Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ....

mimo 28 lat nadal czuje sie jak dziecko przez moich starych

Polecane posty

Gość ....

Niestety ale moi starzy mimo minimalnej wiedzy o tworzeniu rodziny, fundamentow do tworzenia rodziny, zdecydowali się (lub zaliczyli wpadke) na stworzenie rodziny. I niestety nigdy nie okazywali uczucia, nie rozmawiali na ważne sprawy dla mnie, przez to moja samoocena jest rowna zeru. Zawsze gdy miałem problemy milosne czy to inne spacerowałem sam po zmroku zadręczając się. Od zawsze czuje ze traktują mnie lekceważąco, nigdy za nic nie pochwalili. Słyszałem tylko jedz nożem i widelcem, nie garb się jak jesz po prostu zawsze czulem ze robie wszystko zle. Gdy czasami powiedziałem matce ze źle żyją wytykając jej błędy to tylko słysze "ciekawe co ty wymodzisz..." Serio? To są słowa matki? Matka powinna powiedzieć słowa które mnie zmotywują które dadzą mi wiare ze mi się uda ze to co chce mi się spełni. To tyle nie wiem co tu moglbym jeszcze napisac a pewnie sporo by się znalazło.. Pewnie nie jestem sam i wiele osob ma tak jak ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luna

Ja tez. Wykladowcy nawet zwracaja mi uwage, ze jestem zbyt dziecinna, czasem infantylna i robie dramy jak cos mi nie pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....

To smutne że osoby które nie nadają się na rodziców decydują się na to. Potem trzeba dźwigać krzyż i pić piwo które ktoś nawazyl ktoś nie rozsądny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Mam podobnie.Moja matka mimo że mam 24lata traktuje mnie jak 12latka.Wszytko jest u niej na nie ona wie lepiej i ma zawsze rację.Ojciec siedzi pod pantoflem matki....Przez moją matke straciłem kobiete mojego życia a szkoda słów.Najlepiej wyprowadzić się na drugi koniec Polski i mieć święty spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Tylko, ze teraz jestescie dorosli i wiecie co zlego robicie. To, ze sie nie zmieniacie i nad soba nie pracujecie to wasza wina. Pracodawce czy wykladowce nir obchodzi o sie dzialo w waszym zyciu jak byliscie w szkole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×