Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gosc

Na gorąc w blokach narzekają nowobogaccy w klitkach na kredyt...

Polecane posty

Gość Gosc

Byłam dziś u znajomej. Taka była dumna ze w kwietniu odebrali klucze od mieszkania. Wszystko na tip top i cool bo osiedle zamknięte ze szlabanikiem... Ma 3 pokoje z kuchnią-pow. 42mkw. Kuchnia i jadalnią wielkości mojej kuchni, no ale ona dumna ze ma nowe a nie PRL jak u nas. Tyle że nasz PRLowski blok jest położony na zielonym osiedlu w otulinie drzew, a u niej w koło sam beton 😰 na dodatek mieszkanie na południowa stronę więc gorąco jak w piekle. Swoją drogą jak można zrobić blok w którym połowa mieszkań ma okna tylko na południe a druga połowa tylko na północ? Jednak mimo wszystko kiedyś bardziej myśleli stawiając bloki wschód-zachód. Ale teraz byle wcisnąć...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

I jak kupowali to było tacy dumni bo płacili tylko 1500zl drożej niż my z metra a mają nowe-w sumie stan deweloperski wyszedł im ponad 70tys taniej niż my daliśmy za mieszkanie, no ale my mamy 61 mkw, balkon 20 mkw, okna na 2 strony, piwnice i miejsce parkingowe, a oni za schowek musieli dopłacić 15 tysięcy a miejsce w parkingu podziemnym to kolejne 30 tysiecy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Zainstaluje klime i po sprawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwa

Jaka klime? W pokoikach które mają po 6-7 metrów? Bo takie muszą być jak są 3 pokoje a mieszkanie ma 42metry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Chyba trochę ciebie ... boli, że żyją w nowym mieszkaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
8 minut temu, Gość gość napisał:

Chyba trochę ciebie ... boli, że żyją w nowym mieszkaniu.

A co ma mnie boleć? Też mam 3 pokoje, ale za to powierzchnia mieszkania to 61 mkw. Fakt nie ma u nas windy,ale mieszkam na I piętrze. W środku mam wszystko nowe-jedynie podłogi zostawiliśmy po poprzednich właścicielach -bo są dębowe,tylko wycyklinowalismy. Śmiać mi się po prostu chce z tego jak wysoko zadziera nos koleżanka, miałam jej dziś ochotę powiedzieć ze strasznie u niej duszno i ciasno, ale sobie darowalam, wypilam szybko kawę i czym prędzej wyszlam z tego piekarnika tym bardziej ze czekała mnie długa droga autobusem do centrum, potem już łatwiej bo obok mojego PRLu jest stacja metra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Niezła z Ciebie koleżanka.  Naprawdę współczuję twoim znajomym: zaproszą taką, a ona przyjdzie i potem obgada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

42 m mieszkanie i nowobogaccy? czy ty siebie słyszysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
3 minuty temu, Gość gosc napisał:

42 m mieszkanie i nowobogaccy? czy ty siebie słyszysz?

No oni uważają się za bardzo bogatych.

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Niezła z Ciebie koleżanka.  Naprawdę współczuję twoim znajomym: zaproszą taką, a ona przyjdzie i potem obgada.

Nie obgadalam ich do nikogo kto by ich znał, ot po prostu obsmialam kogoś anonimowego na forum, a w zasadzie nawet nie kogoś w sensie konkretnej osoby a po prostu ich zachowanie. A jej koleżanka coraz mniej się czuję, bo od kwietnia jej komentarze odnosnie naszego PRLu stają się nie do zniesienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Jakie to trzeba mieć nudne życie żeby się podniecać jak ktoś fajnie czy niefajnie mieszka. I jeszcze tworzyć o tym temat na forum.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hajjj
7 minut temu, Gość Gość napisał:

Niezła z Ciebie koleżanka.  Naprawdę współczuję twoim znajomym: zaproszą taką, a ona przyjdzie i potem obgada.

Haha, dokładnie, pewnie tylko z ciekawości tam poszła, żeby móc potem doope obrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
5 minut temu, Gość hajjj napisał:

Haha, dokładnie, pewnie tylko z ciekawości tam poszła, żeby móc potem doope obrobić.

Jak można obrobic komuś doope zakładając temat na forum? No jak? Obgadać to można idąc do kogoś i mówiąc że ta ruda z 5b coś tam coś tam. A ja założyłam temat żeby wyrzucić z siebie negatywne emocje i niesmak jaki ostatnio powoduje u mnie ta znajomość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

I mamy czytać o swoich frustracjach? Idź , wyrzuć je do WC, a nie zapomnij spuścić wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
18 minut temu, Gość Gość napisał:

I mamy czytać o swoich frustracjach? Idź , wyrzuć je do WC, a nie zapomnij spuścić wody.

A ktoś Ci kazał wejść i czytać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Duzydommamy
58 minut temu, Gość Gosc napisał:

A co ma mnie boleć? Też mam 3 pokoje, ale za to powierzchnia mieszkania to 61 mkw. Fakt nie ma u nas windy,ale mieszkam na I piętrze. W środku mam wszystko nowe-jedynie podłogi zostawiliśmy po poprzednich właścicielach -bo są dębowe,tylko wycyklinowalismy. Śmiać mi się po prostu chce z tego jak wysoko zadziera nos koleżanka, miałam jej dziś ochotę powiedzieć ze strasznie u niej duszno i ciasno, ale sobie darowalam, wypilam szybko kawę i czym prędzej wyszlam z tego piekarnika tym bardziej ze czekała mnie długa droga autobusem do centrum, potem już łatwiej bo obok mojego PRLu jest stacja metra

61 metrów powiadasz? Współczuje klitki... Moja kuchnia ma 31, a wraz z salonem 62... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Den

W maju kupiłem dom. 100 m2 i działka 0.5 h. Dom kosztował 600 tyś i myślałem nad mieszkaniem, ale dom to zawsze dom. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goooośśććć

A mnie zastanawia, jak mogą być 3 pokoje w 42 metrach kw?

My mamy 3 pokoje, sporą kuchnie, dwie łazienki  - obie małe, zwłaszcza ta druga z pysznicem, to 1,5 na 1,5m; ta główna z wanną ma 2x2 haha. korytarz też nie za duży ale długi. no i mamy 56 m kw i nam jest ciasno.  Ja, partner, córka i kot.

Aaa, i to jest stosunkowo nowe osiedle - budowę skończono w 2008 czy 2009.

--------------

Moja koleżanka, mieszkająca w Szkocji, planuje kupić tam mieszkanie za rok, póki co to z partnerem i synem wynajmują mieszkanie 3 pokojowe 62 metry kw. i z dużym balkonem. ale żeby takie mogli kupić, i to w ich mieście - Edynburg- to duuużo kasy zwłaszcza nowe mieszkania i w dobrej części miasta. a za wynajem płacą jakos 40% pensji jej męża (pracują oboje na cały etat).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jutkkkka
7 minut temu, Gość Duzydommamy napisał:

61 metrów powiadasz? Współczuje klitki... Moja kuchnia ma 31, a wraz z salonem 62... 

A ja współczuję sprzątania takeigo dużego domu - choc może to lubisz, albo zaraz wyskoczysz, że masz panią do sprzątania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
50 minut temu, Gość Gosc napisał:

No oni uważają się za bardzo bogatych.

Nie obgadalam ich do nikogo kto by ich znał, ot po prostu obsmialam kogoś anonimowego na forum, a w zasadzie nawet nie kogoś w sensie konkretnej osoby a po prostu ich zachowanie. A jej koleżanka coraz mniej się czuję, bo od kwietnia jej komentarze odnosnie naszego PRLu stają się nie do zniesienia.

aaaa to już znamy genezę problemu, jesteś szarą myszką, którą jedynie na co stać to obsmarowanie w necie, jesteś podatna na krytykę w związku z niską samooceną a koleżanka jest silniejsza psychicznie, ma wysokie mniemanie stąd uważa się za bogatą i jeszcze Ci otwarcie jedzie a Ciebie otwarta konfrontacja przeraża. mogłaś od razu powiedzieć, że to będzie zastępcza forma terapii i zamierasz odreagować kilkumiesięczne pasmo kąśliwych uwag ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goooośśććć
10 minut temu, Gość Den napisał:

W maju kupiłem dom. 100 m2 i działka 0.5 h. Dom kosztował 600 tyś i myślałem nad mieszkaniem, ale dom to zawsze dom. 

Wielu ludzi woli jednak mieszkania niż domy. np ja i sporo moich znajomych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Duzydommamy
2 minuty temu, Gość Jutkkkka napisał:

A ja współczuję sprzątania takeigo dużego domu - choc może to lubisz, albo zaraz wyskoczysz, że masz panią do sprzątania.

Po co mi pani do sprzątania?to nasz dom i sami z mężem o niego dbamy,ogrodnika tez nie zatrudniamy,a ogródek tez mamy :). Oboje pracujemy zawodowo,mamy dzieci i wielkiego psa,żebyś zaraz nie napisała ze mam na to czas bo pewnie nie pracuje :P. Ja współczuje mieszkać w 60 metrach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jutkkkka
2 minuty temu, Gość Duzydommamy napisał:

Po co mi pani do sprzątania?to nasz dom i sami z mężem o niego dbamy,ogrodnika tez nie zatrudniamy,a ogródek tez mamy :). Oboje pracujemy zawodowo,mamy dzieci i wielkiego psa,żebyś zaraz nie napisała ze mam na to czas bo pewnie nie pracuje :P. Ja współczuje mieszkać w 60 metrach

No to widzisz, nie dogadamy się, i mi wspolczuc nie musisz, bo ja lubię mieszkania, wcale nie chcialam domu - mieszkalam w dużym domu - jakoś 130 m kw - z duzym ogrodem  do 22. roku życia i nigdy więcej.

tez pracuje, też mam dziecko męża i wierzę.

miłego wieczoru!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hajj
45 minut temu, Gość Gosc napisał:

Jak można obrobic komuś doope zakładając temat na forum? No jak? Obgadać to można idąc do kogoś i mówiąc że ta ruda z 5b coś tam coś tam. A ja założyłam temat żeby wyrzucić z siebie negatywne emocje i niesmak jaki ostatnio powoduje u mnie ta znajomość.

Skoro ta znajomość powoduje u ciebie niesmak, to po co tam poszłaś? Takie znajomości się zrywa, a nie chodzi w gości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jutkkkka

* zwierzę, nie wierzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Duzydommamy napisał:

Po co mi pani do sprzątania?to nasz dom i sami z mężem o niego dbamy,ogrodnika tez nie zatrudniamy,a ogródek tez mamy :). Oboje pracujemy zawodowo,mamy dzieci i wielkiego psa,żebyś zaraz nie napisała ze mam na to czas bo pewnie nie pracuje :P. Ja współczuje mieszkać w 60 metrach

A ja współczuję mieszkać na wsi, wolę swoje 55 metrów w Gdańsku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 minutę temu, Gość hajj napisał:

Skoro ta znajomość powoduje u ciebie niesmak, to po co tam poszłaś? Takie znajomości się zrywa, a nie chodzi w gości.

No właśnie dziś podjęłam decyzję ze ja zrywam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8 minut temu, Gość Gość napisał:

A ja współczuję mieszkać na wsi, wolę swoje 55 metrów w Gdańsku.

Dokładnie, po godz. 18 w zimę to się tam wszyscy kładą spać najpewniej bo takie nudy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Duzydommamy
20 minut temu, Gość Gość napisał:

A ja współczuję mieszkać na wsi, wolę swoje 55 metrów w Gdańsku.

Mieszkasz w Gdańsku nie widziałaś dużych domów? Jestem w szoku. Muszę Cię zmartwić,ale mieszkamy w mieście, jednym z największych w Polsce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Autorka ma racje . Stare bloki  maja wiele plusów . Odległość miedzy blokami jest spora i za oknem mam pełno drzew , duzy plac zabaw . Do tego w takich blokach w piwnicy mamy pralnie  . suszarnie , wózkarnie , pomieszczenia  gospodarcze. Obok bloku  duzyyyy parking , kawałek  dalej garaże. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
59 minut temu, Gość Duzydommamy napisał:

Mieszkasz w Gdańsku nie widziałaś dużych domów? Jestem w szoku. Muszę Cię zmartwić,ale mieszkamy w mieście, jednym z największych w Polsce 🙂

Duże domy są w miastach, ale dzialki pół hektara tylko na wsiach. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×