Moja sąsiadka rozpija mi męża?!

alkohol zabija, dociera ?

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Urzekła mnie Twoja historia.

On pije bo chce ani sąsiadka ani nikt inny nie jest temu winien. Tyle w temacie. 

to pij dalej z sąsiadem id.iot.ko bez godności i wyobrazni 

2 godziny temu, Gość xxx napisał:

to pij dalej z sąsiadem id.iot.ko bez godności i wyobrazni 

Sąsiadka go do  niczego nie zmusza. On sam chce chlać  to chleje. Jak nie z sąsiadka do lustra. Czego nie ogarniasz jesteś cofnięta w rozwoju? 

2 godziny temu, Gość xxx napisał:

alkohol zabija, dociera ?

To niech nie pije. 

2 godziny temu, Gość xxx napisał:

nie ma czegos takiego jak pal licho alkohol, wlasnie sąsiad pił z taką sąsiadką, zona w domu i miał zawał przy tym piciu bez opanowania i zszedł u sąsiadki, chlając u niej przez tydzien, real historia , tu chodzi głównie o zdrowie, one sie znały i nawet lubiły, ale ta z która pił to ...ka ze przyklaskiwała temu

Jaka suķa? Ludzie opanujcie się. Jak ktoś chce to pije jak nie to nie. Nikt nikogo do niczego nie może zmusić.