Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Renata7

Moja córka chce okulary za 1000 zł!

Polecane posty

Gość Lalola

1000zl za porządne oprawki +szkła to żadna cena. Ja robilam sobie w zeszłym roku i żadne tam hiper ale porządne i 1400 zł wszystko wyniosło. Córka fajna dziewczyna, że chce dołożyć. Na marginesie to nie nowa komórka i wy jako rodzice powinniście to sami sfinansowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jahs

Ja nie mam firmowych oprawek a zapłaciłam za okulary ponad 800 zł. Uważam że tu niema co żałować. To jest jak fryzura, chodzisz z tym stałe, dobrze żeby czuć się dobrze. Kupiłabym, ale po uświadomieniu że to ma być na kilka lat, a nie na chwile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

W Polsce ubezpieczenie nic nie zwraca??? Szok. Sama ostatnio robiłam okulary, ok. 250 euro oprawka i 110 szkła, zapłaciłam 80 euro bo reszta poszła z ubezpieczenia. A pensja minimalna to  tutaj ponad 1000 euro netto . I wy się dziwicie, że w Polsce ludzie strajkują? Poważnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
47 minut temu, Gość gość napisał:

W Polsce ubezpieczenie nic nie zwraca??? Szok. Sama ostatnio robiłam okulary, ok. 250 euro oprawka i 110 szkła, zapłaciłam 80 euro bo reszta poszła z ubezpieczenia. A pensja minimalna to  tutaj ponad 1000 euro netto . I wy się dziwicie, że w Polsce ludzie strajkują? Poważnie?

NFZ zwraca 20 zł za szkła. Więcej zwrotu mają osoby pracujące przy komputerze, ale to też nie tak do końca. Zależy od stanowiska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6 godzin temu, Gość Renata7 napisał:

Oprawki można kupić chociazby przez internet za mniej niż 100 zł. Szkła nawet z antyrefleksem też nie są jakos drogie.

z hakiem miałam na myśli cenę pomiędzy 1000 a 1100 zł.

Oprawki to jedna z bardzo niewielu rzeczy, których nie kupiłabym przez internet, chyba, że biorę kilka modeli i zwracam. Bo trzeba je dopasować. Powiem ci coś, co powinnaś sobie wziąć do serca. Jeśli dziecko proponuje dopłatę ze swoich zachomikowanych pieniędzy, tzn, że jej bardzo zależy. Weź, zgódź się, a dziecko będzie ci wdzięczne przez kilka miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8 godzin temu, Gość gość napisał:

NFZ zwraca 20 zł za szkła. Więcej zwrotu mają osoby pracujące przy komputerze, ale to też nie tak do końca. Zależy od stanowiska. 

Czasem też zwracają z pracy, nawet dzieciom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ja bym kupila. Tylko niech przemysli model zeby jej sie nie znudzil za rok. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Córka zarobiła = córka decyduje na co chce wydać, a twoje gadki o oszczędzaniu zachowaj dla siebie. Na co ma oszczędzać? na emeryturę? dla niej fajne okulary są warte tych pieniędzy. Dołóż tyle, ile byłabyś skłonna zapłacić za szkła dla niej - ona niech dołoży resztę ze swoich. Faktem jest, że na oprawki też jest moda, która szybko przemija i lepiej mieć jakieś "uniwersalne" bo to produkt na dłużej, ale daj dzieciakowi się nacieszyć efektami swojej pracy. 

Do tego - poszukajcie innego optyka, porównajcie ceny - oprawki w punktach są piekielnie drogie, można kupić je znacznie taniej w necie i po prostu dać do wstawienia szkieł. Ja upatrzyłam sobie oprawkę, która kosztowała 500 zł w salonie, zapisałam numer produktu - i taką samą znalazłam na Allegro za 150 zł (ktoś wyprzedawał zeszłoroczną kolekcję)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eliza

Wzrok jest bardzo ważny. Uważam, że warto kupić córce porządne, dobrze dobrane oprawy i wysokiej jakości szkła korekcyjne. Takie okulary polubi i z pewnością będzie je chętnie nosić.

Moje koleżanki plują sobie w brodę, bo pokupowały córkom soczewki kontaktowe, z początku sam zachwyt, a teraz leczą antybiotykami zapalenia rogówek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina

Nigdy bym nie oszczedzala na wzroku dziecka. Bo to nie tak, że rodzic ma wyłożyć podstawę, problem sięga trochę głębiej. Dziewczyny lubią dobrze wyglądać, okulary jednym się podobają innym nie. Całe życie spędziłam w szkłach i szczerze tego nienawidzę, parują, zsuwają się, ciężko w nich uprawiać sport, są niewygodne, nie da się w nich leżeć na boku jak np oglądasz film. Dla mnie okulary to była nieprzyjemnosc, kamień u szyi i to codziennie przez x lat (teraz noszę soczewki). Jeśli oprawki, które sobie wymarzyła wynagrodzą jej ten dyskomfort i będzie je nosić nie pogłębiając wady to musi je mieć. Jest duża, twarz jej już nie rośnie więc to zakup na lata. I jeszcze chce dołożyć swoje 500pln. Nie wiem nad czym się zastanawiasz, nie chcesz, żeby czuła się dobrze? Pomyśl przez chwilę mózgiem nie portfelem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

jeżeli córka chce dołożyć kasę to nie ma problemu jest sprawiedliwie, zwróć jeszcze uwagę na to czy szanuje rzeczy i np. nie zgubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×