Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 5455tgtggg

Kobiety stały się tak wymagające, że zabrakło znacząco mężczyzn, którzy im sprostają

Polecane posty

Gość Gosci
1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Dodam jeszcze, że jestem dość dobrym facetem (tak siebie oceniam) i wydaje mi się, że po jakimś czasie jest to zwyczajnie wykorzystywane. Chyba nie dostarczam im adrenaliny i jakiś chorych nerwów, których kobiety zwyczajnie potrzebują by doceniać faceta. 

Uwierz mi jesteś marzeniem wielu kobiety, tylko w zły target uderzasz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosci
59 minut temu, Gość _On napisał:

Mam 31 lat, 183cm wzrostu, 78 kg, zadbany, elegancki. Chcę założyć rodzinę, najchętniej w ciągu roku(to już chyba desperacja?). Zarabiam ponad 10 tyś zł, mam wyższe wykształcenie. Bardzo dużo czytam, biegam, trenuje boks, mam kilka zainteresowań, w zasadzie pasji. Mam trochę oszczędności, dobry samochód, nie imprezuje, nie palę, pije tylko okazyjnie lub wino do kolacji.

Nie umiem znaleźć kobiety, nie mam tindera, bo się go trochę boję(krępuje mnie to ,że miałbym mieć profil tam), nie szlajam się po imprezach, bo prozaicznie nie mam z kim, moi koledzy mają rodziny, żony... Siedzę sam w pustym mieszkaniu i czasem mi siebie żal, bo uważam, że całkiem fajny ze mnie facet 😉

Na ulicy wstydzę się podrywać kobiety, kiedyś się przełamałem i się zdarzyło, nawet umówiliśmy się na randkę, ale zbyt różniliśmy się od siebie, a poza tym od roku jestem sam. Mam wrażenie, że w moim wieku nie ma szans na znalezienie kobiety, chyba, że studentki w wieku 22 lat, a ja szukam poważnaje kobiety, a takich nie ma. No dobra, poza jedną na forum dla kobiet

Jabym czytała o sobie, tylko że ja jestem kobietą. Identyko. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żałosne
1 godzinę temu, Gość Ona napisał:

Tajemnica tkwi w tym że nie chcecie związkow na stałe.

Słowo ślub khe khe no nie no co ty może za 300 lat 

Słowo dziecko khe khe nie no co ty pewnie chce mnie złapać na dziecko

Jeśli koleś by mi powiedział że chce mieć ze mną dzieci że jest gotowy wziąć ślub i mówił by to na serio. Że chce rodziny itp. To nawet jak by nie miał 180 czy był brzydki i gruby. To wolałabym takiego misia bez przebojów niż jakiegoś lalusia .

 

Ale co spotykałam facetów 1/10 czy 10/10 każdy na poważne życie reagował zakrztuszeniem

 

Ja jestem 8/10 mam piękna cerę długie włosy do pasa waze 57 kg mam 168 wzrostu jestem wykształconą i mam stała dobrze płatną pracę mam 27 lat 

 

Tak jasne dzieci z Misiem a zdrady z przystojniakami nie ma tak głupich żeby się na to nabrać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×