Marmurowy barber, psycholog, chórzysta, terapeuta, kosmetolog, dietetyk i pisarz

8 minut temu, Gość gosc napisał:

ajm fajn maj looooooof

Ale na roksie zna perfekcyjnoe angielski i rosyjski plus ma 28 lat

Ja ogladam bacznie lajty od dawna i nie słyszałam żeby mówił, że Wera wysłała kasę. Nie wierzę, że utrzymuje jego mięsne fanaberie. Myślę, że dostał jakiś spadek/odszkodowanie i to spore, przez co miał na nullifikacje i pewnie jeszcze trochę mu zostało. 

Na roksie się nie sprzedaje. Nie odbiera tel, nie odpowiada na wiadomości. To było pod wpływem transetek, które się tym trudnią. Mówił już.zreszta dziś chyba, że nie chce tego robić. 

2 godziny temu, Gość Teczka napisał:

Ja ogladam bacznie lajty od dawna i nie słyszałam żeby mówił, że Wera wysłała kasę. Nie wierzę, że utrzymuje jego mięsne fanaberie. Myślę, że dostał jakiś spadek/odszkodowanie i to spore, przez co miał na nullifikacje i pewnie jeszcze trochę mu zostało. 

 

Na roksie się nie sprzedaje. Nie odbiera tel, nie odpowiada na wiadomości. To było pod wpływem transetek, które się tym trudnią. Mówił już.zreszta dziś chyba, że nie chce tego robić. 

Ale co pusia pokazał, to pokazał. A miał to sprzedać pudelkom za ciężkie pieniądze...

Was podziwiam,nie mogę go słuchać. Wkurza mnie,że nie patrzy do " kamery" wywraca zasmarowanymi gałami kiedy musi się skupić, albo kłamie. Macha łapami. Żre na wizję.siedxi w tym pokoju jak w celi.te jego mądrości, przyprawiają o gęsią skórkę. Do tego te jego oburzenie  gdy ktoś mu coś powie wbrew jego wizji świata a dzika radość i pisk,jak ma takie samo głupie zdanie jak parapet. Nie umie się chłop skonfrontować z rzeczywistością. On żyje w jakiejś alternatywnej rzeczywistości. W tzw " czarnej du.pie" nawet.

9 godzin temu, Gość Teczka napisał:

Ja ogladam bacznie lajty od dawna i nie słyszałam żeby mówił, że Wera wysłała kasę. Nie wierzę, że utrzymuje jego mięsne fanaberie. Myślę, że dostał jakiś spadek/odszkodowanie i to spore, przez co miał na nullifikacje i pewnie jeszcze trochę mu zostało. 

 

Na roksie się nie sprzedaje. Nie odbiera tel, nie odpowiada na wiadomości. To było pod wpływem transetek, które się tym trudnią. Mówił już.zreszta dziś chyba, że nie chce tego robić. 

Dzwoniłaś na ten numer?

2 godziny temu, Gość A ja napisał:

Was podziwiam,nie mogę go słuchać. Wkurza mnie,że nie patrzy do " kamery" wywraca zasmarowanymi gałami kiedy musi się skupić, albo kłamie. Macha łapami. Żre na wizję.siedxi w tym pokoju jak w celi.te jego mądrości, przyprawiają o gęsią skórkę. Do tego te jego oburzenie  gdy ktoś mu coś powie wbrew jego wizji świata a dzika radość i pisk,jak ma takie samo głupie zdanie jak parapet. Nie umie się chłop skonfrontować z rzeczywistością. On żyje w jakiejś alternatywnej rzeczywistości. W tzw " czarnej du.pie" nawet.

Tak bardzo się zgadzam

I tak niczym już chyba nie zaskoczy, nuda.

1 godzinę temu, Gość Jarmuż z Kaliningradu napisał:

I tak niczym już chyba nie zaskoczy, nuda.

Dokładnie, schemat ciagle ten sam, tylko Kajkusie tego jeszcze swoim małym mózgiem nie ogarnęły i nadal się nim zachwycają, jaki to niesamowity, inteligenty człowiek

21 minut temu, Gość Dominika napisał:

Dokładnie, schemat ciagle ten sam, tylko Kajkusie tego jeszcze swoim małym mózgiem nie ogarnęły i nadal się nim zachwycają, jaki to niesamowity, inteligenty człowiek

Mało go ludzi oglàda, gòra 60 osób, a ma 12,7 tys followersow, bida

4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Mało go ludzi oglàda, gòra 60 osób, a ma 12,7 tys followersow, bida

Całkiem niedawno wspominał, ze ogląda go z 200 osób

Współczuję edytorowi, ktory będzie musial wygladzic jego „ksiązkę” pod względem granatycznym, stylistycznym, merytorycznym itp. Toż to bedzie jak pisanie nowej ksiązki bo Adam pisze tak jak mowi, a mowi bez sensu. No chyba ze nikt po nim nie nedzie poprawial i jego cudowna pani menadżer wyda ebooka w takiej formie. Kto te wypociny kupi? Juz po samym fragmencie cięzko się tego sluchalo... 

15 minut temu, Gość Eeeej napisał:

Współczuję edytorowi, ktory będzie musial wygladzic jego „ksiązkę” pod względem granatycznym, stylistycznym, merytorycznym itp. Toż to bedzie jak pisanie nowej ksiązki bo Adam pisze tak jak mowi, a mowi bez sensu. No chyba ze nikt po nim nie nedzie poprawial i jego cudowna pani menadżer wyda ebooka w takiej formie. Kto te wypociny kupi? Juz po samym fragmencie cięzko się tego sluchalo... 

Ale o czym ty mówisz xD To są jego urojenia że ma menadżera, ta książka to grafomański bełkot na kilka stron podobny do treści jego bloga, tego nikt nawet nie przeczyta w żadnym wydawnictwie, na self-pub go nie stać, przecież to jego fantazja:D 

12 minut temu, Gość Gosć napisał:

Ale o czym ty mówisz xD To są jego urojenia że ma menadżera, ta książka to grafomański bełkot na kilka stron podobny do treści jego bloga, tego nikt nawet nie przeczyta w żadnym wydawnictwie, na self-pub go nie stać, przecież to jego fantazja:D 

Pewnie ze urojenia, a ten jego blog, przeczytałam trochę i do fletni pana, co to było

12 godzin temu, Gość Teczka napisał:

Ja ogladam bacznie lajty od dawna i nie słyszałam żeby mówił, że Wera wysłała kasę. Nie wierzę, że utrzymuje jego mięsne fanaberie. Myślę, że dostał jakiś spadek/odszkodowanie i to spore, przez co miał na nullifikacje i pewnie jeszcze trochę mu zostało. 

 

Na roksie się nie sprzedaje. Nie odbiera tel, nie odpowiada na wiadomości. To było pod wpływem transetek, które się tym trudnią. Mówił już.zreszta dziś chyba, że nie chce tego robić. 

Adam i Weronika mowili o tym. 

1 godzinę temu, Gość Eeeej napisał:

Współczuję edytorowi, ktory będzie musial wygladzic jego „ksiązkę” pod względem granatycznym, stylistycznym, merytorycznym itp. Toż to bedzie jak pisanie nowej ksiązki bo Adam pisze tak jak mowi, a mowi bez sensu. No chyba ze nikt po nim nie nedzie poprawial i jego cudowna pani menadżer wyda ebooka w takiej formie. Kto te wypociny kupi? Juz po samym fragmencie cięzko się tego sluchalo... 

On coś już wypocil? Nie wiedziałam,że jest płodny

Pod najnowszym zdjęciem na insta tłumaczenie opisu na angielski godne Kaliego... Zdanie niepoprawne a druga połowa zdania ma zupelnie inny sens niz zdanie polskie... Zabiera się za angielski, nie mając o nim pojęcia. Co za żenada, naprawdę...

7 minut temu, Gość Kali napisał:

Pod najnowszym zdjęciem na insta tłumaczenie opisu na angielski godne Kaliego... Zdanie niepoprawne a druga połowa zdania ma zupelnie inny sens niz zdanie polskie... Zabiera się za angielski, nie mając o nim pojęcia. Co za żenada, naprawdę...

raka oczu dostalam czytajac. uwielbiam te jego mądrosci.

55 minut temu, Gość gosc napisał:

raka oczu dostalam czytajac. uwielbiam te jego mądrosci.

Napisz mu to pod zdjęciem, od razu blok , lub obrażenie Ciebie

I te jegozdjęcia na insta story, żenada, bierze wszystko co ma pod rękà w tych swoich torbach z biedronki i cyka zdjęcia,

16 minut temu, Gość Kali jesc, kali spac napisał:

Napisz mu to pod zdjęciem, od razu blok , lub obrażenie Ciebie

dlatego ma zycie, jakie ma. izoluje sie od prawdy, dlatego jest sam jak palec.

29 minut temu, Gość Kali jesc, kali spac napisał:

I te jegozdjęcia na insta story, żenada, bierze wszystko co ma pod rękà w tych swoich torbach z biedronki i cyka zdjęcia,

A wszyscy wiemy, że Batman i Superman i stroje tego typu to estetyka Weroniki i że dostał te łachy od niej, albo w ogóle są po niej używane

PS. Ta książka nie istnieje, to kilka stron grafomanii w wordzie, każdy może nasmarować elaborat na temat swojego życia i to żadna sztuka. Jeśli powstanie, to on być może usiłowałby to sprzedawać kajkusiom jako ebook, ale gwarantuję, nie ogarnie jak to zrobić A to i tak są groszowe zarobki.

Wrzuciła na insta fotę z fragmentem „książki” podpisał, ze pierwszy tom jego autobiograficznej książki już wkrótce.... 

tak patrzę ... a ten tom ma 6 stron

11 minut temu, Gość Dominika napisał:

Wrzuciła na insta fotę z fragmentem „książki” podpisał, ze pierwszy tom jego autobiograficznej książki już wkrótce.... 

tak patrzę ... a ten tom ma 6 stron

Może w kościołach, jako ulotkę będzie sprzedawał

10 minut temu, Gość Dominika napisał:

Wrzuciła na insta fotę z fragmentem „książki” podpisał, ze pierwszy tom jego autobiograficznej książki już wkrótce.... 

tak patrzę ... a ten tom ma 6 stron

Przecież już były analizowane dipy do naleśników i zioła na parapet w restauracji. Godzinna gadka o jadalnych talerzach. Teraz jakaś "niezorientowana" podpuszcza go z książką. Nie zadała sobie nawet trudu, by zajrzeć na jego bloga. Adam ma problem z rozkojarzeniem. Poza tym jest grafomanem i mitomanem. Pobawi się chwilę w pisarza, a potem wróci do szukania matki.

4 minuty temu, Gość gosc napisał:

Przecież już były analizowane dipy do naleśników i zioła na parapet w restauracji. Godzinna gadka o jadalnych talerzach. Teraz jakaś "niezorientowana" podpuszcza go z książką. Nie zadała sobie nawet trudu, by zajrzeć na jego bloga. Adam ma problem z rozkojarzeniem. Poza tym jest grafomanem i mitomanem. Pobawi się chwilę w pisarza, a potem wróci do szukania matki.

Mnie to niszczy psychikę w dwójnasób. Po pierwsze dlatego, że to jest po prostu chore, nie widziałam tak zaawansowanej mitomanii ze snuciem kolorowych planów jak sześcioletnie dziecko. Po drugie dlatego, że kajkusie tego słuchają, przytakują i NIKT nie widzi, że coś tu nie gra i coś tu jest niespójne. Przeraża mnie, jak tępe społeczeństwo mamy, jakkolwiek to frazes...

6 minut temu, Gość gosc napisał:

Przecież już były analizowane dipy do naleśników i zioła na parapet w restauracji. Godzinna gadka o jadalnych talerzach. Teraz jakaś "niezorientowana" podpuszcza go z książką. Nie zadała sobie nawet trudu, by zajrzeć na jego bloga. Adam ma problem z rozkojarzeniem. Poza tym jest grafomanem i mitomanem. Pobawi się chwilę w pisarza, a potem wróci do szukania matki.

Dokładnie. Już chyba Łódzkie trans mamusie odcięły pępowinkę poznańskiemu bobaskowi. Miał wyjeżdżać do Łodzi na dniach a teraz jednak zostaje w Poznaniu do lipca i w lipcu przeprowadzka do Warszawy. Ale jak wszyscy dobrze wiemy, nigdy do niej nie dojedzie. 

2 minuty temu, Gość Dominika napisał:

Dokładnie. Już chyba Łódzkie trans mamusie odcięły pępowinkę poznańskiemu bobaskowi. Miał wyjeżdżać do Łodzi na dniach a teraz jednak zostaje w Poznaniu do lipca i w lipcu przeprowadzka do Warszawy. Ale jak wszyscy dobrze wiemy, nigdy do niej nie dojedzie. 

Tak, Magda i Vicki zrozumiały (późno ale jednak), że to czub. Wkrótce ogarnie to niepełnosprytna laska z Wwy, która namawia go do pisania ksiązki. Za chwilę będzie sam z kajkusiami. A co kajkusia ma do zaoferowania? "Gdybym miała firmę, to bym cię zatrudniła", czyli mowa trawa jak u idola. 

12 minut temu, Gość gość napisał:

Mnie to niszczy psychikę w dwójnasób. Po pierwsze dlatego, że to jest po prostu chore, nie widziałam tak zaawansowanej mitomanii ze snuciem kolorowych planów jak sześcioletnie dziecko. Po drugie dlatego, że kajkusie tego słuchają, przytakują i NIKT nie widzi, że coś tu nie gra i coś tu jest niespójne. Przeraża mnie, jak tępe społeczeństwo mamy, jakkolwiek to frazes...

To nie kwestia niskiego iq, lecz problemów emocjonalnych. One go po prostu nie słuchają. Wchodzą na lajwa, bo utożsamiają się z nim jako osoby odrzucone, niekochane, niechciane. I zwyczajnie zamiast słuchać, nakręcają się w pseudodobroczynności, obronie jego praw itd. 

16 minut temu, Gość gość napisał:

 Przeraża mnie, jak tępe społeczeństwo mamy, jakkolwiek to frazes...

Tak! Czasem nie wiem kto jest w gorszej kondycji  on czy fani.

Ciekawe co się stało na linii łodż- poznań, bo zdechło niewątpliwie.

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Tak! Czasem nie wiem kto jest w gorszej kondycji  on czy fani.

Ciekawe co się stało na linii łodż- poznań, bo zdechło niewątpliwie.

To co zawsze. On wymaga opieki jak dziecko. A gdy ktos probuje go traktowac jak doroslego, on obraza się i staje sie agresywny.