Pętla zdarzeń?

Czesc, zastanawia mnie czy spotkaliscie na swojej drodze ludzi, ktorzy w kolko popelniaja te same bledy? Bylem z kobieta i nie moge pozbyc sie wrazenia, ze od kiedy skonczyla 18lat robi w kolko to samo, a dzis ma 30. Jalby jakas petla czasowa. Czuje sie bardzo slabo z tym rozstaniem, ale jak patrze na jej historie to zawsze tak u niej to wyglądało. Taki 2letni cykl. 

Przed chwilą, Gość Looper napisał:

Czesc, zastanawia mnie czy spotkaliscie na swojej drodze ludzi, ktorzy w kolko popelniaja te same bledy? Bylem z kobieta i nie moge pozbyc sie wrazenia, ze od kiedy skonczyla 18lat robi w kolko to samo, a dzis ma 30. Jalby jakas petla czasowa. Czuje sie bardzo slabo z tym rozstaniem, ale jak patrze na jej historie to zawsze tak u niej to wyglądało. Taki 2letni cykl. 

Czuję się jak na karuzeli,bo taki jeden wciąż traktuje mnie tak samo.Jestem jak zapętlona w jego myślach,emocjach i nie wiem jak stamtąd wyjść.Tragedia.

1 minutę temu, Gość gość kobieta napisał:

Czuję się jak na karuzeli,bo taki jeden wciąż traktuje mnie tak samo.Jestem jak zapętlona w jego myślach,emocjach i nie wiem jak stamtąd wyjść.Tragedia.

To jego problem a nie twój, chyba że ingeruje w twoje życie 

2 minuty temu, Gość gość kobieta napisał:

Czuję się jak na karuzeli,bo taki jeden wciąż traktuje mnie tak samo.Jestem jak zapętlona w jego myślach,emocjach i nie wiem jak stamtąd wyjść.Tragedia.

Tzn. Jak Cie traktuje? Mi chodzi raczej o to, ze osoba wchodzi w zwiazek, w tym związku funkcjonuje tak samo destrukcyjnie jak w poprzednim i po takim samum czasie, w taki sam sposob go konczy. W zyciu tez w kolko to samo robi bez zadnych zmian od 12 lat.

Widocznie taki ma wzór związków w podświadomości. 

9 minut temu, Gość Looper napisał:

Pętla zdarzeń?

Nieświadomość i powielanie schematów podświadomych. Typowe dla niejednego bezrefleksyjnego człowieka, który z różnych względów nie stara się nad sobą pracować i poszerzać horyzontów.

9 minut temu, Gość Looper napisał:

Czuje sie bardzo slabo z tym rozstaniem, [...]

Przykro mi. Zawsze można spróbować taką osobę uświadomić i subtelnie, bądź wprost,  wskazać jej punkty do przemyślenia. jakkolwiek, na siłę nikogo z 'bagna' nie wyciągniesz, musi samemu chcieć wyjść.

4 minuty temu, Nenesh napisał:

Nieświadomość i powielanie schematów podświadomych. Typowe dla niejednego bezrefleksyjnego człowieka, który z różnych względów nie stara się nad sobą pracować i poszerzać horyzontów.

Przykro mi. Zawsze można spróbować taką osobę uświadomić i subtelnie, bądź wprost,  wskazać jej punkty do przemyślenia. jakkolwiek, na siłę nikogo z 'bagna' nie wyciągniesz, musi samemu chcieć wyjść.

Sluchaj.  Często widzę Twoje komentarze i sa one na prawde sensowne. Przydaloby mi sie pogadac z kims myslacym normalnie. Czy moglibysmy popisac np. Na gg?

2 minuty temu, Gość Looper napisał:

Sluchaj.  Często widzę Twoje komentarze i sa one na prawde sensowne. Przydaloby mi sie pogadac z kims myslacym normalnie. Czy moglibysmy popisac np. Na gg?

Dziękuję za komplement :) Jeśli chciałbyś pogadać, to jak najbardziej - możesz napisać prywatną wiadomość na forum. Niestety, nie posiadam gg, a inne tym podobne  namiary na siebie pozostawię raczej w sferze prywatności.

To bardzo ciekawe, ja też znam kogoś, faceta, już po 60, który całe życie powtarza te same schematy w relacjach z kobietami, co przez całe zycie doprowadza go do tej samej syuacji. Stary, a nie potrafił się niczego nauczyć przez tyle czasu. Aż trudno uwierzyć, że ktoś może być tak mało inteligentny

Są konstrukcje w mózgu zwane powielaniem, których nikt nigdy nie przeskoczy. Należy się z tym pogodzić, a błędy zapamiętywać i starać się ich  nie powtarzać. Choć wiadomo, że zawsze zataczamy koło. 

1 godzinę temu, Gość Dlaczego? napisał:

Tzn. Jak Cie traktuje? Mi chodzi raczej o to, ze osoba wchodzi w zwiazek, w tym związku funkcjonuje tak samo destrukcyjnie jak w poprzednim i po takim samum czasie, w taki sam sposob go konczy. W zyciu tez w kolko to samo robi bez zadnych zmian od 12 lat.

Bardzo ciekawe spostrzeżenia. Nie wyciągnęła wniosków z poprzedniego życia i tak tkwi i pewnie będzie tkwić dopóki nie stanie się coś co da jej do myślenia i wtedy pójdzie na terapię. 

12 lat obserwujesz jakos laskę i nie możesz przyjąć do wiadomosci ze ona Cię nie chce .musisz to pojąć i szukac innej kobiety. poszukaj bapewno znajdziesz .

Niektórzy do końca życia będą usiłowali osiągnąć inny wynik, niż 4, mnożąc 2x2:)