karte kredytowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 minut temu, Mona86 napisał:

Tak, ma tyle do reki. Od maja do listopada mial 5200. Kredyt wzial z tego wzgledu, zebym nie dopytywala na co poszly pieniadze i zeby nie bylo, ze zabraklo na cos. Czasami pokazywal mi stan konta, nie chcial wzbudzac podejrzen. Mieszkamy na wsi. 8 km stad jest wieksze miasto, tam mieszka jego mama, ale tam tez nie ma kasyn. Bardziej bym obstawiala, ze gra on-line. Do psychologa chodzil, wracal w duzo lepszym humorze, co dziwne. Ale byl tylko na 6 spotkaniach, bo na 7 mialam isc z nim i zrezygnowal, bo nie chcial, zebym dowoedziala sie czegos o nim od psychologa.

To ja nie wime gdzie Wam się pieniądze rozchodzą, że życie musicie ratować pożyczkami...

 Bo skoro nie miał firmy/nie ma firmy na pewno nie była to pożyczka inwestycyjna pod rozwój działalności gosp. i musiały to być wzykłe kredyty konsumpcyjne. Sorry, ale 5200 przy zamieszkaniu u rodziców, w miejscu gdzie nawet nie ma zbyt wielu okazji na wydanie pieniędzy to albo wychodzi, że hazard go pochłonął do reszty albo rodzina z niego ciągnie. Tak wiem, że wiele rzeczy można robić online etc., ale to zastrzeż hasłem dostęp do sieci przed nim, jak coś będzie chciał niech każdorazowo prosi Cię o podanie hasła.

A jak widać psychologowi nie powiedział całej prawdy, skoro umocnił w nim postawę, że zasadniczo robi dobrze i warto dalej kamuflować się przed żoną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Gość gość napisał:

Kurffa!

Ale podgląd on-line na 100% miał. Ma Ci dać do niego login, hasło - tak masz mu postawić temat.

Skoro w ten sposób wybrał bank akurat przed powrotem do Polski, gdzie dostępnośc jest ograniczona dalej uważasz, że jest to dziełem przypadku a nie wyrachowaną kalkulacją obliczoną na robienie żony w wała? Ile Ty masz lat?

Nie ma dostepu do niczego, bo wszystko przychodzi poczta a on zaraz po zmianie banku wrocil do Polski. Problem w tym, ze on zawsze byl zapracowany, nigdy nie mial czasu isc do banku. Myslal, ze robi dobrze, bo oddzial tego banku jest w Wawie, a wyszlo na to, ze oni nie obsluguja klientow indywidualnych. Robil to bez mojej wiedzy. W starym banku nie odebral karty na czas i karte odeslano i szukal jakies alternatywy. 

Ja bylam za malo stanowcza, zawsze sie nagadalam i nic z tym dalej nie robil. Mam potwierdzenie stanu konta, niestety sprzed paru miesiecy, ale nawet jesli nie ma juz tych pieniedzy to chyba bede mogla jakos domagac sie splaty naleznej kwoty, ktora mi sie nalezy?? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Mona86 napisał:

Wiem, ze jest nieodpowiedzialny, za duzo kombinuje, ukrywa. Mowi, ze to dla mojego dobra (?), ze ja zawsze wszystko czarno widze 

Ten tekst dyskwalifikuje tego mężczyznę nawet jako partnera do rozmów czy biznesu, a cóż dopiero jako partnera na życie.

Znajdź w realu (nie na kafe), kto Ci pomoże od strony formalnej wybrnąć z sytuacji. A długi za Twoim mężem mogą się ciągnąć jeszcze wiele lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxx

Od kiedy do podejrzenia stanu konta przez neta potrzebna jest karta? Nie jest. Nie bądź naiwna. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bimba
4 minuty temu, Mona86 napisał:

Nie ma dostepu do niczego, bo wszystko przychodzi poczta a on zaraz po zmianie banku wrocil do Polski. Problem w tym, ze on zawsze byl zapracowany, nigdy nie mial czasu isc do banku.

A gdzież to on pracował ze biedny nie miał czasu nawet iść do banku???

A ty pracowałaś w UK?

Ile kasy która niby jest w banku jest wypracowana przez ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Gość Xxx napisał:

Od kiedy do podejrzenia stanu konta przez neta potrzebna jest karta? Nie jest. Nie bądź naiwna. 

Ona nic nie ogarnia. Jeszcze dopytuje w jaki sposób przy założeniu, że mąż wyzerowował saldo konta sprzed kilku msc. może się domagać "spłaty kwoty, która jej się należy" :D no pani, ciekawe w jaki sposób udowodnisz, że owa kwota nie poszła na WSPÓLNE potrzeby życiowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Gość Xxx napisał:

Od kiedy do podejrzenia stanu konta przez neta potrzebna jest karta? Nie jest. Nie bądź naiwna. 

W bankach w UK jest tak, ze majac dowod, ale nie majac karty, niczego nie sprawdza i nic nie mozna zrobic- nie wypłaca zadnych pieniedzy, nie zrobia przelewu. Mam nadal konto w banku w UK i do tego jest potrzebna karta, gdyz wkaladajac karte do czytnika ptrzymujemy kod, ktory wpisujemy kazdorazowo przy logowaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Gość gość napisał:

Ona nic nie ogarnia. Jeszcze dopytuje w jaki sposób przy założeniu, że mąż wyzerowował saldo konta sprzed kilku msc. może się domagać "spłaty kwoty, która jej się należy" 😄 no pani, ciekawe w jaki sposób udowodnisz, że owa kwota nie poszła na WSPÓLNE potrzeby życiowe.

Widocznie nie ogarniam, dlatego tu pisze. To nie jest łatwa sytuacja, szukam jakiegos rozwiazania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bimba

Wszystkie oddziały HSBC na terenie UK w soboty są otwarte w godzinach 9:00-17:00.

Wypłacić możesz w każdym oddziale - nie tylko w tym w którym założyłaś konto!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×