Termin grudzień 2019

56 minut temu, Gość Anneczka napisał:

To jutro 36 tc zaczynasz czyli 36/37  

Rany jak ja bym go chciała już przytulić teraz to nam szybko zleci 

Czyli, że będę miała skończony 36 pełny i zacznę 37?

Tak teraz oby do końca, ta myśl, że za 2 tygodnie mogę już miec syna w domu  

Tak Ja mam nadzieję że coś się zacznie w przyszłym tyg

My żeśmy z mezem tak sprzatali że większy syf zrobiliśmy  

Ja przeglądam czy wszystko na pewno spakowałam, mąż musi jutro iść ostatni dzień do pracy więc do szpitala zawiezie mnie mój tata, a ze starsza posiedzi moja mama. 

Z emocji chyba nie zasnę leżę sobie ostatni raz w wannie z maseczka na twarzy, bo po cc kąpiele niewskazane przez jakiś czas. 

CC w środę rano, to się jutro odezwę jeszcze ze szpitala.

A i na końcu ciąży słabiej czuć ruchy ale to normalne bo dziecko ma mniej miejsca. Jeśli jednak uważacie że rusza się za mało koniecznie jedzcie na izbę na ktg! 

Trzymajcie się! 

28 minut temu, Gość Anneczka napisał:

Tak Ja mam nadzieję że coś się zacznie w przyszłym tyg

Ja to nie wiem czy jestem już na to gotowa

19 minut temu, Gość Luska napisał:

My żeśmy z mezem tak sprzatali że większy syf zrobiliśmy  

Ja przeglądam czy wszystko na pewno spakowałam, mąż musi jutro iść ostatni dzień do pracy więc do szpitala zawiezie mnie mój tata, a ze starsza posiedzi moja mama. 

Z emocji chyba nie zasnę leżę sobie ostatni raz w wannie z maseczka na twarzy, bo po cc kąpiele niewskazane przez jakiś czas. 

CC w środę rano, to się jutro odezwę jeszcze ze szpitala.

A i na końcu ciąży słabiej czuć ruchy ale to normalne bo dziecko ma mniej miejsca. Jeśli jednak uważacie że rusza się za mało koniecznie jedzcie na izbę na ktg! 

Trzymajcie się! 

Powodzenia! Czekamy na informacje!! ❤ 

Hej hej my dziś zaczynamy 36 tydzień. Jutro lekarz. Wczoraj robiłam wyniki wyszło wszystko ok łącznie z moczem z którym miałam problemy. Dziś lecę zrobić nowe hybrydy chodź powiem wam że mi się nie chce. Jeszcze trochę i zaczniemy robić listę kto rozpakowany a kto w dwupaku

Cześć dziewczyny. Ja mam dziś wizytę u lekarza a stresuje się od wczoraj jakbym co najmniej na porodowke jechała. Boli mnie głowa brzuch i ciężko mi się oddycha o mdłościach nie wspomne Nie mogę się uspokoić po prostu. Jeszcze się wystraszylam że mała się nie rusza ale zmusiłam się zjadłam coś i znowu kopie. W nocy czułam jakieś klucia w kroczu i brzuchu. Nie wiem skad takie nerwy u mnie. Nie sądziłam że jestem taka panikara albo nerwuska

Ciezarówka- ja też mam nerwy bo nie wiadomo czego się spodziewać boje się bardzo porodu aż mój lekarz to wczoraj zauważył i kazał mi trochę wyluzować..

Super zona- jeszcze troszkę i powoli będziemy się rozpakowywać wszystkie

Annnn- też miałam takie nerwy przed wizytą wczoraj a okazało się że wszystko w poRządku! Daj znać co i jak Na pewno będzie dobrze! 

Luska- Powodzenia!!

Justyna a Ty na kiedy termin i gdzie rodzisz?? 

16 godzin temu, Gość Anneczka napisał:

Ja z okolic Częstochowy Termin na 9 grudnia i poród na Mickiewicza a Ty?

U nas wszystko dobrze mały ma 2500 wagi ponoć mógłby ważyć więcej...

Ja dopiero 2 stycznia mam termin. Syn waży już 2200. Będę rodzić najprawdopodobniej w Katowicach w GCZD w sobotę wybieram się obejrzeć szpital i dowiedzieć co i jak. Pierwsze dziecko rodziłam w Łodzi. Częstochowa jakoś mnie przeraża.

Justyna- eee tam... Mnie też przerażała bo jak zobaczyłam warunki na Mickiewicza to średnio ale ze 2 miesiące temu trafiłam tam do szpitala i nie mogę narzekać... Lekarze spokojni wszystko wyjaśnią i pielengniarki też zobaczymy jak będzie na porodówce

A to prywatnie tam będziesz rodzić?

W Łodzi rodziłam prywatnie a teraz gczd to jest nowy oddział od maja tego roku działa i jest na NFZ chciałam jedynie dokupić opiekę położnej.Masz lekarza z Mickiewicza bo ja całą ciążę chodzę do Strzelczak z Parkitki. Też niestety miałam ta nieprzyjemność leżeć we wrześniu na Parkiecie i masakra jakaś.

A i chciałam w wodzie rodzić.

Jeju jak ten czas szybko leci mi na szczęście został prawie miesiąc.  Ale mimo, że wiem co mnie czeka, mimo , że mam cc zaplanowane to i tak wewnętrzna panikara się obudziła. Mam wrażenie,  że odchodzi mi już czop. Albo mam taka duża ilość śluzu.  27 mam wizytę.  Już ostatnią czuje sie tak średnio,  ale staram sie teraz zrobić jak najwięcej , żeby po porodzie mieć wzgledny spokój.

  Superżona mam do Ciebie konkretnie pytanie, jak dobrze pamietam to jeszcze Emm ma dziecko takie starsze , juz przedszkolne. Czy Wy puszczacie Wasze dzieci normalnie do szkoły,  przedszkola? Ja mam 14 cc i myślałam,  żeby syn jeszcze ten ostatni tydzień normalnie chodził do przedszkola. Moja mama i mąż sie upiera , że przynisie do domu jakieś zarazki itp. Itd. Z jednej strony sie boję,  ale z drugiej wiem, ze syn w przedszkolu będzie miał ciekawe zajęcia i miło spedzi czas. A co ja mogę zaoferować mu w domu , z rana po cc i noworodkiem na cycku? Boje się,  ze on sie będzie nudził i bedzie czuł sie odsunięty.  

Jestem już po wizycie. I tak jak Anneczka pisała wszystko okazało się dobrze. Ktg ok usg tak samo. Akcji porodowej dalej brak. A tak w ogóle to z Wielkopolski jestem 

Jak syn się urodzi to pewnie córka zostanie w domu bo będzie chciała przyjęcia do szpitala itp jak wrócimy do domu i będzie szkoła to puścimy ja jeżeli będzie chciała bo boje się że poczuje się odsunięte jak jej każemy iść. To dopiero zerówka więc dużo nie straci. Nie boję się o zarazki bo szczerze wystarczy wyjść do osiedlowego i już coś możemy przyniesie tzn jakieś zarazki itp

Justyna- wiesz na parkitce byłam kilka lat temu bo nigdzie nie chcieli mnie przyjąć a byłam po bardzo poważnym wypadku. Mną zajeli się od razu a mój były musiał chwilę poczekac na opiekę ale non stop przychodzili i mi pomagali... Porobili badania ale jednego ważnego badania nie zrobili a poyem i tak jeszcze poszłam do lekarza dla swojej pewności. No tam może mają lepszy sprzęt w Katowicach ale na Mickiewicza na razie nie narzekam okaże się po porodzie

Dyśka- ja też mam nerwy jak o tym pomyślę ale co będzie to będzie... Wszystko się okaże nam zostały 3 tyg Dzisiaj cały czas na nogach własnie się chwilę położyłam bo kręgosłup mi normalnie pęka ale zaraz muszę obiad szykować

Annnn- a jaka waga Ci wyszła??

Aneczka mam nadzieję że wszystko będzie po twojej myśli. Daj znać.... 

Ja będę rodzić pewnie jako ostatnia jeśli wytrwam

Justyna jeszcze trochę minie szybciej niż sądzimy Mój facet widzę że nie może się już doczekać

Już nie mogę się doczekać jak pójdę do fryzjera ogarne włosy i coś sobie normalnego kupię A małego podrzucę do babci i dają sobie radę Bo w końcu mamuśka też musi dobrze wyglądać

Właściwie to mi lekarz tej wagi nie podał. Powiedział że urosla od poprzedniej wizyty ale nie jest dużym dzieckiem. Ze ja tez nie zapytalam

Grunt że urosła to jest dobrze

Anneczka to twoje pierwsze dziecko? Powiem Ci że ja od 2,5 roku jakoś nie mam czasu dla siebie czyli od momentu urodzenia córki. Niestety u nas babcie nie zajmują się no może od wielkiego dzwona. Właśnie jutro mam zamiar iść obciąć włosy bo już poprostu takie długie że nie ogarniam ich i czesania po myciu. Jeszcze mam zamiar jakąś zimową kurtkę kupić choć nie wiem czy się opłaca na miesiąc no może półtora. 

Justyna tak to moje pierwsze dziecko Wiem że czas dla siebie będzie ograniczony... Teraz też tak jest bo wiadomo w ciąży człowiek nic fajnego sobie nie kupi a ja lubię się ubierać i mieć trochę czasu dla siebie dlatego też nie mogę się doczekać jak będzie po wszystkim i małego zawioze do babci czy siostry że móc coś kupić nowego czy iść do fryzjera i zadbać o siebie a teraz jest tyle fajnych rzeczy że jak mojemu mówiłam że wybiore się na zakupy to niech uważa na wypłatę to się śmiał że szybko się nie wybiorę...

Jesteś matką a tak że żoną swojego faceta. Ja mam tak że lubię dobrze wyglądać a mój widzi że mnie czasem nosi że nie mogę sobie nic kupić bo po co..  A po ciąży mam zamiar trochę jeszcze schudnąć więc na nowo zaczynam bieganie itd

No to podziwiam podejście. Ja znowu jestem typową matka polka, najważniejsze dzieci, mąż a ja na samym końcu.Nawet jak idę na zakupy z myślą kupienia czegoś dla siebie to zwykle oglądam i kupuję coś dla córki.

Ile masz lat jeśli można zapytać?

Justyna wiadomo że ważne są dzieci i mąż... Ale warto też pamiętać o sobie bo przecież też jesteś człowiekiem 

Ja do fryzjera i na rzesy tez juz umówiona, jedynie zdjełam hybryde bo boję się, że przy dziecku ciężko będzie mi zadbać o regularnosc chodzenia do kosmetyczki a dla mnie odrost to najgorsze co może byc

Za tydzień wizyta mam nadzieję, że dotrwam bo już schizuje i rodze kilka razy dziennie

Luska- i jak tam?

Super zona- daj znać jutro jak po wizycie

Ciezarowka- jak się czujesz?

Ciezarówka- przypomnij mi na kiedy masz termin?

Mój dzisiaj się wierci niesamowicie aż mnie żebra bolą