Facebook zycie na pokaz a rzeczywistosc nie co inna

Corka wyjechala na wakacje.Wiec postanowlislismy wykirzystac ten czas.Pojechalismy sobie na jagody do lasu a w drodze powrotnej zajechalismy nad jezioro.Znalezlismy akurat miejsce gdzie nikogo nie bylo.Wykapalismy sie a tu nagle znajomy meza.Na facebook zdjecia jaka cudowna rodzinka jak z obrazka.A na zywo- za nim ich zobaczylismy to juz sie w drodze sprzeczali.Dolaczyli w mejsce gdzie bylismy i dogryzali sobie.

Serio dopiero to odkryłaś? 

W przypadku osób które znam to praktycznie w 99% cudne życie na fb to bajka

Owszem znam osoby które mają fajne życie i się nim chwalą ale to naprawdę pojedyncze przypadki

wiedzialam ze tak jest ale dzis o tym sie przekonalam na 100%

bo wiesz, w internecie możesz być każdym... możesz zrobić zdjęcie w pizzerii i opisać je tak jakby to było coś super hiper wow!

Jest takie powiedzenie że jedno zdjęcie nie opowiada całej historii. następnym razem jak zobaczysz jak jakaś koleżanka wrzuca do sieci fotkę typu " ja i mój love" to podziel to przez dwa

miłego wieczoru :-)

Amerykę odkrylas. Ja mam znajoma ktora specjalnie stylizujr się na klubowo do zdjęcia, że niby imprezowa. Lajkuje wszystkie imprezy w okolicy. A tak naprawdę jest nudna jak flaki z olejem, nigdy nic jej się nie chce, pije wieczorami i później wystawia nudne statusy o nudnym życiu.

Nie to żebym ja była super, tez nudziara ze mnie i moj profil jest tak samo nudny jak ja. Choć sie nie zgrywa

Kiedys zapytalam kolezanke jak jej sie uklada z facetem, bo po zdjeciach na fb widac, ze sielanka. Odpowiedziala a co mam wrzucac zdjecia jak sie klocimy. I tyle w temacie

13 minut temu, Gość Mimis napisał:

Kiedys zapytalam kolezanke jak jej sie uklada z facetem, bo po zdjeciach na fb widac, ze sielanka. Odpowiedziala a co mam wrzucac zdjecia jak sie klocimy. I tyle w temacie

dokładnie...

16 minut temu, Gość Mimis napisał:

Kiedys zapytalam kolezanke jak jej sie uklada z facetem, bo po zdjeciach na fb widac, ze sielanka. Odpowiedziala a co mam wrzucac zdjecia jak sie klocimy. I tyle w temacie

kazdy sie kloci nie ma takie zwiazku/malzenstwa ktore by sie nie klocilo. Norma a wy sie wielce dziwicie. Zazdrosnice jestescie i tyle  

20 minut temu, Gość Mimis napisał:

Kiedys zapytalam kolezanke jak jej sie uklada z facetem, bo po zdjeciach na fb widac, ze sielanka. Odpowiedziala a co mam wrzucac zdjecia jak sie klocimy. I tyle w temacie

Hehe. Smiesznie Ci odpowiedziała.Mozna to uznać zarówno za prawdę jak i za zart

Normalnie aż chyba sobie konto na fejsie założę, żeby te bajki i sielanki sobie pooglądać

1 minutę temu, Gość korona678 napisał:

kazdy sie kloci nie ma takie zwiazku/malzenstwa ktore by sie nie klocilo. Norma a wy sie wielce dziwicie. Zazdrosnice jestescie i tyle  

Oczywiście,  ze kazdy. Chodzi o to, ze na zdjeciach to para idealna a jak ja podpytalam to wyszlo, ze w sumie srednio im sie uklada. O tym jest temat fb vs rzeczywistośc. Nie wiem skad pomysl, ze jej zazdroszczę ...

11 minut temu, Gość korona678 napisał:

kazdy sie kloci nie ma takie zwiazku/malzenstwa ktore by sie nie klocilo. Norma a wy sie wielce dziwicie. Zazdrosnice jestescie i tyle  

oho...czyli mamy na kafe użytkowniczkę która chwali się swoim życiem na fb, a w rzeczywistości lipa..

28 minut temu, Gość Gość napisał:

Amerykę odkrylas. Ja mam znajoma ktora specjalnie stylizujr się na klubowo do zdjęcia, że niby imprezowa. Lajkuje wszystkie imprezy w okolicy. A tak naprawdę jest nudna jak flaki z olejem, nigdy nic jej się nie chce, pije wieczorami i później wystawia nudne statusy o nudnym życiu.

Nie to żebym ja była super, tez nudziara ze mnie i moj profil jest tak samo nudny jak ja. Choć sie nie zgrywa

ja mam za to znajomą która stylizuje się na intelektualistkę. Wrzuca głównie zdjęcia siebie w okularach, zawsze z jakimś mądrym cytatem. Chodziłam z nią do podstawówki nigdy zadania nie miała, ale nie dziwię się bo jak do niej przychodziłam to albo bawiła się lalkami , albo grała na komputerze, ledwo czytała, z dyktand zwykle miała jedynki, skończyła zawodówkę fryzjerską. Ale po zdjęciach można by pomyśleć, ze super oczytana, gra co najmniej na kilku instrumentach i nie obce jej również nauki przyrodnicze

A jak nie mam konta na fb? To mój związek nie istnieje?

Zgadzam się, też mnie bawi to facebookowe i instagramowe kreowanie idealnego siebie. Nie przesadzaj jednak, to że ma "idealne" zdjęcia nie oznacza, że nie ma prawa się poklocic :)) 

43 minuty temu, Gość gość napisał:

 

 

ja mam za to znajomą która stylizuje się na intelektualistkę. Wrzuca głównie zdjęcia siebie w okularach, zawsze z jakimś mądrym cytatem. Chodziłam z nią do podstawówki nigdy zadania nie miała, ale nie dziwię się bo jak do niej przychodziłam to albo bawiła się lalkami , albo grała na komputerze, ledwo czytała, z dyktand zwykle miała jedynki, skończyła zawodówkę fryzjerską. Ale po zdjęciach można by pomyśleć, ze super oczytana, gra co najmniej na kilku instrumentach i nie obce jej również nauki przyrodnicze

Naprawdę założenie okularów i wstawienie cytatu z internetu czyni w Twoich oczach intelektualistę?