Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gosc

Czy chciałby ktoś przeżyć wzajemną tzw. "malinkę" ?

Polecane posty

Gość gosc

Mam 20 lat i jeszcze nigdy czegoś takiego nie przeżyłem, mam ogromne kompleksy z tego powodu i często płaczę bo niektórzy mieli to w wieku 16 lat. Czy znalazłaby się jakaś zainteresowana dziewczyna ? Ja też chciałbym possać czyjąś skórę, to jest taka piękna czynność. Jestem skłonny do przyjazdu do kogoś, odwrotnie to nie możliwe bo jeszcze mieszkam z rodzicami. Jeżeli jest tutaj jakaś skora do tej aktywności dama to podam e-mail.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goscg
27 minut temu, Gość gosc napisał:

Mam 20 lat i jeszcze nigdy czegoś takiego nie przeżyłem, mam ogromne kompleksy z tego powodu i często płaczę bo niektórzy mieli to w wieku 16 lat. Czy znalazłaby się jakaś zainteresowana dziewczyna ? Ja też chciałbym possać czyjąś skórę, to jest taka piękna czynność. Jestem skłonny do przyjazdu do kogoś, odwrotnie to nie możliwe bo jeszcze mieszkam z rodzicami. Jeżeli jest tutaj jakaś skora do tej aktywności dama to podam e-mail.

 lepiej calowac niz uszkadzac skore, nie sprawdzalam tego ale gdzies czytalam ze od tego raka mozna dostac, poza tym dorosli nie robia malinek, to dziecinne nieco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Mogę się zgodzić na t.zw malinkę, ale tylko na normalnie zakrytej części ciała. Czyli jak chcesz, to możesz mi zrobić malinkę na dopie. Cena 150.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Aha - i ponieważ mieszkasz jeszcze z rodzicami, to tata może dostać zniżkę, a mama komplet garnków w promocji. Podaj maila - na pewno sie dogadamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

przeżyc malinke dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Mogę się zgodzić na t.zw malinkę, ale tylko na normalnie zakrytej części ciała. Czyli jak chcesz, to możesz mi zrobić malinkę na dopie. Cena 150.

ja tam właśnie lubię robić malinki na dopie ale,  jak dowiedziała się o tym raku to już tak tylko normalnie tyłek całuję lekko .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Założyciel tematu ----

Przepraszam, nie moja wina, że nie zdążyłem zrobić malinki wcześniej.

Nie mam ochoty robić komuś "malinki" na dupie, "przeżyć malinkę", tak bo to jest czynność do przeżycia, jak każda inna.

Proszę sobie darować te żarty z rodziców, nie każdy ma tak wspaniałą sytuację życiową.

karol.sjolmowski@onet.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

karol.skolmowski@onet.pl

Jakby był ktoś zainteresowany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Podbijam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Podbijam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Podbijam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Podbijam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Powalczę tutaj do niedzieli 16 czerwca i odpuszczę sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

No cóż, przepadło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Spoko ja mam prawie 40 i nigdy nie miałem, ani nie zrobiłem malinki, a też bym chciał 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Tak bardzo chcę !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

No cóż, przepadło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×